Jakiej przeglądarki używasz ?

[snajpa]

10min... na moim 8 letnim kompie win7 wstaje w 2-3 min, a jak odłączę wszystkie inne dyski to jakieś 40s . Kaczor leje wodę żeby lać ot co

A GNU to nie tylko linuks...

[VDR]

Firefox jest przegladarką linuxową bo jest na licencji GNU.

Co ma piernik do wiatraka ? Ponadto Firefox nie jest na GPL a na MPL - Mozilla Public License ktora w wersji 2.0 została uznana przez FLOSS za zgodna z GPL. Ale to nie to samo ! Po drugie licencja GNU GPL nic nie mowi o Linuksie. To ze GNU nigdy nie wypuscilo uzywalnego kernela HURD i wciaz uzywa kernela Linuxa nie swiadczy o niczym. To ze Stallman zalozyl FSF i promuje nazwe GNU Linux nic nie znaczy. Chocby zamiast GNU libc masz uClibc czy np. busebox zamiast coreutils. Jest kilka fajnych malych dists ktore nie maja programow ze stajni GNU. Zreszta to nie czas i miejsce aby tlumaczyc zawilosci tej spolecznosci Tymbardziej ze Richard Stallman ma wedlug mnie swoj swiat ;P

A co do szybkości działania to wszystko na linuxie działa szybciej. Duzo szybciej. Nawet nie musze tego mierzyć bo są to takie różnice w szybkości działania jak pomiędzy biegiem żółwia i tygrysa. Na windzie 7 komputer uruchamia mi się z 10 minut tak że mogę iść na kawę. Linux odpala mi się w jakies 10 sekund - dłużej trwa wpisywanie hasła...

Zwykla demagogia a setki menadzerow, maklerow, finansierow, architektow, elektronikow, automatykow w tej chwili robi gigantyczne projekty nie zwazajac na Twojego linuxa:Dla mnie roznice sa niezauwazalne.

Fakt, ze Windows wymaga wiekszych nakladow na procek czy pamiec ale pod X`ami w Linuksie tez bywalo roznie - np. Enlightenment byl bardzo zasobozerny (ponoc juz to poprawili), dlatego powstaly takie lekkie menadzery jak xfce czy fluxbox. Gnome tez dopiero w najnowszej wersji rozwija skrzydla. KDE byl od zawsze windowsopodobny (to apropo tego sciagania z innych ;P)

A wystarczy pod Linuksem zainstalowac Libre Office aby sie przekonac, ze nie wszystkie Excelle potrafi zaimportowac poprawnie i gubi sie na troszke bardziej rozbudowanych arkuszach. To bylo wkurzajace jak dla zwyklego .xlsx musialem odpalac VB albo przelogowywac sie na Winde.

Ale nie tylko to przesadzilo, ze przesiadlem sie po latach na okienka. Po prostu ilosc oprogramowania ktore musialem uruchamiac w VirtualBoxie czy poprzez Wine zwiekszyla sie do tego stopnia, ze bylo to uciazliwe. Linuks do przegladania Internetu, poczty na desktopie sie nadaje. Do czegos wiecej - juz nie.

Ot chocby fotki RAW obrabiam CaptureOne na ktorego mam legalna licencje. Pod Linuksa go nie ma. I coz z tego ze sa darmowe konwertery RAW jak sa do niczego ? Co z tego ze jest Bibble Pro jak jest do niczego. Capture One byl najlepszym z testowanych jak dla mnie i .... zegnaj Linuksie. I dopoki sie to nie zmieni to Linuks na desktopach bedzie sluzyl jako system do Internetu badz prostych prac biurowych.

Acha moj Windows7 wstaje niecale 10sekund. Chyba masz cos z komputerem jesli jakikolwiek wstaje Ci 10 minut. Tyle to mi nawet 98SE na 166MMX w latach 90 nie startowal.

No dobra bo niezly offtop sie robi a rzecz miala byc o przegladarkach

[robi]

Odnośnie tego "wstawania ''systemu to od którego momentu liczycie ? od momentu wciśnięcia przycisku zasilania ?

[VDR]

Dokladnie. I mowie o sytuacji gdy system nie jest uspiony. Tylko wylaczony. Z uspienia Windows na dysku SSD budzi mi sie 2-3 sekundy.

Windows8 wstawal mi troszke dluzej - ale mam tylko 4GB w lapku. Ale bylo to nie wiecej niz 15 sekund.

[W32darWin]

Od momentu polozenia kompa na boku

Przepraszam najmocniej ale nie moglem sie powstrzymac

Pozdrawiam

[robi]

Od momentu polozenia kompa na boku

Przepraszam najmocniej ale nie moglem sie powstrzymac

Pozdrawiam

A co Ciebie tak rozsmieszyło ?

[ZenonPL]

Korzystam z Maxthona. Fajna, szybka, nie muli na starcie jak Firefox. Jedyny minus to moduł sprawdzania pisowni, coś tam jest niedograne, bo przy pisaniu na forum potrafi przymulić. Żona ma Operę, a córka woli Chrome. Osobiście używałem Opery przez długie lata, ale zirytowało mnie to, że własnie od lat twórcy nie rozwiązali problemu jej zamykania - użytkownicy Opery pewnie wiedzą, niby jest zamknięta, a proces dalej sobie wisi. Co prawda teraz jest okienko "Force Start", ale to obejście problemu, a nie rozwiązanie

Co do Linuksa, to osobiście się wyleczyłem. Może do serwerów, czy jakiejś poważnej pracy OK, ale do zastosowań domowych to jest drogą przez mękę. To nie działa, tamto się wywala, tu trzeba przegrzebać fora, żeby coś uruchomić....nawet taka głupota, jak polska czcionka w napisach do filmów może być problemem. A nawet jak już poustawiasz sobie tego Linuksa żeby działał, to się wy***przy na starcie GRUB, i cześć pieśni. Z szybkością też bzdura, na czterech rdzeniach potrafi tez przymulić, aplikacja sobie wisi, myśli i czeka nie wiadomo na co. Pewnie mógłbym postawić jakiegoś Debiana i spędzić miesiąc na jego konfigurację i czytanie forów, ale po diabła. Podziękowałem. W pracy (mam pod opieką kompy w bibliotece) zainstalowałem na próbę na dwóch komputerach Open Suse, na pozostałych dwóch jest WinXP, nie reinstalowany od lat, i jeśli wychodzi jakiś problem, to zawsze na kompie z Linuksem. Windows jest tak bezawaryjny, że już nie pamiętam hasła administratora, bo nic tam nie robię

Problemem z Linem jest IMO jego rozczłonkowanie. Gdyby zamiast stu dystrybucji było dwie-trzy naprawdę dopracowane, to byłby to prawdopodobnie za***isty system. A tak, do do domu, jest to system dla tych, co lubią sobie dłubać, czytać fora, bawić się z konsolą, szukać sterowników, i łatać dziury. . Ewentualnie takich, którzy sobie myślą, że siedzą na Linie i są zajebiści.

[W32darWin]

A co Ciebie tak rozsmieszyło ?

Przepraszam ale jakos mi sie szybko skojarzylo (najnormalniej w swiecie z wstawaniem) i jakos tak pod wplywem swiatecznego impulsu odpisalem. Nie mialo to byc zle zrozumiane ani bron boze obrazliwe. Od tak jakos wyszlo

Pozdrawiam

[robi]

W32darWin , dla mnie wstawanie z czym innym sie kojarzy fajnie ! Wesiłych Świąt !

[petrus1]

firefox wyłącznie

[leoni]

Firefox jest przegladarką linuxową bo jest na licencji GNU. A co do szybkości działania to wszystko na linuxie działa szybciej. Duzo szybciej. Nawet nie musze tego mierzyć bo są to takie różnice w szybkości działania jak pomiędzy biegiem żółwia i tygrysa. Na windzie 7 komputer uruchamia mi się z 10 minut tak że mogę iść na kawę. Linux odpala mi się w jakies 10 sekund - dłużej trwa wpisywanie hasła...

Wstydzić powinni się twórcy windy za to że sami nic nie potrafią wymyslić tylko wszystkie pomysły kopiują z linuxa, bsd albo solarisa oraz jej użytkownicy, którzy za ciężka kasę kupują coś co nie jest microwłasnością ... Winda od samego początku była bardzo dobrze rozreklamowaną, nieudaną kopią.

nie wiem co masz za za kompa ale u mnie instalacja Win7 tyle trwa ile u ciebie uruchamianie, może najwyższy czas zmienić sprzęt

Poza tym jak już mój poprzednik napisał linux jest niedościgniony jeżeli chodzi o aplikacje serwerowe, wirtualizacji itd, także linux na desktopach i innych sprzętach jest lekko przesadzony

[azja-83]

Tak jak VDR napisał Linux jest bardzo dobry ale pod konkretne zadanie , chociaż z drugiej strony nie można porównywać dystrybucji Debiana do Opensuse,

Nanokaczor z tą szybkością w działaniu Linuxa to nie przesadzajmy, bo odnoszę wrażenie że nie wiesz o czym piszesz

[VDR]

azja-83 - dlaczego nie ? jedna i druga ma dosc obszerne repozytoria. To ze filozofia pakietow inna - zgoda. Swiat od zawsze byl podzielony na rpmowcow i debianowcow Z boku stali slackowcy ze swoimi niesmiertelnymi tgz`tami ;P Ale zrodla w kazdej te same. No moze slack ma "waniliowy" kernel jako jedyny chyba. Problem jest IMHO gdzie indziej - kupujesz soft na Linuksa, normalnie komercyjny, za grube pieniazki i okazuje sie ze wsparcie dla Linuxa jest ale tylko dla RedHat Enterprise albo SuseLinux Enterprise a za te systemy juz trzeba placic i to wcale nie malo. I co z tego ze to swietnie dziala na CentOS, co z tego ze to swietnie dziala na OpenSuse, co z tego ze to dziala dobrze na Debianie skoro support rozklada Ci rece przy pierwszym lepszym problemie ze masz niewspierany system ! Juz dawno zwietrzono ze na Linuksie mozna zarabiac w inny sposob niz jako desktopy ! I to sie praktykuje. Dlatego dla profesjonalnych zastosowan Linux znajduje zastosowanie - bo tu jest kasa, a do domowych - dalej niszowo. Wydaje sie dist takie jak OpenSuse czy Fedora Core bo za darmo ma sie setki betatesterow dla produktow komercyjnych W swiecie nic nie ma za darmo, zawsze jestesmy jakims trybkiem ktory przyczynia sie do wiekszej calosci :)

Wielkanocnie z Radomia VDR ;P

[azja-83]

VDR nie chodzi mi teraz o RPMy , Co jak co ale Debian jest w moim odczuciu - nie wiem czy twoim bardziej przychylny konfiguracją pod servery niż Suse, oczywiście na upartego można to zrobić i na tym i na tym, Suse to dla mnie taki ładnie ubrany system i chyba przez to mniej przejrzysty ?

Edytowane 25 Grudnia 2012 przez azja-83 (wyświetl historię edycji)

[VDR]

Ok, openSuse to typowa desktopwa wersja i o ile pamietam nie ma opcji Serwer wiec pakuje kilo syfu na dysk, ktorego w wiekszosci pozniej nie uzywamy. Wersja komercyjna SLES posiada juz rozroznienie na Desktop jak i Serwer. To tak jak w ubuntu. Mamy ubuntu z Gnome ale i kubuntu z KDE, ale mamy tez wersje LTS idealna na serwery, a jak ktos potrzebuje nowinki na serwerach to jest wersja Ubuntu serwer wydawana w normalnym cyklu. Nie pamietam juz czy w openSuse jest mozliwosc wyboru pakietow podczas instalacji czy instaluje wszystko jak leci, ale w kazdym systemie da sie wywalic wszystko co zbedne tylko to zajmuje czas ;P Dlatego wybieram netinstall Debianowe i instaluje na serwerze tylko to co potrzebne. Z rpmowych preferuje CentOSa bo wiekszosc instalatorow pisanych pod RH rusza z kopyta i nie trzeba ich przerabiac pod Debiana. Choc i tak preferuje rodzine *BSD

A dla zwolennikow firefoxa, zeby bylo w temacie watku i w temacie morskim - jest tez taka przegladarka jak SeaMonkey, choc w zasadzie to caly pakiet programow bo i do poczty, newsow, irca i bodajze jeszcze edytor html - moglem cos pominac Pamieta jeszcze ktos Mozilla Suite - to taka kontynuacja tego projektu Sama przegladarka oparta na Gecko, a ostatnia wersja 2.14 bazuje na Gecko17.0

Wiec moze prawdziwy morszczak powinien uzywac "Małpy morskiej" ? ;P

[azja-83]

Hehe, widzę że temat poszedł i tak w innym kierunku, ale jeszcze jedno pytanie.

VDR miałes może kiedyś do czynienia z PLD ?

[kotangch]

Na tel. polecam skyfire.

[tomaszpro]

Ja jadę na IE a jak nie daje rady to odpalam Chrome. Chociaż teraz na win8 nie musiałem odpalać googla ani razu

[VDR]

azja-83 - z dystrybucja pod znakiem bociana nie wiele mialem do czynienia Zdecydowany zwolennik apt-get i pokrewnych a PLD byl rpm`owy Dwa, ze wiecznie byl jako beta spowodowal, ze traktowalem go jako ciekawostke Teraz juz jest lepiej choc ja bawilem sie ostatnio na wersji 2.0. Wersja 3.0 Th o ile nic sie nie zmienilo jest wersja stabilna rozwojowa - co mi sie kloci jedno z drugim Albo cos jest sprawdzone, nic sie juz nie zmienia i jest stabilne. Albo sie cos rozwija i .... zdarzaja sie bledy ;P To tak jak z dystrybucja SID na Debianie Inicjatywa byla fajna i jeszcze do zeszlego roku mialem kilka serwerow pod PLD (przejete po innych adminach) ale zostaly juz zaorane

[kmirko]

Przepraszam uprzejmie, a w Krużewnikach był?

[VDR]

A był, i na kocie też jeżdził wierzchem

[Gość tuptus]

FIREFOX od dawien dawna