Skocz do zawartości
aqua skalar

Wybór pokarmu dla mandaryna USA vs. DE

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Tak sobie czytam od pewnego czasu o mandarynach i jednym ze sposobów na ich wykarmienie jest zasiedlenie w akwarium odpowiedniej ilości widłonogów, którymi to ryby będą mogły się żywić. W Stanach mają nawet specjalne zestawy startowe jak np. ten https://livecopepods.com/PodShop/index.php?main_page=product_info&cPath=1&products_id=3 . W Niemczech, podobnie jak w Polsce można raczej kupić żywy pokarm jak tutaj http://www.futtertiere.de/liste/cat_id/46/name/futter-fuer-seewasseraquaristik;jsessionid=0922D79BE1063DF3F763CBFC13CD6485 i teraz pytanie; które rodzaj byłby najbardziej odpowiedni dla madarynów i rokowałby na możliwość samoistnego namnażania się w akwarium/panelu filtracyjnym.


Sprzedam pokrywę aluminiową firmy Luxima http://allegro.pl/show_item.php?item=1793513982

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Widłonogi sprzedawane w sklepach sa dobrane tak,żeby znosiły wysokie temperatury i dobrze się mnożyły. Jeśli wstaniesz w nocy i poświecisz na szybę baniaka latarką powinieneś zobaczyć mnóstwo widłonogów. Jeśli ich tam nie ma to wpuszcenie nowych nic nie pomoże, bo oznacza,że mają złe warunki. Dlatego najczęstszą opcją jest stałe kupowanie i dodawanie.

Lub samodzielna hodowla.

Wydaje mi się,że najlepsze bedą Tigriopus bo są duże pożywne i siedzą na podłożu-skałach


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie akwarium startowane było sterylnie tylko na bakteriach tzn. 100% sucha skała + suchy piach + szczepki bez podstawek. Coś tam się zawsze do akwarium dostanie, ale chyba nie można porównywać z akwariami na żywej skale z frachtu.

W międzyczasie znalazłem coś takiego, ale na razie nie dostępne w mojej okolicy.

http://www.planktonfarm.de/produkte_cop.html

Spróbuję jednak z tymi Tigriopus, może się uda.


Sprzedam pokrywę aluminiową firmy Luxima http://allegro.pl/show_item.php?item=1793513982

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz jakiegoś znajomego który ma dużo widłonogów w zbiorniku poproś go niech ci ich da jako porcje startową dla twojego zbiornika. Wystarczy wyjąć jakąś skałę ze zbiornika gdzie jest dużo widłonogów i kalka razy nią potrząchać w wiaderku z woda ze zbiornika by wyleciały ze skały stworzonka, ja tak robiłem i zasiedliłem swoje akwarium jakimiś małymi krewetkami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pewnym czasie, mandaryny nauczą się jeść mrożonki.


Mała szklanka słonej wody, na dnie skały, w toni ryby i jakieś stwory. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój jakoś nie mógł się nauczyć, choć nieraz podawałem mu rurka mrożonki pod sam pysk, to się na nie popatrzył i odpływał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pewnym czasie, mandaryny nauczą się jeść mrożonki.

chlopie jak juz cos piszesz to pisz madrze ok . Na twoich kilkaset postow nie wiem czy 10 jest pomocnych reszta albo nie na temat albo jakies bzdury . Piszesz ze mandaryny po jakims czasie naucza sie pobierac mrozonki ? Owszem nie ktore napewno reszta czyli pewnie z 75% albo I wiecej padnie z wyglodzenia dla mandarynow musi byc zywego zarcia pod dostatkiem poczytaj cos najpierw o tych rybach a pozniej cos klepnij na forum ok manaryn to nie blazen z lapanki ze dasz mu ikre homara I mysli ze dalej jest na rafie pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą z nimi nie jest tak łatwo, przez nasze akwarium i akwarium mojej mamy przewinęło się parę mandarynów. Były takie które niby jadły, grzebały po skałach a nagle chudły i padały. Obecnie mamy od 2 lat parkę, która jest grubiutka i ma się ok, ale nie powiem na 100% czy kiedy kolwiek skubnęły mrożonkę, choć widzę, że buszują po skałach gdzie opada ikra. Podobnie u mojej mamy trafił się egzemplarz, który wcina i ma się dobrze do dnia dzisiejszego.


5522_6523.png

22.10.2014 Mg-1350, Ca-440, KH-8,6, NO3-0, PO4-0,22

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 40 kilo skały na której roiło się od widłonogów, dodatkowo kupiłem mandaryna który na 100% jadł mrożonki. Po 2 tygodniach widłonogi zanikły, a mandaryn zdechł z głodu. Kilka miesięcy minęło zanim zacząłem widywać ponownie pojedyncze sztuki widłonogów. W wyżywienie mandaryna widłonogami ze skały nie wierzę, chyba że ktoś ma gigantyczne refugium. Te sztuki które żyją w akwariach muszą pobierać inny pokarm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez probowalem dwa razy i kleska . Skaly moc i akwarium 3lata . Nie mam szczescia albo cos innego


zbiornik 120x60x60 +sump . odpieniacz Sebastek czarna perla na Tunze - Hydrofoamer Silence 9420.040 , cyrkulacja wp-40 rw-15 , obieg Jebao9000 , oswietlenie Gieseman Matrix II 8x39w . 

8744f73183d58f0a59fb88f54dc034b6u1589a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 45 kilo skały na której roiło się od widłonogów kiełży i wieloszczetów. kopiłam 2 mandaryny.Nie są duże ale grube. widłonogi są, wieloszczety są kiełzy nie widać. Ale wydaje mi się że kiełże dla nich za duże.


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 12kg suchej skały AF. Zero LR i gruba parę mandarynow których nigdy niczym specjalnie nie dokarmialem. Jedzą jedynie ikry homara z mrożonek ale ta mi się skończyła miesiąc temu i jeszcze nie kupiłem nowej. Nie wiem więc co u mnie jedzą ale raczej nie ilość skały decyduje o ich przeżyciu.


Akwarium:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napewno nie ilość skały. Ja mam mandaryna już kilka lat. A skały nigdy nie miałem za wiele, raczej sump z siporaxem :)

Teraz wsadzeniem chuda Mandarynke do towarzystwa, ale przyszła anorektyczka. Jak jak przytyje to dam znać. Myślę że nie długo bo skubie bez przrwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wysunę hipotezę: to zależy do ryby czyli konkretnego osobnika.

Nie bez znaczenia jest stres i warunki odłowu i transportu,a potem głodzenie w sklepach. Po czym kupujesz rybę która nie ma szans i po prostu pada. Oczywiście są osobniki silniejsze i słabsze. i co się trafi.

Przecież tyczy to nie tylko mandarynów ,ale i wielu innych gatunków ryb. Jak nie problem z jedzeniem to jakieś ospy i wysypki.


 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.