chaetodon auriga zasmakował w kleju do korali - co robić?

[pablus]

Jak w temacie przykleiłem szczepkę sps-a do skałki a ta małpa wcina klej (dedykowany do korali) i nie sposób jej odgonić. Coś z ryby jeszcze będzie czy szykuje się na przejście na wieczną rafę? Na razie pływa w miarę normalnie ale od czasu do czasu porusza nerwowo płetwą grzbietową. Mieliście u siebie coś takiego?

[petrus1]

tak z ciekawości, jaki masz litraż?

Do odpowiedzi na pytanie potrzeba trochę więcej informacji, a pierwsze co mi przyszło do głowy, to za małe akwarium i ryba wariuje. 800 litrów to dla niej minimum. http://pl.reeflex.ne...odon_auriga.htm

[LukaSS]

Na reefleksie to są głupoty popisane z litrażami , dla hepatusa jest napisane 2500l a mnóstwo osób go ma w duuuuużo mniejszych zbiornikach.

[dale]

Piotrze, nie sądzę by stres to powodował, przez ponad 25 lat zabawy z rybami nie spotkałem się z takim odreagowywaniem stresu.

Czy nerwów. Powiedział bym raczej że albo rybie coś brakuje i próbuje to uzupełnić - jak kot jedzący trawę , albo klej zawiera coś, co ją przywabia. W każdym razie, spróbował bym czymś osłonić miejsce klejenia. Raczej nie obstawiał bym zejścia ryby, ale na dobre też jej może to nie wyjść.

ps. Piotrze, też odniosłem podobne wrażenie, jak Adam, ale, jako że naturę mam prostą, przyjmuję Twoją odpowiedź, za dobrą monetę

[cepelia]

Cheatodony często się "stroszą", szczególnie jeśli pływa też ryba podobnych rozmiarów. Jeżeli chodzi o to że zje coś co mu nie pasuje to mój potrafi wyczyniać cuda żeby się pozbyć tego z pyska (łącznie z tym że wygląda jak by kichał...).

Natomiast jest to pierwszy taki znany mi przypadek zwiększania masy...

Pewnie jeżeli nic mu nie będzie przez 3 dni, to mu nic nie będzie, mój przynajmniej dwa do 3 razy na dobę postawi klocek w akwa...

Napisz czy wszystko skończyło się dobrze...

[pablus]

800 litrów w obiegu chyba go nie stresuje, choć kupiłem go w niedzielę więc może jeszcze poznawać kąty. Do tej pory spokojny był, jadł prawie że z ręki, ale jak zobaczyłem co robi z klejem to szlak mnie trafił. Czekam cierpliwie jak mówicie 3 dni i zobaczymy. Dziś rano rybcia w świetnym humorze. Może chciała się po prostu pobawić puszczając chmurę z kleju. Może to jego nałóg he he... Klej to aqua scape aquarium epoxy.

[petrus1]

No dobra panowie, nikogo nie chciałem op***lać ani urazić. 800 L jest w porządku, pytanie o litraż było pierwszym jakie mi się nasunęło bo pablus nie podaje tego w stopce, ale nie ma co drążyć . Marku, możesz mieć rację z brakami w diecie, aczkolwiek zwierzaki różnie reagują po zmianie otoczenia. Przykład: dwie wurdemanii po kupnie latały po całym akwarium przez 2 dni / aklimatyzacja 2,5 godz./ i 8 razy wyławiałem je z panela aż znalazły sobie miejsce pod skałką i jest spokój. Myślę że rybcia potrzebuje trochę czasu na oswojenie się z otoczeniem.

@pablus, skrobnij za jakiś czas jak poszło bo ciekaw jestem.

[biker]

Posól klej, będzie dobrze

[pablus]

Rybcia nie zdradza oznak choroby. Troszkę ją wysypało ale myślę że bardziej od stresu związanego z przeprowadzką. Lampa uv chodzi od momentu wpuszczenia ryby do akwarium. Wniosek- odrobina kleju jeszcze nikomu nie zaszkodziła Ha ha ha.

[Ironista]

Jakiegoś ćpuna kupiłeś. Daj ją na odwyk.

A tak na poważnie to obyś jej nie przeklinał jeszcze, jak ci się dobierze do korali. U chetoników to raczej reguła, a wyjątki tylko ją potwierdzają.