Szukam pracy dla... :)

[BeRsErK]

Panowie i Panie może ktoś coś słyszał i mógłby pomóc - szukam pracy dla mojej Kasi. Od 2 miesięcy nie może niczego znaleźć a co się ktoś odezwie to najlepiej po 10 godzin za darmo ;]

Może ktoś coś słyszał o pracy w administracji, recepcja, sekretariat etc etc - wykształcenie wyższe magisterskie, doświadczenie w prowadzeniu klientów biznesowych, sprzedaży bezpośredniej jak i telefonicznej, czynny udział w tworzeniu projektów sprzedażowych, raportowanie i ocena efektywności, szkolenia młodszych pracowników itp - cv wyslę jak by ktos był zainteresowany.

Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc

[Łapa]

Hej, na moje oko to nie pchaj jej w niewolę do jakiejś firmy, tylko pomyślcie nad jakąś własną firmą jaką ona by byla wstanie prowadzić... Jeśli macie jakiś kapitał to nie ma się co zastanawiać

Ja polecam gastronomie - mało trzeba na start,każda kobieta ma do gotowania smykałkę i jest to dochodowe...

Edytowane 7 Maja 2012 przez Łapa (wyświetl historię edycji)

[BeRsErK]

No właśnie z tym kapitałem to nie jest tak kolorowo a pieniażki potrzebne niestety do życia

[Łapa]

Ktoś kiedyś nie mial pieniedzy i całe miesiące siedział w domu mysląc na swoim problemem. Przyjaciel doradził mu - dlaczego nie pójdziesz do pracy? On na to- Nie pójdę,bo nie szukam pracy tylko kasy!!!(dziś jest multimilionerem i znalazł swoją kasę)

Pomyśl nad pozyskaniem kapiatału od osób trzecich... Ja sam zaczynałem od kredytu 20tys, a dziś wiem ,że można było to zalatwić bez kredytu w banku...

Edytowane 7 Maja 2012 przez Łapa (wyświetl historię edycji)

[biesiu]

Jeśli przez ostatnie 12 miesięcy nie miała działalności gospodarczej a chciałaby otworzyć to popytajcie o dotacje na założenie działalności w powiatowym urzędzie pracy (ale musi być zarejestrowana jako bezrobotna) lub poszukajcie operatorów działania 6.2 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki według powiatu (niekoniecznie zarejestrowana na bezrobociu).

[Łapa]

Odpowiedz (jedną z wielu) jak pozyskać kapitał od osób trzecich masz wyżej...

Jeśli niemasz nic kasy , ona ma czas i zapewne urok osobisty, jest inteligentna i wygadana(jak wiekszość kobiet) to możesz polecić jej handel nieruchomościami ... Tak bez jakiejkolwiek kasy i kredytów to się udaje najlepiej bo niczym nie ryzykujesz!!!

Edytowane 7 Maja 2012 przez Łapa (wyświetl historię edycji)

[qba25]

BeRsErK poszlo pw moze pomoze

[Dejvix]

Ktoś kiedyś nie mial pieniedzy i całe miesiące siedział w domu mysląc na swoim problemem. Przyjaciel doradził mu - dlaczego nie pójdziesz do pracy? On na to- Nie pójdę,bo nie szukam pracy tylko kasy!!!(dziś jest multimilionerem i znalazł swoją kasę)

a kolega znowu o tych milionach

Edytowane 7 Maja 2012 przez Dejvix (wyświetl historię edycji)

[jablonski.tomasz]

Jeśli przez ostatnie 12 miesięcy nie miała działalności gospodarczej a chciałaby otworzyć to popytajcie o dotacje na założenie działalności w powiatowym urzędzie pracy (ale musi być zarejestrowana jako bezrobotna) lub poszukajcie operatorów działania 6.2 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki według powiatu (niekoniecznie zarejestrowana na bezrobociu).

Zeby dostac dotacje z UP bezrobotny musi miec 2 poreczycieli z dochodem min 1700brutto ) to tak na zachete dla bezrobotnych ;D

[biesiu]

Zeby dostac dotacje z UP bezrobotny musi miec 2 poreczycieli z dochodem min 1700brutto ) to tak na zachete dla bezrobotnych ;D

Jeśli tylko utrzyma firmę przez rok to nie będzie żadnego zwracania pieniędzy.

I jeszcze jedno... ok, może jest z tym trochę "zachodu" bo uzyskanie tych pieniędzy wiąże się z przejściem szkoleń... ale jakby na to nie patrzeć są to "darmowe pieniądze".

Edytowane 7 Maja 2012 przez biesiu (wyświetl historię edycji)

[BeRsErK]

Własny biznes fajna sprawa ale póki co interesuje nas normalna praca aby był czas zastanowic się co dalej

[inmar]

.

[Warszawiak]

A uczciwy zarobek dla Ciebie to jaki??

przyjedzie "prowincja" do miasta i wystarczy mu wyplata rzędu 2K. Bo mama z tatusiem pomagają... krówki maja i kurki...

A mieszkańcy którzy żyją od urodzenia w tym mieście muszą borykać się z problemami takimi jak wysokie ceny żywności, czynszu, energii itd.. które nieustannie rosną do góry kiedy płace stoją w miejscu.

Nie chce nikogo urazić...

Kolego wejdź na Gumtree.. zobacz ile jest ofert pracy a ile pracodawców w Warszawie... Twoja Kasia od 2mc szuka pracy... a ja od roku łapie co się trafi a by przeżyć w tym p*******m kraju.

Z czym wam kojarzy się słowo "student??

bo mi ze sponsoringiem, imprezami no i jeszcze szukaniem pracy za 7kzł miesięcznie pracując od pon do pt od godziny 9 do 14. Bo jest po studiach.

Z wykształcenia jestem mechanikiem, były czasy że zarabiałem "u kogoś" 4-5k/mc a mam znajomych co mają magistra np turystyki i zarabiają po 1800-2000zł

Nie liczy się papier... liczy się to jak się potrafisz zaoferować i co potrafisz robić.

Edyta Górniak matury nie ma... a ma pieniądze... Tak samo Zbigniew Hołdys czy Robert Gawliński...

DETERMINACJA........!!!!!!!!!1 I jest MOC...!!

[Łapa]

Własny biznes fajna sprawa ale póki co interesuje nas normalna praca aby był czas zastanowic się co dalej

Chcesz ,ale nie teraz... szkoda bo tak to raczej nigdy Ci się nie zechce...

Przyklad...

Jak chcesz rzucić palenie, ale mowisz że zrobisz to od jutra, to napisz na tabliczce ,, JUTRO RZUCAM PALENIE !!!"

i zawieś tą tabliczkę nad łóżkiem, a potem rano przeczytaj i się zastosuj się do tej regułki... Tak to działa...

Ehhh Warszawiak... Chyba będziemy musieli dokończyć ten temat o milionach...

Edytowane 7 Maja 2012 przez Łapa (wyświetl historię edycji)

[inmar]

Niepotrzebnie skasowałem post,poniosło mnie i wystraszyłem się,że ktoś mnie nie zrozumie,ale popieram co Ty napisałeś Warszawiak.Dużo ludzi się długo uczy by mieć lajtową pracę,nic nie robić i kimś rządzić.

Mam nadzieję,że nie obraziłem Założyciela wątku.

[Sygen]

A uczciwy zarobek dla Ciebie to jaki??

przyjedzie "prowincja" do miasta i wystarczy mu wyplata rzędu 2K. Bo mama z tatusiem pomagają... krówki maja i kurki...

A mieszkańcy którzy żyją od urodzenia w tym mieście muszą borykać się z problemami takimi jak wysokie ceny żywności, czynszu, energii itd.. które nieustannie rosną do góry kiedy płace stoją w miejscu.

głupoty wypisujesz i tyle,ty jesteś pewnie ze stolicy to 2k ci nie wystarczy ale jakbyś musiał wynająć mieszkanie i pracować to za te 2k bys zasuwał i nie narzekał

Edytowane 7 Maja 2012 przez Sygen (wyświetl historię edycji)

[Łapa]

Ja też mysle Warszawiak że przesadzasz, szukasz wina nie tam gdzie trzeba...

,,ten poj..bany kraj"-Jak możesz to jest wspaniały kraj dla mnie i dla Ciebie najlepszy z najlepszsych, nie doceniasz go bo jeszcze nie dane Ci było stracić tego co masz od ojczyzny!!! Tego za co oddal życie moj dziadek i nieden inny człowiek... WŁASNIE DLA CIEBIE, a Ty masz to gdzieś...

Edytowane 7 Maja 2012 przez Łapa (wyświetl historię edycji)

[BeRsErK]

Ale dyskusja się rozwineła a było tylko proste pytanie

W każdym razie dzięki tym osobom co na privie dały namiary - w polemike nie zamierzam wchodzić kto przyjezdny a kto na gumtree szuka pracy - kto mógł pomóc i pomógł temu dzięki

[Warszawiak]

Weź to przeczytaj co tam naskrobałeś jeszcze raz albo i dwa i zastanów się nad tym..

Dla mieszkańca tego miasta jest dużo ciężej niż dla przyjezdnego co ma rodzinę na wsi. Ma dokąd wrócić... jak mu za drogo to poszuka innego lokum. A mieszaniec miasta tak nie zrobi bo ma umowę najmu lokalu, jak chce go zmienić to musi stoczyć batalie z urzędasami i popieprzonym prawem najemcy lokalu. A to trwa i kosztuje.

Nie wypisuj bredni że mi łatwiej.. bo to prowincjonaliści mają wolną rękę i nie są uwiązani... I to nie oni muszą walczyć z tymi co szczerzą zęby na "moje" stanowisko pracy za połowę mojej pensji bo rodzice pomagają.

@BeRsErK... no niestety nie pomogę... przepraszam za off'topa

@Łapa wolność i suwerenność narodu które zostało wywalczone przez naszych dziadków to nie to samo co jest teraz. Jeśli Twoim zdaniem dzisiejsza Polska jest idealna i trzeba ją cenić bo tak nakazuje godność obywatelska to proszę bardzo... mam nadzieje że Ci smakuje "kasza którą gryziesz" dzięki zajebistej polityce naszego państwa.

Jeśli ktoś mi utrudnia życie w mojej ojczyźnie to nie będę go za to całował po rękach..

Edytowane 7 Maja 2012 przez Warszawiak (wyświetl historię edycji)

[KarolC]

Warszawiak pierd...sz że aż w d*pie szczypie.

Widać że jeszcze masz mało pojęcia o życiu

A jak Ci za drogo w wawie to jedz zakupy na wieś zrobić

Edytowane 7 Maja 2012 przez KarolC (wyświetl historię edycji)

[inmar]

Panowie,piszemy nie na temat,zaraz urlopy dostaniemy.Proponuję już nie pisać poza zakres zainteresowanego.

[Sygen]

po pierwsze ci którzy tu przyjechali to większość za pracą i 2k ich zadowala bo na wsi roboty brak a rodzice biedni i wszyscy uciekaja za praca

po drugie ile ty płacisz za mieszkanie jak masz swoje? i nie porównuj tego do wynajmowanego mieszkania przez przyjezdnych (kawalerki za 1500zł) i ktos taki jak ty przyjdzie i powie że musi podnieść cene bo wszystko drożeje.

po trzecie nie wypisuje bredni tylko fakty bo sam tak przez 9 lat wynajmowałem i nie masz chyba pojęcia jak nie dasz rady zarobić aby komuś zapłacić za miesiąc z góry za mieszkanie a jeśli nie to cię wywali i co wtedy?za 2 k będzie pracował a ty nie bo dla ludzi z wawy mało a jak nie zarobi na mieszkanie to nikt go nie wyrzuci odrazu.

tyle w temacie

Edytowane 7 Maja 2012 przez Sygen (wyświetl historię edycji)

[KarolC]

Szkoda że po długiej obserwacji forum musiałem taki pierwszy post napisać

Ale ta dyskusja mnie do tego zmusiła

[Łapa]

Dokladnie , a ja nie pozwole obrazać mojej ojczyzny!!!

jak pisaleś że chcesz 10 na inwestycję to chciałem Ci przelać... ale naszczęscie była moja dziewczyna i powiedziala żebym jej lepiej dał tą dyche i BARDZO DOBRZE ze tak zrobiłem!!!

Nie dziw się że nie masz kasy!!! I nie miej pretensji do Polski za to, tylko do siebie!!!

Edytowane 7 Maja 2012 przez Łapa (wyświetl historię edycji)

[Warszawiak]

nie chce mi się z Tobą polemizować.. wysłałem Ci na PW to co myślę... robota za 2k mieszkanie za 1,5k i 500 zł na przeżycie 30 dni. I pewnie rodzice nic nie pomagają.... I dalej mu 2k wystarcza...

A Ty @KarolC z racji tego, że nie mieszkasz w dużym mieście skąd możesz wiedzieć jaki jest tu rynek pracy?? Ile się zarabia i ile się wydaje na życie i opłaty na mieszkanie... Proszę nie mów mi jak się żyje w mieście gdzie na 1 stanowisko pracy jest 2 stałych mieszkańców miasta i 5 przyjezdnych...

Edytowane 7 Maja 2012 przez Warszawiak (wyświetl historię edycji)