Dobór ekipy sprzątrajacej,pomoc

[bober6662]

Witam chciałbym zasięgnąć rady starszych i doświadczonych akwarystów po jakim czasie od zalania zakupić pierwsze żyjątka do sprzątania.

[Tester]

jesli cala woda i skala sa z istniejacego zbiornika to w miare szybko - po kilku dniach. Jesli woda swieza to warto poczekac 2-3 tygodnie

[bober6662]

całą skałę i 20litrów mam ze zbiornika dojrzałego akwarium jest już tydzień naświetlane 5 godzin dziennie dzisiaj dodałem godzinę,żyły sobie 2 ślimaki z skała przyszły ale jakoś zamarły już się kilka dni nie ruszają,parametry dzisiaj sprawdziłem i wszystko jest w normie,nawet jedna rurówka się pojawiła i jakieś glisty czerwone z białym paskiem,aha i jakaś dziwna rozgwiazdka taka czarna z cienkimi ramionkami.

[bober6662]

A co byś proponował na początek do 105l RM

[skoti79]

bober6662 na początek to dwie krewetki czyszczące , krabik czerwononogi ,jeden ślimak piaskowy ,i jedno turbo myślę że to taka podstawowa ekipa czyszcząca i do RM powinna wystarczyć

[Gość nanokaczor]

krewetki czyszczące - to wszystkie krewetki z rodzaju Lysmata. Lysmata amboinensis na początku nie jest potrzebna - ona ma czyścić ryby z pasożytów... W dodatku krewetki są dość czułe na błędy akwarysty i w świeżym akwarium mogą paść. Lysmata amboinensis rośnie dość duża i 100 l RM to troszkę mało dla niej - da radę ale...

Ślimaki i kraby są ok. Kup takie kraby pustelniki które nie rosną duże. Postaraj się o łatwo rozmnażające się w akwarium ślimaki "na glony".

[godeusz]

Krewetki są b. czułe na wszelkie wahania zasolenia i tu nanokaczor ma rację.

Kraba z czerwonymi nóżkami sobie jednak odpuść z czasem niezła zołza się z niego robi – odradzam .

Zwykłe krabiki np. żółtonogie są OK.

Dobrze mieć ślimaki. Nossariusy –ryją w piasku i są idealne jako padlinożercy.

Z innych ślimaków polecam Ci również Trochus histrio są dobre na glony i mają tą zaletę że często rozmnażają się w akwarium.

[Gość nanokaczor]

@godeusz, które kraby są twoim zdaniem najlepsze?? Chcę zabrać się za ich rozmnażanie...

[godeusz]

Mam na myśli kraby pustelniki oczywiście.

Wiele odmian miałem, ale najbardziej przyjazne dla mojego zbiornika okazały się "Clibanarius signatus" zarówno jako glono i padlino- żercy jak i absolutnie nieszkodliwe dla korali.

Ponadto rosną tylko do 3-4 cm i z uwagi na tak mały rozmiar nie zagrażają poukładanym na skale szczepkom, bo nie mają siły ich poruszyć.

Maja jedną wadę, żyją tylko ok. 3 lat.

Sam bym się zainteresował ich rozmnożeniem ale nie bardzo mogę znaleźć coś na ten temat.

[Gość nanokaczor]

pustelniki są tanie i mało komu chce się je rozmnażać.

jak będą larwy to można coś kombinować