Red sea AIPTASIA-X zastosować, czy lepiej nie?

[bazyl xx]

Od kilkunastu miesięcy walczę z aiptasią próbowałem wielu sposobów , polewałem skałę wrzątkiem- odrasta. Kwasek cytrynowy- odrasta krewetki wpuściłem ale moje stare czyszczące szybko się z nimi rozprawiły, brzydala się boję wpuścić bo wiem ze jeden na sto zajada się aiptasią. Zobaczyłem na you-tube filmik o tym preparacie , co wy drodzy akwaryści o tym myślicie ?

[Marcin1982]

Patryk, opinie są bardzo różne, u jednych działa u innych nie ja sobie kupiłem na próbę i u mnie zadziałało, mija już drugi tydzień i aiptazje w tych miejscach gdzie je tym potraktowałem nie odrastają.

[roofii1]

Według mnie najlepszymi wrogami są naturalni np:Chaetodon kleini -niestety lubią podskubywać LPS,ale za to dotrą do każdego zakamarku z aiptasią

[salamander74]

A jeśli różyczka przyczepiła się do koralowca to również tym można potraktować?

[bazyl xx]

A jeśli różyczka przyczepiła się do koralowca to również tym można potraktować?

ja myślę ze działa tylko na różę

[salamander74]

Oj nie byłbym takim optymistom. Może fachowcy albo osoby które używały się wypowiedzą.

[bazyl xx]

Marcin co ty o tym myślisz?

[Marcin1982]

Nie lałem tego na korale

Salamander, jak trafisz jej w pysk a nie na korala to będzie ok.

[mirekaju]

Używałem tego preparatu do wytępienia

xeni więc nie tylko róże zabija.

A co do aiptasi to niestety nie był zbyt skuteczny.

[Peniek]

Napewno całkowicie wytępić się Aiptazji tym nie da,u mnie poodrastały po jakimś czasie.

[Gość erni]

U mnie w niektórych miejscach odrastały skubańce.Duże aiptasie za pierwszym razem nie dało się zabić.

Środek ogólnie dobry ale nie jest skuteczny w 100%.

[bazyl xx]

Napewno całkowicie wytępić się Aiptazji tym nie da,u mnie poodrastały po jakimś czasie.

A czy krewetka albo brzydal jest w stanie tak wytłuc różyczkę że w tym samym miejscu nie odrośnie? bo kwasek cytrynowy blokuje ją na 1-2 tygodnie ale i tak wyłazi

[martinniemczyk]

Odrastaja po czasie. Bo jak masz w skale to przezuci sie za tydzien, dwa, miesiac...

Nie mowie ze to te same, ale zawsze jakis nowy paskud sie znajdzie.

Najlatwiej z tymi co rosna do gory. Jak rosnie do gory noga to juz trudniej z aptasia X.

Jak rosnie w bok, to trza jej leb przytrzymac, zeby polknela, bo sie zegnie I wypluje. Zawsze musi strzelic, bo inaczej poprostu jej nie trafiles.

Co do skutkow na korale- nie zauwazylem.

100% to to nie jest, ale zawsze w szafce mam zeby raz na miesiac czy dwa psiknac na jakiegos nowego lobuza co mi w oko wpadnie.

Do utrzymania kontroli nad aptasia jak najbardziej.

Do 100% pozbycia sie jej - niestety nie.

[Gość erni]

Brzydal u mnie wyskubał te aiptasie co były na wierzchu ale zasmakowały mu zoa i dostał eksmisje, z krewetkami jest loteria . Mam kilka krewetek i nie ruszają różyczek , kiedyś jedna Wundermani wyczyściła mi 200L akwarium .Nie ma reguły.

[Zabster]

Ja używałem i ze średnim skutkiem odrastały ale nie wszystkie (podobno źle je karmiłem ). Kiedyś mi delikatnie wpadło w zoa i quadri ale nic im się na szczęście nie stało. Jeśli masz kilka sztuk to warto zastosować ale jak masz dużo to nie się nie opłaca.

[Peniek]

Lysmata kuekenthali ponoc skuteczniejsza jest od Wurdemmani.

[Gość erni]

Tak do uśmiercenia tych na widoku lub w koralach dobry środek tak by trzymać populację w ryzach natomiast na dłuższą metę to lepiej coś z ryb lub sprawdzone krewetki

Lysmata kuekenthali też mam i niestety wolą mrożonki i płatki trzeba by je było przegłodzić ale to trudne mając Antiasy

Edytowane 9 Marca 2013 przez erni (wyświetl historię edycji)

[mareko1]

U mnie po zastosowaniu różyczki zawsze odrastają po jakiś 2-3 tygodniach w tym samym miejscu. Na Zoa raczej nie działa negatywnie - mam jedną różyczkę w środku kolonii Zoa i już ją kilka razy uśmiercałem preparatem i nic złego Zoa się nie stało.

[bazyl xx]

Więc nie ma złotego środka na to dziadostwo .

[Gość erni]

Możesz bardzo ograniczyć różyczki ale całkiem nie zniszczysz, zawsze coś zostanie

[Zabster]

Nie ma . Kiedyś chyba nawet za złoty środek Nobla obiecali

[mirekaju]

Ja bardziej bym polecał kalkwasser.

Rozrabiasz na papkę wstrzykujesz na róże i następnego dnia odsysasz.

Nie zawsze ale nieraz udaje się uśmiercić na amen.

[bazyl xx]

Fajnie było by gdyby korale były takie odporne

[bazyl xx]

Dzisiaj postanowiłem władować w jej mordę spirytus za pomocą strzykawki z igłom ale po 2 godzin była jak nowa. KOSMOS

[bazyl xx]

Mogłem władować go w swój dziób pewnie lepiej by zadziałało