Skocz do zawartości
sPRYTny

Brak prądu

Rekomendowane odpowiedzi

Od godziny 15:00 nie mam prądu w domu tzn. cały blok nie ma.

Pogotowie powiedziało mi że co najmniej do 10:00 rano nie będzie.

Życie padnie i jak zwykle nie będzie winnego. wallbash.gif

Jak najduszniej u was nie było prądu i jakie były tego efekty?

Teraz pisze z netbook-a + orange free + jeszcze 4h baterii :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co na to polskie prawo? Nic - przerwa do 48h nie wymaga od zakładu energetycznego żadnej drogi odszkodowawczej (force majeure). Jedyna droga do odszkodowań - polisa specjalistyczna z wyceną ubezpieczonego przedmiotu z koniecznością udowodnienia, że straty nastąpiły z winy dostawcy energii. Nietypowe źródła prądu wymagające zabezpieczenia przed utratą zasilania z ewentualnym roszczeniem odszkodowawczym powinny być zgłoszone przy umowie poboru energii. Jeśli nie były - dochodzisz tak, jak rozmrożonego mięsa w zamrażalniku - czyli wcale i bez żadnych szans.

Nie miałem prądu od 10:00 do 18:00, zero światła, filtracji, cyrkulacji. Temperatura 22 stopnie. Wszystko przeżyło, ale SPSów nie miałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie dozuje.

Mam kilka sps-ów, ale najbardziej się boje braku cyrkulacji.

Jakiś sąsiad odpalił agregat na balkonie, ale bez sensu żeby przez całą noc chodził agregat nawet jakiś mały za 400zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie gadałem z żoną, może to głupie (mnie wtedy nie było w domu), ale mówi, że co kilka minut... mieszała w akwa sporą... łyżką :D Wiem, głupie - ale jednak jakiś ruch wody był.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Początkowo myślałem by pojechać i kupić, ale zaraz jakiś sąsiad zazdrosny przyjdzie i powie żebym go wyłączył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Początkowo myślałem by pojechać i kupić, ale zaraz jakiś sąsiad zazdrosny przyjdzie i powie żebym go wyłączył.

Sytuacja kryzysowa, nie wyłączysz i już. Poza tym możesz robić jakieś przerwy ;)


600L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radek Ch, pomysł nie kupi. Z żona będę miał w nocy warte. Poszła już szukać plastikowe łyzki do sałatek.

Na ta chwile innego pomysłu nie mam..

ps. tylko mi nie mów że w sumpie tez mam mieszać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie najdłużej były braki około 6h. Z pomocą bliskich czytaj. mieszanie 3 razy na godzinę obyło się bez żadnych strat. Przy czym u mnie mały baniak + same miękkie z Lpsami, wtedy jeszcze nie było żadnych ryb i krewetek


Cube 35x35x35,6,6kg LR, 4,5kg Ls, Koralia nano, Resun Sk-300, 2x Ikola 18W na PC-aktynika+10 000K

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wrzuciłem do baniaka wężyk z kostką napowietrzającą i połączyłem z pompkę od roweru - cyrkulacja + napowietrzanie. Strat nie było, ale to marne kilka godzin przerwy.


ReefMax i parę gratów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pocieszenie żadne, ale zwykle obietnice zakładów energetyczny itp można między bajki wsadzić :/

w tanganice robiłem kiedyś tak, że wodę z sumpa wlewałem do akwa ... huh.gif

i tak parę razy co jakieś pół godziny ... lepsze to niż nic


17.03.2010r - 20.08.2012 http://nano-reef.pl/...m=posts&q=27683

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurcze sa napowietrzacie elektryczne na r 20 szkoda ze nie pomyślałeś wcześniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napowietrzam ręcznie tak jak robił kapuhy .

Rurki miałem tyle że do łóżka starczyło + cztery kamyki napowietrzające w tym jeden w sumpie :p

Ale fitoplankton też pewnie padnie.... wallbash.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od godziny 15:00 nie mam prądu w domu tzn. cały blok nie ma.

Pogotowie powiedziało mi że co najmniej do 10:00 rano nie będzie.

Życie padnie i jak zwykle nie będzie winnego. wallbash.gif

Jak najduszniej u was nie było prądu i jakie były tego efekty?

Teraz pisze z netbook-a + orange free + jeszcze 4h baterii :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Współczuję.Ja bym agregat odpalił w środku nocy i nikt by mnie nie zmusił do wyłączenia,siła wyższa i koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz pompę na 12V (np. sterowalne Tunze) to możesz wykorzystać akumulator samochodowy. Wiem, że to w tym momencie żadna rada, ale przy najbliższej okazji kup brzęczyk na baterie, na nieduże akwarium jak znalazł.


pzdr

Michał

gallery_7670_2202_6981.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może masz jakąś pompę 12V to podłącz z akumulatora :whistle:


960 L plus 135 sump, 8x54 plus 150 led, obieg DC12000, cyrkulacja wir :) , white skim 250 AN10000 i takie tam

6ay0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gdy nie miałem prądu to akumulator z auta wyjołem i podpiełem małą przetwornice 12v-230v 150w i 10godz trzy pompy cyrkulacyjne jechały aż miło wszystkie ustawiłem w kierunku powierzchni wody aby dobrze napowietrzały żadnych strat a mam dość sps i lps. Może ktoś ma z twoich znajomych to na szybko pożyczyć.Taka przetwornica na allegro 100w-200w ok. 70zł i warto ją mieć na taką okoliczność. Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dieter25

Ja mam ups podpiętego pod cyrkulacyjną pompę i 8 godzin spokojnie wytrzymuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elektrycy działają, przed blokiem wykopują jakiś kabel, pewnie będą go wymieniać.

Bateria mi pomału pada w kompie... Długa noc przede mną...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akumulator z samochodu plus pompka12v samochodowa do kół (mini kompresor) szybko na stacje benzynową i jakoś będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspolczuje. Ja mam ciagle jazdy z pradem. W zeszlym tygodniu 3 razy awaria w ciagu 4 dni...

Jest agregat ale w niedziele o 1 rano jak go odpalalem to urwalem sznurek i przez 2 godziny na mrozie go rozkrecalem :). Jak juz wreszcie uruchomilem to akurat prad wlaczyli. Nastepnego dnia do sklepu po akumlator 200Ah i przetwornice. Niestety przetwornica (400W) nie chce uruchomic pompy obiegowej (80W) wiec chyba musze wieksza kupic...

Trzymam kciuki bo wiem, ze to mega frustrujace.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak ale ręce bolą... Wszystko pozwijane, a rybki maja chyba mało tlenu bo pyskiem cięgle mieszają.

Prądu jeszcze nie mam... i nie nie zapowiada się by o 10 włączyli.

dla mnie jest to bardzo dziwne bo nie mogli podłączyć bloku mojego jakoś na krótko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.