akwarium bez sumpa?

[dirty_pig]

Chcę przerobić swoje akwarium 200l słodkowodne na morskie, ale chciałbym nie robić sumpa gdyż mam mało miejsca pod czy nawet obok akwarium, nie mam nawet bardzo miejsca na pudełko przelewowe. Czy gdy zrobię sam odpieniacz wewnętrzny w akwarium i umieszczę automatyczną dolewkę już w samym baniaku, a baniak z wodą osmotyczną umieszczę na miejscu obecnego kubełka, takie akwarium mi pociągnie? nie chcę w tym akwarium mieć dużo ryb (z 3-5 małych rybek) a głownie miękkie korale.

Myślę o mniej więcej takim odpieniaczu:

http://allegro.pl/hydor-slim-skin-odpieniacz-skimmer-do-250l-morskie-i2687130825.html

Tak jak się zastanawiam to największy problem będę miał jedynie przy podmianach wody gdy się nie ma sumpa, a tak to chyba nie powinienem za bardzo cierpieć. Ktoś mi coś doradzi, a może powinienem sobie odpuścić robienie takiego czegoś w ogóle?

oczywiście pozostałe kwestie jak cyrkulacja oświetlenie ogrzewanie itd pomijam teraz bo tym wiem chyba już jak się zająć.

[szarykruk]

Estetyka cierpi przede wszystkim.

[dirty_pig]

Wiem że nie wyjdzie to arcydzieło akwarystyczne, ale w zasadzie po za odpieniaczem (ten co przedstawiłem wygląda ładnie tym bardziej że mam czarną szybę tylną w obecnym akwarium to by się to ładnie zlewało), to dodatkowo dochodzą jedynie grzałka i 2 czujki poziomu wody które w tym przypadku muszą być w akwarium. Myślałem też nad panelem z jednym z boków ale to jeszcze więcej by zabrało mi miejsca i estetyki jak sądzę też.

[Grzegorz Dyzma]

Przy rodrobinie wiedzy i doswiadczeniu a i my pomozemy pociagnie. Cala maskarede moze zaslonic kawalkiem czarnego PCV bez robienia zadnego panela.

[Marcin_]

Pamiętaj również, że dochodzi kwestia umiejscowienia różnego rodzaju absorbentów, węgla - co już mocno psuje estetykę w przypadku wieszania tego wszystkiego wewnątrz akwarium.

W kwestii panelu - może lepiej odpieniacz zewnętrzny?

Edytowane 24 Października 2012 przez Marcin_ (wyświetl historię edycji)

[dirty_pig]

nie stosowałem nigdy absorberów w akwarystyce bo nie widziałem nigdy potrzeby, myślę że i tym razem tego nie będę stosował. Więc to odpada, a co do odpieniacza zewnętrznego to zastanawiałem się jeszcze nad takim którego mógłbym zawiesić na szybie z tyłu to jak najbardziej myślę brać pod uwagę.

[Grzegorz Dyzma]

Mysle ze watek Mintajowe Miekowisko jest dobrym tematem by duzo praktycznie sie dowiedziec. Byc moze uda sie obejsc bez adsorbera, ale wegiel okresowo sie przyda.

Niestey akwarium bez sumpa z biegiem czasu wyglada jak czlowkiiek na OIOM-ie

Odpieniacz zewnetrzyny polecam MCE600

Edytowane 24 Października 2012 przez Grzegorz Dyzma (wyświetl historię edycji)

[szarykruk]

Warto byłoby zrobić panel. Ewentualnie przynajmniej zamaskować tak jak Greg napisał.

A tak po prawdzie moje pierwsze akwarium 50 litrów, miałem bez odpieniacza, na filtrze kubełkowym i przez rok tragedii nie było.

[Gość nanokaczor]

nie stosowałem nigdy absorberów w akwarystyce bo nie widziałem nigdy potrzeby, myślę że i tym razem tego nie będę stosował. Więc to odpada, a co do odpieniacza zewnętrznego to zastanawiałem się jeszcze nad takim którego mógłbym zawiesić na szybie z tyłu to jak najbardziej myślę brać pod uwagę.

"Absorberów" nigdy nie mogłeś stosować bo takie coś jak "absorber" nie istnieje.

Ja mam akwarium bez odpieniacza na samym kubełku. Leję duże ilości fito, korale rosną, makroglony rosną zero plag. Mam w nim 1 rybę - mandaryna ale go wyłowię jak mi wyżre wirki.

To akwarium dzisiaj wygląda tak:

Edytowane 24 Października 2012 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Lacmar]

Proponowałbym zrobić sumpa, bo prędzej czy później i tak go zrobisz;). Ja też tak zaczynałem i wiem że bez też będzie fajne i będzie działało, ale jego dobrodziejstwo docenisz jak będziesz go miał.

U siebie nie miałem miejsca i zrobiłem duży panel z boku wklejajac szybę, a polaczylem to pudełkiem, dzięki czemu jest różnica poziomów i nie ma ryzyka przelania. Poza tym tam też lubię patrzeć żebym wiedział co się dzieje. A jak chcesz to też możesz to w jakiś sposób zamaskowac.

Wysłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk

[xmanteam]

Chcę przerobić swoje akwarium 200l słodkowodne na morskie, ale chciałbym nie robić sumpa gdyż mam mało miejsca pod czy nawet obok akwarium, nie mam nawet bardzo miejsca na pudełko przelewowe. Czy gdy zrobię sam odpieniacz wewnętrzny w akwarium i umieszczę automatyczną dolewkę już w samym baniaku, a baniak z wodą osmotyczną umieszczę na miejscu obecnego kubełka, takie akwarium mi pociągnie? nie chcę w tym akwarium mieć dużo ryb (z 3-5 małych rybek) a głownie miękkie korale.

Myślę o mniej więcej takim odpieniaczu:

http://allegro.pl/hydor-slim-skin-odpieniacz-skimmer-do-250l-morskie-i2687130825.html

Tak jak się zastanawiam to największy problem będę miał jedynie przy podmianach wody gdy się nie ma sumpa, a tak to chyba nie powinienem za bardzo cierpieć. Ktoś mi coś doradzi, a może powinienem sobie odpuścić robienie takiego czegoś w ogóle?

oczywiście pozostałe kwestie jak cyrkulacja oświetlenie ogrzewanie itd pomijam teraz bo tym wiem chyba już jak się zająć.

Ja tak prowadzę akwa od dwóch lat.

Pytaj o co chcesz. Sumpa robić nie trzeba.

Pozdr

Sent from my iPhone using Tapatalk

[arczi886]

Również prowadzę (fakt od 2 mc) akwarium bez SUMP`a i powiem szczerze, że trochę brakuje tego ale da rade:)

Jeśli masz filtr kubełkowy to węgiel czy absorbenty możesz tam dawać (przynajmniej takie jest moje zdanie)

Grzałkę natomiast jakoś fajnie za skałą zamaskować natomiast pozostaje kwestia odpieniacza no i tutaj lipa jeśli o to chodzi