Morskie wynurzenie 1.0 [150+45]

[MojeSumienie]

nie wiem jak Ci to wytłumaczyć...

ustaw tak, zeby co trzecie czwarte podniesienie mokrej piany delikatnie wylało trochę do środka.

Ciężko to wytłumaczyć

U mnie np jest tak... że jak światło mam zgaszone - piana dochodzi do połowy kubka..

Oświecę światło i po 10 minutach piana zaczyna się delikatnie przelewać...

Edytowane 22 Grudnia 2014 przez MojeSumienie (wyświetl historię edycji)

[Maro4321]

odpieniacz przestaje pienić nawet jak wkładasz ręce do wody w akwarium

[brawos]

nie wiem jak Ci to wytłumaczyć...

ustaw tak, zeby co trzecie czwarte podniesienie mokrej piany delikatnie wylało trochę do środka.

Ciężko to wytłumaczyć

U mnie np jest tak... że jak światło mam zgaszone - piana dochodzi do połowy kubka..

Oświecę światło i po 10 minutach piana zaczyna się delikatnie przelewać...

Wszystko jasne. Jeszcze raz dzieki.

Tak przy okazji: spadek PO4 na razie się zatrzymał - dzisiaj tak jak przedwczoraj test pokazał 0,25 mg/l. Nie będę jednak dokładał Rowy ponad 100 ml, które obecnie się buzują, bo po prostu chyba nie ma sensu, skoro 100 g Rowy jest w stanie zaabsorbować wielokrotność tego co obecnie jest w akwa i co prawdopodobnie jeszcze wyjdzie ze skały. Tak więc na razie czekam.

W dniu dzisiejszym po niecałych 4 dniach wyciągnąłem węgiel z sumpa. Będę się mimo wszystko trzymał tego, co wyczytałem na temat czasu w jakim węgiel działa optymalnie i kiedy należy go wyciągnąć (przynajmniej na tą chwilę).

Odnośnie wcześniejszego problemu z żywicą - tak jak przypuszczałem, po dzisiejszym napełnieniu wkładu nową żywicą MB20 do pełna (bez żadnego ubijania itp.) po ok. minucie TDS pokazał 0. Wymieniłem więc całą wodę w zbiorniku z automatyczną dolewką na świeżą i czystą.

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[MojeSumienie]

z tym węglem to nie doczytałeś do końca

on jest dla Ciebie na wstrzymanie...

Nic już nie zmieniaj... teraz czekaj. Parametry zmierz za tydzień... nie jutro ZA TYDZIEŃ...

[brawos]

z tym węglem to nie doczytałeś do końca

on jest dla Ciebie na wstrzymanie...

Nic już nie zmieniaj... teraz czekaj. Parametry zmierz za tydzień... nie jutro ZA TYDZIEŃ...

Zgadzam się, że taki węgiel jest jak najbardziej wskazany początkującym Szczerze mówiąc nie wykonuję jednak przy akwa nadplanowych ruchów, a jedynie opisuję wszystkie pierdoły w szczegółach skoro jest akces na czytanie. Może za szczegółowo i stąd wrażenie jakbym cały czas siedział z "pazurami" w wodzie. Co najwyżej przyglądam się i obserwuję pierwsze pojawiające się formy życia w akwa. Przykład poniżej:

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[SaXer]

Nie mogę sie doczekać kolejnych relacji

GOOD JOB Jarku!

[brawos]

Witam ponownie,

przez kilka dni nic nie pisałem, ponieważ po pierwsze święta, po drugie dojrzewanie przebiega (póki co) wręcz bezobjawowo. Dzisiaj mija 8 dzień od startu i na razie odpukać glonów nie widać w ogóle poza jedną "miotełką" widoczną na załączonym zdjęciu. Na skale pojawia się natomiast coraz więcej miniaturowych rurówek, co akurat mnie cieszy, bo widać, że w skale jest masę życia pomimo całkowitego jej wyschnięcia z wierzchu podczas układania i klejenia (skała była praktycznie bez wody od godz. 16 do 3 nad ranem). Być może spokojne dojrzewanie i brak glonów związane są z niedostarczaniem białego światła (do tej pory oświetlałem akwa tylko niebieską barwą przez 6h dziennie). Będę kontynuował to jeszcze przez jakiś czas (zależny od poziomu nutrientów) zwiększając czas świecenia o 2h co tydzień. Dzisiaj więc święcę na niebiesko już 8h. Oto wyniki testów z dnia dzisiejszego (tydzień od poprzednich):

- NH4: 0,25

- NO2: 0

- NO3: 10

- PO4: 0,1

- pH: 8,3

- kH: 9,9

- Mg: 1395

- Ca: 440

- Si: 0

- zasolenie: 35

Dziwi mnie jedynie zerowa wartość azotynów (test zrobiłem dwukrotnie) w sytuacji, gdy występuje jeszcze amoniak, ale być może bakterie działają sprawnie i na bieżąco przerabiają je na azotany i stąd brak wskazania. Fosforany obniżyły się w stosunku do ubiegłego tygodnia więc jest o.k. Cieszy mnie również spadek kH do poziomu 9,9 oraz Mg do 1395 bo początkowo oba parametry były na tyle wysokie, że raczej wykluczało to sens działania w przyszłości z ballingiem na tej soli przy takich parametrach (kwestia ciągłego rozjeżdżania się parametrów, blokowania Ca i kH w roztworze przez magnez etc.), ale jak widać może jednak będzie się dało. Wydaje mi się, że wcześniejsze wysokie parametry związane były z oddawaniem tych jonów przez skałę tuż po włożeniu, a aktualne wartości odzwierciedlają już parametry pochodzące od soli. W celu zminimalizowania wahań na pH (których jeszcze nie weryfikowałem) związanych na pewno ze sporym CO2 wewnątrz pomieszczeń szczególnie o tej porze roku wężyk od odpieniacza zasysający powietrze poszedł na zewnątrz domu. W dniu jutrzejszym oraz przez kolejne 2-3 dni będę mierzył pH rano (światło zapalam póki co dopiero ok. 14) po południu jakiś czas po zapaleniu światła oraz późnym wieczorem, ale nie sądzę by wahania były większe niż 0,2 w obecnej sytuacji czyli po wyprowadzeniu wężyka odpieniacza na zewnątrz. Wczoraj odpieniacz przez pół dnia produkował wreszcie porządną gęstą pianę (pewnie coś tam skała wyrzuca od czasu do czasu), ale w dniu dzisiejszym już specjalnie nie ma co odpieniać. Co parę dni odciągam z dna akwa oraz sumpa niewielkie ilości syfu oraz czyszczę skarpetę na spływie. Dozuję oczywiście nadal bakterie. Pomimo zerowego wskazania testu na krzemiany na razie wstrzymuję się z wsypywaniem piachu. Póki skała będzie wyrzucać trochę syfu piasek będzie czekał na wsypanie. Z kwestii technicznych do szafki pod akwa trafiły trzy 2-litrowe baniaki na przyszłego ballinga. Pasują na styk.

[brawos]

Witam,

ujawniającego się nie wiadomo skąd życia na skale ciąg dalszy. Wczoraj nagle na skale pojawiło się wężowidło. Filmik z jego wycieczki poniżej. Odnośnie dojrzewania to bez zmian - blisko 2 tygodnie i póki co glonów nie widać. Skałę mocno przemduchuję cały czas zmieniając ustawienie pomp cyrkulacyjnych. Wyrzuca ona coraz więcej syfu, który regularnie odsysam z dna. W związku, z wcześniej opisywanymi moimi wątpliwościami dotyczącymi zasadności długoterminowego trzymania węgla aktywnego postanowiłem zmienić Rowę Carbon na Fauna Marin Ultra Carb L, który jest węglem długoterminowym i może być trzymany do 30 dni. Dodatkowo jeśli się nie mylę zawiera dodatkową frakcję odpowiedzialną za adsorbcję fosforanów. Zmieniłem również adsorber fosforanów z Rowy, która zawiera związki żelaza, mogące przyczyniać się do wzrostu glonów na PO4X4. W związku z niedokładnością pomiarów PO4 za pomocą testów Saliferta zastanawiam się nad zakupem testów Rowy, ew. zakupem małej hanki tylko nie wiem, który model wybrać: zwykły HI713 czy HI736 mierzący fosfor i bardziej dokładny. Kupiłbym drugi, ale czytałem, że są problemy by zdążyć z pomiarem przed automatycznym wyłączeniem się urządzenia po 3 minutach. Czy ktoś używa HI736 i mógłby się do tej kwestii odnieść?

Edytowane 29 Grudnia 2014 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[brawos]

Witam,

właśnie mijają 3 tygodnie od startu. Niestety parametry NH4 (0,25), NO2 (0), NO3 (10) stoją w miejscu jak zaklęte od tych 3 tygodni. Wnioskuję więc, że chyba dojrzewanie jeszcze się nie rozpoczęło skoro nic nie przerabia NH4 na NO2. Dziwi mnie tylko dlaczego to NH4 przez 3 tygodnie się nie zwiększyło skoro nie jest przerabiane na NO2. Myślę, że żywy piach, który czeka na wsypanie mógłby tu pomóc bakteriom, ale nie chcę tego robić dopóki skała wyrzuca syfy, które odsysam z dna. Glonów jakichś większych też nie widać. Gdzieniegdzie pojawiają się na skale brunatne glony (a może dino?), ale jest ich niewiele - zdjęcia poniżej. Czy może ktoś odnieść się do tej kwestii stania parametrów w miejscu przez tak długi czas? Kilka dni temu zmieniłem bakterie z NiteOut II oraz Specjal Blend na Biogro 123. Może za jakiś czas bakterie się wreszcie rozpędzą.

Pozytywną rzeczą jest to, że udało mi się przez ostatnie 12 godziny zbić PO4 do poziomu poniżej 0,03. Przez 3 tygodnie Rowa, a następnie PO4X4 nie potrafiło zbić fosforanów z 0,1 do niższego poziomu (po początkowym 0,5 PO4 zatrzymało się właśnie na 0,1 i tak stało przez prawie 3 tygodnie). Wcześniej adsorber znajdował się w skarpecie umieszczonej w filtrze do biopelletek. Nie mogłem dać bez skarpety bo filtr nie posiada gąbek. W dniu wczorajszym na gwint pomiędzy pompą a wlotem filtra dałem kawałek materiału ze skarpety filtracyjnej by PO4X4 nie cofało się do pompy po wyłączeniu filtra. Podobnie zrobiłem przed wylotem z filtra, by adsorbent cały czas pozostawał w filtrze. Dzięki temu reaktor biopelletek zaczął wreszcie pełnić funkcję filtra przepływowego. Efekt: przez 12 godziny PO4 zleciało z 0,1 do poziomu poniżej 0,03. Wnioskuję więc, że efektywność adsorberów włożonych do skarpety filtracyjnej (nawet pomimo włożenia do filtra przepływowego) jest naprawdę kiepska. Adsorbent musi się "goły" delikatnie kręcić w filtrze przepływowym. Poniżej film z tym właśnie filtrem. PO4X4 dałem 100ml. Dla porównania: wcześniej w skarpecie było najpierw 100ml Rowy, a następnie 150ml PO4X4 i po zbiciu z 0,5 do 0,1 brak było dalszych spadków.

W międzyczasie zmieniłem odpieniacz z Blau Scuma IT110 na Deltec SC1350. Wreszcie zapanowała cisza, a efektywność i różnica w kolorze odpienianej cieczy bardzo znacząca.

Na skale pojawia się coraz więcej rurówek. Mam też świecące nocą pod ultrafioletem Sabelle. Jedna z nich na zdjęciu poniżej.

Zaczynam również powoli dodawać białe światło do niebieskiego.

Edytowane 7 Stycznia 2015 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[brawos]

Witam,

po prawie miesiącu w związku z kończącym się wywalaniem syfu przez skałę przyszedł czas na wsypanie żywego piachu (warstwa 1,5-2 cm). Mam nadzieję, że przyspieszy on również dojrzewanie, a raczej cykl azotowy, którego do tej pory praktycznie brak. Parametry azotowe stoją w miejscu od samego początku (NH4<0,25, NO2: 0, NO3: 10). Po lekturze na zagranicznych forach doszedłem do wniosku, że cykl azotowy nie może się rozkręcić z uwagi na zbyt sterylne warunki i zbyt małą ilość amoniaku na starcie. Piach powinien to więc wreszcie wspomóc i przyspieszyć. W międzyczasie zanotowałem niewielki atak brunatnych glonów na skały oraz dno akwarium. Ze skał już praktycznie zeszło, pozostało trochę na dnie zbiornika. Przed wsypaniem piachu glony te zostały oczywiście zeskrobane z dna i odessane. W tym samym czasie pojawiło się również trochę malutkich zielonych glonów, ale nie nitkowatych tylko takich przypominających pojedyncze pędy czy łodyżki. Zarówno glony brunatne, jak i zielone łodyżki pojawiły się kilka dni po dodaniu białego światła. Aktualnie w akwa czysto... za czysto. Pojawiło się za to sporo kiełży, co świadczy o dosyć dobrych parametrach wody.

W związku z przygodą pewnego dnia polegającą na przelaniu kubka odpieniacza po wcześniejszym zaniku prądu i spłynięciem wody do sumpa, zakupiłem jako zabezpieczenie przed przelaniem odpieniacza włącznik opóźniający Aqua-Trend. W sumpie pojawił się również filtr przepływowy z prawdziwego zdarzenia Aqua Special Nano 72. Do filtra dokupiłem pompę Tunze 1073.008. Całość jest oczywiście bezgłośna. W filtrze wymieniłem gąbki na gęściejsze, by PO4X4 nie wydostawało się na zewnątrz wykorzystując do tego odpowiednio przyciętą gąbkę do zwykłego filtra słodkowodnego za 4zł. Filtr przepływowy ładnie działa bo poziom fosforanów obniżył się do wartości 0.01 mg/l. Wcześniej wykorzystywany do tego celu reaktor Skimz BR80 poczeka więc na przyszłe biopelletki (po to zresztą został zakupiony). Jako filtr na absorber fosforanów nie zdał egzaminu. Poniżej podaję wartości parametrów z dnia dzisiejszego oraz zdjęcie "mleka" po wsypaniu piachu. Po wyklarowaniu się wody dodam jeszcze zdjęcie nowego filtra w sumpie.

NH4: 0,25

NO2: 0

NO3: 10

PO4: 0,01

Si: 0

pH: 8,2

kH: 8,8

Ca: 420

Mg: 1380

PSU: 35

Edytowane 14 Stycznia 2015 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[Carolin]

Podoba mi się budowa baniaka z głową. Wszystko pięknie, ze nic dodać nic ująć

[brawos]

Poniżej zdjęcia nowego filtra przepływowego ustawionego jeszcze prowizorycznie byle gdzie, by tylko wypróbować działanie oraz zdjęcie akwa po zasypaniu piachem. W związku z tym, iż woda wraz z adsorberem w filtrze przepływowym cofała się do pompki w momencie braku napięcia (oczywiście w sytuacji, gdy nie ma zamontowanej dolnej gąbki) na wypadek nieplanowanych zaników napięcia za pompką a przed filtrem zastosowałem zawór zwrotny Effast HVD 20mm (nie ma jeszcze na zdjęciu), który nie posiada metalowej sprężyny w związku z czym nie ma możliwości żadnych niepożądanych reakcji ze słoną wodą. Dzięki temu woda z adsorberem nie cofa się poza filtr i nie muszę stosować dolnej gąbki, odpada więc obowiązek okresowego jej płukania. Przy odpowiednio wyregulowanym przepływie w filtrze górna gąbka też nie jest potrzebna, wystarczy jedynie zwykła skarpeta na wyjściu filtra, tak dla świętego spokoju na wypadek gdyby coś jednak zechciało się wysypać od czasu do czasu. Przepływ w filtrze reguluję za pomocą zaworka na wąż 16/22 firmy Eheim widocznego na zdjęciu.

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[baszurek]

Fajnie ulozona skala,pomimo stosunkowo nieduzej glebokosci,wydaje mi sie,ze akwarium o takich wymiarach jest jakis bardziej ustawne,niz kostka o takim samym litrazu. A co to jest przed skala z prawej strony?

bez polskich znakow/mobilnie...

[brawos]

A co to jest przed skala z prawej strony?

Gołe dno odsłonięte przez cyrkulację.

Mam pewien problem bo nie wiem, czy nadal czekać na plagi związane z dojrzewaniem, czy wpuszczać już ekipę czyszczącą. Przez miesiąc oprócz opisywanego wyżej krótkiego epizodu wysypu glonów brunatnych i pojedynczych zielonych nic się nie wydarzyło. Obecnie amoniaku i azotynów brak, pozostałe parametry w stopce. Czy w takiej sytuacji skała może jeszcze nagle wypuścić NH4 i dojrzewanie dopiero może się zacząć? Skoro przez miesiąc NH4 nie wzrosło (praktycznie stało w miejscu), a teraz brak to chyba już nie powinno wyskoczyć w górę? Aż szkoda mi by przy aktualnych parametrach akwa nadal kręciło się puste. Z drugiej strony, gdyby amoniak miał dopiero wzrosnąć to nie chciałbym oczywiście nic wpuszczać obecnie. Doradźcie coś proszę.

[Danq76]

Widzę, że w podobnym czasie zalewane i podobnej wielkości szkiełka mamy. Ja niestety byłem zmuszony przenieść całe życie już do nowego ale jak na razie wszystko ok.

[brawos]

Widzę, że w podobnym czasie zalewane i podobnej wielkości szkiełka mamy. Ja niestety byłem zmuszony przenieść całe życie już do nowego ale jak na razie wszystko ok.

Rzeczywiście spore podobieństwo. Parametry również zaskakująco podobne. Ładny masz stelaż (wygląda na erybkowy). Będę śledził wątek, tym bardziej, że u Ciebie już życie trybi w środku.

Przy okazji film z dzisiaj t.j. 3 dni po wsypaniu piachu:

[baszurek]

Rzeczywiście spore podobieństwo. Parametry również zaskakująco podobne. Ładny masz stelaż (wygląda na erybkowy). Będę śledził wątek, tym bardziej, że u Ciebie już życie trybi w środku.

Przy okazji film z dzisiaj t.j. 3 dni po wsypaniu piachu:

Tak,cały zestaw jest erybkowy,odkupiony na forum,niestety,jak to mówisz - z kupą na środku,no ale kupowałem z pełną świadomością tego. Szkoda tylko,że odpieniek już kupiłem,bo dziś erybka wrzuciła w swoim temacie fajny nowy SC 1351. No i cały czas nie mogę zdecydować się na lampę,ponieważ cały czas też nie mogę zdecydować na obsadę - najbardziej podoba mi się 100% LPS (wtedy bez wahania bym wziął Kessila),ale cały czas korci mnie 50/50% LPS i SPS, i tu na początku miała być ATI Sunpower 8x24W,pózniej Diuna,a teraz zawiesiłem oko na nowej hybrydzie BLAU 4x24W + LED 48W. Pod koniec miesiąca będę chyba w Markach,to sobie oglądnę.

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez baszurek (wyświetl historię edycji)

[brawos]

Tak,cały zestaw jest erybkowy,odkupiony na forum,niestety,jak to mówisz - z kupą na środku,no ale kupowałem z pełną świadomością tego. Szkoda tylko,że odpieniek już kupiłem,bo dziś erybka wrzuciła w swoim temacie fajny nowy SC 1351. No i cały czas nie mogę zdecydować się na lampę,ponieważ cały czas też nie mogę zdecydować na obsadę - najbardziej podoba mi się 100% LPS (wtedy bez wahania bym wziął Kessila),ale cały czas korci mnie 50/50% LPS i SPS, i tu na początku miała być ATI Sunpower 8x24W,pózniej Diuna,a teraz zawiesiłem oko na nowej hybrydzie BLAU 4x24W + LED 48W. Pod koniec miesiąca będę chyba w Markach,to sobie oglądnę.

Hehe, @Baszurek: zatem who the f*ck is "Danq76"? Masz multikonto, czy dyżur za kolegę dzisiaj prowadzisz Oczywiście żart, ale się uśmiałem trochę. Rozumiem, że nieporozumienie? Chyba, że piątek weekendu początek i % już lecą to co innego

A tak na serio: gdzie o tym Deltecu SC1351 można coś znaleźć? Ja właśnie kupiłem ostatnio SC1350 i jestem zadowolony, ale ciekawi mnie co to jest ten model "up".

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[baszurek]

Ani dyzur,ani multikonto (czyzbys zwatpil w detektywistyczna zylke Skoczka?). Wlasnie zastanawialem sie,gdzie widziales moja niezalana kostke,bo chyba zdjecia nie wrzucalem .

A tu masz nowego Delteca i hybrydy BLAU,o ktorych pisalem http://nano-reef.pl/index.php?/topic/54263-eRybka-Nowe-produkty .

A ja ide zbierac do pudla sucha skale,bo po Twoich ostatnich zdjeciach naszlo mnie natchnienie i po raz enty ukladalem LEGO dla duzych chlopakow .

bez polskich znakow/mobilnie...

[brawos]

A ja ide zbierac do pudla sucha skale,bo po Twoich ostatnich zdjeciach naszlo mnie natchnienie i po raz enty ukladalem LEGO dla duzych chlopakow .

Jak dla mnie jak do tej pory układanie i klejenie skały to najgorsza i najbardziej denerwująca rzecz przy starcie akwa. No i najbardziej stresująca bo trzeba się spieszyć by zbyt długo nie była poza wodą. Rzeczywiście sucha skała pod tym względem dużo bardziej "wdzięczna".

[Androctonus]

@baszurku wrzuć jakiegoś fotka

[nosens]

A tu masz nowego Delteca i hybrydy BLAU,o ktorych pisalem http://nano-reef.pl/index.php?/topic/54263-eRybka-Nowe-produkty.

Właśnie także stawiam podobny litraż 90/45/45. Jak myślicie ten nowy DELTEC SC 1351 wystarczy? Planowana obsada SPS, LPS. Myślałem o przewymiarowanym SKIMZ SM 161, a teraz to już sam nie wiem.

[brawos]

Witam,

w ramach "walki" ze zbyt dobrymi parametrami i brakiem amoniaku potrzebnego do rozkręcenia cyklu azotowego za radą mądrych głów na forum i może nie do końca w zgodzie z utartymi schematami do baniaczka w dniu dzisiejszym trafili pierwsi producenci związków azotowych w postaci 2 błaznów oraz sarcophytona, co by rybki miały zabawkę. Jakakolwiek ekipa sprzątająca, która w chwili obecnej umarłaby z głodu musi jeszcze poczekać. Zastanawiam się tylko, czy rybki np. pod wpływem dokarmiania albo stopniowym opadaniem u nich stresu trochę intensywniej się wybarwią. Na razie to takie troszkę liche jeśli chodzi o kolory (z pewnością nie jest to kwestia złych warunków w miejscu, w którym były kupowane, bo akurat sklep ten jeśli chodzi o zwierzęta cieszy się bardzo dobrą opinią). Odcieniem są bardzo podobne do wersji "snowflake". Sarco ma dosyć ładne, długie i lekko fosforyzujące na zielono końcówki polipów tylko się póki co obraził (pewnie na kilka dni). Przy okazji podczas wybierania sarco natrafiłem na piękną wersję ultra fluo z dosłownie całym kapeluszem (nie tylko polipami) wyglądającym jakby ktoś przed chwilą ochlapał go fosforyzującą farbą. Okaz był za większą kasę, ale tak mi się spodobał, że już się na niego napaliłem, niestety skałka do której był przytwierdzony została całkowicie opanowana przez aiptasie wchodzącą praktycznie na nogę sarco. Z wielkim bólem więc z niego zrezygnowałem bo myślę, że mimo wszystko szkoda byłoby na starcie zapaskudzić sobie tym chwastem czystą skałę.

Przy okazji: jeżeli ktoś miałby takie cudo (niezbyt duży okaz albo chociaż malutką szczepkę) na sprzedaż to jestem zdecydowany z miejsca kupić za prawie każdą kasę (może trochę przesadzam, ale mimo wszystko jestem gotowy za niego przepłacić). Marzenie, pewnie i tak się nikt nie odezwie, eh...

Filmik z życiem poniżej (na końcu filmu widać na ścianie akwa ciemne plamy, czy jest szansa, że to początek glonów wapiennych, czy miesiąc to zbyt mało czasu, by mogły zacząć się rozwijać przy sprzyjających warunkach?).

Edytowane 20 Stycznia 2015 przez brawos (wyświetl historię edycji)

[brawos]

Sarco już po kilku godzinach wypuścił polipy, chyba mu się podoba. Dzisiaj rano wybarwienie błaznów również znacznie się poprawiło.

[brawos]

Witam,

zarówno błazny, jak i sarco zadomowione w akwa już na dobre. Błazny pływają po całym zbiorniku, a sarco pompuje się i cały czas ma wyciągnięte polipy. Błazny coraz bardziej zainteresowane koralem pływają w jego okolicy.

Ze spraw technicznych: dzisiaj przyszła paczka z małą hanką wersja niskozakresowa na fosfor (Hi 736). Po porównaniu dzisiejszych pomiarów nowym sprzętem oraz testem Saliferta mogę jedynie potwierdzić to co wcześniej mówili już inni: test na fosforany Saliferta można sobie wsadzić w cztery litery - pomiar Salifertem pokazał 0. Mała hanka po przeliczeniu na fosforany wyrzuciła wynik 0,049.

Pomimo wprowadzenia życia oraz karmienia póki co nie zanotowałem zmiany parametrów nutrientowych. Parametry z dnia dzisiejszego:

NH4: 0

NO2: 0

NO3: 10

PO4: 0,05

W zbiorniku czysto, a woda kryształ. Żadnych glonów. Na jednej ze ścian akwa prawdopodobnie glony wapienne. Świecę w sumie 12 h, ale światłem białym tylko 8h ustawionym na 21% mocy lampy i nie wiem, czy nawet nie jest zbyt jasno. Pozostałe barwy to dominująca niebieska (50% mocy) oraz dla lepszego efektu różnokolorowa domieszka oraz trochę ultrafiloetu. Na poniższym filmie kolory światła niestety całkowicie przekłamane i w 10% nie oddają rzeczywistej barwy (muszę kupić lepszy aparat). Z dodatków w sumpie jedynie PO4X4 w filtrze przepływowym oraz węgiel długoterminowy Fauna Marin w skarpecie. Cały czas dodaję bakterie - po skończonej butelce NiteOutII oraz Specjal Blend jakiś czas temu bezobjaowo przeszedłem na dosyć często polecane i chwalone Biogro123.

Odnośnie karmienia: rybki dostają 1/4 kostki Ocean Nutrition podzieloną na dwie części (rano i wieczorem).

Edytowane 22 Stycznia 2015 przez brawos (wyświetl historię edycji)