Wszystkie plagi świata- POMOCY!

[natalia83]

Proszę o pomoc, bo brakuje mi pomysłu jak ruszyć z miejsca w dobrym kierunku. Drepczę w miejscu i wykonuję jakieś nerwowe ruchy, a najgorsze, to to że tracę zapał i chęci.

Parametry:

temp.- 24,5

zasolenie- 1025

Kh-8

Mg-1290

Ca- 390

No3- 10

Po4-0,01

Ph- 8,1

Teraz plagi:

Glony- zielone nitkowate i takie zbite krótkie kępki

Cyjano- szczątkowe, minimalnie wielkości łebka od szpilki

Dino- szczątkowe, prawie wybite po trzech podmianach na świerzych wkładach osmozy i żywicy.

Bryopsis- jedna kępka, wielkości 2x2cm plus tego że glonów jest tak dużo że nie pozwalają im się rozmnażać.

W planach:

- Zmienione oświetlenie z led na T5- narazie 4x80w- będzie 6

- Czekam na nowy odpieniacz- kopia Bk200 mini

- Poluję na jedną mocną pompę cyrkulacyjną 10-12 tyś. - w tej chwili 2x5000 1x3000 1x2500 i wavebox

Miałam nie robić podmian, dodawać tylko bakterie by zbić NO3 i pozbyć się glonów, ale pojawiły się bardziej palące problemy w postaci dino a zaraz potem minimalnego cyjano. Pomogła wymiana flitrów osmozy i po trzech podmianach brak cyjano a z dino zostały dwa kłaczki na jednej akrze na której się odradza pomimo odsysania. Za to podmiany świetnie podziałały na glony i w tej chwili zaduszone już jest kilka korali. Pokolce niby coś tam skubią ale niechętnie. Dolabella działa, ale biedna nie daje rady obrobić takich ilości.Od tygodnia podaję preparat NO3PO4x- moim zdaniem to naprawdę rewelacja zbił w ciągu tych kilku dni z ok. 40 do 10mg/l. Od dwóch tygodni podnoszę kH, od tygodnia zaczęłam również Mg, bo widzę, że też zaczęło spadać i co dziwne po kilku dniach od dodawania Mg korale bardzo zaczęły odczuwać zmiany. Przestałam dodawać Mg i wszystko wróciło do normy. Niestety strasznie męczy mnie dolewanie trzy razy dziennie ballinga ( a na pompę dozującą brak funduszy w tej chwili ) poważnie zastanawiam się nad reaktorem wapnia.

Wiem, że wykonuję dużo działań nerwowych, ale teraz jak zostały mi glony i bryopsis co najpierw zwalczać? Korale źle reagują na jednoczesne podbijanie Kh i MG więc najpierw glony czy byropsis? Na tą chwilę staram się utrzymać stałe parametry i zbijac ciągle NO3, wiem że ono i tak jest spore, bo same glony o nim świadczą. Więc czy jest sens lać Kh jak NO3 jest w okolicach 10mg/l?

Jeszcze tylko hydroidów mi brakuje i będę miała chyba komplet plag jakie znam :/

Nie mogę zdjęcia dodać :/ cały czas wyskakuje mi jekiś błąd.

Edytowane 2 Maja 2013 przez natalia83 (wyświetl historię edycji)

[slovy]

Natalia jakieś foty więcej powiedzą...

[MixEEr]

a długo masz zbiornik ? może to dojżewanie, częsta zmiana parametrów, tez nie wpłtywa korzystnie . . . masz możę refugium lub algaescrubber ?

Popraw byka

mintaj

[Damian07]

Możesz więcej opisać np ile masz skały ,no i fajnie by było jakaś fotkę (myślę że moderatorzy pomogą ja wkleić).Kolejna sprawa dlaczego podajesz balinga jak w zbiorniku nic nie ma trochę to dziwne tym bardziej 3razy dziennie .Przy pełnej obsadzie spsów na 500litrów przez pierwszy rok nie przekroczysz 250ml na dobę więc nie bardzo to rozumię.

[natalia83]

Zaraz postaram się wkleić zdjęcie , zbiornik zalany w styczniu, połowa wody z poprzedniego zbiornika, 20kg skały również, drugie 20kg dokupione świerze z fiji. Obsada Sps i Lps ok. 50 szt. nie są bardzo duże ale ciągną składniki z wody. Obsada to 3 pokolce, 3 chromisy, chelmon, mandaryn, kauderni, chryspisera, royal dottyback, jeden błazenek, dwie babki.

@Damian07- akwarium nie jest puste od samego poczatku jest w pełni obciążone, bo była to przekładka z mniejszego. Ballinga dodaję trzy razy dziennie by nie robić tego raz w jednej dużej porcji i jak najbardziej zminimalizować skoki parametrów a dodaję bo spada Kh i Mg.

@mixeer- To że to jest dojrzewanie to nawet ja wiem, chodzi o to że akwarium jest pełne sps, które są zaduszane, więc muszę znaleźć sposób jak pozbywać się glonów i przyspeszyć to dojrzewanie, bo trwa to już 4 miesiące i nic się nie zmienia.

http://zapodaj.net/9d794e076bdf0.jpg.html

Edytowane 3 Maja 2013 przez natalia83 (wyświetl historię edycji)

[jedikk1]

Chciałbym mieć takie plagi! Bielusieńki piasek, skałka porośnięta jedzeniem dla zwierząt... ehh ;p

[Damian07]

napisz dokładnie co i ile lejesz i ile karmisz ryby i czym ? tą zieleninę zazwyczaj jedzą pokolce ale jak są obficie karmione to nie będą się wysilały za bardzo .Po skale widać że jest w wodzie dość dużo micro .Piszesz że spada kh Mg a co z Ca ? po 4 miesiącach jakie są przyrosty np seriatopory ?

[piotr7]

Chyba trochę panikujesz, nie jest aż tak źle. Przydałoby się znać NO2 i NH4 żeby określić kierunek działań.

Masz Mitraxy? Ze 2 -3 pewnie by nie zaszkodziły.

P.

[zachu]

Chyba trochę panikujesz, nie jest aż tak źle. Przydałoby się znać NO2 i NH4 żeby określić kierunek działań.

Masz Mitraxy? Ze 2 -3 pewnie by nie zaszkodziły.

P.

coś ty z księżyca spadł? A do czego ci to potrzebne?

@ Natalka - przesadzasz z tymi plagami....

[Szczepan]

Jeżeli tak bardzo przeszkadzają Ci glony w tym pięknym akwarium - podpowiem rozwiązanie naturalne, które pozwoliło mi się ich pozbyć i na pewno nie będzie miało wpływu na korale : Salarias fasciatus

[natalia83]

Dzięki chłopaki, chyba wracacie mi wiarę w to, że będzie dobrze. Dzisiaj po Waszych postach spojrzałam na mój baniaczek trochę łaskawszym okiem:)

Do baniaka dodaję:

NO3PO4X- Red Sea do wczoraj 18ml, dziś już 12ml

NaHCO3- 55ml w trzech dawkach wystarcza by utrzymać kH na poziomie 8

MgCl2- 20ml

4 kostki mrożonek- 3 solowce, 1 kryl- codziennie (czasem zamiennie jaja, ikra, mięso ryb, lub krewetek)

2x tygodniowo - 2 kostki mrożonki formula one- krab dekorator, ślimaki, i krewetki za tym przepadają, że nie wspomnę o padaczce pokolców jak te kostki wpadają do baniaka

2x w miesiącu - 8 ml pokarmu dla korali aqua medic- plancto

Co drugi dzień 6 kropli bakterii i pożywki dla nich od AF

Ca spada, ale bardzo powoli, nieznacznie więc chyba nie ma powodu by podbijać je pow. 400, w tej chwili jest 390ml/l i niech tak zostanie. Nie napisałam, że No2 i Nh4 są niewykrywale. Wtedy szukałabym zastępczych domów dla korali i ryb. Seriatopory dość długo stały w miejscu, ruszyły jakieś 6 tygodni temu, mają przyrosty na poziomie ok 1cm miesięcznie, miże ciut mniej, policopry również mają jaśniejsze końcówki więc widzę że rosną. Trzy akry przywiezione przez Staszka też ruszyły, ale to widzę tylko na zdjęciach porównawczych, jedynie kilka milimetrów. Samo dojrzewanie nie jest problemem, chodzi mi o to, że glon całkowicie zadusił mi już duże Briareum, które porasta rurówkę, włazi na akrę i to taki typek, że nawet zdrapać paznokciem i odessać tego nie mogę. Na zdjęciach widać, że korale ledwo wystają z tego korzucha. Tam naprawdę można zanużyć palec na połowę jego długości. NIe widać tego na zdjęciach, ale rico muszą mieć nogi pewnie na 3cm żeby się przebić do światła

http://zapodaj.net/b93869d2a9654.jpg.html

http://zapodaj.net/f851a023f1209.jpg.html

http://zapodaj.net/193b2ace40624.jpg.html

http://zapodaj.net/e059f0fda926c.jpg.html

[MixEEr]

a ten glon to nie briopsis ?

[Yendruu]

ładny masz ten baniaczek i tak jak koledzy piszą: cierpliwości. Zostaje Ci mierzenie parametrów i czekanie:)

Dodam swoje 3 grosze:

- jakiej soli używasz ?

- dawałbym mniej mrożonek (o połowę) i wtedy pokolce wezmą Ci się za glony;

- co z mrożonkami się wiąże: większe zróżnicowanie, mniej artemii. Możesz dodać lasonogi, ikrę jakąś;

- dla pokolców nie dajesz alg ?

- ballinga stosowałbym pełnego w równych dawkach. w niedługim okresie powinno Ci się uspokoić;

- do probiotyków obniżyłbym kh do 7;

[Stani]

Natalia,

Ca na 420-430 a Mg na 1400 lub 1500 tez by nie zaszkodzily...

[Coltrane]

Natalia czepiasz sie fajnego zbiornika, czas uleczy te niby plagi.

[natalia83]

Glony zaczynaj ą ładnie się odrywać odsysam je przez skarpetę i spowrotem do sumpa Kh podniesione do 10 i utrzymuję je od tygodnia, za to cos zwiększyło się dino i pomimo odsysania szybciutko się odradza :/ Jest jakis sposób na jednoczesne zwalczanie dino i glonów?

[Świrek]

AlgeaX, H2O2, o ile stosujesz chemię.

AlgeaX, H2O2, no i światło, o ile stosujesz chemię.

Edytowane 18 Maja 2013 przez Świrek (wyświetl historię edycji)

[natalia83]

boję się tej chemii, bo znając życie po zastosowaniu algeax zaraz wyjdzie cyjano więc pociągnie następną chemię, a ja już nie mam siły na kolejne walki, widzę że chwilowo jest lepiej po podmianie wody. Może zrobić jakąś większą podmiankę. Robię niewielkie podmiany 15l co tydzień a to dlatego że w castoramie nie dostałam większego wiaderka. Jak by tak zrobić 10% może by szlag trafił dino?

[robi]

"Jak by tak zrobić 10% może by szlag trafił dino?" moim zdaniem trzeba zaprzestać podmian wody całkowicie na ok 2 m-cy.Tylko nie pytaj dlaczego...

[jedikk1]

Łączę się z Tobą w bólu. Walczę z dino od samego początku roku. Każda pojedyncza metoda była nieskuteczna, więc planuję kombinację kilku: zaciemnienie na dzien lub dwa + brak światła białego po zaciemnieniu + woda utleniona + odsysanie dino, może do tego dołożę coś jeszcze np węgiel, na razie jestem w trakcie obmyślania bo już mnie c**j strzela, nie jestem tak cierpliwy jak bym chciał być, a dino wyjątkowo mi gra na nerwach...

Jedno wiem na pewno, podmianka to krok wstecz, zrobiłem jedną parę dni temu, z moich obserwacji dino zaczęły szybciej się regenerować po odsyssaniu czy przetrząśnięciu. Więc podmianki sugeruję wstrzymać.

Pozdrawiam

[chmielu243]

Kurcze czytam ten wątek i jak bym siebie widział i problemy baniaka. Przerabiałem ten sam scenariusz: przesiadka-gloniska(dużoglonów)-dino-cyjano+ospa. Miałem chwilę słabości i rozmyślanie nad sprzedażą baniaka,ale pokonałem wszystko cierpliwością i ograniczeniem kilku metod. Kupiłem NO3PO4X i stosuję do teraz,bakterie rzadko i wszystko się jakoś ku dobremu kręci. Dodam że używałem algea x (wykończył wężowidła i jeżowce) glon wrócił, światło też zmieniałem czasy oświetlenia i cyjano się wracało. Dziś trzymam się jednej metody i czekam.Pozdrawiam i życzę wytrwałości

[natalia83]

Ja również stosuję NO3P4x moim zdaniem preparat jest niesamowity. Gdzieś miałam źródło NO3 i nie mogłam zlokalizować. Przy dużym wysypie glonów było na poziomie ok 40mg/l także realne wartości było dużo większe. W ciągu 10 dni spało do 5 mg/l w tej chwili po ok 16 dniach jest pomiędzy 0,2 a 0,5 ml/l odczyt robiony po prawie 10 minutach bo wcześniej wskazywał 0. Test saliferta. Glony co drugi dzień odsysam przez skarpetę, widzę że znikają, pomaga im spora dolabelka, dino jest, ale nie w jakiejś masakrycznej ilości. Przeglądam wątki o dino i ludzie naprawdę mają problem. Dino siada farfoclami na kilku koralach, pompach i na glonach które jeszcze porastają skałę. Baniak zaraz będzie miał 6 miesięcy, także nie jest zupełnym świerzakiem Ale w moim przypadku między bajki można włożyć twierdzenie, że mały baniak duży problem, duży baniak mały problem. W mniejszych szkłach nie miałam żadnych plag, nie wiedziałam co to dino czy cyjano.

[imperator]

Na glony to pokolce karmić mniej, zaczną podskubywać ziele, dollabella i inne ślimoki, jeżowce to istne kosiarki, ale nie wszędzie dojdą i zrzucaja małe szczepki, turbo niezastąpione na szyby i płaskie powierzchnie, małe asteriny też ładnie skrobią z glonu, ale są małe i trzeba ich mieć całą masę. Plus, że szybko namnażają się. Kraby pustelniki też fajnie czyszczą skałki, dzikusy tylko w nocy wyłażą, przynajmniej u mnie.

Cyjano to całkowite zaciemnienie albo chemiclean. Mi przy zaciemnieniu 4 dniowym znikło całe cyjano a miałem w baniaku brązowy dywan zamiast piasku. Odnośnie dino nie pomogę, bo nie miałem z tym do czynienia.

[Bartek - Wroclaw]

Myśłę, ze zaprzestanie podmian wody pomoże. Warto pamiętać o wymianie filtrów w RO i oświetleniu (świetlówki co roku). U mnie to było przyczyną plag.

[natalia83]

Odkopię temat. I napiszę wszystko jeszcze raz od początku, po cyjano i dino zostało wspomnienie. Jednak chyba czeka mnie restart zbiornika, wymienię calutką skałę. Nie wiem jak to rozwiązać logistyczne przy koralach i rybach.

Więc tak, miej więcej od marca wtedy kiedy powinno skończyć sie dojrzewanie zaczęły skałę atakować glony. Cholerstwo uparte, i nie do zabicia. Wyjałowienie wody przez brak podmian i dozowania mikroelementów nie zabiło tego cholerstwa, przez 3 miesiące nie robiłam podmian, ale zaprzestałam tej praktyki. Wszystkie filtry ro/di wymieniane na bieżąco długo za nim tds pokaże 001. Podniesienie kH do 12 zabiło mi trzy wielkie caulastrea, trzymanie go na tym poziomie przez dwa tygodnie nie przyniosło żadnych skutków. Podniesienie Mg wysoko ponad 1500 ( zabrakło skali w salifercie) tez nie przyniosło efektów. Co kilka dni skala jest odkurzana przez watę filtracyjną ewentualnie długie są ręcznie wyrywane, bez efektów. Wszystko ślicznie odrasta w ciągu dwóch dni. W rozpaczy wzięłam szczoteczkę do zębów i wyszorowałam praktycznie całą skale z tego dziadostwa ( kilka godzin pracy, kupa szczepek oderwanych i połamanych) wszystko odrosło.

Mrożonki płukane od zawsze, ekipa na glony taka że sama powinna z tym sobie poradzić. Trzy mitraxy, dolabella, salarias i inny mały śliz, naso, hepatus, żółtek i borsuk, do tego kilka innych mniejszych ryb. Dstają po dwie kostki żeby nie padły z głodu od tygodnia.

Skala która leży w sumpie od trzech tygodni dopiero powoli zaczyna tracić zielony kolor. Dwa razy w tym tygodniu podałam phosphate remover mikrobe lift w ilości 35ml. Czyli tzw. Atrament. Glony na końcówkach zrobiły się jakby okurzone, ale napewno nie były martwe. Na przemian z tym preparatami moczy sie w sumpie rowa.

Parametry:

Zasolenie 1025

NO3- 0,5

PO 4- niewykrywalne ( mała Hanka pokazała przed wlaniem atramnetu i moczeniem rowy 0,16 do 0,21 czyli sporo )

Ph- 8

Kh- 7,4- 8

Mg- 1320

Ca 420

Nie wlewam nadal żadnych mikro, zrobiłam dwie podmiany, by rozcieńczyć PO4, dozuję tylko ballinga bez NaCl. Światło to 6x80w

Czy to możliwe że skala jest stara i puszcza jakiś syf do wody? Sprzęt w akwarium nie jest najgorszy. Obieg NJ 4500l do tego kopia bk 200 na pompie tunze, dwa Falowniki po 8k każdy. Czym te glony się mogą żywić, najgorsze że cały ten czas nie zlokalizowałam problemu i zaczynam skłaniać się ku tezie że winna jest skała. Jutro dodam zdjęcia. Tymczasem filmik na youtube