300l morskiej przygody

[Margo]

No i "nadejszła wielkopomna chwila" czas na mały półroczniakowy news.

Nawet nie wiem co zmieniło się od mojego ostatniego wpisu, ponieważ zmieniało się i zmienia cały czas. A to reorganizacja ustawienia korali a to nowe szczepki. Na tą chwilę akwarium ukończyło pól roku pracy. Pomijając 2 małe incydenty z początkami cyjano, akwa jest na krzywej wznoszącej :)Pomijaąc awarię Maxspect'a (chłopcy z Francji uwinęli się z częściami w 3 dni a mój mąłżonek w 30 minut:))Ostatecznie udało się bez pożyczania lampy . Doszło sporo korali. Ale zamiast opisywać które doszły napiszę ogólnie:

- 6 odmian acropora

- 2 odmiany poccilopora

- seriatopora caliendrum i histrix

- montipora srebrzysta

- monti tależowa czerwona

- 3 odmiany euphylli

- 2 odmiany caulastrei

- pavona cactus

- 2 odmiany stylopory

- rhodactisy

- discosomy

- sinularia fluo i brassica

- ricordea yuma

- clavularia

- capnella

- pseudogorgonia

- zoa

- xenia i jej kuzynka

Jak widać po powyższym, akwa głównie sps i lps. Na początku planowałam mieć tylko miękkie, ew. jakieś lps. Jednak z uwagi, że choroba moja i mego męża się znacznie pogłębiła, to i poziom wzrósł. Nie zapeszając wszystko pięknie rośnie i nie mam strat, no...pomijając 2 montipory na początku, które najzwyklej w świecie upiekłam pod ledami Człowiek uczy się całe życie, a i tak głupi umrze Z suplementów leję w dawkach 1/3 zalecanej środki takie jak: RGB z Fauna Marin, aminokwasy z FM, Coral E z AF, no i oczywiście Balling beż " soli bez NaCl" w ilości 25ml/dobę. Mąż mój się nade mną zlitował i zafundował mi pompkę do Ballinga :)

W obsadzie rybnej zmieniło się tylko tyle, że mój C. strigosus odszedł Strasznie mi było przykro. W zasadzie nie wiem co przyczyniło się bardziej do jego śmierci...nadpobudliwy Żółtek, czy kilka kropek których nie potrafił się pozbyć przez 3 tygodnie. Zapewne było tak, że tłuczony przez Żółtka był pod wpływem stresu i tu z kolei wkracza ospa. Żółtek nie zawsze ganiał Strigo, momentami wydawałoby się, że całkiem dobrzy z nich kumple. Jednak żółty koksu trzaskał biednego Strigosusa nawet na łożu śmierci, kiedy to był już cieniutki jak listek z głowką . Nie tylko na Strigo uwidaczniała się demoniczna natura zebrasomy...sami zobaczcie:

Od pewnego czasu zaczęła namiętnie atakować również szczypce. Nie jestem w stanie nimi nic zrobić koło korali bo Żółtek od razu atakuje i uderza w szczypce z całej siły tak długo jak długo są w wodzie. Czasem boję się że się zrani mały drań, bo traci przy tym zdrowy rozsądek. Na przykład tego powiem, że dzięki jego atakom, jestem go w stanie odłowić na małą siatkę dla molinezji w 5 minut. Wystarczy wsadzić szczypce i w odpowiednim momencie zagarnąć go siatką. Albo sam w ferworze walki zaatakuje siatkę wpływając do niej. Nie powiem, ale jak zaczął się tak zachowywać to miałam opory żeby ręka podnieść z dna korala który leżał na jego rewirze. Ale żyję i żyły mam całe nie podcięte.

Że nie potrafiłam długo żyć bez Strigosusa postanowiłam zakupić nowego i zamówiłam w Reefshopie...Maluch jechał do mnie dzielnie przez całą Polskę 12h pociągiem. Kiedy odzyskał kolor okazał się nie być strigosusem. to C. truncatus. Nie ukrywam rozczarowania, ale nie miałam serca wysyłać ryby w podróż powrotną, więc została..a chłopakom z Gdyni, zalecam więcej uwagi przy łowieniu ryb...Na razie podzieliły się z Żółtkiem rewirami i jakoś to działa. Lecz pieczarę pod skałami musiała przedzielić dodatkową skałką, by się nie musiały w nocy oglądać.

Na koniec foteczki całości...

W planie jeszcze na pewno acra tricolor!!!

Podsumowując... Coraz bardziej mi się to podoba!!! Teraz czekam aż moje szczepki zamienią się w las:)

Edytowane 21 Kwietnia 2014 przez Margo (wyświetl historię edycji)

[Maćko]

Oooo nie...ja nie wiem jak Ty to robisz z tymi acrami że tak polipują, u mnie na 3 sztuki polipuje jedna, zastanawiam się czy nie dać niżej i nie zacząć podlewać trochę RGB

A tak ogólnie to ślicznie się to wszystko prezentuje...gratki i tak trzymać

[ninepm]

Śliczne akwarium. Mam pytanie ja te Twoje ctenochaetusy zachowują się do tej babki która jest na fotce. Mój leje każdą babkę , ostatnio znów zaryzykowałem ale musiałem babkę odłowić po 3 dniach bo się zapowiadała masakra.

[Margo]

Zarowno Strigosus jak i Truncatus ignorowaly babke kopiaca, jednak obie ryby nie toleruja salariasa, jak tylko wyjdzie sie popasc na skale to od razu jest przegoniony. V. Pullearis jest dosc spora u mnie, chyba juz dorosla, moze dlatego.

...mobilnie

Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez Margo (wyświetl historię edycji)

[Nalesnick]

Margo: oczywiście gratulacje akwa, pięknie się już prezentuje.

Napisałabyś gdzieś więcej o sprzęcie. Wyczytałem że masz ledy MaxSpecta - tylko ledy?

Pytam, bo chciałem się pocieszyć, że można i na ledach mieć ładne akwa.

[Margo]

Dzieki, tak mam tylko ledy. Wszystko rosnie acry czuja sie rewelacyjnie i rosna dosc szybko a i kolory sa takie by mi sie podobalo.

...mobilnie

[krzlew]

No Gosiaku , bardzo ładnie

[dieter25]

ładne akwarium masz a tricolora Ci sprezentuje szczepkę małą

[Margo]

Dzięki...

@dieter25 - super dziękuję ale Żywiec jest mi troszkę za daleko...

Od wczoraj mam 2 Mitraxy, od razu zaczęły dłubać glonowy meszek. Fajne stworzonka Kupione w zasadzie na valonię, która pojawiła się tu i ówdzie.

[zielony mintaj]

Świetny zbiornik

[dieter25]

Ale ja się na kawę wproszę a z pustymi rękami nie wypada

[Margo]

Aha, jak tak to oczywiście zapraszamy

[edi5711]

Mogę zaoferować pomoc na trasie Zywiec-Świętochłowice.Po weekendzie na działce w Zywcu wracam w niedzielę 04.05 i mogę obiecanego tricolora podrzucić do Świętochłowic

[Margo]

A co mi tam...wrzucę kilka fotek:)

Po 2 tygodniowym urlopie- wszystko żyje:) I tu ukłon w stronę Maćko:)

Wszystko rośnie jak szalone i przyrosty na niektórych acrach to ok. 2,5 cm w 2 miesiące, choć są i takie które rosną wolniej. Wystarczy porównać te fotki z tymi z poprzednich wpisów. Mam jedynie nieco meszku brunatnego glona na skale, ale jak to mówi mój małżonek " wygląda jak w naturze i ryby są szczęśliwe:)". Doszła Hexataenia i miewa się wyśmienicie, niestety na forum nikt nie podpowiedział mi, czy mogę trzymać 2 sztuki, więc póki co pływa sobie sama. Koniec lania wody oto fotki:

błogosławiona między zoasami, muszę się jej jakoś pozbyć, choćby i kosztem zoasów, które i tak są wystarczająco ekspansywne...

Polipuje jak szalona, lecz kolor zbladł i woooolno rośnie:

Różowy cukiereczek rośnie jak szalony

Poszła w brąz, póki co nie mam pomysłu co robić, ale rośnie...

Z dedykacją dla @Truskawy, wyżebrana acra rośnie wyśmienicie i cieszy me oko:)

i lider wzrostu!!

EDYTA: No tak zapomniałam o całości:

...no więc taki mam sobie baniaczek...

Edytowane 24 Czerwca 2014 przez Margo (wyświetl historię edycji)

[Maćko]

Hejka Margo,

No wspaniale wspaniale Fajnie że macie Hexę, też miałem na nią chrapkę ale do

sanitarnika i 2 mandarynów była by to słaba opcja.

Podrzucę Wam dzisiaj waszą NACL Free to i od razu Aip-Exa wezmę żebyś się uporała z tą paskudą w zoasach.

Pozdr

[Margo]

Hexa póki co z doktorkiem w zgodzie, nawet podstawia się do czyszczenia. Mandaryna wykreśliłąm z listy. Na zachodnich stronach wyczytałam,że Hexataenia nie toleruje innych pasiastych wargatków więc kumpla nie będzie.

@Maćko: ...to już zaczynam się z nią żegnać

[zielony mintaj]

Mówiłem już że na żywo ładniejsze? Akwarium bajka, robi wrażenie

[Margo]

Hehe dzieki. Tak, powiedziales ze robie beznadziejne zdjecia:)

Przy okazji takie pytanko, czy acry roznych odmian moga sie stykac czy beda sie pazyc, to samo odnosnie seriatopor. Korale sie mocno rozrastaja i nie wiem czy lamac czy pozwolic im sie przerastac. Na zdjeciach pieknych zbiornikow na forum widze jakby sie przerastaly, jednoczesnie na forum czytalam ze usmiercaja sobie wzajemnie tkanke w punkcie styku a potem juz jest roznie....pomiedzy gatunkowo to na pewno beda sie pazyc ale jak to jest w obrebie gatunku?

...mobilnie

Edytowane 22 Lipca 2014 przez Margo (wyświetl historię edycji)

[Maćko]

Ja myślę że te same gatunki będą się przerastać bez szkody.

[zielony mintaj]

Mówiłem że ładne, ot co Co do SPSów, czasem widać na zdjęciach "mozaiki" z różnokolorowych montipor talerzowych, więc może...

PS. rodzaju, nie gatunku

[Maćko]

Ano tak. Rodzaju

[zielony mintaj]

To może nowe fotki?

[Margo]

Bedzie porzadek, beda i fotki. Poki co...szczepki tu , szczepki tam, maly chaos sie zrobil. Wszystko ladnie poukladam i cos ustrzele

Nawiazujac do poprzedniego postu seriatopora caliendrum i histrix moga sie spokojnie zrastac ze soba bez strat. Juz galazki sie pokrzyzowaly i nie ma ubytkow tkanki, nawet nie przestaly tam polipowac

...mobilnie

[Maćko]

Ha, czułem to że będzie dobrze

[Margo]

Mam pytanko, W akwa mam 18kg żywego piachu i v.pullearis z ADHD. Babeczka jest w stanie usypywać kopce po 7-8cm wysokości w różnych miejscach akwarium. Przed podmianką grabkami rozprowadzam ten piach żeby wszędzie było w miarę równo. Ale miną 2 dni i znowu mam góry i doliny w całym akwa. Niby fajnie, że taka pracowita z niej rybka, ale jak usypuje górki to mam wrażenie ze w tych grubych warstwach nie dzieje się dobrze. Wpadłam na taki pomysł, by część tego piachu odessać do pudełka PP o wysokości 7cm, takiego do przechowywania żywności i wsadzić to do sumpa aby pełniło funkcję takiego pudełkowego DSB. Bilans piachu się nie zmieni a w głównym zapanuje większy porządek. Obecnie mam zerowe nutrienty i stabilne parametry i życie kwitnie, boję się żeby nie narobić sobie kłopotów takimi poczynaniami, a szkoda mi ten piach tak po prostu odessać i wyrzucić. Czy wtedy w sumpie trzeba trzymać jakieś "piasko przekopywacze" ?