stelaż diy ?

[Marqo]

Wykonywał ktoś samemu ? Dużo taniej wyjdzie ? Spawarkę posiadam, dostęp do stali także.

Jaki wyjdzie mniej więcej koszt stelaża pod akwa 160x60 ? Jak wysoki powinien być ? Jaki profil zastosować.

[kiflu]

W domu nie wypiaskujesz i nie pomalujesz dobrze antykorozyjnie, do tego materiał żeby był tani musisz kupić w lagach np. po 6m - będziesz miał odpad. Materiał np. rk 40x40x1,5 w środku z dodatkowym słupkiem. Wysokość wg mnie max 90cm ale zazwyczaj robi się niższe.

[Komarek]

U mnie na składzie 40x27 kosztuje 38zł 6m

Więc i tak się opłaca robic jak masz możliwość.

Malowanie - dobra farba i dobry podklad. Nie musisz piaskować. Wystarczy środek,który wiąże tlenki.

[Marqo]

Czyli materiał na moje wyjdzie max 100zł . Tylko czym malować ?

[Komarek]

Ja bede malował podkładem i farbą do kominów. Trzeba ją wygrzać - wówczas się utwardza i jest trwała.

[rekin]

robienie stelaża ze zwykłej stali to marnowanie czasu i kasy w/g mnie to pozorna oszczędność.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

[Komarek]

Dlaczego tak sądzisz?

[Kajtek77]

Materiał 68 zł w moim przypadku 120x60x72h.

Bez odpadów jak brakło to sztukowalem. Potem dobry podkład w moim przypadku tarponal i lakier i gotowe. Z malowaniem 2 dni roboty. Koszt 65 zł + moja robocizna = 450 zł wiec jeśli umiesz to rób.

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez Kajtek77 (wyświetl historię edycji)

[lukisc]

I browarka można szarpnąć przy okazji

Pozdrawiam Łukasz

[Silver200]

Kajtek niepotrzebnie robiłeś nogę po środku. Miałem tej samej wielkości stelaż z profili 40x40x3 i na tym sklejkę wodoodporną 2x18mm i nawet 0,5mm nie było ugięcia, a jednak taka noga bardzo przeszkadza.

[LLS]

Materiał 68 zł w moim przypadku 120x60x72h.

Bez odpadów jak brakło to sztukowalem. Potem dobry podkład w moim przypadku tarponal i lakier i gotowe. Z malowaniem 2 dni roboty. Koszt 65 zł + moja robocizna = 450 zł wiec jeśli umiesz to rób.

Przyłóż kątownik i łate a zobacz jak wyszło na oko jest ok ,ale ....,Na hodowlę taki stelaż jest ok ,ale jak się nie ma warunków i technologi to jest lipa .Spróbuj go zabudować

No jak czytam ze można malować na rdzę i zendre to jest w szoku . Wystarczy poczytać fachowców lakierników samochodowych od refinischu .Jak po kilku miesiącach po reaktywnym podkładzie wychodzi rdza .

Paskowanie to jest podstawa ,reszta to dobra farba .

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez LLS (wyświetl historię edycji)

[Komarek]

A czym blacharze robią pod podkładem? Piaskują?

Jest chemia,która trwale wiąże tlenki. Tak się robi blachy w samochodach . I dobrze zrobione jest trwałe. Wiem,bom był przy renowacji naszego mietka.

Wiadomo, piaskowanie lepsze. Ale da radę zabezpieczyć stal w domowym warsztacie.

[rekin]

Dlaczego tak sądzisz?

wcześniej czy później ruda zawsze wyjdzie.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

[Komarek]

A na alu nie ma śladów korozji? Pytam ,bo nie mam doświadczeń z takimi stelażami.

[LLS]

A czym blacharze robią pod podkładem? Piaskują?

Jest chemia,która trwale wiąże tlenki. Tak się robi blachy w samochodach . I dobrze zrobione jest trwałe. Wiem,bom był przy renowacji naszego mietka.

Wiadomo, piaskowanie lepsze. Ale da radę zabezpieczyć stal w domowym warsztacie.

Do pierwszej zimy Poczytaj i sam zobacz . Akurat mam kilku kolegów od refinischu i ich zdanie jest jedno do pierwszej zimy , Ba sam robiłem progi w moim w201 po 3 miesiącach po zimie ,ruda wyszła i się smieje ze mnie .Wydane w błoto 120zł za reaktywny ,

Zeby się na tym nie znał to może by uwierzył w cudowny produkt ,ale trochę chleba zjadłem z tego pieca .Metal ma być piaskowany,odtłuszczony zmywaczem silikonu i pomalowany do kilku godzin .Każdy robi jak uważa .

Trochę tak się dziwnie czuje jak robicie stelaże za 60 zł . Bo ja za samo piaskowanie płace 40zł . Litr epoxydu 35 zł .Litr poliuretanu 48zł .

Stal srednio 100zł ,bo jest "stal: i :"stal " Dowodem są tego mercedesy W210 .

Pistolet potem trzeba umyć w nitro ,dwa razy jakieś 10zł . Kompresor pobiera prąd,zużywa się ,filtry się wymienia w układzie pneumatycznym 10zł .

Czas powieszenia odłuszczenia ,lakierowania 3-4 godziny , Czas spawania 9 h.

Gdzie jest dzierżawa za hale,zus ,zapłata dla człowieka za 1,5 dnia pracy , Jak będziecie tak pisać to ludzie po wycenie porządnie wykonanego stelażu będą mówić och... Pan ??? Zarabia Pan na stelażu 400-500%

[Komarek]

Nasz mietek nie ma nawet plamki. A renowacja byla 6 lat temu. I nie stoi w garażu 365d na rok.

Przemku,jesteś szklarzem czy spawaczem? Bo widzę że znasz się doskonale na obu sprawach. To pytanie,z ciekawości,nie atak lub aluzja.

Wracając do tematu - było pytanie o koszta i profil. Czy warto? Każdy musi sobie sam odpowiedzieć.

Co do kosztów - było pytanie o zrobienie samemu ,gdyż jest sprzęt. Po co więc wyliczyć koszta najmu hali, ludzi itd.

Diy to diy. Nie zlecenie firmie pracy.

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez Komarek (wyświetl historię edycji)

[dzym]

Ja pod swój baniak 140 x 70 x 75h z aluminium zapłaciłem 650zł z dostarczeniem do domu. [profil 4 x 4]

Gdybym miał robić raz jeszcze to bym zapewne zlecił to komuś kto się zna, bo jednak piony i poziomy są ważne, szczególnie jak masz zamiar robić zabudowaną szafkę.

Może łatwiejszym rozwiązaniem będzie stelaż z profili drewnianych. Nie wiem jak to wychodzi kosztowo ale nic nie rdzewieje

[Komarek]

Dobra cena za takiego byka.

Mi za 100x55x85 zaśpiewali 600 bez transportu.

[LLS]

Dobry stelaż stalowy niczym nie ustępuje aluminiowemu ,nawet moim zdaniem jest lepszy ,ponieważ jest dużo mocniejszy .

Ja jestem szklarzem,akwariarzem,spawaczem,ślusarzem,stolarzem,handlowcem, i tak dalej, jak masz firmę to musisz się znac i umieć .Bo jak człowiek nawali to wszystko zawali . Wiele sytuacji może

się wydarzyć.Dobry szef musi wiedzieć i umieć więcej niż pracownik .

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez LLS (wyświetl historię edycji)

[Komarek]

Jednym zdaniem - polski biznes... Trza se radzić.

Tematów na czym postawić zbiornik było już kilka. Jedni robią z drewna i są zadowoleni,inni z profili 40x40 z kwasówki.

A ja zapytam inaczej - komu stelaż strzelił,rozszedł się,wykrzywił? Z czego był zrobiony? Gdzie puścił - zgłaszać się bez bicia Konkretne przykłady.

To będzie chyba bardziej przydatne niż powielanie tematów wyższości alu nad drewnem itd.

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez Komarek (wyświetl historię edycji)

[rekin]

Dobry stelaż stalowy niczym nie ustępuje aluminiowemu , .

Dobry czyli jaki??? strasznie ogólnikowo napisane.

Dobry drewniany tez wytrzyma zapewne Dobry plastikowy też będzie OK

[kiflu]

Dlatego osobiście uważam, ze stelarze z kwasowki z alu itp podobne wynalazki to strata kasy. Stalowy stelarz wypiaskowany i dobrze zamalowany będzie na wieki. Drewniany to średnie rozwiazanie, widziałem takie które ładnie sie kołysały jak tramwaj jechał....

[waldek2]

Trochę tak się dziwnie czuje jak robicie stelaże za 60 zł . Bo ja za samo piaskowanie płace 40zł . Litr epoxydu 35 zł .Litr poliuretanu 48zł

Stal srednio 100zł ,bo jest "stal: i :"stal " Dowodem są tego mercedesy W210 .

Za 60 zł to stelażu nie idzie zrobić - to fakt. Szkoda, że nie piszesz dokładnie czyli o jakich cenach mówisz -netto, brutto i jakim stelażu - wymiary.

Ale proponuję poszukać sobie firmy co zrobi za Ciebie i to taniej.

W mojej byłej firmie i podobnych w całym prawie kraju malowanie proszkowe z podkładem i piaskowanie (zazwyczaj o taki komplet chodzi) kosztuje od 25-35zł/m2. Stelaż 120x50x70 to mniej niż 1,5m2

Naturalnie możesz wybrzydzać i twierdzić, że firma firmie nie równa, że chcesz kolor ral jakiś czerwony(niektóre pigmenty faktycznie podrażają koszt proszku nawet o 100%) ale to wszystko szczegóły.

Jeżeli ktoś ma możliwość spawania i umie to zrobić i kupi stal w hurtowni to nie widzę problemu. Sądzę, że w 100zł się zmieści. Teraz malowanie tu większy kłopot ale malarnie proszkowe są coraz bardziej dostępne.

Zostaje jeszcze malowanie we własnym zakresie. Moja firma maluje od lat i pamiętam jak chyba jeszcze z 20 lat temu nikt nie wiedział o piaskowaniu, o kąpielach odtłuszczających. Wiertarka ze szczotkami drucianymi, a do odtłuszczania butelka denaturatu rzadziej benzyny. Podkład to minia i do tego lakier. Wierz mi do dzisiaj w firmie stoją niektóre elementy i na wielu nie widać specjalnie korozji.

[Kajtek77]

Kajtek niepotrzebnie robiłeś nogę po środku. Miałem tej samej wielkości stelaż z profili 40x40x3 i na tym sklejkę wodoodporną 2x18mm i nawet 0,5mm nie było ugięcia, a jednak taka noga bardzo przeszkadza.

Chodzi o tą pionową ??? Myślałem o tym i zostawiłem dostep mam z przdu i boku wiec moze bedzie ok.

LLS nie położe ci poziomicy bo juz blat przykrecony nic nie pościagało. A gdzie widzisz rdze na tym profilu ???? Kto mówi ze go nie wyszczotkowałem i odtłusciłem przed malowaniem. Na podkład urzyłem tego http://www.farbyprze...33-tarponal.pdf 1litr waży ponad 2kg + lakier 2 składnikowy stosowany w transporcie morskim. Malowane na grubo pędzlem ."

Ja tylko napisałem ile mnie to kosztowało z racji bycia spawaczem podozzorowym codzienie spawam pod RTG wyraziłem opinie na temat czy warto samemu. Kolega napisał ze sprzet ma materiał też to napewno taniej go to wyjdzie.

Co do materiału potwierdzam ST 35.8 jest nie doceniny dobrze zabezpieczony nie zardzewieje a nie ciagnie przy spawaniu i stelaż jest prosty.

PS. Czemu nie budują okretów z aluminium albo nierdzwki ??? BO SIE K..RWA NIE OPŁACA

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez Kajtek77 (wyświetl historię edycji)

[LLS]

Za 60 zł to stelażu nie idzie zrobić - to fakt. Szkoda, że nie piszesz dokładnie czyli o jakich cenach mówisz -netto, brutto i jakim stelażu - wymiary.

Ale proponuję poszukać sobie firmy co zrobi za Ciebie i to taniej.

W mojej byłej firmie i podobnych w całym prawie kraju malowanie proszkowe z podkładem i piaskowanie (zazwyczaj o taki komplet chodzi) kosztuje od 25-35zł/m2. Stelaż 120x50x70 to mniej niż 1,5m2

Naturalnie możesz wybrzydzać i twierdzić, że firma firmie nie równa, że chcesz kolor ral jakiś czerwony(niektóre pigmenty faktycznie podrażają koszt proszku nawet o 100%) ale to wszystko szczegóły.

Jeżeli ktoś ma możliwość spawania i umie to zrobić i kupi stal w hurtowni to nie widzę problemu. Sądzę, że w 100zł się zmieści. Teraz malowanie tu większy kłopot ale malarnie proszkowe są coraz bardziej dostępne.

Zostaje jeszcze malowanie we własnym zakresie. Moja firma maluje od lat i pamiętam jak chyba jeszcze z 20 lat temu nikt nie wiedział o piaskowaniu, o kąpielach odtłuszczających. Wiertarka ze szczotkami drucianymi, a do odtłuszczania butelka denaturatu rzadziej benzyny. Podkład to minia i do tego lakier. Wierz mi do dzisiaj w firmie stoją niektóre elementy i na wielu nie widać specjalnie korozji.

Waldek nie maluje proszkowo bo oszukują mnie w wszystkich trzech lakierniach .Raz zajechałem z partyzanta i zobaczyłem jak wypiaskowany stelaż malują to myślałem że mnie trafi.

Okłamywali mnie że dawali podkład .Pechc chciał że kiedyś uderzyli w porofil ,farba odpadła a podkładu nie było .

Dziurki notorycznie ,pytam co z tym będzie ,nic nie zrobią ch.... stal :/ Zrobiłem lakiernie i stworzyłem odpowiednie warunki, kupiłem sprzęt i sam maluje porządnie w natrysku . Nie czekam na malowanie 2 tyg i mam dużo lepszą jakość .