Pygoplites diacanthus - Royal Angelfish

[michalzgierz1989]

sporo tych odmian "Miejscowych" w sklepie nie tak od razu można rozróżnić bo są do siebie podobne, wczoraj byłem w 3 sklepach w Wawie to akurat tej nie było, ale sporo Ustnikowatych pływało w Akwariach

[Rhai]

Własnie mam wrażenie, że mało kiedy można ją spotkać "bez zamówienia" w którymś ze sklepów. Ktoś jeszcze posiada te rybkę?

[michalzgierz1989]

w E-Rybce w Markach bywały, a jak jest teraz to nie wiem,

[Rhai]

Dzisiaj przyjechały do Acropory

[michalzgierz1989]

ale to raczej dla kogoś niż tak dla sprzedaży, Bo Łukasz raczej ustnikowatych nie trzyma zbyt długo w sklepowych akwariach, w Sea World w Pabianicach też była ta Ryba jak byłem 28 Lutego

[Ben_sage]

Dzisiaj przyjechały do Acropory

Widziałem są śliczne maluchy szkoda że wymagają większych systemów .To jeden z moich top fish.

[Rhai]

Dokładnie są baaaardzo ładne Ta największa sztuka zarezerwowana z tego co słyszałem Mi się najbardziej podoba "wersja" z morza czerwonego Może dlatego, że lubię żółty

[michalzgierz1989]

Dwie były z Morza Czerwonego, to już sprzedane, a dwie są z Indo Pacyfiku

[michalzgierz1989]

a wracając do tej ryby to w różnych tytułach akwarystycznych występuje pod różnymi Polskimi nazwami, i tak widziałem już Ustnik Słoneczny, Strojniś królewski:) i tym podobne w zależności od pomysłu wydawcy czasopisma

[martinniemczyk]

Co do tematu. Dzisiaj rozmawialem z jednym takim co to wlasnie rybke ma;) oraz z pewnym sklepem (dokladnie z takim tam biologiem zajmujacym sie morskimi zwierzakami dlugo dlugo) najmniej zgonow w akwariach, najlepiej klimatyzujaca sie w zbiornikach, najmniejsze problemy z pobieraniem pokarmow I co dla wiekszosci najwazniejsze- najmniej interesujaca sie lps I sps przy obfitym karmieniu to ta z morza czerwonego.

Tak jako ciekawostka.

Swoja droga, moim zdaniem wlasnie ona ma najlepsze wybarwienie.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

[Waldi]

tez mi się podoba ta z morza czerwonego,w Egipcie pod wodą one najbardziej mnie czarowały

[michalzgierz1989]

ja poluje na nią już od dłuższego czasu to zawsze albo nie dojedzie albo nie ten rozmiar, ostatnio w zamian z Botii przywiozłem Młodego Navarchusa ( w ciemno bez kwarantanny) to nie widzę by coś skubał rzuca się nawet na Wodzień oraz inne Mrożonki ale za to auriga mi już zestresowała niektóre Korale ale grunt że pozbyłem się niechcianych lokatorów teraz tylko napuścić coś na wieloszczety

[RobertG]

Mam diacanthusa. Czasem coś skubnie ale bez żadnych szkód. Za to imperator robi mi spustoszenie.

Mam diacanthusa. Czasem coś skubnie ale bez żadnych szkód. Za to imperator robi mi spustoszenie.

[Olek]

Wybaczcie, że odgrzewam kotleta.

Szukam osób, które miały u siebie pygoplitesa. Konkretnie chodzi mi o jego karmienie- jak zaczynaliście?

Z tego co widzę nie jest zainteresowany mrożonkami pływającymi w toni. Dostał algi nori na klipsie i kawałek obumierającej gąbki. Na chwilę obecną nie rusza nic. Czy jak dajecie pokarmy ON typu pygmy angel formula/ angel formula to używacie tej siateczki na klips?

Dzięki z góry za wszelkie sugestie. Dodam, że pływa z dwiema rybkami, które pobierają pokarm z toni, ale nie bardzo się od nich uczy.

Pozdrawiam

[michalzgierz1989]

ja podzielę się uwagami na temat podobnego ustnika, bo docelowo będzie właśnie ten jak w temacie, ale Navarchus początkowo nic nie ruszał można było mieć wszystko ale z kwestią czasu pomimo pełnego brzucha, zaczęły ginąć Grzybki (Czerwone Discosomy do zera zachowały się tylko te do których nie miał dostępu), Zoa niektóre wytłukł całkowicie część przestawiłem do kotnika i są od grodzone od ryb, Euphylia również cała poszła, również widzę ostatnio zainteresowanie Anthielą, z tego co obserwuję nie skubie Sinularii, Xenii, Briareum, Sarcophytona, Capnelli, Tubipory musica, Pseudogorgi,Rhodaktisow, nic nie mówi też Parazoa i brązowym grzybkom, ale w nowym akwarium które planuje zrobić docelowo będą same Ryby, + ewentualnie tło z jakichś względnie nie smacznych korali np Briareum, a dla Zoasów które najbardziej mi się podobają zrobię jakieś mini akwarium gdzie nie będą narażone na stres

Edytowane 19 Marca 2016 przez michalzgierz1989 (wyświetl historię edycji)

[michalzgierz1989]

Kilka sugestii dla osób chcących posiadać, Pygoplitesa, u mnie jest osobnik młodociany od Poniedziałku, a już zdążył przetrącić wszystkie zoasy, wykańcza te których nie zdążył wykończyć Navarchus za nim go odłowiłem, ale że macham na to ręką to zoa pójdą najwyżej do kogoś innego, bo tylko cztery odmiany zostały, ale przy tej rybie na pewno się nie utrzymają, nie mówi nic Rhodactisom więc z tego gatunku można by coś w kilku barwach próbować zestawić, na pewno śmiało można obsadzić dowolną odmianą briareum bo nie interesuje się tymi koralami, Sarco i sinularia również są omijane szerokim łukiem, Discosomy na razie nie są w kręgu jego zainteresować, ale jeszcze za wcześnie by to stwierdzić, tak samo Xenia ale raczej nie powinien tych korali brać, zeskubuje natomiast gąbki ze skał, a że mam nimi obrośnięte skały to ma co robić, jest to Ryba początkowo nie śmiała powinna mieć dużo kryjówek, w sklepie w pustych zbiornikach z samą wodą są cały czas zestresowane, co może się skończyć wiadomo czym, jeśli chodzi o pokarm to próbuje z Artemią i Wodzieniem, oraz Mysis, ale początkowo mrożonych nie chce ruszyć, tylko żywe

[Kuba8909]

Cenne uwagi, Też chciałbym tą rybkę w nowym baniaku tylko prawie nigdzie go nie mają troszkę poczytałem na jej temat, myślę tylko jakie jeszcze rybki mógłbym do niego dołożyć ?

[michalzgierz1989]

w Markach i za pewne w Zabrzu też jest praktycznie co dostawa, raz przychodzą takie 7-8 CM, a innym razem 10-12 zależy jak się trafi, przychodzą raczej tylko te odmiany barwne z Pacyfiku, z Morza Czerwonego są trochę inaczej ubarwione, ale raczej sklepy zamawiają pod danego klienta bo nie widać nigdzie żeby był cały czas dostępny i jest znacznie droższy w tej opcji, a co do Ryb to możesz go pielęgnować z każdą rodziną nawet z Centropygami, choć może być agresywny dla innych pomakantowatych, ale z pozostałymi raczej nie powinien mieć na pieńku

Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez michalzgierz1989 (wyświetl historię edycji)

[Kuba8909]

Plan jest taki żeby dołożyć potem do niej Hepatusa, Desjardini, raczej tyle z większych ryb, no i w między czasie jakieś stadko pseudanthiasów, no i wiadomo to co mam teraz błazenki, salarias i centropyga.

[Kuba8909]

To teraz mam zasadnicze pytanko czy w 460l można trzymać diacantusa? Reszta obsady tak jak pisałem wyżej, proszę o opinie

[maxch]

Zdecydowanie nie.

U mnie w 700 L też nie był za szczęśliwy.

[Tigr123]

Zdecydowanie nie.

U mnie w 700 L też nie był za szczęśliwy.

Po czym wnioskujesz?

[Kuba8909]

Dopiero podejmuje decyzje co do obsady. Więc wszystkie opinie bardzo potrzebne

[maxch]

Po czym wnioskujesz?

Mój jak padł to miał 22 cm. A przy zbiorniku 130 x 80 x 65 h to raczej nie miał za dużo miejsca do pływania.

Najwięcej trudności sprawiało mi dbanie o odpowiednią dietę tej ryby. Gąbki specjalnie kupowane oraz małże. Generalnie jak odwiedzałem Michała (Snocho) to jego Diacanthus zachowywał się inaczej. Zresztą myślę, że Michał moze w tym temacie dużo dopowiedzieć odnośnie tej ryby.

Moja opinia jest taka, że zbiornik musi mieć min. 1000 L i obfitować w bogactwo naturalnych pokarmów, co w naszych warunkach jest wyjątkowo trudne do spełnienia.

max

[Kuba8909]

A kupiłeś go młodego czy już dorosłego? Cały czas się zastanawiam, a jeśli nie tego to polecasz jakiegoś innego ładnego ustniczka?