Praca za granicą na 3-4 miesiące-ktoś pomoże znaleźć?

[Marcin14]

Cześć.

Szukam z koleżanką pracy za granicą od czerwca do końca września (dokładnie nie wiemy od kiedy do kiedy) najlepiej przy produkcji. Potrzebujemy zarobić kilka groszy na studia. Macie jakieś sprawdzone miejsca, agencje, może ktoś umiałby coś znaleźć? Byli byśmy bardzo wdzięczni za pomoc.

Pozdrawiam,

Marcin

[CNCRob]

Jesli myślicie jak większość polskiego narodu, ze za granice jedzie sie i dorabia w 3 miesiące to radzę zapomnieć. Zwłaszcza na produkcji czy przy innej fizycznej pracy. Same wyrabianie dokumentów zajmuje miesiąc a pierwsze pól roku zazwyczaj pokrywa sie wydatki codzienne i kasę wydana na wyjazd. Trzeba miec naprawdę dobre znajomosci lub szczęście aby trafić na cos i szybko sie dorobić bez konkretnego zawodu. Ale to takie same szanse jak i w pl.

[Qlfon]

A work and travel już nie działa? Majątku się nie dorobisz ale coś zobaczysz przynajmniej:)

[Marcin14]

A w Polsce jest praca? Nie ma. Nie jedna osoba wyjechała za granicę i "coś" zarobiła. Ja potrzebuję parę groszy, żeby mieć na jakiś czas na studia.

[CNCRob]

A w Polsce jest praca? Nie ma. Nie jedna osoba wyjechała za granicę i "coś" zarobiła. Ja potrzebuję parę groszy, żeby mieć na jakiś czas na studia.

Akurat napisałem to jako osoba mieszkająca od 5 lat za granica... Wiec trochę wiem jak tu to wyglada.

[aqua skalar]

CNC dobrze pisze. Jadąc w ciemno będzie Ci bardzo ciężko wyjść na swoje, nawet jeśli będziesz miał bardzo dużo szczęścia. No i raczej zdecydowanie odradzam szukania "super ofert" w internecie. Jeżeli znasz języki obce, a to podstawa, to wybierz się w ramach urlopu do jakiegoś kraju w którym będziesz czuł się pewnie i swobodnie. Zaraz przed rozpoczęciem sezonu turystycznego dużo lokali gastronomicznych poszukuje kelnerów, pomocy do kuchni itd. Gwarancji nie ma, ale może się uda. Jeśli się sprawdzisz, to możesz złapać jakieś kontakty na przyszłość. Kilku moich znajomych pracowało tak podczas studiów właśnie. A jeśli się nie uda, to przynajmniej coś tam pozwiedzasz i trochę świata zobaczysz. Zdecydowanie odradzam super oferty typu: "zapłać, a my wszystko załatwimy za ciebie", bo może się okazać że wylądujesz w obcym kraju bez znajomości języka, pieniędzy i możliwości powrotu do domu. Kiedyś poznałem jedną osobę, która zdecydowała się na wyjazd do Anglii do takiej "pewnej" pracy. Cała przygoda skończyła się na stacji benzynowej we Francji, gdy po zapłaceniu za paliwo nie zastała na zewnątrz ani swojego bagażu ani współtowarzyszy podróży.

A tak na marginesie:

Jeśli nie uda Ci się w tym roku to pomyśl nad programem Erasmus, w ramach którego masz możliwość odbycia jednego semestru na wybranej zagranicznej uczelni. Z tego co wiem, to sporo osób po letnim semestrze przedłuża trochę pobyt wykorzystując ten czas, aby coś tam sobie przy okazji dorobić.

[CNCRob]

To ja dopisze jeszcze abyś nigdy nie płacił nikomu za nic. Organizuj samolot lub transport na własna rękę. Za szukanie pracy w UK żadna firma lub agencja nie moze wziac od Ciebie pieniędzy, wszelkie pytania w tym kierunku do Ciebie powinny byc sygnałem do oszustwa, ktore powinieneś zgłaszać policji. Agencje w UK są opłacane przez pracodawcę a nie pracownika. Unikaj na lotniskach osób oferujących pomocy. Tacy tylko szukają "zakreconych swiezakow".

[martinniemczyk]

Wez dwa etaty w pl I zaeobisz tyle co Ci co robia dwa etaty za granicami kraju

Zartuje... Zapomnialem juz jak to bylo jak sie wyjechac po kase I cos zobaczyc chcialo...

[Gość dorot]

Moim zdaniem więcej wydasz niż zarobisz przez 3 miechy

[chodi]

z krotkotrwalych prac to typowe sezonowki dla studentow. truskawki, pomidory lub kwiaty. ale poniewaz ogolna padaczka z praca chyba juz wszedzie jest, nawet na takie "roboty" ciezko sie zalapac bo litwini, ukraincy, bialorusini, rosjanie itd... eldorado zachodu jest teraz dla wschodu europy...

na wyspach koszty zycia do zarobkow na stanowisku przecietnego "pwp" wystarczaja byc zyc. i tylko tyle...

[martinniemczyk]

Przede wszystkim najgorsze miesiace, bo nie tylko Wy macie wakacje ale tubylcy rowniez lapia robote (uczniowie), zeby ostatni tydzien czy dwa wakacji gdzies poleciec. Dopiero po tym okresie mozna znalezc cos, co oni zostawili, bo wracaja do szkol...

Edytowane 10 Marca 2013 przez martinniemczyk (wyświetl historię edycji)

[marine]

Marcin strasza cie w zyciu trzeba ryzykowac

Samozaparcie i heja oszusci sa wszedzie tu i tam ale dla ludzi

Ktorzy szukaja naprawde pracy jest duzo tylko trzy miesiace sa wycieciem

Z zycia trzeba pracowac powiem inaczej z........ac jesli chcesz zarobic

Placa 6.19 £ na godzine brutto 20 % srednio podatek

Sredni czas pracy 208 h miesiecznie

zakwaterowanie na osobe od 250£ do 300£

Utrzymanie bez uzywek 250£

realnie miesiecznie w skarpete

500£ napisz mi dokladnie co gdzie kiedy to moze ci cos podesle

Niemam agencji zrobie to bezinteresownie zeby nie bylo per......a

Z ciekawosci zapytam a co zrobisz z banka

[Marcin14]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

Ludzie wyjeżdżają za granicę i jakoś zarabiają, więc myślę, że nie jest aż tak źle.

Zbiornik w sumie działa sam, a czego nie zrobi elektronika, zrobi mój ojciec

[martinniemczyk]

Ja tez wylecialem na 3 miesiace...

24 marca bedzie 10lat

[Marcin14]

Ja tez wylecialem na 3 miesiace...

24 marca bedzie 10lat

Najpierw studia później się zobaczy xd

[Gość dorot]

wszystko fajnie i pieknie problem w tym jak chcesz zalatwic sobie ta prace jezeli na interview musisz stawic sie osobiscie przylecisz bo i jest gdzie duzo polakow szuka dodatkowych osob na pokoje, z zarobkami jest roznie ale tak jak przedmowca powiedzial od 6.19 sie zaczyna chociaz lepsza prace dalo by sie zalatwic taka za 9f na godzine pytanie tylko czy sa miejsca bo u mojego meza w firmie zwolnili teraz 23 osoby bo jest przestoj a robia oni czesci do hondy wiec lipa, ale powodzenia jak chcesz daj jakies namiary do jakiego kraju chcesz przyleciec i jaka prace to sprawdzimy i ile masz na start kasy to od razu ci powiemy, mi sie wydaje ze tak bilet do angli 50f, z lotniska do domu 20f, mieszkanie na miesiac 250=300f wyzywienie jedna osoba na tydzien 40f bilety na autobus 3,80 ticket day wiec z 600f na poczatek musisz włozyc a ile wyciagniesz zalezy od stopnia znajomosci j.angielskiego bez jezyka nie chca juz przyjmowac

pozdrawiam szczescia zycze

[slovy]

To ja trochę o faktach...Kilka lat temu wyjechałem do holandi.i mogę potwierdzić wiarygodność firmy.

Firma nazywa się Direct People Polska ul. św. Anny 30 b, 42 - 700 Lubliniec , tel. (34)3435846

Nie zarobiłem Bóg wie jakich cudów bo około 7 tys za dwa miechy .,ale dostałem zwrot póżniej z holenderskiej skarbówki i chyba 2 koła jeszcze po rozliczeniu jeszcze doszły.

Acha...nie pamiętam już nazwy jeszcze jednej firmy z którą się spotkałem, ale to już w holandii ludzi z tej firmy miałem okazję poznać.Trzeba było poszperać w necie ,te wszystkie firmy ,mają nagłówek Agencja Pracy

EDIT:

Polaczone posty

Tester

[chodi]

w szkocji zaczely sie zbiory zonkili do znajomego czecha przyjechala mloda para i skubane kombajny trzaskaja 400F dziennie wspolczuje im kregoslupom i palcom no ale kasa motywuje bardzo a tym bardziej ze trwa to tylko kikanascie dni

[Gość dorot]

w szkocji zaczely sie zbiory zonkili do znajomego czecha przyjechala mloda para i skubane kombajny trzaskaja 400F dziennie wspolczuje im kregoslupom i palcom no ale kasa motywuje bardzo a tym bardziej ze trwa to tylko kikanascie dni

to poczytaj wypowiedzi innych

http://polscott24.com/pracownik-do-zbioru-zonkili-anglia/

[chodi]

dorot bo roznica jest niestety taka, ze u brytyjczyka pracujac sie zarabia a u polaka placi za mozliwosc pracowania

smutne jest to, ze osobiscie nie znam nikogo, ABSOLUTNIE NIKOGO, kto zarobil jakiekolwiek pieniadze wyjezdzajac za granice 'z posrednikiem'. Wszystkie sezonowki, z ktorymi mialem stycznosc byly zalatwiane bezposrednio farmerami i dalo sie zarobic...

[CNCRob]

Chodi to tam u Ciebie na biegunie kwiaty rosną?

[chodi]

dlatego tak dobrze placa bo trzeba najpierw snieg zgarnac, pozniej skuc lod, i dopiero kwiatka wrac mozna

[CNCRob]

I miec oczy z tylu głowy gdyby nadchodzil niedźwiedź polarny