Stosowanie Bawelny

[Normad]

Mam pytanko czy ktos stosuje -stosowal metode bawelny w akwarium wyczytalem pare ciekawych watkow na ten temat.Podobno leprze od polimerow ?

Bawelna (to celuloza) i z tego co wyczytalem ze jest leprza od drogich Polimerow.Stosuja Wate z czystej 100% bawelny (ponoc jest do nabycia w aptakach) wkladaja do sumpa kawalki (filtry diy o malym przeplywie) a ta rozpuszcza sie z czasem tak samo jak Polimery metoda niby bezpieczniejsza od polimerow oraz VSV.Wata rozpuszcza sie w wodzie (sumpie)i stanowi bezpieczne pozywienie dla bakterii.Podczas zuzywania wata nabiera brazowego koloru co jest normalne.Opisuja ze stosuja do waty rowniez fitry Diy.

Prosze mnie nie linczowac gdyz znalazlem ta metode w necie i pytam czy ktos u nas slyszal-stosowal to i moze podzielic sie doswiadczeniami

[Gość nanokaczor]

Polimery biodegradowalne to nie celuloza.

W internecie można znaleźć opis próby zastąpienia biopaletek ryżem, która zakończyła się restartem zbiornika.

[Normad]

Nikt nie stosowal?

[zachu]

gdzie to wyczytales?

moze chodzi o "polymer filter wool" ale nie sleszalem zeby to dzialalo jak bio pellets.

[godeusz]

Czysta celuloza nie rozpuszcza się w wodzie !!!

Bawełnę można stosować w formie fizeliny czyli bawełny połączonej z włóknami sytetycznymi jako wkładek filtrujących i tylko tyle.

[nanorafa]

Daj link do artykułu poczytamy (ja przynajmniej chętnie poczytałbym zanim bym się wypowiadał )

Pozdr.

[Normad]

nie ma problemu lecz jest to wszystko w j.niemieckim

od postu mbb http://www.riffaquaristik.at/forum/index.php?page=Thread&threadID=17884

[Stani]

Normad, nie przesadzaj, to jest po austriacku

Ale zgadza sie, kilku akwarystow twierdzi, ze bawelniana wata z apteki jest dostawca weglowodanow i umieszczona w malym przeplywie wody w sumpie, bedzie podlozem dla bakterii. Pisza tez, ze z czasem cala sie rozpusci a przedozowanie nie jest mozliwe. Dosyc wazne, zeby nie dostala sie do pompy...

Niektorzy Austriacy, widac z powodzeniem, zastepuja nia wodke i rowniez jak pisza, bardzo drogie "kulki", ktore gdyby sie nazywaly "wata" bylyby "zle" i nie daly sie tak dobrze sprzedac zapalonym, bogatym akwarystom.

[Jader]

Ze względu na powierzchnię, taka wata może być dobrym siedliskiem dla bakterii. Ale jak zbadać z jakim powodzeniem i co zastępuje...

[Stani]

Jader

nie musimy sie martwic, zaraz kilku pojdzie do apteki po wate bawelniana, wlozy do sumpa i za miesiac czy dwa opowie, jakie bylo powodzenie. Moze wiecej wodki zostanie dla ludzi.

[TMK]

Kiedyś stosowałam. zakładałam na pompę jako filtr mechaniczny- bo zbiera drobniejsze drobiny:) niż wata akwarystyczna, której też musi być więcej na objetość. I bawełniana zachowuje się zupełnie inaczej niż wiskozowa(ta skrzypiąca). niby w jednej i drugiej 100% celulozy. Ona po prostu po trzech dniach zaczyna gnić i się rozpuszczać jest po prostu śliska od bakterii. zadnych zmian parametrów nie zaobserwowałam

[godeusz]

Powracam broniąc swojego stanowiska.

Tak, jak pisałem celuloza jest nierozpuszczalna w wodzie zarówno zimnej jak i gorącej.

Tak w dużym skrócie - wata wiskozowa lub inaczej wiskoza jest to związek chemiczny powstały na bazie celulozy. Nierozpuszczalna w wodzie. Może przypominać watę lub naturalną bawełnę.

Tak jak bawełna strzelnicza - inaczej nitro celuloza służącą do produkcji bezdymnego prochu strzelniczego. Nierozpuszczalna w wodzie

Lub octan celulozy - służący do produkcji klisz filmowych. Nierozpuszczalny w wodzie.

Istnieją jednak związki celulozy rozpuszczalne w wodzie.

Np. metyloceluloza - jest związkiem celulozy służącym do produkcji kleju do tapet i ma postać włóknistą. Doskonale rozpuszcza się w wodzie zimnej.

Wszystkie te związki zawierają prawie samą celulozę ale związaną chemicznie więc o innych właściwościach.

Jeśli coś podobnego do waty włożymy do akwarium i zacznie się rozpuszczać, to na pewno nie jest to celuloza lecz jej związek chemiczny lub podobna do waty substancja. Może być z domieszką celulozy. Rozpuszcza się ona chemicznie oddając do wody swoje składniki lub jeśli jest to substancja organiczna to może np. podlegać działaniu enzymów i degraduje się właśnie ta jej część składowa a wyglądać to może na gnicie, celuloza jednak pozostaje nierozpuszczalna.

.

[Gość nanokaczor]

Drewno to kompozyt polimerowy zbudowany z celulozy krystalicznej i amorficznej. Ma więc podobny skład chemiczny do bawełny a nikt poza kostkami lipowymi nie stosuje drewna w akwarium morskim. Kostki lipowe szybko się rozkładają w wodzie morskiej i nie chodzi to o "rozpuszczalność celulozy w wodzie morskiej tylko o ich degradajcję w wyniku działania bakterii.

[Stani]

Godeusz,

niemniej jednak, z waty bawelnianej, wlozonej do solniczki, po kilku miesiacach nic nie zostanie. Zostanie rozlozona przez bakterie. To stary, sprawdzony sposob na redukcje przede wszystkim NO3. Miejsce powinno byc o bardzo malym przeplywie wody, prawie woda stojaca i jesli ktos chce zaoszczedzic wodke, to ten sposob ma sens. Tylko, trzebaby testowac wode. U niektorych zaobserwowano zmniejszenie ilosci NO3 dopiero po kilku miesiacach, ale to fakt... Przede wszystkim, na wacie powstanie brazowy sluz bakteryjny, ktorym podobno nie ma co sie przejmowac. Te metode rozumiem tak, ze czasami ten sluz odrywa sie i laduje w odpieniaczu.

Moze tez tak byc, ze zbyt szybki przeplyw wody spowoduje zwiekszona produkcje NO3. Tego NO3 odpieniacz juz nie wylapie, wiec wracajac do wygody, narazie to chyba nie bedzie konkurencja dla jakze swojskiej i prostej metody z wodka. To powinna byc metoda, opanowana przez nasz narod do perfekcji.

[godeusz]

Zgadza się, szkielet organiczny w którym osadzone są włókna celulozowe zostaje rozłożony przez bakterie i enzymy oddając swoje związki wodzie.

Uwolniona nierozpuszczalna celuloza rozpływa i rozprasza się w wodzie a że jej włókna mają wielkość ok.50 mikrometrów nie zostaje zauważona.

Odkłada się w systemie lub jest odfiltrowywana przez filtry mechaniczne na wkładkach filtracyjnych lub przez flotację na odpieniaczu.

[Stani]

Dzieki za wazna odpowiedz ! 

[inmar]

Normalnie nie wiem o czym piszecie,ale Wam wierzę.

[Normad]

Dzieki za odpowiedzi szkoda tylko ze nie ma u nas osoby ktora stosuje to na codzien i mogla by osobiscie opisac te metode ktora brzmi dosyc ciekawie.

[godeusz]

Inmar – to proste, życie na naszej planecie oparte jest na pierwiastku węglu, czyli związki organiczne zawierają w swojej budowie węgiel.

Celuloza również, ale jako nierozpuszczalna w wodzie a mająca budowę włóknistą może stanowić tylko lepiszcze- nośnik dla innych związków organicznych rozpuszczalnych w wodzie które rozpuszczając się oddają do wody węgiel organiczny stanowiący pożywkę dla znanych Ci bakterii nitryfikujących.

Źródłem takiego organicznego węgla są również znane kulki i nasza gorzała oraz wiele innych które posiadają mało lub dużo tego węgla i łatwo lub trudniej się go pozbywają do wody.

[Gość nanokaczor]

Pytanie tylko brzmi ile w bawełnie jest innych związków. Przykładowo okazuje się, że w słomie jest dużo związków chloru przez co spalanie słomy wcale nie jest przyjazne dla środowiska.

[godeusz]

Trudno powiedzieć ile - trzeba by zrobić analizę spektralną ile tam jest węgla organicznego bo o niego nam chodzi. Myślę że mniej niż w okovicie.

A jeśli już mowa o chlorze i słomie to jest ona poza drewnem też wykorzystywana do przemysłowego otrzymywania celulozy która aby miała śnieżny kolor traktowana jest gazowym chlorem oraz jego związkami które wyzwalają tlen atomowy „ instatu nascendi „ a ten wybiela naszą tematyczną celulozę.

[zachu]

jak wpiszesz w google "cellulose nitrate" to wyskakuje cos o materialach wybuchowych

[Gość nanokaczor]

bo do otrzymania nitrocelulozy ponoć wystarczy papier i kwas azotowy. Pewien tego nie jestem bo nie próbowałem...

[zachu]

znalazlem jeszcze cos takiego :

http://translate.google.co.uk/translate?sl=en&tl=pl&js=n&prev=_t&hl=en&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&u=http%3A%2F%2Fwww.mendeley.com%2Fresearch%2Fa-novel-approach-to-denitrification-processes-in-a-zerodischarge-recirculating-system-for-smallscale-urban-aquaculture%2F

[MAREK75]

jestem ciekawy czy ktoś zaryzykuje ,z tą bawełną jak ma już zbiornik i parametry w normie