karmienie ryb narybkiem

[thomas kay]

czy ktoś z was próbował karmić ryby drobnym narybkiem ryb słodkowodnych, np. gupików cz pielęgnicowatych? Kiedyś hodowałem skalary to najlepszym ich przysmakiem był właśnie narybek i tak się zastanawiam czy przeszło by to w morskim?

[Raffy14]

Jak masz ryby drapieżne typu skrzydlice, żagiewki itp. to tak Ale dla zebrasomy to bym się zastanowił...

[thomas kay]

kauderni je wodzienia, który jest wielkości małego narybku i nie narzeka. mięso to mięso??

[Kośmid]

Nie ma wybrzydzania. Małe i rusza sie, będzie atak raczej ale obawiałbym się przywleczenia choroby chyba, że źródło pewne.

[AquaManiac]

"mięso to mięso??" - nie, to się nie zgadza, stworzenia morskie mają ogólnie mówiąć inny skład niż te słodkowodne. Dużo można poczytać o tym, że np. skrzydlice karmione wyłącznie rybami słodkowodnymi, z reguły żyły krócej, niż te karmione pokarmem pochodzenia morskiego. Wygląda na to, że dieta złożona z ryb słodkowodnych powoduje jakieś niedobory pokarmowe.

[thomas kay]

Nie ma wybrzydzania. Małe i rusza sie, będzie atak raczej ale obawiałbym się przywleczenia choroby chyba, że źródło pewne.

Właśnie potwierdzenia tej obawy szukałem.Dzięki!

"mięso to mięso??" - nie, to się nie zgadza, stworzenia morskie mają ogólnie mówiąć inny skład niż te słodkowodne. Dużo można poczytać o tym, że np. skrzydlice karmione wyłącznie rybami słodkowodnymi, z reguły żyły krócej, niż te karmione pokarmem pochodzenia morskiego. Wygląda na to, że dieta złożona z ryb słodkowodnych powoduje jakieś niedobory pokarmowe.

Dzięki! Właśnie na taki post liczyłem, że ktoś coś nowego napisze. Tylko pytanie czy gdybym traktował to jako uzupełnienie diety, zawsze lepiej jak sobie trochę upolują?? Czy w złym kierunku rozumuję?