Obciążenie akwarium przez poszczególne zwierzęta

[salamander74]

Zastanawiam się jaki wpływ mają poszczególne zwierzęta na obciążenie naszych systemów. Jak to wygląda w przypadku ślimaków,krabów, krewetek, ryb i innych stworzeń?

[Raf]

Kraby to raczej oczyszczaja wodę żywią sie np destrytusem krewetki Hmm... czym większa kupa tym większe obciążenie No jak i nie umiejętne karmienie.Pozdrawiam

[dale]

To trochę nie tak Jak sam napisałeś to jest system. I każdy element ma się zazębiać. Każdy organizm ma swoje wymagania, jak je poznasz, odpowiesz sobie sam Dlatego, nie da się wyliczyć tego wszystkiego kalkulatorem. Na pewno musisz brać pod uwagę każdy organizm, ale wiele zależy od całego systemu. Na przykład ilości skały, podłoża, bakterii stosowanych. Oraz dostepnego dla tych organizmów pozywienia.

[kapuhy]

Sprawa jest znacznie prostsza. Wystarczy z grubsza oszacować ilość i "czystość" pokarmu, który dodatkowo musi trafić do zbiornika wraz z nowym zwierzakiem. Nie jest to sposób idealny, ale daje bardzo duże pojęcie o obciążeniu systemu.

Oczywiście np. koralowce również wydalają obciążając system, nawet mimo braku karmienia, ale w zdecydowanie mniejszym stopniu (choćby różnica w obciążeniu zbiornika przy dodaniu gorgonii foto a niefoto jest kolosalna). Część zwierząt żywi się tym, co znajdzie w baniaku (np. mandaryny czy glonożercy) i tutaj sprawa się nieco komplikuje, ale generalnie potrzebna ilość "nowego" pokarmu mówi nam wiele o dodatkowym zwierzaku.

[salamander74]

Wiem ze wszystko musi się zazębiać i jeden organizm jest poniekąd zależny od drugiego. Ale np. czy jeden błazenek będzie stanowił takie samo obciążenie jak jedna krewetka? Zakładając że mamy 200 litrowe akwarium, w którym mamy 5 małych ryb ile możemy do tego systemu dołożyć innych stworzeń, krabów krewetek, ślimaków....

[TMK]

Kapuchy ma rację, to bradzo uproszczona, ale realna metoda.

Bo teoretyczne rozważnia są ciekawe,ale raczej mało przydatne.

[salamander74]

A co np ze śluzem, wylinkami i innymi rzeczami ( inne rzeczy to nie proces uboczny karmienia )

[TMK]

Biologia jest okrągła czyli takie toczące się kółeczko róznych cykli napedzanych słoneczkiem.

Obciążenie akwarium w sensie zwiekszenia azotanów i fosforanów przy wprowadzeniu nowej ryby jest związane z tym ile ona je i wydala. I to jest praktyczne i porównywalne i niezależne od wielkości i rodzaju baniaka

Dla ryb ważna jest też agresja i środowisko, jedne żyją przy piasku, inne na szczytach korali ,a jeszcze inne pływaja w toni- i te przestrzenie w akwarium sa do zasiedlenia.

Inne sprawy są za bardzo skomplikowane,aby je porównywać. Glony teoretycznie nie obciażają systemu, wręcz odwrotnie. Ale akwarium które ma nadmiar glonów-plagę wcale nie jest "zdrowe". Korale teoretycznie jak nie wymagają karmienia to ponieważ zawierają zooksantelle (glony) też nie obciążają baniaka.

Ale jak bierzemy pod uwagę wszystkie czynniki to organizmy walczą chemicznie fizycznie, konkurują o przestrzeń światło, pokarm, mikroelementy, tlen...

A do tych cykli wtracamy się my, karmiac podmieniając wodę ,wsadzając węgiel, regulując światło, dolewajac mikroelementy...i węź się tu połap co od czego zależy...

Edytowane 31 Października 2012 przez TMK (wyświetl historię edycji)

[inmar]

Mój białobrody to mi nieźle obciąża system,jak się ze.....zrobi kupę to całe akwarium wygląda jak bym wrzucił za jednym razem kilka rozpuszczonych mrożonek i nie przesadzam ani trochę,mam światków,hehe.Sohal nie lepszy.

[TMK]

Odchody roślinożerców maja większą objetość, ale czy jest to większe obciążenie systemu....