400l czy 200l. Wycena prosze o pomoc

[Gość Magnus]

Witam wszystkich.

Jest to mój pierwszy post lecz jestem stałym bywalcem na forum od dawna. chodzi mi po głowie założenie solanki. I nie daje mi to spokoju. Jak oglądam zdjecia lub filmiki z solanki to az ciarki mnie przechodzą. Tak mnie to ekscytuje. W tej chwili mam malawi 300l.

Wydaje mi sie ze na 400l solanki budżet wyniósł by od 6000 do 8000 zl. Dobrze mi sie wydaje ? Wiadomo że może wynieść dużo więcej. Lecz chodzi mi o podstawowe potrzeby bez fajo werków lecz też bez oszczędzania jak sie tylko da. Wiem że za psie pieniadze psy mieso jedza (chodz coraz mniej sie sprawdza to przysłowie )

Na wyposażeniu uwzględniam porządne oświetlenie z ustawieniem pór roku i dni.

W moim projekcie na pewno użyje sumpa.

Lecz iż jestem całkowicie zielony w temacie solanki zastanawiam sie czy nie lepiej zacząć od jakieś 2setki. Z moim szczęściem na pewno bede miał pod górkę. No i koszta bedą znacznie mniejsze. Zmieszczę sie przy 200 lub dwustu paru w 3000zl ?

Prosze o jakie kol wiek porady co do kosztów założenia solanki gdyż nie wiem jak to sobie wszystko wyobrażać no i nie mam punktu zaczepienia.

[Bekon1]

Możesz odpalic akwarium za 3k a możesz tez kupic samą lampe za 10k. Jak się uprzesz to dolna granica jest taka jak napisałem a górna jest nieograniczona praktycznie. Im więcej do tego 3k dołożysz tym większą będziesz miał bezobsługowość i bezawaryjność zbiornika. Oczywiście mowa o samym sprzęcie bez życia.

[Andretti]

jak masz niższy budżet to zacznij od mniejszego litrażu - 200L,

przy 400L masz 2x większy wydatek na skałę, sól, światło...

[Diabelss]

Zależy co planujesz docelowo. Niektóre niektóre graty są takie same, a za inne jak np. odpieniacz kupisz dwa razy. Miałem podobny dylemat 100 czy 400. Poszedłem w 400 i nie żałuję. Skały nie stosuje się teraz jak dawniej to nie jest największy wydatek. Na oświetlenie musisz wydać więcej jednarozowo, sól wiadomo zależy proporcjonalnie do wielkości. Życie, dwa razy więcej miejsca które można kupować w miarę możliwości.

[pawelkielce]

musisz wiedzieć co tak naprawdę chcesz bo od jednego do drugiego i suma zmienia się karygodnie na pewno nie oszczędzaj na oświetleniu , odpieniaczu i pompkach cyrkulacyjnych a i je można kupić taniej jak się trafi okazja targowisko ,allegro a może ktoś ze znajomych, ja jak zakładałem zainwestowałem w ledy i mam spokój z wymianą żarników czy rur co 10 m-cy generalnie szedł bym w stronę 400

skałę można kupić suchą ale wiąże sie długim dojrzewaniem to minus ale plus taki że nie masz plag a i je zawsze możesz przynieść ze szczepką , wodę na rozruch można zdobyć z działających zbiorników a to już oszczędność nie trzeba solić 400 czy 500 litrów wody a to już 400zł do wydania na coś innego np. pompki cyrkulacyjne (kupisz coś lepszego niż JVP)

Edytowane 9 Marca 2013 przez pawelkielce (wyświetl historię edycji)

[Gość Magnus]

Wiecie chęci może i są na 4setke bo wiem że czym większe tym lepsze. Jednak zdecyduje sie na 2setke. Miejsca troche bedzie a koszta dużo mniejsze bo myśle że zamkne sie w tych 4000 zl. No a tak jak napisałem nie chce oszczędzać na sprzęcie bo później to sie odbije

Wiem jakie poczatki były w słodko wodnym. Miałem pod górkę. No a solanka to jeszcze trudniejsza sprawa. Dlatego wiem że błędy będą mnie mniej kosztowały. No a w przyszłości jak wszystko na to pozwoli bede mógł zawsze zwiększyć baniaczek Zrobie rozeznanie co do osprzętu i bede pytał.

Dzieki wielkie za pomoc w podjęciu tej decyzji

[cYg]

Przy 400L dojdzie Ci jeszcze jedna różnica - każda suplementacja, pokarmy, preparaty to cena x2

Ja właśnie odpaliłem trochę ponad 200L i daje dużo radości, a miejsca jest całkiem sporo.

Na dzień dzisiejszy jedyną zaletą 400L akwarium jest dla mnie możliwość wpuszczenia pewnych ryb, które do 200L nie wejdą, a w 400 już czuły by się ok.

[Gość Magnus]

Hehe akurat czytam twój wątek jak odpalasz ta 2setke

tak zostane przy 2setce bo jednak tak sie powie ale koszta i doświadczenie

[rs4]

Na akwaria morskie w życiu wydałem pewnie ok 100 tys jakby to dobrze policzyć ... w tej chwili mam reefmaxa czyli 105l z panelem czyli realne 80l i cóż mogę napisac ..... kosztował grubo ponad 6 tyś .

[rafal19]

w 3tys zł przy 200L niema opcji żebyś sie zmieścił!

[ni3miec]

mnie moje 64l ze skałą 4 rybkami zoa i 4 slimakami wyszło już ze 3,5-4 tys

[Bekon1]

w 3tys zł przy 200L niema opcji żebyś sie zmieścił!

Jest na używanym sprzęcie bez zycia.

Edytowane 10 Marca 2013 przez Bekon1 (wyświetl historię edycji)

[Gość Magnus]

Nie zmieszczę się ? Biorąc pod uwagę sam sprzęt bez życia. Wychodzę z założenia że życie będę dokupywał konsekwentnie i od odpalenia baniaka do momentu jak zaczne wpuszczać życie minie też jakiś miesiąc a nawet więcej.

To już sam nie wiem co o tym wszystkim myśleć ;/

rs4 piekna galeria

[Bekon1]

Zmiescisz się z używanym sprzętem spokojnie, obserwuj targowisko i kupuj używane sprzęty.

[MR_CUBE]

Dobrą decyzję podjąłeś, lepiej wypasiona 200l niż marna 400l A za 3 tyś. na targowisku na pewno coś znajdziesz, musisz tylko dobrze obserwować. Przeglądaj też Ebay.de bo tam można znaleźć używany, markowy sprzęt w ekstra stanie za groszę. Z mojej strony życzę ci powodzeni a jak masz jakiś problem to służę pomocą

[Andretti]

dokładnie chciałem napisac to co Mr_Cube , patrz zdrowo-rozsądkowo,

zawsze chciałoby się mieć większe akwarium, ale przede wszystkim

twoje akwarium powinno być efektowne / ładne. Lepiej mieć mniejsze

a wypasione i cukierkowe niż większe w którym pływają 2 błazny i rośnie

jeden sarco... zmienić zawsze możesz, a zniechęcić się z powodu braku

efektów jest łatwo. Powodzenia

[TomekSz]

Wez pod uwage wiele czynników, miedzy innymi gdzie to bedzie stało, czy to salon, czy Twoj pokoj czy łazienka. Stawiaj taki zbiornik, zebys miał satysfakcje z wydanych pieniedzy a nie zeby miec prowizorke.

Co do litrazu to stawiaj jak najwieksze mozesz. Fizyczne postawienie 200 czy 300 czy 400 litrow to nie jest az taka roznica w kosztach. Roznica zacznie sie w wypenieniu tego zyciem i utrzymaniu a to sa koszty rozlozone w czasie.

Najgorszy jest punkt, w ktorym jj teraz jestem, ze moj 300 litrowy zbiornik zaczal byc za maly i nie mam gdzie pakowac nowych korali a stare wyłażą z wody i wchodza na siebie a postawienie od nowa wiekszegoo to znow spory wydatek i wyzwanie logistyczne.

To nie jest prawda, ze wiekszy zbiornik = konieczne wieksze doswiadczenie. Jest wrecz przeciwnie !

Utrzymac pieknego reefmaxa to spory wydatek i ciagla walka z parametrami. Wiem cos o tym bo sam to przeszedlem. W reefmaxa realnie wpakowalem wiecej kasy niz w 300etke. Po roku funkcjopnowania 300 etki zaczalem sprzedawac szczepki i powoli bilansowac wydatki. Po roku funkcjonowania reefmaxa to była ciagle studnia bez dna.

Edytowane 10 Marca 2013 przez TomekSz (wyświetl historię edycji)

[rs4]

oj tam oj tam z tym reefmaxem

[pawelkielce]

Wez pod uwage wiele czynników, miedzy innymi gdzie to bedzie stało, czy to salon, czy Twoj pokoj czy łazienka. Stawiaj taki zbiornik, zebys miał satysfakcje z wydanych pieniedzy a nie zeby miec prowizorke.

Co do litrazu to stawiaj jak najwieksze mozesz. Fizyczne postawienie 200 czy 300 czy 400 litrow to nie jest az taka roznica w kosztach. Roznica zacznie sie w wypenieniu tego zyciem i utrzymaniu a to sa koszty rozlozone w czasie.

Najgorszy jest punkt, w ktorym jj teraz jestem, ze moj 300 litrowy zbiornik zaczal byc za maly i nie mam gdzie pakowac nowych korali a stare wyłażą z wody i wchodza na siebie a postawienie od nowa wiekszegoo to znow spory wydatek i wyzwanie logistyczne.

To nie jest prawda, ze wiekszy zbiornik = konieczne wieksze doswiadczenie. Jest wrecz przeciwnie !

Utrzymac pieknego reefmaxa to spory wydatek i ciagla walka z parametrami. Wiem cos o tym bo sam to przeszedlem. W reefmaxa realnie wpakowalem wiecej kasy niz w 300etke. Po roku funkcjopnowania 300 etki zaczalem sprzedawac szczepki i powoli bilansowac wydatki. Po roku funkcjonowania reefmaxa to była ciagle studnia bez dna.

TomekSz dobrze mówi sam zacząłem w 130 litrach i miejsce szybciutko sie skończyło teraz jest 240 no i jak to powiedzieć mało planuje 400-450 i z balkonem by komin nie zabierał mi miejsca wewnątrz bo to czyste marnotrawstwo (jak dla mnie) ,ale jak mówi znajomy "jak się niema co się lubi ,to się lubi co się ma" najważniejsze dziel siły na zamiary

[Gość Magnus]

Tak jak piszecie Panowie. Chce podejść do tego realnie. Akwarium musi spełniać pewne normy które kosztują. Biore wszystkie opcje pod uwage. Targowisko bardzo fajna sprawa. Po konsultacjach podejmę decyzje jaki to będzie litraż. Serdeczne dziękuje za wszystkie uwagi. Wszystkie są cenne.

[Gość Magnus]

Możecie polecić mi jakiś użytkowników co trudnią się pół zawodowo wykonywaniem DIY.

[Gość Magnus]

Witam wszystkich.

Podjąłem decyzje że akwarium będzie miało 250l. 100x50x50. 3 szyby OptiWhite/ Nie za duże nie za małe

- Podstawowe pytanie to jakie ledy były by odpowiednie. Niestety widziałem że ceny ledów niszczą ale podobno są dużo lepsze. Zależy mi też na porach dnia i roku. Może ktoś podpowie mi do kogo z forum można sie zgłosić w tej kwesti. DIY zawsze będzie tańsze a wierze że jest tu nie jedna złota rączka

- Czym sie sugerować w doborze od pieniacza? Układ filtracji będzie sie składał z od pieniacza, filtra uv, sumpa w którym na pewno będe chciał uwzględnić refugium z glonami. Będę miał też do dyspozycji kubełek który odzyskam po Malawi. CristalProfi ten największy. Tylko nie wiem czy go wykorzystam. No i jaki filtr UV wybrać, ile ma mieć watów?

- Komin zewnętrzny na tylnej szybie. Tak jak by w lewym rogu akwa od tyłu. Ile zajmuje taki komin? Jest możliwość wstawienia tylnej szyby całkowicie czarnej ? Tak żebym mógł walczyć z glonami czyścikiem od tyłu. Właśnie jak to jest z tymi glonami ? Osadzają się na szybach przy odpowiednich warunkach dla zwierzaków czy tylko jak coś jest nie tak ? Widzę nie które fotki co jest dużo brązowego glonu no i te co jest wszystko czyściutko i tak jak ma być.

- Podłoże. Myślę że 20 kg żywej skały mi styknie. Jak coś dokupię. Kwestia czy kupić żywą czy już martwą. Słyszałem historie że z żywej może coś przetrwać co będzie bardzo szkodliwe i trudne w usunięciu z akwarium. No i nie wiem ile żywego piasku będę potrzebował.

- Teraz kwestia życia w akwarium. Z jakimi kosztami muszę sie liczyć przy zakupie korali twardych już wyrośniętych o znacznych rozmiarach. Zdaje sobie sprawę że jak załatwię sobie szczepki to będą one malusie i trzeba będzie czekać na efekt ? Ile czasu potrzebuje taki szczep z innego korala by było już go fajnie widać w akwarium. Niestety środki nie wystarczą mi żeby kupić już duże korale dlatego w głównej mierze będę opierał sie na maluszkach.

Jak z ekipą czyszczącą. Ile i jakich ślimaczków najlepiej wpuścić. Obsade rybek zostawie jeszcze bez poruszenia bo musze poznać co nieco ten temat.

Z góry dziękuje za wasze zainteresowanie i pomoc.

[Bekon1]

Co do LEDów nie słyszałem jednoznacznej opini że sa najlepsze, ba nawet więcej opinii jest takich że są przy nich problemy i zauważyłem dużo zbiorników wracających pod T5, tą kwestie pozostawiam do oceny osobistej bo wiele osób z powodzeniem jedzie na LEDach. Fajne biki można przy nich uzyskać i możliwość regulacji ale chyba narazie można śmiało powiedzieć że najładniejsze kolory SPS można uzyskać pod T5.

Jeżeli chodzi o odpieniacz to ważne żeby był conajmniej 2x przewymiarowany. Ja na 250l mam APF 600 i jest ok. Z uv bym zrezygnował, co najwyżej w razie choroby ryb mozna by użyć.

Duże korale to od 200pln/szt w góre. Ale radziłbym na poczatek szczepki.

Edytowane 11 Marca 2013 przez Bekon1 (wyświetl historię edycji)

[cYg]

-dobry wybór - fajny wymiar

- zapytaj Tomasza, albo na drugim forum Leszka

- odpieniacz Deltec APF600 - szukaj używanego. Stani ma czasami fajny sprzęt do takich baniaków

- 20kg powinno wystarczyć. Na temat suchej/żywej było sporo dyskusji na forum. Na obsadzenie całego akwarium dużymi koralami licz kilka tysięcy

[Gość Magnus]

Sam nie wiem jaką decyzje podjąć z oświetleniem. Zestaw T5 z HQI też można tak ustawić żeby były pory dnia ?

Zdecydowanie na szczepki co do używanego od pieniacza z pompą to chyba jednak będę wolał nowy kupić. Nie mam przekonania do używanego sprzętu.