Skocz do zawartości
Olek

Ślimaki na akroporach

Rekomendowane odpowiedzi

Lecą mi spsy, część zwyczajnie gubi tkankę od dołu, część ma wręcz wygryzienia w szkielecie. Z wodą nie ma tragedii, choć ostatnio nie było podmian i ewidentnie pociemnialy. Na pewno nie woda jest problemem bo pojedyncze korale cały czas wyglądają normalnie i nic im nie jest. Dawno (min. Miesiąc) nie wprowadzałem nowych korali, a jedyne jakie mam z importu były wprowadzone co najmniej 3-4msc temu., wiec nie podejrzewalem wprowadzenia jakichś robaków do systemu az do czasu gdy zobaczyłem złoża jajeczek na jednej z akropor, mam w zbiorniku plagę małych ślimaczkow, sa ich tysiące i mam wrażenie, ze to wlasnie one upodobały sobie korale. Po wyjęciu z wody na pozostałych koralach(z których schodzi tkanka) nie widac żadnych flatwormsow ani innych dużych pasożytów, jedyne co to takie jakby włochate kokony- pojedyncze bąbelki powietrza przypominające jakieś Cyjano albo sinice. Taki wlasnie pęknięty babelek widac obok tych jakeczek na żółtej akroporze.

Prośba do doświadczonych kolegów o poradę co z tym fantem zrobic, czy po wydipowaniu wszystkich korali w rx'ie historia sie nie zacznie powtarzać- a moze ślimaczki sa niewinne ?

Poniżej fotki: jajeczka na żółtej; "bąbelek" na milleporze i ślimaczki.

post-7052-0-83569800-1403378968_thumb.jpg

post-7052-0-19327400-1403379010_thumb.jpg

post-7052-0-02473700-1403378915_thumb.jpg

post-7052-0-65419500-1403379030_thumb.jpg

Edytowane przez Olek (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ślimaczki ze zdjęcia nr.3 nie są winne. Winny jesteś TY bo nie wymoczyłeś w RX korali z importu i teraz zbierasz owoce.

Korale w końcu nie wytrzymały i zaczynają lecieć. Prawie każdy SPS z importu ma całą masę robactwa na sobie.

Teraz będziesz wiedział.

Jeszcze dodam, że te spsy można uratować

Edytowane przez 7220481 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza fotka to klasyczne objawy wirkow - widac ich jajeczka ! (acropora eating flatworm)

Tak jak napisal kolega wyzej, RX i moczysz to wszystko - bedzie dobrze !


PhospHATE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odp. W takim razie bedzie kąpiel.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro są na akroporze to są to raczej AEFW. Po wyjęciu tej akry na której są jajka powinieneś zobaczyć poruszające się placki,

przyjżyj się dobrze zwłaszcza w rozgałęzieniach.

- kąpiel w Coral RX nie rozwiąże problemu bo zabije tylko robaki które wykluły się i są już na koralowcu, jajka przeżyją.

Jest to walka z wiatrakami, może się uda ale na Twoim miejscu bym zrobił baniak kwarantannowy, kupił wargacze , czyścił korale z jajek,

moczył itd. Jeżeli jajka są tylko na akrach z importu to ja bym je wywalił do kwarantannowego albo do kosza jeżeli go nie zrobisz. Jeżeli jajka są już na innych akrach które masz w zbiorniku to już gorzej.

- jeżeli koral leci od dołu to nie jest to sprawka robaków, ślimaki są na akrach bo zjadają resztki po zrzuceniu tkanki. Właśnie na pewno woda jest problemem, niektóre gatunki polecą wcześniej innych nic nie ruszy jeszcze długi czas. Osłabione korale są bardziej podatne na robaki. To, że jeden koral wygląda wyśmienicie nie znaczy, że reszta też jest w super kondycji. Skoro piszesz że korale pociemniały, piszesz, że nie robiłeś podmian, to jak możesz potem stwierdzić, że woda jest ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie wargacze sa najlepsze na rozmaite wirki i inne syfy? hexa i cos jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Marcos dzięki za odzew. Problem polega na tym, że:

-obejrzałem tkankę na paru koralach nawet na tej z jajkami nie widać jakichkolwiek robaków;

-na pocciloporze też nie widać zupełnie nic, żadnych robakow a ma dosłownie wygryzienia w szkielecie od góry, w 3 miejscach, poza nimi koral jest w normalnej kondycji wypuszczone polipy itp;

-z wodą nie ma problemów wczoraj robilem testy ca/kh w normie, salifert na no3 ani po4 sie nie zabarwia, nie mam hanki pod reka ale w systemie nic nie zmieniane od dluzszego czasu, ostatnio mnie nie ma wiec rodzinka troche wiecej karmi ryby samym suchym + nie bylo podmian przez 3 tyg a normalnie sa co tydzien - korale pociemnialy ale na ile znam swoje korale to widze, ze nie ma tragedii. Dodam, ze leci mi od dolu "slynna" mega rozowa s. Caliendrum od Krzysztofa, a bardziej wymagajace gatunki sa w normalnej kondycji. Gdyby nie sposob w jaki schodzi tkanka z tej caliendrum bylbym pewien, ze to nie jest wina wody (rozpuszcza sie niemal- ale gora korala mega zywa, wypuszczone polipy, nie stracila barwy)

Zastanawiam sie, czy jest sens wszystkie korale meczyc kapielami czy tylko ta z jajkami. Moje dotychczasowe doswiadczenia z wirkami wskazuja, ze jednak da sie je zauwazyc na koralu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam wrażenie że wirki nie są tu problemem. Na pierwszym zdjęciu masz na 99% jajka Flatwormów.


Display: OPTI 160x65x55h +sump: 185x47x40h +dołączany zbiornik podmiany 53x27x47h
ATI SunPower 8x80W T5 + LED BAR, obieg DCS-12K, Skimmer TWISTMAN OB-200-EXT V2, Twistman Calc+ Medium Calcium Reactor ,Reactor ZEO-450-160,

OpenFlow Filter 200+ 7L Siporax, MediaReactor FP-1 x2, cyrkulacja 3xTunze 6105 +  1x6095 + Vawebox 6055, Profilux 2EX .... i trochę innych :-).....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na wszelkie paskudztwa na acrpoprach najskuteczniejsze jest dipowanie w coral rx to chyba jeden, że skuteczniejszych dipów do usuwania pasożytów z korali poza bug advanced bayer, ale tego lepiej nie stosować na własną rękę, bo trudno trafić na ten właściwy i odpowiednie proporcje i czasy kąpieli.

Do zwalczania flatwormów możesz używać tez innych preparatów jak flatworm exit saliferta, flatworm stop korallen zucht,.

Na mnie jednak najlepsze wrażenie zrobił niedawno obecny w erybce ślimaczek, wyjątkowy smakosz flatwormów, które wcina jak tic - taki chelidonura varians - jest to super skuteczny i ładny zwierz, ale problem się zaczyna jak się skończy w akwarium to czym się żywi (podobny problem mają właściciele krewetki Harlequin na asteiny),.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.