300l morskiej przygody

[Signarus]

Moim skromnym zdaniem to 1/4 kostki na dzień dla 1 babki to trochę za dużo.

Ile masz ryb i ile karmisz na dzień?

[Maćko]

Zgadzam się z przedmówcami

Też mi się wydaje że 1/4 kostki to sporo ale ja też lubię duzo karmić ważne żeby w tym karmieniu być w miarę systematycznym żeby się system przyzwyczaił i bakterie namnożyły. Co do odpieniacza to delteki chyba tak mają moj apf też lubi sobie wylać pół kubka po to żeby zaraz zamilknąć ale się jeszcze przegryza więc może tak mieć.

Co do samego prowadzenia akwarium, to moim zdaniem będzie bomba i Deb będzie miała godnego przeciwnika w walce o TOTM. Sąsiadka zna się na rzeczy (a jeśli się nie zna to znaczy że jeszcze nie doczytała) i podejrzewam że ma dostęp do trochę lepszych testów niż większość z nas.

Wsparcie Gusa, który zna się conieco na elektronice , odgrywa tu olbrzymią rolę. Gosia ma z głowy cały techniczny aspekt akwa i może się skupić na biologii i chemii . No i wiadomo kogo winić jak coś pójdzie nie tak ;)Taki żarcik.

Pozdrawiam z siódmego

Edytowane 13 Listopada 2013 przez Maćko (wyświetl historię edycji)

[Margo]

Uaahaha...to pojechałeś Drogi Sąsiedzie teraz Nie zawstydzaj mnie:) Wysoko mi stawiasz poprzeczkę...bardzo mi się podoba akwarium Debory, ale żeby tak od razu dorównać . Trochę solanki musi upłynąć... O testach to psssst....T A J E M N I C A!!

No tak, z tym moim Gusem to prawda.."Mężu poproszę automatyczny dozownik....tadammm!

Ale wracając do rzeczy...fotka będzie wieczorem, ponieważ do nocy walczyliśmy wczoraj z cyjano. Wywaliło tu i ówdzie na skałach, więc odciągaliśmy do sumpa przez skarpetę 100mikronów. I tu pytanie: czy odciaganie cyjano przez skarpetę w obiegu zamkniętym na sens? Czy komórki bakterii nie przejdą przez oczka? bo ich wymiar jest jednak mniejszy...

@Yarcio: Nie ma nowych rybek i póki azotany nie spadną to nie będzie, boję się po prostu cokolwiek nowego wpuszczać.

@Signarus: Ryby mam 2: Salariasa i babeczkę. Salarias się żywi sam, babeczka dostaje do piachu. Żeby podawać jej mniej jedzenia muszę mieć pipetę. Dostanie mniej, choć taka radosna jest po posiłku .

Odpieniacz już bije pianę jak niezły mikser Kryzys zakończony:)

Wczoraj podczas odciągania cyjano nassariusy zrobiły się jakieś pobudzone i albo miały zapasy albo romans..

To do wieczornej foty!!!

Edytowane 14 Listopada 2013 przez DamaPik (wyświetl historię edycji)

[Stani]

"A tak apropos tej Hanki na azotany to jest owszem...ponad 800zł kosztuje , nic tylko przywyknąć do tych kolorków "na oko"."

Gosiu,

a po co Hania do NO3 ?

Salifert zmierzy nawet poziom 0,1mg/l. Niech nawet zrobi 50% blad... Hanka tez robi bledy. Jest moim zdaniem zupelnie zbedna.

Te drogie zabawki stosowalbym jedynie przy typowo sps-owym zbiorniku z zalozeniem na b. niskie poziomy PO4 (i tylko PO4) oraz niechecia do uzywania "tych lepszych" testow kropelkowych (czytaj: drogich).

Edytowane 14 Listopada 2013 przez Stani (wyświetl historię edycji)

[Margo]

...skomentowałam po prostu post Maćka, pytał o Hankę. Wole tą kaskę wydać na coś sprzyjającego pracy i życiu w akwarium a nie sprzyjające mi, to nie mój etap

[rah]

Co oznacza stwierdzenie, że karmisz babkę podżwirowo ?

[Margo]

tzn. że szczypcami umieszczam pokarm w piachu (tak żeby nie pływał)- zakopuję, niedaleko skałki gdzie mieszka babka. Zaczęłam ją tak karmić ponieważ jest na tyle płochliwa na razie, że z toni nie pobiera i większość pokarmu wala się po akwa i zanieczyszcza wodę. A tak babeczka wypływa od razu i przesiewając piach wyjada mrożonkę z piachu w całości, kopie dziurę o średnicy 5cm aż po samą szybę, żeby na pewno wszystko znaleźć co dla niej schowałam:) ot taka zabawa w chowanego

[Margo]

Obiecałam więc wklejam fotki ze stanu na dziś.

Pierwsza to przed usuwaniem cyjano....

a po czyszczeniu wygląda tak...światło w trybie zachodu dlatego jest dość ciemno

Dla porównania stan sprzed 3 tygodni:

A tak rewelacyjnie kosi Jeżyk...

,

..a tu Walencja na werandzie swojej willi z podpiwniczeniem

Postęp jest glony już nie są takie soczysto zielone i jest ich mniej. Na razie cyjano wywala, ale nie ma tragedii.

Czekamy...obserwujemy...Może na święta uda się coś zasiedlić ładniejszego

[Arduan]

U mnie Mespilia zgrabnie omijała zielone, a pięknie czyściła skały z alg wapiennych, do białego.

Postęp w walce jest, oby tak dalej.

[Maćko]

Zastanawiam się czy by Wam nie podrzucić mojego jeża na jakiś czas U mnie łazi i zrzuca szczepy a uwa s by siedzial w jednym miejscu

Mam takiego Pana : http://pl.reeflex.net/tiere/724_Tripneustes_gratilla.htm

[Maćko]

Niezauważyłem twojego jednego posta,

Jak dozujesz bakterie wg ulotki, to mozesz spróbować o połowę mniej przez ok tydzien, odpieniacz bardziej na mokro jak masz cyjano i odsysanko.

Możesz tez trochę zmniejszyć świecenie.O jakieś 20% w mocy.

może czas na VSV? tylko trzeba by je podkarmić żeby PO4 poszło up.

A jak reszta parametrów? KH i CA? Ja teraz u siebie próbuje oszacować zużycie i chce zaczac z kalkwasser, zaczłąłem ponownie lac NO4PO4X red sea bo też wyskoczyło ognisko cyjano.

pozdr

[Margo]

@Macko: Oczywiscie ze kazda dodatkowa mordka do pomocy jest mile widziana:) na razie walcze z ustawieniem cyrkulacji zeby ladnie sie wszedzie krecilo a jednoczesnie nie zaslonic pompa polowy akwarium. A jak to jest z vsv i pelletami, mozna razem? Cyjano jest lekkie ale wraca tak po odessaniu gdzies po 4 dniach. Trzeba bedzie odciagnac znowu za jakies 3 dni mysle. Troszke skrecilam swiatelko. Azotany spadly uff..gdzies sa w okolicy 30ppm.

@Mrowka: mam nadzieje...

Wysyłane z mojego MotoA953 za pomocą Tapatalk 2

Edytowane 16 Listopada 2013 przez DamaPik (wyświetl historię edycji)

[Maćko]

Z pelletami jest tak że one są raczej do utrzymywania parametrów,do sprowadzenia ich do akceptowalnego poziomu czasem jest potrzebny dodatkowy boost.Ja leje dodatkowo NO3PO4-x razem z pelletami i jakoś to razem współpracuje a pelletek ubywa. Poczekam jeszcze az troche spadną Wam NO3 i podrzucę wam mojego gagatka . Daj znać jak będzie tak ok 20ppm

[AMP]

Jesteście jakieś dwa miesiące do przodu w stosunku do mnie , generalnie wszystko wygląda podobnie, tylko ja nie mam pelletek, za to miałem wykwit bakteryjny, z którym UVka dała sobie radę w dobę. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów .

[Margo]

@Maćko: hmm....no cóż wszystko wskazuje na to, że muszę o tym pomyśleć. NOPOx jest odpowiednikiem vsv jak się nie mylę. Na początek może zastartuję z mikro dawką wódeczki jakiś 1ml /300l/dobę i zobaczymy. Tylko muszę podnieść jakoś te fosforany. Pewnie dlatego azotany tak wolno spadają bo mam fosforany niewykrywalne.

@AMP i Tobie życzę...

Z nowinek to wyrosły 3 gąbki z gatunku Leucosolenia botryoides (przynajmniej tyle widzę). Mają tak po 2-2,5 cm średnicy.

Zamordowałam wrzącą RODI również 2 aiptasie. Widzę, że wchodzę na wyższy stan wtajemniczenia w morszczyźnie. Zaczynają mnie dotyczyć sprawy opisywane na forum..hehe

Martwiłam się o te glony:

Dla potomności- to są chyba najpyszniejsze glony w moim akwa...salarias i jeżowiec nie jedzą na razie niczego innego:) dużo już im nie zostało...

Edytowane 18 Listopada 2013 przez DamaPik (wyświetl historię edycji)

[Maćko]

U mnie też się pojawiają aiptasie - na razie widzę jedną a wundermani się nie interesują nią. Fosforany na pewno są tylko glony je zjadają tak szybko że nie zdążysz testu zrobic Coraz bardziej się zastanawiam nad tą Hanką na PO4, bo w wodzie na pewno coś jest mimo że kropelkowe testy nic nie wykazuja.

Mogę Wam dzisiaj podrzucic jeża bo jak zobaczyłem rano że nosi na sobie szczepkę SPSa razem z podstawką to miarka się przebrała

[Margo]

Podczas karmienia babki odbyła się dzisiaj walka babka vs. 3 nassariusy. po zakopaniu babce w piachu kilku lasonogów, pierwsze do koryta były nassariusy które w sekundę wyłoniły się z piachu jak U-booty. Babka była głodna więc nie dała sobie wyszarpać tych kilku kąsków i zaczęła rozrzucać nassariusy na boki. Jednego wywróciła do góry nogami i wyszarpywała mu to co trzymał z całej siły stopą. Potem wyniosła je z dala od swojej norki. Niezły pokaz sił

Nie wiem czy przy tej walce się zachłysnęła, albo coś jej utkwiło w skrzelach ale dziwnie teraz "ziewa", tzn. otwiera pyszczek jakby ziewała podnosząc się jednocześnie na płetwach do góry. Potem opada i tak znowu za 10 sekund...hmmm dziwne. Zobaczymy jutro. Tutaj filmik - kiepski bo z komórki

@Maciek: Twój jeż to straszny leniuch, widać, że dawno glonów nie widział oj nie przepraszam, ruszył zadek na skałkę...

Edytowane 19 Listopada 2013 przez DamaPik (wyświetl historię edycji)

[Margo]

Ktoś ma pomysł? może jakiś pasożyt ją męczy? Rano jej nie widziałam jeszcze spała.

[Maćko]

Ja stawiam na 2 opcje - mała niestrawność albo ją nassarius ukuł skoro taka walka była. Zobaczysz po powrocie, oby wszystko wróciło do normy. No a jeż się w koncu zabierze do roboty ,Wasze wężowidełko penetruje skały aż miło

[Arduan]

Gosia, z podnoszeniem fosforanów ostrożnie, bo możesz dopiero mieć atak glonów. Ja dolewam fosforany, ale bardzo ostrożnie i kontroluję min. 2x/tydzień.

Stosuję też VS (bez drugiego V), bo jakoś zapach acetonu mnie nie przekonuje, łącznie z peletkami. Jest ok, ale na własną odpowiedzialność. Dołożę też że używam probiotyczną FSRS. Piszą, że takich rzeczy się nie robi, ale zbiłem azotany z 50 do poniżej 10, inaczej nie szło.

[Margo]

Maćku zatrzymaj sobie to wężowidło jeśli Ci się podoba, nie mam sumienia go trzymać w sumpie a w głównym już mam wielkiego potwora. Przyjdziemy kiedyś po prośbie do Ciebie Z jeżowcem odbyłam poważną rozmowę...mówię mu że nie przyjechał na wakacje...to obóz pracy jest tu się PRACUJE NIE WYPOCZYWA!!!!!! hehe, żarcik taki..

Arduan: Myślałam, żeby dawkować po kropelce Na3PO4, żeby chociaż ślady były i jednocześnie jakąś mikrodawkę wódki. 0,3ml /100l. Glony mają się dobrze, cyjano lekkie bo lekkie ale też jest. Azotany spadają powolutku i nie chce teraz tego spadku zachwiać. Dlatego się stale waham, żeby cokolwiek zmieniać. W końcu po 2 miesiącach biopelletki powinny coś ruszyć. Akwarium ma już 7 tygodni a futro jak jest tak jest.

[dieter25]

Co do samego prowadzenia akwarium, to moim zdaniem będzie bomba i Deb będzie miała godnego przeciwnika w walce o TOTM.

Akwarium ładne ale @Maćko twierdze że nie widziałeś zbiornika Debory po tym wpisie.

[Stani]

Gosiu,

sama prawidlowo napisalas co najwazniejsze w Twoim akwarium; NO3 do PO4. Czesto to jest powodem powstawania cyano.

Mozna zaciemnic, zwalczac NO3 wodka, ale NO3 do PO4 (i odwrotnie) musi choc troche pasowac. Wiemy o tym, ale czesto zapominamy

[Margo]

hihih dieter25, Maćko po sąsiedzku chciał być uprzejmy:) Debora to nie moja liga...ja mam na razie holendra, do rafy trochę daleko:)

Stani, czyli co, ruszyć odrobinkę fosforany? Tak, tyci tyci? Czasem im więcej się wie tym wie się mniej ...albo za bardzo się zaczyna kombinować...lepsze jest wrogiem dobrego.

Edytowane 20 Listopada 2013 przez DamaPik (wyświetl historię edycji)

[Stani]

Tyciiiiiiiii!

Moze 1/3 tej malutkiej (5mm?) lyzeczki od testow Saliferta.

I to tylko raz a potem sprawdz testem, czy juz jest wykrywalny. Po tygodniu dodawania wodki (2-3ml dziennie na 300 l) znowu test i albo powtorka, albo 3-4 ml wodki. Caly czas kontroluj rowniez NO3 i ewentualne glony, zeby "sobie nie narobic".

Wszystko powolutku, jak poranne wstawanie.