tomm Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2013 ...brak słów... bo to Polska właśnie... http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,14521611,Wokol_Malty_biega_los__Lesnicy__jesli_sam_nie_odejdzie_.html#LokPozTxt#ixzz2dTRynH00 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CNCRob Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2013 Siebie niech odstrzela. Najlepiej po kolei. Co im przeszkadza zwierze. Zabierają im lasy kawałek po kawałku to gdzie maja biegać. Cytuj Akwarium: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luft Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2013 bliższy jest mi los dzikich zwierząt, aniżeli domowych porzuconych przez człowieka, które dostają czasami szansę dzięki ludziom wpłacającym jakies pieniądze na leczenie takiego weterana. Na łosia sam bym rzucił parę groszy by go przewieźli i znalazł sobie jakąś klępę, czego mu życzę. pomyslcie sobie tylko: "akwaryści morscy poruszeni losem łosia pomogli w znalezieniu mu nowego domu". Alez by było pięknie Cytuj LED Maxspect, Tematy lufta Salarias allegro (sklep Salarias) baner NanoReef www.mariuszfrej.com Moje szkła: 80 l (105 w obiegu)- ReefMax, start 10 sierpnia 2010, 90% sucha skała, II) 360 l (ok. 470 l w obiegu) start VI 2012 - 100 % sucha skała, . Akcja Pajacyk - kliknij proszę! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2013 Jeśli leśnik widzi tylko takie wyjście to pewnie wie co robi i robi to dobrze. Sama nazwa tematu jest prowokacyjna na psychike niektórym działa. Miasto nie jest dla łosi, trzepnie go samochód albo wbije się płot i będzie zdychać pare godzin. Łoś jest wystarczająco zestresowany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość michalfa Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2013 Z tego co się orientuje żaden myśliwy nie strzeli nic na terenie miasta, niestety jest tam dużo drzew które mogą posłużyć za kulochwyt i ktoś może odpowiednie pozwolenie wydać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomm Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2013 ...Być może łoś sam powędruje poza miasto. Jednak jeśli sygnały od mieszkańców i straży miejskiej będą się powtarzać, to - jak mówi - prawdopodobnie zwierzę trzeba będzie odstrzelić. Dlaczego? - W grę nie wchodzi raczej wywiezienie go jak np. dzika, bo w pobliżu Poznania łosie nie mają naturalnych siedlisk. Musielibyśmy go wieźć na drugi koniec Polski - mówi... 1. Widzisz rzadkie zwierze w Polsce. Nikogo o tym nie informuj! ... Obecnie polska populacja łosia została odbudowana. Dość licznie występują między innymi w Biebrzańskim (ok. 600 osobników), Kampinoskim (ok. 300 osobników) i Poleskim Parku Narodowym (ok. 150 osobników[8]). Nieliczne osobniki występują także na terenie Wielkopolski. Stan polskiej populacji łosia w 2012 roku szacowany był na około 16000 osobników.(wiki.) 2. Tereny Wlkp. to nie drugi koniec Polski! Na podwiezienie łosia w dowolne miejsce w Polsce, zapewne chętnie zrzuci się wiele osób. Ja na pewno tak. Może jakaś firma kurierska w ramach działań promocyjnych zrobi to gratis. Ok, jestem zbytnim optymistą... Można znaleźć realne rozwiązanie i wprowadzić je w życie. ...Jeśli leśnik widzi tylko takie wyjście to pewnie wie co robi i robi to dobrze... 3. Wiele przykładów uczy, że decydentom należy patrzeć na ręce, inaczej źle się to kończy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinniemczyk Zgłoś Napisano 30 Sierpnia 2013 A zoo jest zaraz obok... Cytuj Pozdrawiam Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 Tomm czy naprawdę myślisz że tylko ty jesteś takim Eisteinem i wpadłeś na ten pomysł? Twoja wiedza oparta na wiki myślisz że jest większa i wystarzająca od leśników? Wysuwasz wnioski oparte na wiedzy o losiach z jakiegoś konkretnego źródla wiedzy? czy kierujesz się nieuzasadnionymi emocjami? Myślisz obiektywnie że twoj plan wpłynie korzystnie na populaję? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zabster Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 Chyba mamy myśliwego na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomm Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 Ben_sage! Darz bór! Jestem przeciętnym, myślącym społecznikiem, jeśli mogę tak to nazwać. Jestem z tego dumny! Czekam, aż w Polsce rozkwitną dojrzałe, oddolne postawy obywatelskie i pewnie się nie doczekam. Wszystkim życzę dobrego, relaksującego weekendu! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaer Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 (edytowane) A w Kolobrzegu zrobili to tak : http://www.fakt.pl/Wielki-zwierz-chodzil-kilka-godzin-ulicami-kurortu,artykuly,177512,1.html Czyli da sie :-) Dzien pozniej widzialem go rankiem jak jechalem do pracy... kawal zwierza Edytowane 31 Sierpnia 2013 przez kaer (wyświetl historię edycji) Cytuj start 04.02.2014 120x60x60=432l sump 84l PS metis 2x150w whiteskim200 1xJebaoo 40wp DC6000 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dale Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 Spoko, poczekamy aż spłoszony stratuje kogoś. Albo może zniszczy kilka samochodów. Fajnie się czyta wypowiedzi osób nie mających zielonego pojęcia o temacie. Było takie powiedzenie:"Lepiej nic nie mówić i przez chwilę sprawiać wrażenie głupca, niż się odezwać i potwierdzić to wrażenie".. Cytuj 125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT, Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zabster Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 Nie to lepiej oddać go na ubój rytualny . W czym jest problem aby uśpić zwierze i przewieść je do puszczy lasu itp. ? Nie raz widziałem jak na ogrody Ulrycha (obecne Auchan przy Górczewskiej) z Kampinosu przychodziły łosie i wpadała ekipa moment zwierz był usypiany i odsyłany do puszczy. Więc w czym jest teraz problem ? Teraz łatwiej i szybciej odpalić zwierza . Sami się dziwimy innym jak mogło zostać 500 sztuk tygrysa sumatrzańskiego . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 Więc w czym jest teraz problem ? Zadzwoń i spytaj jesteśmy ciekawi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zabster Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 Myślałem że Ty nam kolego wytłumaczysz bo chyba masz wiedzę na ten temat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 (edytowane) Mam , ale nie będę opisywać bo nie znam "tych" faktów zresztą jedeń łoś w tą czy w tamtą to nic, co kilka dni mijam rozgniecione jeże w stolicy i jakoś się tym nikt nie martwi ani ich nie usypia czy wywozi, ochrona jeszcze nie oznacza końca zapasów... A Polska nie jest taka zła na ukrainie i sycylii wytłukli tysiące psów a w arfyce zabijają słonie mimo że tego nie chcą(słonie), a głupi łoś chce ,wcześniej czy później padnie.Lepiej żeby tych genów nie przekazał swojej kochanej rodzince którą zabierze na spacer do miasta na zagładę z własnej woli...to dobry poróżnik to i amazonia może mu być mała. Ps.dodam że to nie pierwszy przypadek z łosiem w mieście na googlu można zobazyć wstrząsającą gehenne tych zwierząt ale myślisz że wtedy też ich nie transportowali ? Nie mylmy leśników z pseudo-ekologami.Ja znam 2 drugiego ma emerytowanego w rodzinie to zupełnie inny temat mają wiedzę większa od nas i to ich życiowa praca lub nawet pasja, ostatnio był program w tv opowiadali o wnykach i ile ich rocznie zbierają, żal ich ściska na widok zdechłego leśnego zwierzaka. Nazwa tematu lub artykułu wskazuje na złe intencje leśnika a nie wiadomo jak naprawdę jest. Dlaczego więc oskarżać ich o brak kompetencji ? w stanach już wielu niewinnych stracono. Edytowane 31 Sierpnia 2013 przez Ben_sage (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darecky3 Zgłoś Napisano 31 Sierpnia 2013 koty tez same zlaza a jednak http://www.kurierlubelski.pl/artykul/650535,lubelscy-strazacy-uratowali-kota-ktory-trzy-dni-siedzial-na-drzewie-zdjecia,id,t.html?cookie=1 Mysle ze nie chodzi tu o to ze los moze wrocic, to jest wygoda, mniej papierkow, nikomu sie nie chce jechac, zalatwiac itp. Pukawka do reki i juz, 5 min i po sprawie. Jak dobrze ze rypia ze srutu do Losi na Ukrainie, Litwie, swietnie ze cyganie targaja niedzwiedzie na kolczatkach, bez tego jak mozna bylo by wytlumaczyc ubicie zwierza w bialy dzien na oczach tylu ludzi? I pokazcie mi losia ktory stratowal samochody, ploty, wlecial w tlum? Niemozliwe, to zwierze zrobi ci krzywde jak go wpakujesz do zamknietego boksu, wystraszysz go smiertelnie i wleziesz tam. Jak go gania cale miasto to sobie polata po trawnikach i chodnikach. Krzywdy nie wyrzadzi, to nie klempa ktora broni mlodych. Pamietam jak Los sie zapedzil do miasta. Siedzielismy w szkole i z okien prosto na boisko ogladalismy losia jak kosil cos w krzakach bo mu posmakowalo a dzieciaki na placu nawet nie zwrocily uwagi i bawily sie. Dopiero dozorca przerazony zaczal krzyczec i ten popatrzyl na niego, pozarl troche i leniwie pospacerowal do bramy i poszedl na ulice. Na drugi dzien cale miasto bebnilo o losiu w miescie. Zostal uspiony i gdzies wywiezli, jak bylo naprawde nie wiem ale tak sie mowilo. Zenujace jest to ze najbardziej o niebezpieczenstwie krzycza ci co chcieli by go odstrzelic, ciekawe, prawda? Nie zaproponuja innej alternatywy. Wroci, to wroci, wywieziem jeszcze raz. O jakich kosztach mowimy? Milionach? Przeciez taka akcja moze kosztowac co najwyzej marne litry paliwa, sa sluzby ktore pobieraja pieniadze z wyplaty i bez ekstrasow zajma sie ta sprawa. Najlepsze sa spekulacje, zobaczmy sami, los pojawil sie w miescie i juz kolejna afera i sprzeczka. Dwoch sie spotka i jak znalazl trzy rozne zdania;) A tak naprawde to dla tego losia chyba my jestesmy "losiami". Cytuj 122x61x61 + sump cyrkulacja 2x6045 tunze H&S 150 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ben_sage Zgłoś Napisano 1 Września 2013 Ja byłem parę lat temu o 6 rano w kontakcie z łosiem na vacie bemowo obok okopów był i jadł z drzewa ,przy nocnym ukrapianym marszu z 2 kolegami.Skończyło się tak że trzeba było wskoczyć do okopów ktoś wpadł na genialny pomysł by go nakarmić z ręki... Poczekajmy na opinie jakiegoś biegłego w temacie leśnika, może jakiś tu jest? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinniemczyk Zgłoś Napisano 1 Września 2013 Dzik zawsze mysli ze jest u siebie. Zadna wina zwierzaka, tylko nasza, dlatego powinni to rozwiazac szybko I bez zlych zamiarow. Natomiast wszyscy czekaja... Cytuj Pozdrawiam Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach