Skocz do zawartości
Nik@

krewetka czyszczaca vs. krabik lybia

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie: czy krewetka czyszczaca może zaatakować kraba pomponiarza? Dziś kupiłam maleńką krabinke, wlazła w szpare w skałce i krewecia tam dlubala. Teraz widzę ze krabik się nie rusza :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasne ze.moze czyszczace potrafia nawet dolabelle zameczyc nie mowiac o innych slimakach a pompom jest malym krabem wiec jak jest duza krewetka do go zameczy napewno pozatym potrafia zabic rowniez inne krewetku typu kukenthali czy wurdemanni

Edytowane przez seicodriver (wyświetl historię edycji)

80x35x40, LED PS black phyton 90w+ T5 24W Actynic, 2X tunze 6015, Deltec MCE600 Kolorowo miękko-lps-owo:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo powszechnej sympatii akwarystow do L.Amboinensis w mojej opinii to prawdziwy potwór nie krewetka..:) Być może to indywidualna cecha danego osobnika lecz moja regularnie meczyla Dolabelle. Problem w tym iż to bardzo sprytne i ostrożne zwierzę na którego złapanie straciłem łącznie ładne kilka godzin.. W końcu się udało, krewetka poszła do kolegi i już nigdy więcej czyszczących w zbiorniku.


Było : Sps/Lps OW 80x60x45, 23kg LR,18kg LS, Cree DIY 5ch-320W+87W T5, jebao dc6000+rw8, jager 200w, schuran 120 na jebao dc6000, doser one evo fast.

 

Jest : SPS OW 120x70x50 + 180L sump. Swiatło 650W

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko w temacie moja boxerka jest mniej agresywna niz czyszczaca ktora kiedys mialem ppzatym nie dosc ze czepiaja sie wszysykiego co sie rusza to sa barfzo odwazne nie mowiac juz o wyjadaniu pokarmu z korali i bieganiu po nich


80x35x40, LED PS black phyton 90w+ T5 24W Actynic, 2X tunze 6015, Deltec MCE600 Kolorowo miękko-lps-owo:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Moja amboinensis jest dość duża. Mam 2x Nassarius, 1xTurbo, 1xStrombus i jakiegoś tam malutkiego gratisa. Mam też 3x Sexy shrimp i krabika czerwononogiego. Póki co- moja czyszcząca żyje z nimi w totalnej zgodzie. Nikt nikomu nie wchodzi w drogę. Fakt- na złapanie twgo "stwora" bym się nie porywał. W sklepie o mału panu nie biłem brawa. Trwało to dobre 15 minut. Cwana, ostrożna, szybka. Co prawda- prędkością do sexy shrimpów (bo te dopiero skaczą jak pchełki) nie ma co się równać, ale weź tu ją złap...

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja czyszcząca zabiła dwukrotnie większą murdemani i ostatnio zaatakowała mithraxa odrywając mu 2 nogi i jedne szczypce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja krewecia czyszczaca sama wlazi mi na rękę, nie byłoby problemu jej złapać w tak małym akwarium. Ale kocham ja, mam ja jako jedyną od pierwszego dnia w moim domu z mobilnych, poza turbo. Urosła bardzo. Dotad była grzeczna i widziałam tylko raz jak pogonila malutką jednooką wurdemanni. Nie zrobiła jej krzywdy, tylko przegonila. Co do ukwiala to potrafi mu bezczelnie wydrapać jedzenie z "pyska", to fakt. Krabidełko jest jeszcze mniejsze od wurdemanni i nie tak szybkie :( kiedy po 3 minutach od napisania pierwszego posta zajrzałam do akwa to pomponiarka (samiczka z brzuszkiem pełnym jajek i dwoma pomponami) zniknęła z tej skały. Mam nadzieję, że żyje i po prostu się schowała głębiej w skale. Mea culpa. Pytałam w sklepie o krabika, który nikomu nie zrobi krzywdy, ale nie zapytałam, czy on sam będzie bezpieczny :(

Kupiłam tez 3 slimaki. Jeden przy aklimatyzacji wylazł z worka i prawie z akwarium na zewnątrz wyszedł. Nie pamiętam czy to trochus czy tectus ale nie ma instynktu samozachwawczego i obawiam się o niego, że ktoregos dnia wylezie na powietrze i zdechnie :(

Edit: właśnie córa wypatrzyla w skale nóżki pomponiarki, żyje :) ze tez musiała tę samą skałę wybrać, co czyszcząca.

Edit 2: nie na temat, ale drugą noc pod rząd przylapalam cinctusa i mandaryna jak przytulają się do siebie w jednej norce, choć w dzień trzymają się na spory dystans. Nie kumam...

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj@Nika moze i nie na temat..ale to pokazuje ze akwarystyka morska nadal jest pelna tajemnic..a Nasi pupilkowie nie raz jeszcze Nas zadziwia.zszokoja..jest w tym Piekno ktore slodkie "slodkie" zwierzaczki nigdy nie zastapia..sorki za offtopa..pozdrawiam serdecznie

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka


bez morskiego akwa tez mozna zyc,:googleye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.