Skocz do zawartości
MeaCulpa

Małe też może być piękne - mini rafka 30 l w Gliwicach

Rekomendowane odpowiedzi

Cribrinopsis crassa rośnie mały, do 10 cm. Mam go w swoim akwarium, siedzi grzecznie w dziurze i nie łazi póki co.

Cyrkulator i kaskadę można zabezpieczyć jakąś pończochą. Ja tez się zbieram do tego zabezpieczania, ale się zebrać nie mogę. Może jednak zrobię to dziś, bo jutro może być już za późno.

a co do domku dla blazenkow to one sobie cos znajdą, co im się spodoba. Jak nie ukwiał to xenie, euphyllie czy inny kkoralowiec. moje mieszkały pod cyrkulatorem

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nika - haha właśnie przeleciałam twój wątek od deski do deski bo bardzo zainteresował mniej twój "problem" wyskakujących rybek :blushing:

nastawiam się że będzie to raczej "rybne" akwarium i od razu chce go skutecznie zabezpieczyć przed kaskaderskimi wyskokami.

Możesz zrobić foto od góry jak ty to zrobiłaś?

zastanawiam się czy całość przykryć czy robić koronę :wallbash:

ps. jak Ci idzie stawianie większego zbiornika?


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z akwarium wystają urządzenia: kaskada i odpieniacz, poza tym akwarium jest w dość mało dostepnym miejscu (z powodu kota) więc korony nie było szans zrobić. Na górze leży więc szyba, pokrywająca mniej więcej 2/3 zbiornika. niestety, ciut za wąska zrobiłam i brakuje po 2 mm z obydwu stron, więc kiedy przesunęła się bliżej jednego brzegu, to z drugiego brzegu zrobiło sie juz 4 mm, które w zupełności wystarczają rybkom, żeby wyskoczyć :(

Reszta "pokrywy", to wycinanki z przezroczystej, sztywnej folii (z okładki na dokumenty). Dokładnie powycinane na kształt odpieniacza i kaskady i przyklejone do ścianki akwarium taśmą dwustronnie klejącą. Mimo wszystko było jeszcze niezaklejone miejsce miedzy odpieniaczem a tylną ścianką, więc moja piękna babeczka wardi postanowiła wyskoczyć na Sylwestra :( Dorobiłam pasek z folli i tę szpare tez zatkałam. Myślę, że najlepszym pomysłem byłaby korona, a na niej jeszcze dla pewności jakaś siateczka.

A co do nowego zbiorniczka, to klei się w erybce. Mam nadzieję, że max do 10 lutego będzie już zalany, zasypany i ukamieniowany :)

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z akwarium wystają urządzenia: kaskada i odpieniacz, poza tym akwarium jest w dość mało dostepnym miejscu (z powodu kota) więc korony nie było szans zrobić. Na górze leży więc szyba, pokrywająca mniej więcej 2/3 zbiornika. niestety, ciut za wąska zrobiłam i brakuje po 2 mm z obydwu stron, więc kiedy przesunęła się bliżej jednego brzegu, to z drugiego brzegu zrobiło sie juz 4 mm, które w zupełności wystarczają rybkom, żeby wyskoczyć :(

Reszta "pokrywy", to wycinanki z przezroczystej, sztywnej folii (z okładki na dokumenty). Dokładnie powycinane na kształt odpieniacza i kaskady i przyklejone do ścianki akwarium taśmą dwustronnie klejącą. Mimo wszystko było jeszcze niezaklejone miejsce miedzy odpieniaczem a tylną ścianką, więc moja piękna babeczka wardi postanowiła wyskoczyć na Sylwestra :( Dorobiłam pasek z folli i tę szpare tez zatkałam. Myślę, że najlepszym pomysłem byłaby korona, a na niej jeszcze dla pewności jakaś siateczka.

A co do nowego zbiorniczka, to klei się w erybce. Mam nadzieję, że max do 10 lutego będzie już zalany, zasypany i ukamieniowany :)

dziękuję bardzo za szczegółowy opis. My też mamy kota więc raczej sama korona odpada. Wrzuciłam temat mężowi na głowę to może coś wykombinuje bo wstępnie w przypływie mojej bujnej wyobraźni wymyśliłam sobie siatkę z przezroczystej żyłki na stałe zamontowanej do jakiś ładnych narożników żeby z łatwością móc ją zdejmować do karmienia i dokładania korali :p .... zobaczymy czy podejmie wyzwanie :D

czyli nic z odkupieniem od forumowicza nie wyszło?

no ale co by na złe nie wyszło będzie nówka nie śmigane?

będę trzymać kciuki żebyś teraz miała więcej szczęścia :)

.... szkoda kolejnej rybki :( dokupiłaś w między czasie coś nowego czy już nie ma żadnej rybki?


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestraszyłam się przeprowadzki z życiem i zrezygnowałam. wole zacząć od zera, kupić ryby takie, jakie mi pasują, no i stawiam większe :) obecnie jest cinctus, którego też zbierałam z podlogi i mandaryn.

obie rybcie jeszcze małe. Siatka będzie na nowym akwa na 100%, plus zabudowa przeciwkotna :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie musisz nic kombinować mam takie samo akwarium i żadna rybka mi nie wyskoczyła i nawet nie próbuje jedyne co mogę poradzić to poobserwowac kota i jego zachowanie na widok akwarium i jego mieszkańców.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie musisz nic kombinować mam takie samo akwarium i żadna rybka mi nie wyskoczyła i nawet nie próbuje jedyne co mogę poradzić to poobserwowac kota i jego zachowanie na widok akwarium i jego mieszkańców.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

o kota trochę się obawiam bo znalazł sobie miejscówkę obok akwarium i pilnuje nawet pustego z co dopiero z rybami :p


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słona woda w akwarium może go zniechęcić może mu pomóc żyć łapę i zobaczysz jak będzie jego reakcja.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powoli mijają trzy tygodnie naszego akwarium.

Widać wreszcie jakieś objawy dojrzewania w postaci żółtego nalotu na piasku i czubeczku skały :p zielonych glonów brak.

Liczę na szczęście i może nas to ominie :)

81807d67fbd70ffemed.jpg

Edytowane przez MeaCulpa (wyświetl historię edycji)

ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja rowniez pozdrawiam sasiadke z miasta.Bardzo fajna kostka.


Szkło OW 100x70x50,lampa diy 8x39w + LEDy Fluo,obieg NewJet4500,2 x rw-8,odpieniacz diy na pompie aquabee 2000/1,filtr przepływowy,Reef Salt AF,balling AF.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie sądziłam że tu taka zwarta grupa jest :D witam serdecznie :)

akwarium dojrzewa i dzisiaj jeszcze bardziej brązowy piasek, glonów nie ma.

Ustawiliśmy wreszcie timer w akwarium i już się sam zapala na dłuższy czas świecenia.

Cierpliwie czekamy, żeby już móc coś dokładać do akwarium. Puki co planuje obsadę i coraz bardziej ciągnie mnie w kierunku LPS .. i większego akwarium :p


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak to sie skonczy.Bedziecie czuli niedosyt z tej 30-stki.Oczywiscie wszystko rozbija sie o finanse,bo jesli jest mozliwosc wydania troche wiecej to lepiej brac wieksze.Latwiejsze w obsludze jest i stabilniejsze,sam sie kiedys o tym przekonalem.Maly baniak wielkie problemy,a duzy(juz powiedzmy te 200L + sump)to juz po czasie zapominamy ze cos trzeba zrobic przy nim.

Z jakiej czesci Gliwic?


Szkło OW 100x70x50,lampa diy 8x39w + LEDy Fluo,obieg NewJet4500,2 x rw-8,odpieniacz diy na pompie aquabee 2000/1,filtr przepływowy,Reef Salt AF,balling AF.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli możesz to poodsuwal sobie skalę od szyb przynajmniej 2,3 cm będzie miała lepiej przy czyszczeniu.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sider- 100% racji. Mała 30 cieszy, jest przyjazna dla portfela, ale te skoki parametró:/.. Już planuje 120L kostkę. Moja 30 ma się dobrze, ale miałem już pierwszy kryzys- bakterie cyjano. Tabletka na cyjano z e rybki załatwiła sprawę w 3 dni, ale załatwiła też montipory:/. Więc mój eksperyment z sps w tak mały zbiorniku dobiegł końca:) Zostaje przy pięknych i łatwiejszych miekkasach.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

https://drive.google.com/file/d/0BxdpED_kPjxucV9SSVZyeGszcGs/view?usp=sharing

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak to sie skonczy.Bedziecie czuli niedosyt z tej 30-stki.Oczywiscie wszystko rozbija sie o finanse,bo jesli jest mozliwosc wydania troche wiecej to lepiej brac wieksze.Latwiejsze w obsludze jest i stabilniejsze,sam sie kiedys o tym przekonalem.Maly baniak wielkie problemy,a duzy(juz powiedzmy te 200L + sump)to juz po czasie zapominamy ze cos trzeba zrobic przy nim.

Z jakiej czesci Gliwic?

-

30-tka na pewno nie będzie zlikwidowana ponieważ to właściwie był prezent urodzinowy dla syna ;) .... tak wyszło że się wkręciła cała rodzina i mnie się zamarzył reefmax. Mam już upatrzone honorowe miejsce w salonie więc kto wie ... ;)

- piszemy z Sikornika ;)

Jeśli możesz to poodsuwal sobie skalę od szyb przynajmniej 2,3 cm będzie miała lepiej przy czyszczeniu.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

nie ma jak już odsunąć, najbliżej do szyby jest z prawej strony, ale mam nadzieje że jakoś uda się czyścić.

Brązowy piasek w czasie dojrzewania mam zostawić i samo będzie znikać czy jakoś się to już teraz likwiduje?

Sider- 100% racji. Mała 30 cieszy, jest przyjazna dla portfela, ale te skoki parametró:/.. Już planuje 120L kostkę. Moja 30 ma się dobrze, ale miałem już pierwszy kryzys- bakterie cyjano. Tabletka na cyjano z e rybki załatwiła sprawę w 3 dni, ale załatwiła też montipory:/. Więc mój eksperyment z sps w tak mały zbiorniku dobiegł końca:) Zostaje przy pięknych i łatwiejszych miekkasach.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

https://drive.google...iew?usp=sharing

martwię się o parametry ale może u nas sprawdzi się "szczęście początkującego" ;) baaaaaaardzo podobają się LPS :blushing: :blushing: :blushing:


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaczynałem od kosteczki 30 litrów. Parametry trzymały się bez problemu, na samych podmianach. Zlikwidowalem bo kupiłem reefmaxa. Ale córka mi wierci dziurę w brzuchu,że ona chce u siebie w pokoju ta 30 z nemo, no i tata musi się postarać i zalać jak najprędzej ponownie i lecieć po nemo :)

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez lukasz_125_1981 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaczynałem od kosteczki 30 litrów. Parametry trzymały się bez problemu, na samych podmianach. Zlikwidowalem bo kupiłem reefmaxa. Ale córka mi wierci dziurę w brzuchu,że ona chce u siebie w pokoju ta 30 z nemo, no i tata musi się postarać i zalać jak najprędzej ponownie i lecieć po nemo :)

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

i jak leciałeś po błazenki? :laughing:

u nas praktycznie bez żadnych zmian. Wczoraj zrobiliśmy pierwsze testy i wyniki wyszły kiepskie. Dojrzewanie nadal trwa i nic nie można nowego dołożyć. Moja cierpliwość powoli jest na wyczerpaniu :blushing:

Na szczęście forumowi koledzy czekają na nas z życiem uuuuuuf :smiling::D

Mam nadzieję że za tydzień to będzie już TEN moment ;)


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam sąsiadkę ,,zza miedzy'', też startowałem z podobnym litrażem....życzę sukcesów a jak będziesz zasiedlała zajrzyj do działu ,,oddam życie'' może Cię coś u mnie zainteresuje...pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam sąsiadkę ,,zza miedzy'', też startowałem z podobnym litrażem....życzę sukcesów a jak będziesz zasiedlała zajrzyj do działu ,,oddam życie'' może Cię coś u mnie zainteresuje...pozdrawiam.

witam witam :)

hehehe na śląsku nas tyle tutaj jest że będę musiała szybciej dokupić większe akwarium niż myślałam :whistle::stuart:

kurcze to jest na prawdę mały litraż i jakby nie patrzeć strasznie ogranicza moją bujną wyobraźnię morskich zakupów <_< ... boję się żeby nie włożyć na raz za dużo życia a później już nie będzie miejsca na ciekawe "osobniki".


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez ,,ciekawe osobniki'' wskazywane głównie przez moją ,,lepszą połowę'' już dwa razy powiększałem baniak a kroi się trzeci...można polemizowac z opiniami niektórych fachowców z forum ale rada żeby startowac z litrażem największym z jakim można sprawdza się w 100%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez ,,ciekawe osobniki'' wskazywane głównie przez moją ,,lepszą połowę'' już dwa razy powiększałem baniak a kroi się trzeci...można polemizowac z opiniami niektórych fachowców z forum ale rada żeby startowac z litrażem największym z jakim można sprawdza się w 100%

ja się bałam z większym bo to dla nas całkowita nowość i nigdy w domu wcześniej nie mieliśmy żadnego akwarium. Nie wiedziałam jak nam to pójdzie i czy się za szybko nie znudzi :blushing:

na dodatek z 30l wystartowałam w tajemnicy przed mężem :ninja: .... większe akwarium trudniej byłoby przed nim ukryć :smiling: :smiling: :smiling: no dobra i przydałby się jeszcze męska ręka do składania :D


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fakt akwaria morskie są o wiele bardziej skomplikowane niż słodkowodne i to zarówno jeśli chodzi o pielęgnowanie życia, chemię a skończywszy na rozwiązaniach konstrukcyjnych.W większym litrażu natomiast łatwiej utrzymac równowagę biologiczną ale niestety czym większe tym bardziej ,,zagmatwane'' i męska ręka na pewno wtedy jest potrzebna.Moja żona natomiast tylko ,,wskazuje'' co i jak zrobic żeby dobrze wyglądało i to wszystko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fakt akwaria morskie są o wiele bardziej skomplikowane niż słodkowodne i to zarówno jeśli chodzi o pielęgnowanie życia, chemię a skończywszy na rozwiązaniach konstrukcyjnych.W większym litrażu natomiast łatwiej utrzymac równowagę biologiczną ale niestety czym większe tym bardziej ,,zagmatwane'' i męska ręka na pewno wtedy jest potrzebna.Moja żona natomiast tylko ,,wskazuje'' co i jak zrobic żeby dobrze wyglądało i to wszystko...

jeśli chodzi o techniczne sprawy to ja całkowicie oddałam tą działkę mężowi :) on jest raczej z tego faktu zadowolony bo może się wykazać, a ja się mogę zająć ciekawszymi sprawami np doborem życia :D


ac75163773.png

21fe87f4fa754311med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest wg mnie prawidłowy podział ról.. :yes kobiety są przecież bardziej wrażliwe na piękno...pozdrawiam i życzę powodzenia...

ps. idę odkurzać bo nie uzyskam akceptacji na poniedziałkowy planowany spory zakup do baniaka... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.