Pełna dezynfekcja systemu

[Snakecharner]

Ok jeszcze odpowiedź na poprzednie pytania bo pewnie przeoczyłeś

[MixEEr]

Czy jesteś pewien że to jest właściwie zdefiniowany problem?

Wydawało mi się że większym problemem było chyba użycie przez Ciebie różnych chemicznych specyfików w akwarium ze skałą/piaskiem.

W Twoim wątku kolega Jaczal (przepraszam jeśli przekręciłem nick) bardzo sensownie imho napisał na temat możliwości dezynfekcji "na stałe" zbiornika. Ryb, które będziesz co jakiś czas wpuszczać przecież w formalinie nie wykąpiesz a nawet pomimo kwarantanny ryba wpuszczona do nowego - niby zdrowego zbiornika potrafi chorować.

Przynajmniej ja tak widzę Twój problem.

to co uzyłem:

lekarstwo które jest mieszanką formaliny, zieleni, potem FMC, potem obniżyłem zasolenie, potem dałem ten odimor (z miedzią organiczną)

tak wyglądał proces leczenia ryb u mnie . . . producent lekarstwa odimor twierdzi że jest to miedz organiczna, która się nie odkłada, że po zrobieniu kilku podmian i odmuleniu piasku całkowicie zniknie z systemu....

Jeszcze jedno pytanie czy podczas braku ryb w akwarium był włączony ozon / uv ?

nie, ale, swojego czasu, ładowałem ozon przez ok miesiąc, efekt był taki że miałem od nowa dojrzewanie, a ospa nie zniknęła....

Mikołaj, jest wiele sposobów na to. Począwszy od formaliny (chyba najlepsza), po przez chloraminę czy nadtlenek wodoru. Są też inne bardziej "przyjazne" np. Rivanol, KMnO4 czy Zieleń malachitowa ale czort wie czy i jak to zadziała np. przy koralach

ja nie ma korali sama skała piach i zdychające ryby ;/ . .. .

[Fox]

producent lekarstwa odimor twierdzi że jest to miedz organiczna, która się nie odkłada, że po zrobieniu kilku podmian i odmuleniu piasku całkowicie zniknie z systemu....

To masz 2 wyjścia:

a) wierzysz w to co pisze producent - więc nie masz problemu z koralami i jest tak jak napisał kolega Jaczal

nie wierzysz w to co napisał producent - więc nie wiadomo jak to będzie z koralowcami na takiej skale/piachu a odnośnie ryb jest tak jak napisał kolega Jaczal

wybierasz czerwoną czy niebieską tabletkę?

Edytowane 5 Grudnia 2015 przez Fox (wyświetl historię edycji)

[MixEEr]

Jakie były parametry wody no3 ?

Po 1,5 miesiąca włożyłeś ile ryb ?

(ile dokładnie dni, jaka temperatura wody)

W jakim czasie się obsypały po włożeniu nowej obsady.

-no3- 0 (odpieniacz chodził, DSB i refugium funkcjonowało)

-jednego chelmona, który się nie obsypał, potem po ok 3 tygodniach włożyłem forcipigera, z który dostał lekkich kropek na płetwach + mandaryny, salarias, hexataenia, po tygodniu włożyłem resztę obsady czyli białobrody, 4x żółty, xanturum...

-ryby obsypały sie po ok 5 dniach.

-temp wody 25 stopni cały czas utrzymywałem, dopiero podczas schodzenia z zasloeniem podniosłem na 27 i tak mam do dziś.

[Fox]

Dobrze rozumiem że miałeś chore aktualnie lub chwilę wcześniej ryby w zbiorniku a pomimo tego dokładałeś kolejne?

[MixEEr]

jestem na 99% pewny że zaczęło się od forcipigera... tak, miał parę kropek jak włożyłem pokolce, i obsypał się u mnie, w sklepie 0 kropek, gruby, tłusty, wsyztsko jadł, i u mnie także wszystko skubał, i aiptasje i mrożone, tylko suchego nie, jedyne czego nie jadł to suchego. tłusty był do śmierci, nie umarł jako chudzielec.

Edytowane 5 Grudnia 2015 przez MixEEr (wyświetl historię edycji)

[Snakecharner]

-no3- 0 (odpieniacz chodził, DSB i refugium funkcjonowało)

-jednego chelmona, który się nie obsypał, potem po ok 3 tygodniach włożyłem forcipigera, z który dostał lekkich kropek na płetwach + mandaryny, salarias, hexataenia, po tygodniu włożyłem resztę obsady czyli białobrody, 4x żółty, xanturum...

-ryby obsypały sie po ok 5 dniach.

-temp wody 25 stopni cały czas utrzymywałem, dopiero podczas schodzenia z zasloeniem podniosłem na 27 i tak mam do dziś.

Ostatnie pytanie bo nie jestem pewien odpowiedzi.

Czy przez 1,5 miesiąca nie było ani 1 szt ryby ? Czy w tym czasie pływał chelmon ?

[Prospero]

Przy pokolcach szczególnie przy Białobrodym to wystarczy, że przy podmianie skoczy nam Ca... i mamy ...

[MixEEr]

Ostatnie pytanie bo nie jestem pewien odpowiedzi.

Czy przez 1,5 miesiąca nie było ani 1 szt ryby ? Czy w tym czasie pływał chelmon ?

przez 1,5 miesiąca nie było żadnej kompletnie ryby, chelmon był potem.

[Tester]

mozliwe ze Chelmon przyniósł...

[Prospero]

Chelmony niestety to idealny "transport" dla tej choroby. Często same nawet na nią nie zapadają za to pięknie infekują inne ryby szczególnie Pokolce.

[Piotr1]

Ja tam mysle ze pelna dezyfenkcja systemu to jakas paranoja, bo jak wpuscisz nowa rybe i ja obsypie co jest prawdopodobne jak snieg w zimie to znowu bedziesz robil pelna dezynfekcje??

[Prospero]

Nie chodzi o to aby robić to za każdym razem jak pojawią się kropki bo to wtedy... właśnie jest paranoja ale gdy kładzie się cała obsada a po czasie mamy powtórkę z rozrywki to może warto ruszyć jakoś temat. Nie jest to łatwa decyzja.

[Piotr1]

I tak nie ma gwarancj ze jak zrobi dezynfekcje to sytuacja sie nie powtorzy. Ryby morskie sa tak wrazliwe ze nawet przestawienie skaly moze spowodowac ospe a co dopiero zamiana zbiornika jak u niego na inny.

[Prospero]

Niestety masz rację. Takie szorowanie nigdy nie uchroni nas przed kolejnym zakażeniem zbiornika ale rozwiąże problem obecnego problemu na jakiś czas.

[Piotr1]

Ja bym sprobowal jeszcze podac jak najszybciej podac prodibio spots~velvet. U mnie zadzialal rewelacyjnie i wyleczylem wszystkie ryby dodatkowo jest bezpieczny dla rafy.

[Pawel P]

Chelmon był wcześniej u mnie i nic się nie działo. Z tą chorobą jest jak z wirusami grypy, są zawsze i wszędzie ale nie każdy choruje. Dopiero spadek odporności powoduje infekcję. Jaka jest pewność, że po sterylizacji nie przywlecze nowych cyst przetrwalnikowych na czymkolwiek?

[Prospero]

Żadna! Bo to właśnie słabe ryby powodują epidemię ale piszemy tutaj jak się tego pozbyć bo możliwe, że bez radykalnych środków może się nie dać tego na tym etapie już ogarnąć. Chętnie poznam sposób aby na przyszłość gdy np. będę (odpukać) mieć podobny przypadek nie posuwać się do ostateczności.

[Robteos]

Co do leczenia zbiornika ja z swojej strony polecam nie używać żadnej drastycznej chemii,bo raczej szkodzi niż pomaga w leczeniu....Wystarczy dobra mocna lampa UV do obiegu i dodawanie witamin do jedzenia rybą i będzie wszystko ok.U mnie w zbiornikach zacząłem stosować lampę UV + witaminy i przy białobrodym czy innych rybach zdaje to egzamin bez strat w obsadzie.

Edytowane 6 Grudnia 2015 przez Robteos (wyświetl historię edycji)