Mycha Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2015 (edytowane) W baniaku od 1 kwietnia. Myślicie, że powiedziała już swoje ostatnie słowo, czy będzie miała większe polipy? Aktualnie największe mają niewiele ponad 1cm. Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez Mycha (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy Zgłoś Napisano 21 Maja 2015 Podepnę się po temat choć mam gonioporę zieloną fluo. Mam około miesiąca (3 szczepki) ładnie się pompowały ale od 3 dni w ogóle sie nie pompują. U mnie polipy miały po max12 cm długości. Zastanawiam się czemu mi się teraz nie pompuje, parametry mam chyba ok , Po 4 - 0,15, No3-0,2, KH-8,5, Ca 380, Si-0, Mg-1300. Jak u ciebie, wyciągnęły się ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seicodriver Zgłoś Napisano 22 Maja 2015 Jesli polipy sa schowane to nie wrozy nic dobrego moba pierwsza gonio tak zeszla.... mam tera zielona i ma polipy wyciagniete na maxa... Cytuj 80x35x40, LED PS black phyton 90w+ T5 24W Actynic, 2X tunze 6015, Deltec MCE600 Kolorowo miękko-lps-owo:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yendruu Zgłoś Napisano 22 Maja 2015 (edytowane) Czasem strzelają focha na 2-3 dni ale potem powinny wrócić do formy. Kolalysy może je stresować cyrkulacja (zbyt duża lub zbyt mała), zwierzaki, światło, gwałtowne zmiany parametrów itp,( przydałaby się jeszcze informacja o zasoleniu. ) Goniopory jak piszą są wrażliwe na choroby bakteryjne. Z moich obserwacji wynika, że najlepiej gdy nie mają styczności z piaskiem i innymi koralami. Edytowane 22 Maja 2015 przez Yendruu (wyświetl historię edycji) Cytuj 50x50x40cm, oświetlenie T5 4x24W + led 18W,cyrkulacja: 6,5 tys, Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mycha Zgłoś Napisano 27 Maja 2015 Moja Goniopora przeszła ciężkie dni podczas naszego wyjazdu. Mama wyłączała wszystkie urządzenia po kolei: najpierw dolewka, później odpieniacz, a na koniec cyrkulację To za delikatne zwierzę na takie numery... Od dwóch tygodni w zasadzie tylko delikatnie wysuwa polipy z dziurki i coraz bardziej blednie... Sądzę, że niedługo zejdzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
seicodriver Zgłoś Napisano 27 Maja 2015 Sprobuj ja dokarmic np jajami artemii bezposrednio moze z tego wyjdzie Cytuj 80x35x40, LED PS black phyton 90w+ T5 24W Actynic, 2X tunze 6015, Deltec MCE600 Kolorowo miękko-lps-owo:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kolalysy Zgłoś Napisano 27 Maja 2015 (edytowane) u mnie zasolenie 1.024, pochowana byla jak wróciłem z 6 dniowego urlopu więć w sumie to chyba nie stres. Edytowane 27 Maja 2015 przez kolalysy (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robbi2708 Zgłoś Napisano 28 Maja 2015 Jeśli chociaż trochę wystawia polipy to jest szansa ze będzie ok.Spróbuj ją nakarmić.Najlepiej kup w sklepie pudełko plastikowe z dopuszczeniem do spożywki ,wielkości trochę większej jak goniopora.W dnie zrób dziurkę ok 5mm i przykryj nim gonioporę. Przez otwór podaj strzykawką drobny pokarm by koral posiedział w takiej zawiesinie.W ten sposób goniopora ma dużo pokarmu bez wysiłku a i na parametry to znacznie nie wpłynie.Może ta metoda wygląda dziwnie ale uratowałem u znajomego korala który praktycznie już nie wypuszczał polipów bo nie był regularnie karmiony i po prostu głodował. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacek-Ciechocinek Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2015 Zasolenie panowie to podstawa trzeba ciągle sprawdzać zasolenie, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mycha Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2015 Ha, ciekawostka. Mija miesiąc od naszego powrotu z wakacji, czyli cały miesiąc Goniopora, po przejściach w czasie naszej nieobecności była zamknięta. Wygląd z pierwszego zdjęcia, byłby teraz szczytem marzeń. Jeszcze 2 dni temu był już z niej ledwie różowy kartofel, z delikatnie prześwitującym białym szkieletem. Jakaż była dla nas niespodzianka, gdy nagle zobaczyliśmy, że nasz różowy zdechlak zaczął wypuszczać nieśmiało polipy. Czy to realne, żeby po takim czasie koral mógł zacząć odżywać? Nie wyrzucaliśmy go, ponieważ miał tkankę, więc leżał sobie w akwarium. Wczoraj, jak zobaczyłam polipy to ją porządnie nakarmiłam i dzisiaj rano była jeszcze bardziej napompowana. Czy ktoś ma takie doświadczenia z koralami, które po miesięcznej wegetacji potrafią odżyć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jac11 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2015 ... Wygląd z pierwszego zdjęcia, byłby teraz szczytem marzeń. Jeszcze 2 dni temu był już z niej ledwie różowy kartofel, z delikatnie prześwitującym białym szkieletem... ...Czy ktoś ma takie doświadczenia z koralami, które po miesięcznej wegetacji potrafią odżyć?... Witam U nas goniopora najpierw nie otwierała się z powodu wirków, które na niej żerowały. Później, kiedy uporałem się z pasożytami, zaczęła nieśmiało wysuwać polipy, ale kolor z czerwonego zmieniał się stopniowo w blady róż. Zacząłem dolewać do wody mikroelementy i co jakiś czas żelazo - teraz znów wraca kolor do soczystej czerwieni, i pojawiają się nowe polipy. Zaznaczam że mikroelementy lałem dziennie w dawkach przeznaczonych na tydzień (przez kilka dni) obserwując reakcje korali. Cytuj Wsparcie Żony - bezcenne... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mast Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2015 (edytowane) "Czy ktoś ma takie doświadczenia z koralami, które po miesięcznej wegetacji potrafią odżyć" - sarcophyton, schowane polipy 3 miesiące, teraz jest ładnie - birareum, schowane polipy 1 miesiąc, teraz rośnie jak chwast - duncana, schowane polipy 2 tygodnie, teraz bardzo bujnie polipuje Myślę, że koralowce mają swoje ciche dni, jeśli tkanka nie leci to proponuje dać im szanse i czekać. Ktoś napisał, że ten koralowiec jest podatny na infekcje bakteryjne, jeśli tak to może warto go wykąpać w jakimś bezpiecznym dipie (bez jodu) - jest spory wybór na rynku Edytowane 11 Czerwca 2015 przez mast (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mycha Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2015 (edytowane) Zaznaczam że mikroelementy lałem dziennie w dawkach przeznaczonych na tydzień (przez kilka dni) obserwując reakcje korali. No ja leję tyle ile trzeba na razie. Myślisz, żeby zwiększyć dawki? A nie zauważyłeś jakiś negatywnych skutków przedawkowania mikroelementów? Mam Reef Energy A & B Supplements Kit a także Fauna Marin Color - wszystkie 3 butelki, wiem, że wśród tych mikroelementów jest i żelazo i jod itp. Ktoś napisał, że ten koralowiec jest podatny na infekcje bakteryjne, jeśli tak to może warto go wykąpać w jakimś bezpiecznym dipie (bez jodu) - jest spory wybór na rynku Był kąpany przed naszym wyjazdem. Z sarkopytonem to mamy śmieszniejsze doświadczenia... Z rok siedział za skałą, bo spadł. Przy przeprowadzce zobaczyliśmy, że chyba chce żyć i rzeczywiście, okazało się, że do przetrwania wytworzył sobie taka błonkę, która pękła i zaczął polipować. Myślałam, że Goniopora to za delikatny koralowiec, żeby tak przetrwać, ale w sumie, jakby wszystko było tak mega delikatne, to jakby to w naturze przetrwało? Tam tez mają lepsze i gorsze dni...Oby rzeczywiście po tych doświadczeniach rosła jak chwast Edytowane 11 Czerwca 2015 przez Mycha (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chmiel30 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2015 U mnie Goniopora przestała się otwierać jak skoczyło PO4. Mam Acropory i normalnie jest na poziomie 0,03. Jak było powyżej 0,10 przestała się pompować. Po zbiciu PO4 wszystko wróciło do normy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mycha Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2015 U mnie Goniopora przestała się otwierać jak skoczyło PO4. Mam Acropory i normalnie jest na poziomie 0,03. Jak było powyżej 0,10 przestała się pompować. Po zbiciu PO4 wszystko wróciło do normy. W sumie nie pomyślałam, żeby sprawdzić PO4, bo wcześniej długo już było oki, ale po numerach jakie były w akwarium podczas naszej nieobecności, rzeczywiście i ten parametr mógł zaszaleć. Teraz po kilku podmiankach, jakie miały miejsce od tego czasu i dołożeniu węgla może rzeczywiście PO4 spadło. Dzięki za wskazówki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach