Kolor wody w kubku odpieniacza

[Pietrek]

Do końca nie wiedziałem jak to nazwać, ale chyba wszyscy zrozumieją o co mi chodzi,

mianowicie interesuje mnie jakiego koloru macie wodę która jest produktem pracy waszego odpieniacza,

mile widziane byłby by zdjęcia. Skąd takie pytania? no właśnie od dwóch miesięcy pracuje u mnie

Tunze DOC Skimmer 9410 kubek który ma zawartość 700ml opróżniam średnio raz 10 dni

jednak woda która wylewam jest tylko lekko mętna i bardzo lekko zabarwiona w kolor zielony.

Oglądając zagraniczne fora i parząc na efekty pracy innych odpieniaczy zauważyłem, że ciek ten u innych często jest bardzo mocno brunatny lub ciemno zielony, nieprzeźroczysty. Czy moja zawartość w kubku odpieniacza może świadczyć o jego małej wydajności?

Gdyby ktoś był chętny do wrzucenia zdjęcia swojego kubka z odpieniacza dla porównania byłbym niezmiernie wdzięczny.

Pozdrawiam

Piotr

[Tester]

kolor wody nie zalezy od modelu odpieniacza tylko od zawartosci wody i jej zageszczenia. Zauwazylem tez ze u mnie, zawartosc kubka ciemnieje z czasem, poniewaz jak zakladam rozwiaja sie tam glony (jesli kubek jest oswietlony)

Jesli plyn w kubku pochodzi z mokrej piany bedze raczej jasny.

[Sebastek]

Wszystko zależy od ustawienia odpieniacza

Można tak:

Można i tak

i można i w takim kolorze

Wszystko zależy co i ile lejesz do akwarium i czym i ile karmisz

No i oczywiście od wydajności samego odpieniacza

[Pietrek]

zdaje sobie świetnie sprawę, że kolor wody nie jest zależny od modelu odpieniacza, jednak od jego wydajności wydaje mi się, że tak

mój Tunze był klejony, bo pękła główna rura odpieniacza, zastanawiam się, czy to nie obniżyło jego wydajności i przez to wyrzuca mi z wody mnie tego co powinien a więcej po prostu "wody". Idąc Twoim rozumowaniem Tester w zbiornikach które funkcjonują już pełna para i warunki są ustabilizowane woda powinna być jaśniejsza (mniej rzeczy których odpieniacz sie pozbywa z wody) od zbiorników dojrzewających? oczywiście odrzucam w tej chwili kwestie karmienia ktore niewątpliwie mają wpływ na ten kolor.

Sebastek mam dokładnie tak jak na pierwszym zdjęciu.

Edytowane 8 Września 2012 przez Pietrek (wyświetl historię edycji)

[Tester]

urobek (kolor) zalezy od zageszczania i tak jak napisal Sebastek, od tego co dodajemy do akwarium (chemia, plankton, fito)

[zho]

Dawno temu to co wychodzilo z odpieniacza u mnie bylo sliczne zielone mialo w miare przyjemny zapach i pod mikroskopem wygladalo np. tak:

http://www.akwa.aip.pl/clip8.avi pozwalalem sobie nawet czasami robic zwrot niewielkich ilosci tego w okolice polipow np pseudogorgonii, nie protestowala,

Teraz to co mi sie pojawia w kubeczku jest brazowe, smierdzace i niefajne zatem nie ma zwrotow do akwarium a wrecz przeciwnie.

Odpieniacza nie zmienilem, zmienilem za to sposob prowadzenia akwarium, podanie kilku ccm wodki sprawilo ze urobek jest smierdolacy. Zakladam ze sa to bakterie, ktore dzieki moim zabiegom zaczely sie lepiej rozmnazac niz glony. Chyba znowu trzeba bedzie mikroskop wyciagnac. Faktem jest ze poziom azotu mierzony testami ladnie spadl.

Odpieniacz midi flotor napedzany brzeczykiem wiec zadna tam machina piekielna, ktora koledzy stosuja.

Edytowane 8 Września 2012 przez zho (wyświetl historię edycji)

[Pante]

A taki prawie czarny.

[czadol81]

Pante a co to za wynalazek masz przy tym odpieniaczu przywieszony chodzi mi o to szare cos.

[Tester]

zgaduje ze to tlumik

[Pante]

Pante a co to za wynalazek masz przy tym odpieniaczu przywieszony chodzi mi o to szare cos.

Tłumik made by castorama. Mufa kanalizacyjna + 2 zatyczki + rurka od balona z odpustu. Schemat i zasadza działania ta sama co u Skiby. Cisza....... koszt 9 pln.

[czadol81]

eeee dobre musze to sprawdzic ale z kad wezme rurke od balona z odpustu , tutaj nie ma odpustow. tester nie jedziesz do polski na jakis odpust - moze bys mi przywiuzl.

[Pante]

może być rurka od soczku lub z McDonalda. Chyba macie tam McDonalda

[czadol81]

mamy i to chyba wszedzie gdzie sie tylko spojzy. zartuje z ta rurka, pomysl ciekawy i napewno go sprawdze.

[Pante]

mamy i to chyba wszedzie gdzie sie tylko spojzy. zartuje z ta rurka, pomysl ciekawy i napewno go sprawdze.

To miała być tymczasowa prowizorka aż kupie " profesjonalny" tłumik. I tak już jest ze mną 1,5 roku. Sprawdza się. Jej zaleta jest taka, że jest w pełni rozbieralna, więc jakby się coś tam dostało, woda, obcy etc to niema żadnego problemu. Nie użyłem tu ani kropelki kleju.

Edytowane 8 Września 2012 przez Pante (wyświetl historię edycji)