Aiptazja - niezniszczalne stworzenie.

[WolfAtTheDoor]

Mam na widoku dość dużą aiptazję... a ze jest na oddzielnym kamieniu (razem z koralem) to postanowiłem się pozbyć gada - co zrobiłem, wyciągnałem kamol z koralem i polewałem ze strzykawki aiptazje czystą wódką - tak ze 2 minuty myslalem ze sie odczepi ale trzymala sie twardo, moczyłem ja też w gorącej kranówie, dalej sie twardo trzymala, to wszyskto moze z 15 minut robilem, w koncu sie wkurzylem i zaczalem ciagnac ukwiał palcami az sie totalnie rozkwasił w rękach... efekt po 1 dniu - to co z niego zostalo wygladalo tragicznie ale i tak sie pompowla jaki jest efekt po tygodniu? aiptazja jak nowo-narodzona - przyrosty niesamowite- a do tego chyba wypuscila potmostwo bo na tym kamieniu widzę młode..

masakra

Edytowane 16 Lutego 2013 przez WolfAtTheDoor (wyświetl historię edycji)

[cop909]

Kup jakieś krewetki, ja mam i przynajmniej nie widzę tych wrednych różyczek....tylko w panelu sobie rosną.

[WolfAtTheDoor]

Tak trzeba będzie zrobić. Jakie polecasz krewetki?

[cop909]

wundermani...ja mam 3 i nie mam aiptasi.

[WolfAtTheDoor]

3 na ile litrów i ile kg skały?

(ps. a jak nie miales krewetek to miales aiptazje?)

Edytowane 16 Lutego 2013 przez WolfAtTheDoor (wyświetl historię edycji)

[Roman.P]

W dziale plagi na pewno znajdziesz setki wypowiedzi na temat szklanej róży.

[WolfAtTheDoor]

Wiem o tym. Chcialem się tylko podzielić moimi spostrzeżeniami na temat niezniszczalności aiptazji.

Szkoda ze inne korale i ukwiały nie są takie niezniszczalne.

Edytowane 16 Lutego 2013 przez WolfAtTheDoor (wyświetl historię edycji)

[Roman.P]

Rafał.

Ludzie gotowali skałę, katowali ją w microfali a ona jak fenix powracała.

Twoja walka to były pieszczoty, gra wstępna czego wynikiem jest potomstwo.

Kup sobie przynajmniej 4 szt "wunderwaffe" i po kłopocie.

Zło trzeba niszczyć w zarodku. Jak odpuścisz to będziesz miał cały zbiornik w tym g^^nie

[Kyzak]

Ja mam taką 1 sztukę aiptazi, która sobie rosła nikomu nie wadząc. Jednakże zaczęła zbliżać się do niej talerzówka. I zaczęły się podchody. Monti trochę zbielała w miejscu styku, lecz ostro ruszyła w górę nakrywając aiptazję. Co ciekawe na całej montiporze pojawiło się kilka języków- odrostów ponieważ do tej pory cały czas montipora oblewała skałę. Teraz w końcu mam półeczki Aiptazja jest mocno wyciągnięta w bok "łapiąc tlen" ma mocną, grubą nogę i krótkie macki, które boją się dotykać talerzówki od spodu.

Mam jeszcze jedną schowaną w xeni. Obydwie odporne na kwasek, kalkwasser, wrzątek i krewetkę :/

Wundermani też mam, lecz ich nie tyka. Swego czasu poprzedniczka także czyściła szklane różyczki, lecz gdy padła od razu wyskoczyły. Myślę że gdy obecna odeszłaby ( ODPUKAĆ !!!) na wieczną rafę to także pełno małych róż by się pojawiło.

[cop909]

3 na 130l ale spokojnie i na 300 wystarczą...są żarłokami

[kazek.z.lasu]

3 na 130l ale spokojnie i na 300 wystarczą...są żarłokami

ja na 450 litrów mam 2 krewety - leniuchy , od 3 miesięcy siedzą na skałce w tyle zbiornika , widzę je z boku , obok nich ( okolo 10cm ) rośnie dorodna aiptasia . u mnie aiptasie wytłukła Auriga , niestety tydzień temu popłynęła na inne pastwisko , a u mnie po 5 dniach pojawiły się nowe dorodne aiptasie w kilku miejscach , czyli czekały tylko jak nie będzie wroga by się odrodzić jak feniks z popiołów . biorę do ręki laser i idę je pociąć ogniem ognistym .

[urban15]

A ja dostałem od brata brzydala i po różyczkach co prawda się początkowo ociągał ale nie które sztuki miały po napompowaniu z 3cm wysokości i mordkę jak 2zł teraz nie ma nawet śladu po różyczkach ani ciut ciut i brzydalek nie podjada korali więc wszystko gra i tak ma pozostać, a krewetki miałem i może z jedną różyczkę zjadły w 6 miesięcy.

[mareko1]

Ja dzisiaj wywaliłem dwie skałki z których nie mogłem usunąć tego paskudztwa pomimo regularnego "karmienia" AiptasiaX . Czas się przerzucić na metody naturalne, bo z tego co zauważyłem to po zastosowaniu AiptasiaX ukwiał po jakimś czasie i tak pojawia sie w tym samym miejscu .

[-dominik-]

1.Czy mógłbym trzymać aiptazje w 1,5% zasoleniu (z krabem tęczowym i poskoczkiem mułowym)?

2.Czy musiałbym ją dokarmiać, czy sama wyłapie sobie resztki?

3.Czy w takiej wodzie będą mogły się rozmnażać?

Karmię:

Krab- owoce+rybka

Poskoczek- ochotka/mysis/artemia

Edytowane 18 Lutego 2013 przez -dominik- (wyświetl historię edycji)

[-dominik-]

Myślałem też nad majano, ale raczej nie przeżyje...

[biegala]

u mnie pomaga tylko wyciagniecie skaly i wytarcie aiptazji o recznik ladnie schodzi i rzecz jasna nie spodziewajac sie smierci ... nie wypuszcza zarodnikow.

robie to przy jakiejs okazji, do niedawna mialam dwie wiec nei ruszalam. ale niechcacy przekladalam jedna skale i troche niechcacy jedna podotykalam. za kilka dni juz bylo okolo 8 malutkich teraz czekam na wundermanni.

[bober6662]

Ja powiem tak na początku kupiłem do RM 1 szt wundermani średniej wielkości +/- 1,5cm ale szybko się z nią rozprawiły 2 sztuki krewetek tańczących,więc się róża powielała aż w końcu kupiłem małego brzydala ale jest naprawdę mały 2cm długości i z większymi nie daje sobie rady a i te mniejsze się znowu zaczęły pokazywać więc wydaję mi się że na jakikolwiek efekt trzeba czekać aż ryba podrośnie,nawet xeni nie rusza a myślałem że tym też się zajmie Aptasia ta największa po wpuszczeniu rybki schowała się za skały i póki co wiem że tam jest ale na szczęście jej nie muszę oglądać.

[baszurek]

Ja wpuscilem ze 3 tygodnie do RM wunderwaffe (2 szt.),mialem z 5 aiptasi (przynajmniej tyle bylo widocznych),zniknely w przeciagu 36 godzin .Tylko,ze u mnie nie osiagaly jakis olbrzymich rozmiarow,najwieksza byla moze srednicy dwudziestogroszowki.

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

[-dominik-]

To mógłbym hodować w takim zasoleniu aiptasie, czy nie?

[Świrek]

To mógłbym hodować w takim zasoleniu aiptasie, czy nie?

Możesz.

[Gość radiesteta]

A podajcie nazwę łacińską tego brzydala. Bo jestem nowy w morszczyźnie i tyle czytam o brzydalach ale nie wiem o które kraby chodzi. A że dziś w 12 h po zalazniu swojego pierwszego zbiornika już ja odkryłem wiec za 1 mieś. pewnie będzie ich więcej. Swoją drogą ciekawe dlaczego z naukowego punktu widzenia nie skutkuje włożenie jej do czystej wody RO. Wg wszelkich praw biologii i fizyki powinno ją to rozerwać i po kłopocie i to każda jej komórkę. Chyba, że chodzi o te zarodniki, które wypuszcza.

[S_Y_N_E_K]

Acreichthys tomentosus

[Myrcin]

gwoli formalności, brzydal to ryba. słyszałem (chociaż zaraz pewnie dostanę ochrzan, że pierdoły gadam) że argusy bardzo chętnie przetrącają różyczki.

[Gość radiesteta]

Aha ryba. A ja myślałem, że krab albo krewetka. Oj to nie dla mnie. Raczej krewetki lub kraby. Co do reszty nikt się nie wypowie ? I jeszcze coś: w Morzu Martwym życia praktycznie nie ma. Nic co ma powyżej chyba 2-3 komórek tam nie przetrwa. Zatem i ten ukwiał nie powinien. Czy zatem jako sposób na nią nie może być umieszczenie skały z nią w przesyconym roztworze nawet z kuchennej soli na kilka dni ? Wiem, że to wybije resztę życia na tym kawałku, ale po moczeniu go 1-2 dni w RO powinien się nadawać do użytku ponownego.

[fellowes]

kawałek skały potraktowałem wodą RO i opalaniem palnikiem żarowym- po pół roku łączka aiptasi wróciła