(S) SINULARIA green fluo szczepki parazoanthus

[MILeN]

jak w temacie sprzedam szczepki Sinularii green fluo

dostępne 3 sztuki wielkość około 5 cm

do sprzedania także skałka mała 5cm na 7 cm wysoka na 2 cm i na niej jest ponad 20 parazoanthusów

cena 40 zł

cena 30 zł koszt wysyłki 15 zł paczka piorytet w styropianach

Ostrów Wielkopolski

Edytowane 2 Kwietnia 2013 przez MILeN (wyświetl historię edycji)

[MILeN]

aktualne

[MILeN]

aktualne ;-)

[MILeN]

edytowane w pierwszym poście ;-)

[MILeN]

[MILeN]

aktualne ;-)

[MojeSumienie]

przesyłka doszła... w 2 pojemnikach na mocz... bez powietrza

sinularia wielkości 1 cm... za 30 zł...

jestem ciekawy czy jak dojade za 2h do domu z pracy, to będzie z tego coś jeszcze...

reasumując: kontakt super, ale lepiej odbierać osobiście... jesli już...

troche mi przykro

EDIT:

niestety centymetrowa szczepka sinulari "zdechła" - dziś przyszedłem z pracy i niestety zobaczyłem "flaka" na skałce.

Zoa ledwie ledwie - mam nadzieję, że odżyją.

obiecana szczepka miała mieć "około" 5 cm - miała ledwie 1 cm

liczę na to, że autorka posta zmieni ofertę z 5 cm na 1 cm i nikt więcej się nie natnie na takie przesyłki i nie zostanie oszukany

liczę również na to, że zostanie mi zwrócona kwota 30 zł.

Edytowane 11 Kwietnia 2013 przez MojeSumienie (wyświetl historię edycji)

[Felipe]

Nie chciałem się odzywać, żeby koleżance nie psuć aukcji, ale moja szczepka, również tyci tyci i się rozpłynęłą po podróży w kubeczku na mocz i jednej nocy w moim zbiorniku

Podobnie jak "MojeSumienie" nie jestem zadowolony z zakupów.

[MILeN]

szczepki miały po 5 cm nie mam powodu ciąć mniejszych i przykro mi że taka sytuacja miała miejsce ale zawsze istnieje ryzyko przy wysyłke ja jak kupuje też ponosze takową i czasami szczepki czernieją, prosze się odnieść do zapakowania przesyłek, staram się robić to jak najdokładniej używając styroboksy lub styropian który dostaje przy własnych zakupach morskich

[Felipe]

szczepki miały po 5 cm nie mam powodu ciąć mniejszych i przykro mi że taka sytuacja miała miejsce ale zawsze istnieje ryzyko przy wysyłke ja jak kupuje też ponosze takową i czasami szczepki czernieją, prosze się odnieść do zapakowania przesyłek, staram się robić to jak najdokładniej używając styroboksy lub styropian który dostaje przy własnych zakupach morskich

Ja nie miałem styroboxu. Karton po butach i folia bąbelkowa. Dostałem przydatną na przyszłość lekcję.

[MojeSumienie]

ja owszem miałem styrobox czy jak się to nazywa... mało ważne

ale jak się cokolwiek sprzedaje to trzeba poinformować klienta że szczepka będzie mała i będzie wysyłana bez tlenu i w pudełku na mocz.

i klient sam decyduje czy wziąć czy nie.

Tym bardziej, że pytałem jak to będzie pakowane! I nikt mi nie napisał, że w kubeczku o średnicy 5 cm i 7 cm wysokości..

Mam propozycje... proszę założyć worek na głowę, zawiązać go szczelnie i jechać 24h - ciekawe czy Pani przeżyje...

zresztą... mam to w nosie - te 30 zł również... nauczyłem się, żeby nie wierzyć nikomu na słowo

a tak na marginesie... wystarczyło jedno słowo... "przepraszam". Jak napisałem PW że doszło w opłakanym stanie to odczytała Pani wiadomość, ale nawet nie raczyła odpisać... i to jest uczciwe?

EOT...

[MILeN]

dobrej pory wysłałam i dostawałam w 90% szczepki w pojemnikach na mocz i nigdy się nic nie działo więc dalej twierdze że ta metoda jest dobra więc nie nie czuje potrzeby przepraszać za coś