Stani Zgłoś Napisano 31 Maja 2013 Mam taka smieszna rybke: Po przyjsciu z pracy do domu przygotowuje mrozonki. Rybka jakby wiedziala o co chodzi. Gdy rozmrazanie trwa za dlugo, lub o nim zapomne, to albo wyskakuje i wali w pleksi lampy (nigdy na podloge), albo machnie ogonem po powierzchni wody, wychlapujac duze krople. Normalnie chlapnie i sie gapi przez szybe. Spiesze sie jak moge, ale czasami nie zdaze. Nie mam mozliwosci wejscia do domu, zeby nie przejsc obok akwarium. Co robic, pomozcie Cytuj 120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ironista Zgłoś Napisano 31 Maja 2013 Stani, albo musisz z nim poważnie porozmawiać, albo nie pozostaje ci nic innego niż przebieranie się za rozgwiazdę kiedy przechodzisz koło zbiornika. Cytuj I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akwarystka Zgłoś Napisano 31 Maja 2013 To podobnie jak nasza Dori....kiedy karmię ryby a ona czuje się zaniedbana i niedojedzona zaczyna walić ogonem w szybe jakby chciała powiedzieć...halo tu jestem dałabyś coś jeszcze.... Cytuj 22.10.2014 Mg-1350, Ca-440, KH-8,6, NO3-0, PO4-0,22 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maćko Zgłoś Napisano 4 Czerwca 2013 Cieszę się że temat się rozwjia, zachęcam do kolejnych postów !! Cytuj 250 L , Tunze 1073.40 ,2xTunze 6045 + Jebao Wp-25, Deltec sc1455, Słoneczko 8x39W i inne pierdoły Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach