Pytanie o filtr kubełkowy?

[darek42]

Wcale mi się nie chce czyścić raz w tygodniu ale to początek mojej przygody z solniczką teraz nie mam takiej możliwości aby mieć inną filtrację . Czekam też na podpowiedzi Silvia radzisz aby nie wymieniać węgla co tydzień ?

[Gość]

Wymieniać - o ile lejesz jakieś leki

inaczej (jakaś dobrana do zbiornika ilość - np pół litra - a nie "ze dwie łyżki") może spokojnie "leżeć" koło pół roku

przykład ? Chemi Pure - skład min. węgiel - wkład aktywny 4 - 6 mieś

[Szeryf Hornet]

Witam

Zaczynałem swoją przygodę z solniczką i od początku czyli od roku używam tylko filtra kubełkowego FLUVAL 205 na zbiorniku 120 l i myślę ze jest spoko .W kuble mam Siporax , węgiel aktywny i kawałki skały koralowej i PhosGuard ( to usuwa fosforany i krzemiany) .Raz w tygodniu podmieniam 20 L solanki i czyszczę kubeł z wymianą całkowitą węgla , a ceramikę płuczę solanką .

O tak o yes

tak to się robi w Chicago by se tak zacytował.

Ha ha

ludzie ludzie piszcie prawdę to mi sie podoba .

Gość z młapą to ja wogóle nie wiem , nie masz odpieniacza a mndrzysz się o kubłach swoja drogą to ciekaw jest co ty tam wogóle masz .

Do tego po 4 to jeszcze wrócimy i do ospy również . jeszcze sobie tu popiszemy , i to prawdę a nie wasze ściemy .

Tak dużo jest też racji w waszych wypowiedziach ale to są wyjątki , są takie sprawy że jak rozmawiam z osobą w realu to nomalnie wszystkiego sie można dowiedzieć od razu i to w miłej atmosferze .

W przeciwieństwie do tego forum tu to jest normalnie hardcor.

A swoją drogą ten goryl to naprawdę tobie pasuje .

[karollo_c]

Szeryf załóż jeszcze ze 2 tematy o swoim akwarium a niebawem przebijesz ilością postów nawet najstarszych użytkowników. Może nawet tytuł Szlachcica dostaniesz i tym samym plenipotencje do dawania porad. Widzisz, jestes chyba jedyną osobą na tym forum której nie wspieram. a jesli chodzi o moje akwarium to raczej mam problemy z niewykrywalnymi nutrientami. Ale ty nie wiesz co to jest. Pielęgnuj to swoje bagno. Ale bądź tak miły i wstrzymaj się od udzielania rad bo mam obawy, że ktoś jeszcze skorzysta i zrobi sobie (finansowe) kuku.

Do autora: Jesli chodzi o kubełek to czyszczenie co tydzien jest zbyteczne. Mozna spokojnie co 2-3 mies. Słyszałem ze ktoś nawet przez rok nie czyścił i byl zadziwiająco czysty.

mobilnie

Edytowane 27 Marca 2016 przez karollo_c (wyświetl historię edycji)

[Shellik]

Ja miałem mniej syfu w kuble niż w akwarium co było dla mnie dziwne. Kubeł stał się żywym filtrem w którym filtrowały rurówki i inna gadzina. Kiedy jednak zmieniłem na sump dla wygody postanowiłem, że rozbiorę wyczyszczę kubełek. Spadek wydajności był spowodowany zalepieniem głowicy przez rurówki co daje wyobrażenie jak często do niego zaglądałem. Moim zdaniem da się kiedy nie ma innego wyjścia. Mnie tylko irytowała konieczność otwierania żeby coś zmienić lub dorzucić do środka. Był to PennPlax więc tym bardziej nie chciało mi się tego robić. Uważam, że jeśli kubeł to jakiś porządny. Miałem w słodkim Fluvala - obsługa nie do porównania. Zanik prądu? Tak samo można pod UPSa podłączyć.

Ogólna wygoda i eleastyczność użytkowania = TYLKO SUMP

[Szeryf Hornet]

Szeryf załóż jeszcze ze 2 tematy o swoim akwarium a niebawem przebijesz ilością postów nawet najstarszych użytkowników. Może nawet tytuł Szlachcica dostaniesz i tym samym plenipotencje do dawania porad. Widzisz, jestes chyba jedyną osobą na tym forum której nie wspieram. a jesli chodzi o moje akwarium to raczej mam problemy z niewykrywalnymi nutrientami. Ale ty nie wiesz co to jest. Pielęgnuj to swoje bagno. Ale bądź tak miły i wstrzymaj się od udzielania rad bo mam obawy, że ktoś jeszcze skorzysta i zrobi sobie (finansowe) kuku.

Do autora: Jesli chodzi o kubełek to czyszczenie co tydzien jest zbyteczne. Mozna spokojnie co 2-3 mies. Słyszałem ze ktoś nawet przez rok nie czyścił i byl zadziwiająco czysty.

mobilnie

Już dawno powinienes zejść ze mnie . Ja nie wiem jak tobie to wytłumaczyć ja tam nigdy nie zaczynam do twoich tam wypocin więc prośba taka mała

ODP>> się .

Tak grzecznie narzie .

I dajmy sobie obaj siana .

teraz w temacie

Fajnie fajnie . następna osoba pisze o kubku niedługo okaże sie że to nieliczni maja sumpy ! hahh no niemoge co tu sie robi

Ja nie lubie pisać mówic o tym czego nie ma .

Piszę szczeże iż ja prowadze akwa od 4 czy 3 mieś na kuble i jakoś tegonie odczuwam ani moje zwierzęta , i widzę że tu inni też tak robią .

Z resztą już 2 takie zbiorniki w realu widziałem i wszystko żyje i ma sie dobrze .

Także po tych postach szczerych osób utwierdzam się iż można na kubłach , no i na razie do przyjścia sumpa i kto wie razem nawet z sumpem raczej na 90 % bedę stosował te kubły.

Zawsze to większa ilośc materiału filtracyjnego a co za dużoi to zdrowo .

Ja miałem mniej syfu w kuble niż w akwarium co było dla mnie dziwne. Kubeł stał się żywym filtrem w którym filtrowały rurówki i inna gadzina. Kiedy jednak zmieniłem na sump dla wygody postanowiłem, że rozbiorę wyczyszczę kubełek. Spadek wydajności był spowodowany zalepieniem głowicy przez rurówki co daje wyobrażenie jak często do niego zaglądałem. Moim zdaniem da się kiedy nie ma innego wyjścia. Mnie tylko irytowała konieczność otwierania żeby coś zmienić lub dorzucić do środka. Był to PennPlax więc tym bardziej nie chciało mi się tego robić. Uważam, że jeśli kubeł to jakiś porządny. Miałem w słodkim Fluvala - obsługa nie do porównania. Zanik prądu? Tak samo można pod UPSa podłączyć.

Ogólna wygoda i eleastyczność użytkowania = TYLKO SUMP

Tak właśnie wydaje mi się iż supm wiadomo jest lepszy tlko pewnie dla tego iż łatwiej coś w nim zrobić ale po co coś robić skoro alll is ok, no i jeszcz ożna zapakować odp. no se zrobić refugium no .

[Gość]

Kubeł nie jest "kompletnie zły" póki ma zasilanie

zasilanie wraca - z kubła cały syf leci do zbiornika - proste

albo UPS albo jakiś "myk" z przekaźnikiem który nie da się kubłowi "niechcący" załączyć i da się na tym prowadzić zbiornik

[Shellik]

No i super. Pamiętajmy jeszcze o młodszych adeptach sztuki morskiej (tych co mieszkają z rodzicami) Już widzę moją matkę jakbym u niej w domu zrobił sump "Będziesz tą wodę z podłogi zbierał, a potem wylecisz z tym całym szkłem przez okno" Wystarczy, że raz mi "bimbrownie" do słodkiego wywaliło i raz RO przelało do sąsiadki Teraz mam święty spokój