Skocz do zawartości
Tynio

Mam dosyć akwarium !!!

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze troche takich postow, i sie zniechece do zakladania akwarium, szczeglnie jak zona przeczyta, ze tam moze sie cos nie udac :()

pozdrawiam

Mateusz


pozdrawiam Mateusz

_____________________________________________________________________

140l z panelem, Kessil 360W, Tunze 9012

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MateuszD no niestety w akwarystyce morskiej czlowiek uczy sie na bledach. Kazdy je popelnia, sztuka jest wyciagnac odpowiednie wnioski na przyszlosc. A zonie najlepiej z gory powiedz ze tu sie moze czasem cos nie udac bo potem bedzie placz i zgrzytanie zebow. Cos nie uda sie kiedys na pewno, sztuka sama w sobie jest utrzymanie akwarium przez kilka lat i nie ma co liczyc ze nie bedzie w ciagu tych paru lat zadnych strat, bo beda.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje akwa jest prawie puste, a walka już trwa...

151-2_dsc00259.jpg

i ślimaki giną...


...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak AquaManiac napisal bardzo mozliwe, iz masz cos w akwarium co pozera twoje stworzonka. I ten problem da sie rozwiazac. Trzeba znalezc drania i sie go pozbyc.

Druga rzecz, ktora przychodzi mi do glowy to uwalniajaca sie jakas "trutka" i usmiercajaca zwierzaki. Taki przypadek spotkalem kiedys w sieci. Winowajca byla pompa Eheim. Miala juz ponad 15lat i cos sie w niej zaczelo rozpuszczac i uwalniac do wody. Po wymianie pompy na nowa jak reka odjal.


Akwarium 120 x 65 x 60 | Sump 80 x 50 x 40 | 2 x Reef Flare Pro M | UltraReef Akula UKS 200 | 2 x Tunze 6055 | ATB Airstar 5000

ClariSea 5000 | Węgiel | UVC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Arcadio

Więc myśle że nie jest to mały zwierz jak potrafi zjeść 8cm rybkę w ciągu dnia w czasie 9-11h jak dla mnie to niezły twardziej. (tak jak pisałem rano była a o 18:00 znikła.

Druga rzecz nie wchodzi e grę wszystko mam nowe (znaczy od początku założenia akwarium) i nawet jak by coś sie uwalniało to padały by pierwsze krewetki potem mniej wytrzymalsze rybki.


Było mineło - akwarium to już wspomnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spokojnie panowie nie zalamujcie sie i nie wypisujcie "glupot" akwarystyka morska jest pieknym hobby , usiadzcie na spokojnie z samego rana lub wieczorkiem kiedy najlepie jsie mysli i pomyslcie nad przyczyna znikania rybek one sie przeciez nie ulatniaja :)to nie jest jakis seans z Copperfield`em :(

pozdr....


Pozdrawiam Zbyszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tynio nie pozostaje Ci nic innego jak nagrać taśmy prawdy :wink


Czesc i dzieki za ryby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swir2: trzeba Ci przypomniec co pisales jak sprzedales stary baniak.

ja tez jestem bliski rezygnacji, nie mam czasu. to piekne hobby ale dla ludzie ktorzy maja ustabilizowane zycie i duzo czasu po pracy.


_____________________________________________________

ocean pod nosem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak czytam ten topic, to wydaje mi sie, ze mam szczescie.

(poza tym, ze w akwa 300 litrow pekla przednia szyba - i teraz mam nowa podloge :( w dwoch pokojach - oraz kilka tys. zl do tylu )

Padl mi slizg oraz jedna (z trzech) Chrysiptera parasema.

Slizg jak sie wydaje, padl przez moj brak doswiadczenia - chyba za malo, zbyt malo urozmaicenie karmilem.

3 sztuki Chrysiptera parasema, po przeprowadzce akwa (po awarii 300 litrow kupielm mowe/uzywane 150 litrow z calym zyciem)

od nowa ustalaly terytorium. No i dla jednej juz nie starczylo miejsca - caly czas siedziala ukryta w jakies dziurze, az w koncu padla.

Podejrzewam, ze tez padlo kila krabow pustelnikow. Ale tego nie sposob sie doliczyc, bo kiedys kupilem kilka malenstw (w tym kilka tych czerwono-nogich) a widoczne sa ze 3-4 sztuki (te najwieksze).

Kiedys odpieniacz zaczal wywalac piane w naprawde duzych ilosciach - cos padlo, ale nie wiem co, tzn. myslalem ze wezowidlo albo rozgwiazda, bo ich nigdzie nie bylo widac - cala reszta byla OK.

Rozgwiazda pokazala sie tydzien po tej "wielkiej pianie", wiec /na bank/ stawialem na wezowidlo.

Ale i ono pozniej wylazlo spod skaly.

Moze jakis slimak, ale "tak na oko" to wszystkie sa w komplecie.

Wiec moze UFO zabralo ryby z baniaka Tynia i wrzucilo do mojego - stad byla ta wielka piana

:(


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wasze UFO przyleciało też do mnie bo od 2 tygodni nie ma ukwiała - co prawda duzy on nie był (ok 6cm srednicy) ale juz pogrzebałem nadzieje ze wyjdzie zza skały. Był i nie ma - nie zauważyłem zadnych zmian w zbiorniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwie sie czemu sie dziwicie, zrobcie jak mowilem: wlozcie kawalek fileta na noc do akwarium i sprobujcie rano znalezc :( Wieloszczet jak waz, potrafi polknac zbobycz wieksza od siebie, raz widzialem jak naprawde niewielki postanowil polknac tabletke ze spiruliny: siedzialem z boku i patrzylem kiedy peknie ale on nie pekl, wszamal ja calą, nie wiem jak to zrobil ale sie tak skubany rozszerzyl ze ja polknął, a srednice miala no z 10x wieksza od niego. Kilkadziesiat takich wieloszczetow zalatwi kazde padle zwierze w noc bez zadnych problemow.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam nie probuje nawet nic wkladac, mam modliszke jakies 3 cm, kraby ladne - jeden szary w czarne kropki, drugi lososiowy w czarne kropki - ale widze tylko wylinki, ten wiekszy ma szczypce 1,5 cm i jest jakis czerwono-bialo nogi. Ostatnio cos mi podajada polipy kseni - mam chyba z 30 lodyg bez macek, clark karmi ukwiala jakims swinstwem - potem ukawial zmienjasza swoja obietosc tak z 5 razy

wywalilem dwa szare kraby do refugium, w miedzyczasie obejzalem skale ktora wyciagnalem - pod spodem jest tyle zycia...nie da sie opisac poza tym, ze cos plunelo mi prawie w twarz jek tego dotknalem - a to wszystko w ostatnim tygodniu - za kilka dni wyjezdam, a w baniaku dzieja sie cuda, rosna jakies niby to skrzyzowanie rurowki z maniano.. sprobuje dzisiaj w nocy upolowac to cos co mi zjada ksenie

a dzisiaj wydlubujac tego drugiego kraba, chcialem oderwac turbo od szyby... okazalo sie, ze ma cala potrzaskana skorupe - jak galareta !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ZiZi a ja wiem co moze Ci zjadac Xenie :( Mi zjadal wieloszczet ale niz inny te najpopularniejsze: przezroczysty z bialymi dlugimi szczecinkami, z jednej strony piekny ale z drugiej jak go przyuwazylem jak potwornie lapczywie i brutalnie pozera te Xenie to mi sie przestal podobac. A wielki byl ze strach lape wsadzic do baniaka. Bardzo ale to bardzo byl ostrozny i niewiarygodnie szybki. Z czasem przyzwyczil sie u mnie ze mu swiece w nocy czewonym swiatlem i juz tak nie uciekal, dal sie zlapac na filet :(

Ale byl tak szybki: wyszedl jakies 10cm. po tego fileta a ja trzymalem pensete juz otwarta i gotowa do zacisniecia zaraz przy dziurce gdzie mieszkal. Tak wiec wydawalo mi sie ze mam go w kieszeni ale jak zacisnalem pensete to sie okazalo ze trzymam go doslownie za sam pysk, nie za glowe nawet tylko za pysk :( Tak sie szybko skubany dal rade schowac. No to ja ciagne go za ten pysk i oczywiscie nie da rady, tak sie wczepil. Czekaj, mysle sobie, urwe ci ja ten pysk - i rzeczywiscie urwalem :) Mozg mu laskawie zostawilem w calosci ale bez pyska dlugo nie pociagnal.

Zobacz ZiZi czy jakies zwierze nie buduje Ci gdzies za skalkami takiej jakby rurki z kamyczkow, cos jak niektore rurowki robie tylko na wieksza skale :) Jak zobaczys takie cos to na bank stamtad wychodzi to co Ci Xenie podjada.

ZiZi i nie wyciagaj tak tych pieknych gabek i oslonic tak bardzo na powietrze, ciesz sie ze je masz bo one sa bardzo pozyteczne ale tez wraliwe na powietrze.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam podobnego, tylko ,ze ma z 5-7 cm

zreszta sam go uratowalem .. i wsposcilem spowrotem do baniaka

gabek i oslonic to mam z milion.. strach dotknac skaly, aby nie uszkodzic

mam 'kolege' ktory lypie dwoma czarnymi oczkami... jak rodzidziawi paszcze to normalnie rekin.. tylko, ze sie nie porusza.. cos ala dreapiezna rorowka

bede polowal.. ale po powrocie z wakacji

EDIT:

znalazlem dwa dodatkowe kraby, czyli w baniaku zostalo jeszcze conajmniej 4

xseniozercy nie wiedzialem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.