skala czy warto?

[aleks13]

Witam

Skala lezala w akwarium chyba bez grzalki i oswietlenia w solance,pozniej 3 dni poza zbiornikiem w wiaderku, teraz zostala przeplukana wod ro .

I pytanie czy warto brac taka skale na start?sorry za brak pl nie wiem jak wlaczyc na tablecie:-)

Pozdrawiam

[darekkuku]

bez grzałki to nie problem(chyba że na podwórku) 3 nie poza zbiornikiem (w wodzie?,czy wyschła?) przepłukana ro,czy w niej leżała? a ma coś kosztować?

[aleks13]

z tego co widzialem nie wyschla ,lezala w domu, pozniej zostala przeplukana no i moze ze 3 h lezala w ro tyle wiem no ma kosztowac troche mniej niz w sklepie 50%

[darekkuku]

3 godz w ro to trochę życia wybiło , ja na start bym nie brał ,albo zmieszałbym z inną "żywą"

[acezary]

Ja startowałem na skale:

- 1/3 "żywa" po kilku dniach w RO - brak wyższego życia.

- 2/3 prawdziwa żywa z baniaka.

Ponieważ skałę nabyłem dużo przed startem, tą z RO trzymałem z miesiąc w sumpie z pienidłem włączonym na noc.

Efekt - bardzo delikatne dojrzewanie.

[tomasz]

Żywa po kilku dniach w RO to nie żywa.

[HighLife]

To świetna okazja 50% taniej...po pewnym czasie i tak zostanie zasiedlona(a może jeszcze życie jest w niej np apiasia jest "niezniszczalna")

[darekkuku]

50% taniej od czego?skałę można kupić od 45zł w sklepie ,po 20zł na forum

[aleks13]

to chyba kupie od kolegi z forum cena niewiele wieksza tylko duze kawalki ale trudno:-)

[Stani]

Z duzych kawalkow latwiej bedzie Ci ulozyc cos fajnego, no chyba ze to kawalki jak pilki a nie "pokrecone" lub plyty.

[rs]

A mnie brakuje tutaj ważnych informacji (na które zwrócił uwagę acezary) - ilość tej podejrzanej skały, jej udział w całości oraz pojemność akwarium. Jak kamieni moczonych w RO (czyli pewnie martwych) będzie stosunkowo niedużo to można to rozważyć jeśli akwarium jest duże i zaoszczędzone złotówki będą zauważalne.

W innym wypadku (np. małe, nowe akwarium) raczej bym się nie pozbawiał całej przyjemności obserwacji robali wychodzących z żywych skał. O bioróżnorodności mikroorganizmów nie mówiąc.