Elegans a Tectusy

[Aleksander]

Agnieszka ja też się podpisuje pod zapytaniem, powiedz z którymi gatunkami mogą być problemy?

Edytowane 26 Maja 2013 przez Aleksander (wyświetl historię edycji)

[dale]

Nie wiedziałem, że krabów i krewetek nie powinno się łączyć.

Wychodząc z tego założenia, bardzo ryzykownego z resztą, nie powinno się zakładać akwarium. Bo zwiększasz pulę osób kupujących organizmy, a zawsze może się zdarzyć że ktoś pozyska je z naturalnego środowiska...

W olbrzymiej ilości akwariów unkcjonują obok siebie zarówno krewetki, jak i kraby. i jest OK. Żyją, nie zjadają się.

Nie dajmy się zwariować.

[Gość radiesteta]

Wychodząc z tego założenia, bardzo ryzykownego z resztą, nie powinno się zakładać akwarium. Bo zwiększasz pulę osób kupujących organizmy, a zawsze może się zdarzyć że ktoś pozyska je z naturalnego środowiska...

W olbrzymiej ilości akwariów unkcjonują obok siebie zarówno krewetki, jak i kraby. i jest OK. Żyją, nie zjadają się.

Nie dajmy się zwariować.

To nie ja napisałem tylko Agnieszka. Czytaj kilka postów wyżej.

[Agnieszka S]

Powtórzyłam tylko informację, jaką usłyszałam w Akwamarin. Też się zdziwiłam, ale jeśli można te dwa gatunki razem trzymać, to już wiem jaki będzie mój następny zakup

[Gość radiesteta]

Jasne napisałaś to w dobrej wierze. Teraz niech się wypowie ktoś doświadczony czy to prawda czy jakiś mit. To że w oceanach żyje wszystko obok siebie to tylko częściowa prawda. Ofiara żyje obok drapieżnika tylko do momentu aż ten nie zgłodnieje. Potem staje się jego ofiarą i już nie żyje.

[Aleksander]

No i trzeba pamiętać że między osobnikami tego samego gatunku też może dochodzić do potyczek

więc jak napisał @dale nie dajmy się zwariować

Edytowane 27 Maja 2013 przez Aleksander (wyświetl historię edycji)

[Gość radiesteta]

Ale koleżanka napisała, że od kogoś kto teoretycznie powinien mieć wiedzę usłyszała, żeby nie łączyć krabów i krewetek. Jak dla mnie to nader istotna sprawa bo mam 112l i jakby nie za wiele miejsca wiec te zwierzaki wchodziłyby sobie w drogę cały czas. Co innego jakieś terytorialne potyczki, ale informacja by ich nie łączyć wskazuje na coś innego.

[dale]

A widziałeś co pływa w zoologicznych ? Żółtki w 60 l, w 50 l po 10 i więcej garbików...

Według niektórych na przykład, k. boksujących nie powinno się łączyć z innymi, bo zjadają je, A u wielu takie połączenie sprawdza się.

Dlatego, do wszystkiego "co mówią inni", czy co jest pisane na forum (zwłaszcza na forum), trzeba podchodzić przez pryzmat zdrowego rozsądku.

Zauważyłem, że wiele osób siadając do for, wyłącza zdolność myślenia - nie wyciągają sami wniosków. Musi im ktos napisać. A najlepiej udokumentować zdjęciami. Wtedy jest OK.

Kraby z krewetkami i ślimakami są w 90% zbiorników - albo i więcej.

O ile zjadają ślimaki - jest OK - ślimaki się rozmnażają, jest ich wiele, kosztują grosze, o tyle, jeśli taki elegans zeżarł by np. parkę debeliusów za 50 zł/szt. Myślę że sprawa była by głośna. Jeśli powtórzyło by się to u wielu, nabrało by statusu "wiedzy ogólnej" - takiej jak np to że brzydale często podskubują zoantusy... Czy że nie należy łączyć kilku pokolców w 100 l na dłużej...