Czy to aby na pewno ospa????

[Wieczny]

Witam am problem mianowicie moje dwa błazenki wygadają dziwnie nie wiem czy to ospa jest czy coś innego, błazenki pływają u mnie od ponad 2 miesięcy, przyjmują pokarm normalnie tylko trochę się teraz chowają a wcześniej pływały przy przedniej szybie cały czas, inne ryby zero śladów jakiej kol wiek kropki czy innej infekcji, ten osad na ciele błazenków wyskoczył z 1,5-2 tyg temu myślałem że to ospa dla tego zacząłem podawać do pokarmu codziennie sok z wyciśniętego ząbka czosnku i do akwa, w ostatnim miesiącu do mojego baniak dołączyły ryby. żółtek po 3 tyg z dnia na dzień przestał jeść i padł, 3 babki kupiłem wszystkie znikły, doktorek pływa i je normalnie, na wieczną rafe odszedł mi także ślizg bicolor był od 2 miesięcy w akwa wczoraj wieczorem jeszcze pływał i przyjmował pokarm normalnie i bawił się z doktorkiem dziś rano znalazłem go jak krewetki go skubały, do zbiornika jest lane co dzień 10ml fitoplanktonu i było tez lane Ultra Algea-x 10 dawek dino zeszło calutkie.

Parametry dziś mierzone: Testy Saliferta

pH - 8,1

NO2 - 0

NO3 - 25

PO4 - 0,5

KH - 9,9

Zasolenie 1,026

Temp. 24 C

To jest fotka nie udało mi się wyraźniej :/ może widać co nie co.

Uploaded with ImageShack.us

[MAREK75]

Moim zdaniem to ospa ,ja swojego czasu miałem początki ospy i może wszyscy będą polewać ,ale zapodałem tyle czosnku, że z akwarium dawało czosnkiem ,ale pomogło,do pokarmu wyciskałem ,a nawet w sumpie trzymałem parę godz. parę ząbków i nemo wylizało się ,a zaczęło się od pokolca scopasa ,możesz spróbować pozdrawiam i życzę jak najlepszego zakończenia

[juko]

a kropki drobne i dużo jak mąka czy kropki większe tak ok 1,5 mm

coś to no3 masz wysokie, stosowałeś chemie to też mogło zaburzyć równowagę, a ospa też możliwa

u mnie przez ciągłe w mieszanie w baniaku ryby dostawały pseudo ospy sytuacja się ustabilizowała pseudo ospa zniknęła

ps u mnie pomogło obniżenie zasolenia do 1,023 ale ja mam same miękasy

[Wieczny]

spróbuje dawać więcej czosnku zobaczymy co z tego będzie, to jest nalot raczej taki jakby mąka niż większe kropki, NO3 pewnie dlatego mam takie bo ten bicolor co mi padł to krewetki mi go porwały i niema śladu po nim także został skonsumowany przez mieszkańców zapewne

[bazyl]

Raczej oodinium to jest.

[juko]

jak mąka to oodinum niestety dziadostwo trudne do wytępienia czosnek na to nie działa, przeparty miedziowe na to polecają ale nie w głównym akwarium i długo pozostają zarodniki co może prowadzić do ponownego zakażenia

[Wieczny]

ale dlaczego to atakuje błazny tylko?????? inne rybki czyste sa.

a czym to leczyć w osobnym zbiorniku np????

[Lalik]

Mycocid zooleku. Ale leczyć w akwarium kwarantannowym bez podloża i skały.

[Gość kapitan]

U mnie też to wyszło na błaznach zaraz jak przyjechały ze sklepu. Nie wiem czy to było Oodinium czy Brooklynella ale zastosowałem zieleń malachitową i po 2 dniach było po sprawie.

[Wieczny]

no nie stety u mnie w ciągu 2 dni padły prawie wszystkie rybki :/ tylko ocalała mi Hexatenia a ta zieleń w osobnym zbiorniku rozumiem.

Edytowane 23 Listopada 2011 przez nika
pkt. 8 Regulaminu (wyświetl historię edycji)

[Gość kapitan]

Wtedy nie miałem jeszcze korali, ale jakbym miał to pewnie bym w osobnym zrobił

[Lalik]

Akurat zieleń można w ogólnym zastosować, warunek to brak spsów, niektóre mogą polecieć

natomiast mycocit to miedź więc poleci wszytko, łącznie z krewetkami itp.