Transport ryb morskich-legalny ?

[Wtełek1]

No tak serio to podałem link jak to wygląda.

Hodowli jest sporo i bardzo dużo zwierząt z nich trafia do nas a nie z raf. Jakby każdy sobie brał po kilka rybek to z rafy zostałyby zgliszcza.

Jest jeszcze coś takiego jak połów kontrolowany

[Jolancia]

hmmm..no ok. Idac takim tropem to rozwniez mozemy sklepy oskarzyc o rabowanie raf, przeciez sie wzbogacaja na zwierzakach pochodzacych z raf , czy tak nie jest ? czy sciaganie zwierzat nie powoduje wiele smierci zwierzat ? dlaczego sklepu nie oskarzasz ? przeciez tez zabieraja ryby itd z nautry tylko za posrednictwem importerow.

To prawda trzeba ostroznie korzystac z darow natury ale jak kolega przywiezie dwie rybki to chyba sie nic nie stanie ?

Bioroac pod uwage ze napisalem powyzej aby sie zorientowac ktore ryby mozna wziasc , ktore sa legalne itd, nie napisalem bierz co popadnie, wszystko nalezy robic z glowa Sa okresy ochronne takze nie bojcie sie jak bedziemy szli zgodnie z prawem nic sie nie stanie , ktos je ustanawia po to aby przestrzegac.

[Artur Tokajuk]

Piotr wyluzuj bo rafa i tak bedzie wspomnieniem w przyszlosci i niestety czlowiek na to wplywu nie bedzie mial.Tak czy siak kazdy bierze i to na potege....

zabijaja te biedne rybki i sprzedaja na rynku,cuda na kiju z nimi robia.Sam masz w akwarium rybki z rafy wiec na to samo wychodzi czy bys te rybki przyciagnal czy kupil,bo one sa kradzione z lona natury:)Jakbym mial cos brac to cos co nie jest pod ochrona i jest tego nadmiar np, makroglony, albo jakies robactwo:)

Edytowane 16 Maja 2015 przez Artur Tokajuk (wyświetl historię edycji)

[marine]

Slyszales o farmach koralowych o hodowlach ryb

O przemytnikach o karach zawsze sie znajdzie As taki jak tu ktory to wszystko ma w d*pie

Ale prawo to reguluje jesli chcemy miec to hobby musimy sami przestrzegac prawa i szanowac nature i samych siebie

Edytowane 16 Maja 2015 przez marine (wyświetl historię edycji)

[Jolancia]

Zgadza sie przemytnicy odpadaja...i o tym nie pisalem...podkreslam ze istnieje cos takiego jak prawo ktore umozliwia import momrskich zwierzat. I nie ukrywajmy wiekszosc towaru w sklepach pochodzi z raf. Wynika to z faktu ze wiekszosci zwierzat nie da sie rozmnazac w niewoli.

[marine]

Nie rafa bedzie wspomnieniem tylko ludzkosc natura zawsze przetrwa

My jestesmy rozbitkami na tej tratfie

Ile my zyjemy a ile ma rafa czy zwierzeta kto zapoczatkowal zycie na tym globie

Wiedz szanujmy to co dalo nam zycie

[Jolancia]

hahaah Artur to samo mialem na myśli pisze ze zgodnie z prawem....ze zwierzaki ktore nie sa pod ochrona..

[Artur Tokajuk]

Takie tam farmy ,ze wszystko z odlowu tak czy siak idzie,pic na wode!

Tylko ,ze przy odlowie gdy to sklep zamawia tego xxxxx mase polowa z tego pada a do tego z rana pol godziny przed zaczeciem pracy w akwarystycznym trupy jeszcze do sedesu sie wywala,wiem co mowie:)

[Jolancia]

Ja rowniez mialem przyjaciela zajmoujacego sie sciaganiem zwierzat, poo dostawie nastepego dnia , to jego kraby dosłownie szalały z radosci, nie mogly przejesc zdechlych ryb. Niestety przykre jest to jakie rzeczy wyczyniaja z chociazby rybami wlasnie importerzy.

Wynika to z faktu iz nie maja swiadomosci jaki skarb posiadaja. A ryby sa lowione czesto za pomoca szkodliwych gazow itd..

[Artur Tokajuk]

Powiem tak bo wiem jak akwarysci traktuja swoje akwaria a do tego jak bardzo sa wrazliwi!!!

Jestem za tym aby kazdy akwarysta mial prawo do nabycia pozwolenia odlowu na wlasna reke,dajmy na to kilka sztuk rocznie... niz importerzy ktorzy lapia tego SETKI a polowa z tego zdycha!!!!

Sprzedawcy nigdy nie potraktuja tak tego jak kazdy z nas,bo robia to dla kasy ,nie pasji:)!!!!

[marine]

Szkoda ze korzystasz z takich zwierzat, ja moje szczepki w calosci mam od kolegow to juz piate pokolenie bedzie

Nie kupuje w sklepach tylko na farmach ktore znam i wiem ze koral ma szanse przezycia

Ale schodzimy z tematu Majorka i ryby w naszym zbiorniku zlapane niewiem na co i przywiezione niewiem jak z urlopu

I koledzy popierajacy ta metode

Polski akwarysta z takim prawem ???

Jak polski wedkarz z miarka mierzaca kazda rybe

A w domu zupa z narybku

oki dobra nie szanuje ludzi z takim podejsciem i tyle pewnie sie nie zmienie

Edytowane 16 Maja 2015 przez marine (wyświetl historię edycji)

[Gość nanokaczor]

W tropikach są farmy ryb i korali. Nie zmienia to jednak faktu, że na rynku jest niewiele zmierząt do akwarium morskiego które pochodzą z hodowli. Większość to zwierzęta z odłowu.

W dalszym ciągu nie zostały opracowane sposoby masowej hodowli wielu zwierząt morskich w warunkach sztucznych. Weźmy pod uwagę hodowlę krewetek z którą "walczę" kilka lat i której poświeciłem bardzo duzo czasu i pracy. Wyhodowanie kilkunastu krewetek nie jest wielkim problemem. Masowa hodowla jest jednak duzo trudniejsza. Przy masowej hodowli napotykamy na wiele przeszkód, których wczesniej nie dostrzegamy... Podobnie jest z innymi zwierzetami. Z drugiej strony bardzo istotna jest opłacalność hodowli...

Edytowane 16 Maja 2015 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[Jolancia]

Piotrze nie każdy ma takie podejście...

a faktu ze każdy z nas może ściągnąć sobie ile tylko chce ryb, tez nie zmienimy.

I prawda jest taka ze ludzie niszczą natURE i beda niestety niszczyli. Cenie sobie ludzi którzy próbują to zmienić , również jestem za tym aby powstawały róże farmy , nawiasem mówiąc mam Marzenie sam taka postawić. Ale nie popadajmy w obłęd.

[marine]

Na przelomie ostatnich lat i tak sie wiele zrobilo, zmienilo

Prostrze gatunki juz w niewoli sie rodza

Prawo tez goni nasze hobby regulujac pewne przepisy

Ale klusownicy zawsze beda

Ale gloszenie poparcia jak w tym temacie to mija sie z celem

Ryba z morza srodziemnomorskiego w aqua z tropikiem Nie podzie w parze

Edytowane 16 Maja 2015 przez marine (wyświetl historię edycji)

[gregior]

Trzeba sie wyluzowa, jakby nie było popyt kształtuje wielkość i kondycje raf :-)

Akwarysci to chyba pikus w porównaniu do lokalnych.

Kto ma ochote na lunch

Edytowane 16 Maja 2015 przez gregior (wyświetl historię edycji)

[Jolancia]

i o tym wlasnie mowilem...mam jeszcze kilka ciewawych linkow postaram si eposzukac i wkleje

[marine]

Szymon ty mnie teraz nie slodz tylko przypomni sobie post gdzie napisales ze nam zal dupe sciska ze on sobie ryby przywiezie

A teraz piszesz ze tez ci zalezy na rafie

Decyzja albo albo

Edytowane 16 Maja 2015 przez marine (wyświetl historię edycji)

[Jolancia]

Pozostawie to bez komentarza....proponuje wrocic do podstawowki i nauczyc sie czytac ze zrozumieniem.

Jest roznica miedzy sciagnienciem 2 rybek a masowym zabijaniem tych zwierzat. Jesli nie umiemy wyciagac wnioskow i znajezc roznicy nie poradze.

[Artur Tokajuk]

Piotr rybki masz z farmy ,tak?

Czy z odlowu?Bo jesli tak to nie wiem po co ta dyskusja i odbijanie pileczki:)

[marine]

Szymon post edytowales 2 razy ,i mowisz o czytaniu ze zrozumieniem

Jesli wszystko bylo zrozumiale trzeba bylo go zostawic tak jak byl pierwotnie

A teraz ludzie mysla ze ty taki anty klosownik jestes

Ale fajnie ze edytowales bo to swiadczy ze rozumiesz problematyke

Artur ze sklepu mialem ryby.!!!!!

Chcesz mnie przekonac do jakiej racji ze lapanie ryb na majorce jest bardziej humanitarne niz zakup w sklepie

Wedle prawa sklep powinnien posiadac na zwierzeta papiery i tyle.

A jesli rozmawiamy o moralnym podejsciu do sprawy to juz inna bajka, od lamania prawa sa odpowiednie organy

Tu w Angli

Ja rozumie ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie ,ale nie mozna namawiac chlopaka do takiej glupoty Publicznie

Dodatkowo jeszcze glosic ze wszyscy kradna to on tez moze

Edytowane 16 Maja 2015 przez marine (wyświetl historię edycji)

[Jolancia]

Post został edytowany zaraz po jego wpisie I dobrze o tym wiesz gdyz na biezaco brałęs udział w dyskusji.

[Gość nanokaczor]

Norweskie kutry wyłapują miliony ton małych rybek po to żeby w swoich hodowlach, które mają we fiordach karmić ryby. Tak niestety często wyglada "ekologia"...

Na potrzeby akwarystyki morskiej łapie są stosunkowo niewielkie ilosci ryb, sa to w dodatku ryby małe, które na rafach koralowych zyją w ogromnych ilościach i mnożą się szybko. Problemem sa natomiast polowy ryb przeznaczonych na pokarm dla ludzi. To właśnie kutry rybackie łowiące miliony ton ryb rocznie przyczyniają się do niszczenia morskich zasobów.

[Jolancia]

Pieknym podsumowaniem bedzie stwierdzenie ze akwarysci stanowia tak naprawde niewielkie szkody jesli chodzi o rafy.

Oczyswiscie patrzac na inne aspekty i porownujac inne zagrozenia ( klusownictwo itd )

[kolalysy]

Przypomina mi się pseudodyskusja sprzed roku, gdy zadałem takie samo pytanie, ale widzę, że wreszcie na forum dominuje w tej kwestii rozumowanie, a nie bezpodstawna krytyka. Krytykowanie pomysłu przywiezienia kilku rybek do akwarium i zarzucanie że to jest kłusownictwo i niszczenie środowiska itp.itd. jest nieporozumieniem (nie mówimy o gatunkach chronionych). Ludzie zjadają miliony ton ryb a tu raban, bo ktoś chciał przywieźć kilka sztuk.

Edytowane 16 Maja 2015 przez kolalysy (wyświetl historię edycji)

[marine]

Macie racje lapcie ryby na Majorce co by bylo taniej potem do banieczki

Kupcie sobie chlodziarke do wody moze jakos to przezyje

Nie bede juz krytykowal osoby ktore dorsza chca wsadzic do morza czerwonego i odwrotnie

Powodzenia