Utrata tkanki

[Roman.P]

Dzięki Seb.

[tomiooo]

a jak masz odpieniacz ustawiony morko czy sucho? jak NO3 i PO4?

PozdrT

[Roman.P]

Odpieniacz na sucho.

Siadam do testów

[VDR]

5 ml co drugi dzień to gigantyczna dawka, na swój baniak możesz lać 1 ml.

Kurde Grotech podaje zeby 10ml na week na 100litrow ? Ja mam circa about 300l wody w obiegu.

Daje 1ml dziennie. Kurcze, a Ty tutaj piszesz ze to gigantyczna dawka Choc w moim przypadku (7ml tygodniowo) to jakies 25% tego co zaleca producent Jeszcze za duzo ?

[Roman.P]

Kurde. Głupi jestem

[seb]

Zależy co chcesz osiągnąć, ja na poprzednie 325 litrów sps-ów lalem 0,6 ml dziennie, przy dawce 0,8 ml koralowce już ciemniały.

Pozdrawiam

seb

[Roman.P]

Seb. Uratować je

Pozdrawiam.

Roman

[seb]

Póki co możesz lac po 2 ml co dwa dni, wystarczy, większa dawka nic nie da, a będzie stresować korale.

[Roman.P]

Dzięki.

Niestety jedna z akr ze szczepki od Ciebie ma teraz około 12 cm, moja chluba fioletowa odpływa.

[Darek S]

Kilka lat temu za szybko chciałem podbić właśnie Mg(z ok 1250 do 1350 w dwa, trzy dni przy czym pierwszego dnia wlałem ok połowy dawki) i mała akra zeszła w tydzień a pozostałe sps przestały polipować, teraz jestem dużo ostrożniejszy ...

[Roman.P]

Darek.

Podnoszenie Mg wg kalkulatora ze strony podłączonej poniżej.

Roztwór i tak słabszy i rozłożony na dłuższy czas jak sugerowane 6 dni

http://www.arcadio17.republika.pl/morskie_200l/balling_morskie_200l.htm

[Darek S]

Darek.

Podnoszenie Mg wg kalkulatora ze strony podłączonej poniżej.

Roztwór i tak słabszy i rozłożony na dłuższy czas jak sugerowane 6 dni

http://www.arcadio17.republika.pl/morskie_200l/balling_morskie_200l.htm

skoro tak to przynajmniej to można wykluczyć

u mnie jednak pospiech podnoszenia Mg był główną przyczyną

[VDR]

Ok, dzieki Seb za info. Zaczalem w sumie od 1ml co dwa dni ale widzac dobre efekty zwiekszylem dawke. Fakt, ze ostatnio pociemnialy troche, ale zrzucilem to na karb zmiany oswietlenia z racji ze podstawowa lampa pojechala do serwisu. Wracam do 1ml co drugi dzien. Zobaczymy jak zareaguja korale.

[Roman.P]

Dlaczego zoa się nie otwierają?

Przynajmniej parazantusy?

[imperator]

Przed chwilą tu zajrzałem i oniemiałem.

Zooanthusy się nie otwierają, sps-y lecą a wy dalej o tej chemii?

Póki nie wiadomo co jest grane nie ma co wróżyć z fusów tylko:

Podmiana, podmiana, podmiana! bo czas ucieka.

I nie kilka razy po 5-10 % tylko 90% jednorazowo!

Spuścić ten ściek tak, żeby ryby miały w czym pływać, potem z całego sumpa i zalać wodą z podmianek od innych ludzi, co mają u siebie sps-y lub świeżej solanki.

Bez dwóch zdań Bau przedobrzyłeś z chemią oraz wyłączonym odpieniaczem(nie Ty pierwszy i nie ostatni) i masz wodę do

więc zacznij od wymiany 100% wody. Nie przejmuj się że nagła zmiana wody, inne parametry itd, masz teraz truciznę, bo miękkie się nie otwierają więc gorzej już nie może być.

Odpieniacz ma chodzić 24h/dobę, jak nie wystarcza to zmieniasz na większy. Jak największy nie mieści się w szafce i dalej NO3 i PO4 za wysokie to zmniejszasz ilość ryb karmienie, a dopiero potem absorbery/vódka itp a nie na odwrót!!! Na forum jest dziwna tendencja - ludzie myślą, że jak mają jakieś super kulki w sumpie to nie potrzebują odpieniacza. A odpieniacz tak jak cyrkulacja i obieg musi chodzić 24h/dobę, chociażby po to, żeby napowietrzać czy usuwać zanieczyszczenia mechaniczne.

Po drodze jest też refugium - u mnie świetnie uzupełnia to czego odpieniacz nie wytrzepie i nie muszę się bawić w absorbery, za to wyciągam glon garściami co tydzień (pokolce mają ucztę).

Kilka osób napisało już że jak lejesz vódkę to odpieniacz obowiązkowo 24h/dobę, ja się pod tym też podpisuję. Dodam, że przy vódce musisz też mieć fosforany podwyższone, żeby bakterie miały z czego budować komórki i się namnażać. Według mnie z vódką nie powinno się stosować absorberów na fosfor, bo wtedy jest deficyt fosforu a węglowodany dostarczone z wódką nie są konsumowane przez bakterie tylko kumulują się w wodzie. Vódka obniża nie tylko azot ale i fosforany.

Co do chemii (piszę teraz dla przykładu o mikro) to nie wiem czy zwróciliście uwagę, że każdy producent podaje inne "zalecane" dawki czyli ma inne stężenia. Nie można więc porównywać 1 ml Korallen-Zuchta do 1 ml Grotecha, bo koncentracja wyjdzie jak 5:1

Zawsze bezpieczniej jest mniej niż więcej. Najlepiej to wiedzą Ci, co leją na oko czyli po wyglądzie (kolorze) korali.

Inna sprawa to jeden ma zbiornik 100 litrowy wypełniony sps-ami ze światłem 0,5 w/litr z LED a ktoś inny ma 400 litrów z kilkoma szczepkami i podlym światłem (na przykład ja hehe) i ten pierwszy napisze że leje powiedzmy 10 ml mikro tygodniowo to ten drugi może lać spokojnie 10x mniej do 400ki, a przecież dawka, proporcje a nawet producent ten sam...

Przedobrzysz z jodem i bum - masz Czernobyl, tyle, że jod nie napromieniowany ale skutek ten sam.

Teraz do BAU:

Jak miękkie się otworzą (a tak będzie po 100%podmianie):

- wymieniłbym odpieniacz na 2x większy jeśli ten nie wystarcza, ewentualnie wódka, absorbery to ostateczność.

- Dozowanie Balling skalibrować tak, aby utrzymywać wapno 430-440

- mikro ABC + K Dawki jak na opakowaniu lejesz, o ile masz cały zbiornik zarośnięty dużymi sps-ami, inaczej dzielisz dawkę stosownie do ilości korali i światła (nawet 10-krotnie mniej)

- karmisz korale vitaminami, planktonem, suchym (opcja bo bez tego też urosną)

- bawisz się światłem do woli: 2W/litr dla HQI, 1 W/L dla T5 i 0,7 W/L dla LED przy SPS-ach, dla LPS i sps przy tafli wystarczy połowa z tego, ale bierzesz jeszcze poprawkę na wysokość od powierzchni, wysokość zbiornika, barwę (im wyższa tym więcej wattów trzeba dać)

Nim się zorientujesz masz korale jak malowane.

O fosfor się nie bój, dopiero jakieś 0,5 mg/litr powoduje powolne bielenie sps-ów.

To samo z azotanami - tutaj 50-100 mg/l jest niebezpieczne ale też nie spowoduje utraty tkanki w jeden dzień.

Za to jak przegniesz sam lejąc chemię zbieleje Ci wszystko w ciągu godziny.

Za chwilę ktoś napisze że się wymądrzam, a sam nie mam super sps-ów czy xxx wpisów.

Wcale się nie zdziwię, bo dzisiaj przeczytałem na forum, że zmętnienie w 7 dniowym, przerybionym zbiorniku to efekt kurzu, zużytej membrany czy żywicy więc niech każdy najpierw kieruje się zdrowym rozsądkiem a potem tym co się tu pisze.

[JARO]

Imperator święta prawda. Przy takich tematach będę się nagminnie powtarzał żeby młodzi stażem czytali i wyciągali wnioski,żę w morskim niczego się nie zbuduje na wlweaniu wszystkiego na raz i świeceniu prawie słońcem.Morszczyzna opiera się na dużej stabilności, konsekwencji i obserwacji. Mam tylko 200 postów często mam odczucie pisząc posty,że ludzie zwracają uwagę na to kto ich ma dużo to się napewno zna.Ja czytam forum codziennie i analizuję różne przypadki i tu się wszystkiego nie nauczysz,każdy ma coć innego niekiedy szczegół i będzie inaczej,tu nie można nic kopiować tylko samemu dochodzić.Mój baniak ma ledy mniej niż 0,5W na litr nie leje żadnych ABCDE...... podmieniam wodę co 2 tygodnie na soli RC leję jedynie bakterie i balinga z ręki od prawie czterech lat i zbiornik funkcjonuje bez żadnych kataklizmów.

To wszystko ba jak na mnie to się straszliwie rozpisałem.

[imperator]

Jaro, oprócz ballinga spróbuj podać delikatnie mikro - zobaczysz jak korale się wybarwią.

[matejoz]

BAU jest poprawa?

[Roman.P]

Witam.

Sytuacja na ten moment ustabilizowała się.

Brak widocznych objawów dalszej utraty tkanek korali.

Zoasy pootwierane, parazantusy też się otwierają. Pseudogorgonie napompowane jak za dawnych czasów.Nawet ocalała akra nieśmiało wypuszcza polipki.

Wydaje mi się że odkryłem tajemnicę kataklizmu.

W czwartek zacząłem zbierać wodę do podmianki. założyłem wymianę 150 l.

Ze względu na ilość woda była przygotowywana w trzech różnych beczkach.

Technika ta sama. woda, grzałka, pompa, sól. w tej kolejności.

W dwóch beczkach po kilku godzinach woda kryształ. W beczce z której była ostatnia przed katastrofą podmiana, woda mętna. Poszła w kanał.

Mam wrażenie że z tworzywa coś weszło w reakcję z solanką. Beczka do celów spożywczych kupiona w firmie BIOWIN do wyrobów winiarskich. Po oględzinach wnętrze beczki jakieś dziwne, jakby z nalotem.

Po podmianie 110 l korale ładnie polipują.

Mam nadzieję że diagnoza była trafna.

[imperator]

W beczce z której była ostatnia przed katastrofą podmiana, woda mętna. Poszła w kanał.

Mam wrażenie że z tworzywa coś weszło w reakcję z solanką. Beczka do celów spożywczych kupiona w firmie BIOWIN do wyrobów winiarskich. Po oględzinach wnętrze beczki jakieś dziwne, jakby z nalotem.

Po podmianie 110 l korale ładnie polipują.

Mam nadzieję że diagnoza była trafna.

Ja również kupiłem beczki używane na Allegro i mimo 20-30 przepłukań dalej śmierdziało koncentratem do Coca-Coli. Zostawiłem więc na tydzień z pompką, żeby ten syf się rozpuścił. Przestały zalatywać colą po kilku podmiankach.

Diagnoza bardzo prawdopodobna, jeśli przed podmianką z brudnego zbiornika było wszystko ok.

[Roman.P]

To była nówka i służyła przez rok bez żadnych niespodzianek. Widocznie bomba z opóźnionym zapłonem.

Drugą beczkę którą używam też od roku kupiłem w castoramie. Na razie jest o.k.

[matejoz]

to fajnie ze idzie w dobrym kierunku .. pozdro

[Roman.P]

matejoz. Dzięki.

[imperator]

Podmiana, podmiana, podmiana! bo czas ucieka.

Jak miękkie się otworzą (a tak będzie po 100%podmianie):

Po podmianie 110 l korale ładnie polipują.

:clap: :clap: :clap:

[Roman.P]

Dzięki imperator.