Gluty na catalphylli

[Felipe]

Mam problem z moim lpsem... Wprowadziłem do zbiornika dwa tygodnie temu catalaphyllie i ustawiłem w ją w mocniejszym świetle i delikatnej cyrkulacji, pompował się przepięknie, ale od kilku dni jest zwinięta i dziś rano zauważyłem, że polipy ma obklejone jakąś ciągnącą się galaretką. Pokarm chętnie przyjmuje, macki się kleją do rąk więc wygląda na zdrową, ale nie wiem czemu się nie chce otwierać?

[Gość]

Zdjęcie?

[Felipe]

Wlasnie ciezko tu uchwycic, a jakies gigantyczne nie sa...

Wieczorem jak wroce do domuu zobacze jak sytuacja i posstaram sie wrzucic jakas fotke.

Mi to wyglada jakby tkanka byla uszkodzona ale nie jest.

Jest taka mozliwosc zeby koral w ten sposob pozbywal sie zooksaneli?

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

[Stani]

Mozliwosc jest. Masz ledy, wiec penetruja dosc gleboko. Do tego moze woda jest czystsza.

[slovy]

Tak jak Stani mówi ,może to byc problem światła, a raczej aklimatyzacji do tego innego źródła światła..

[ninepm]

To może być Brown Jelly, catalaphyllie są dość podatne na to. Możesz spróbować wymoczyć w H202 , płynie lugola lub jakimś koralowym dipie

[Felipe]

Jeśli tak jest, jak mówicie.. Chociaż te ledy mam naprawdę mocno skręcone, typowo pod LPS i miękkie. Teraz wróciłem z pracy i widzę że koral jakby lepiej wygląda.

Mam rozumieć, że z mniejszy ilość zooksantelii do aktualnego zapotrzebowania, tak? Nadmienię jeszcze, że prawie dziennie dostaje trochę artemii.

[Felipe]

Niestety udało mi się zrobić tylko taką fotkę. Stan korala się generalnie nie zmienił, otwiera się trochę mocniej niż na zdjęciu. Dodatkowo dałem go na samo dno i w bardzo słabą cyrkulację.

Edytowane 12 Grudnia 2013 przez soobeek (wyświetl historię edycji)