Skocz do zawartości
Sqesta45

Pomocy!!!Ryby zdychają!!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam wielki problem a mianowicie.2 blazenki zachorowały.Najpierw zaczeło sie od dużego.Pojawily sie na skorze kropki tak jakby poprzyklejane do skory.W niebieskim swietle bylo widac zwe jest caly obsypany (podejzewam ospe)maly natomiast trzymal sie dobrze mial moze z 2 kropki i nic wiecej go niebralo.Bojac sie o wiekszego zaczolem moczyc jedzenie w czosnku i podawac.Niewiem cy to wina czosnku ale po 4 dniach wiekszy blazen stracil wszystke plamy i wygladal ok jkby ozdrowalial.Maly byl ok .po jakis 2 dniach zagladam do akwarium a maly blazenek jakby poparzony wyblakly szybko oddychal i ogolnie w fatalnej formie. po 2 dniach odszedl. po smierci blazenka rybka Dascyllus aruanus

bez zadnych oznak na skorze tez zdechla.

Duzy blazenek znowu wyglada jakby go bralo .Synchiropus stellatus .Akwarium ma 3 miesiace 110 l w obiegu z panelem .Sol blue treasure odpieniacz tunze 9001.karmie mrozonkami.Paramerty wody w normie.W panelu wegiel, phosguard siporax.podmiany co 2 tyg. 10 l gdyz nie mam za duzo korali.ekipa czyszczaca zdrowa krewetki slimaki i kraby wygladaja na zdrowe.

Prosze o pomoc co robic .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Ci pomóc, sama straciłam dwa błazenki i mandaryna. Dziś odszedł blazenek i mandaryn a przedwczoraj 1 blazenek, od którego się zaczęło. odszedł bardzo szybko, praktycznie w ciągu doby od zauważenia objawów.

Moge tylko powiedzieć, co nie pomoglo: czosnek plus prodibio spots & velvets, choć to podobno dość skuteczne lekarstwo.

Od dawna masz te blazenki? kupiłeś jakąś nową rybkę ostatnio?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawdopodobnie ospa atakuje. Czosnek raczej nie pomoże. Najlepiej wyłów ryby póki jeszcze zostały, umieść je w osobnym zbiorniku na osobnym obiegu i potraktuj porządnym lekarstwem, uruchom lampę uv, podnieś temperaturę i zmniejsz zasolenie. Po 6 tygodniach możesz umieścić je z powrotem w zbiorniku- ospy już tam nie będzie.

Jeśli nie masz takiej możliwości to lampa uv, temperatura w górę i chyba tyle co możesz zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blazenki mam od 2 miesiecy.potem dokupilem jeszcze 2 rybki ale niesadze ze to ode przyniosly ospe.jedynie blazenek jeszcze je i jest ruchliwy.

Synchiropus stellatus ledwo zipie jak teraz podawalem pokarm to nawet sie nie ruszyl.

kupie jakies lekarstwa zobaczymy co bedzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć pasożyt ginie dopiero w 30 stopniach, ryba takiej temperatury nie przeżyje. Natleniaj zbiornik mocno, pasożyt atakuje skrzela i ryby się duszą. Masz tam więcej ryb, czy zostały tylko te chore?

Mój mandaryn trafił do mnie gdy akwarium aż się trzeslo od robaczkow. Mimo żywego pożywienia po kilku dniach zaczął się rozglądać za mrożona artemia, tylko nie mógł jej złapać w locie. Zaczelam wyłączać pompy podczas karmienia i wciagal artemie z piachu jak odkurzacz. Sporo osób ma mandaryny które jedzą mrożonki, tylko trzeba wybadac co lubią i ułatwić im złapanie pokarmu. Nie są nauczone łapać jedzenia z toni.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć pasożyt ginie dopiero w 30 stopniach, ryba takiej temperatury nie przeżyje. Natleniaj zbiornik mocno, pasożyt atakuje skrzela i ryby się duszą. Masz tam więcej ryb, czy zostały tylko te chore?

Zgadza się ale w wyższej temperaturze ok.28 trudniej, wolniej się mnoży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ta metoda jest przez Ciebie sprawdzona? Pomogła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zostaly tylko chore.mandaryn jadl mi ikre homarow i jadl piach to znaczy filtrowal bo w 3 miesiecznym akwarium to ja robaszkow za duzo niemam.mandaryna ma z 1.5 miesiaca wiec jesli niejadlby mrozonek to raczej juz by sie dawno wyprostowal.Dziwi mnie duzy blazenek bo on byl bardzo obsypany i jak zaczolem stosowac czosnek to naprawde ten czosnek dal rade .jako jedyny jeszcze trzyma sie i to nawet niezle dalem niedawno jesc to jadl.Blazen i mandaryn to 2 ostatnie ryby ktore walcza o zycie .reszta to ekipa czyszczaca.Co proponujesz?aaaa i jeszcze pytanie ospe moglo spowodowac to ze mrozonek nie plukalem wkladalem kostke do strzykawki i jak odmrozila sie wstrzykiwalem do akwa...imoze to byla przyczyna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest. Mam sprawdzone, że w zbiorniku z koralami trudno jest wyleczyć ospę (zniszczyć pasożyta) i czekanie i liczenie na czosnek, herbatane czy inne wynalazki często kończy się śmiercią wszystkich ryb (sprawdzone ostatnio- 11 martwych ryb w niecałe 2 tygodnie). a temperatura oczywiście nie wyleczy ale może troszeczkę pomoże, przedłuży cykl rozwoju kulorzęska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno pytanie czy bezkregowcom ospa niegrozi?jak wszystkie ryby zdechna odczekam troche i moge wlozyc nowe ryby.bo ta epika co zdechla tania nie byla.Mandaryn najdrozszy wiec musi przezyc :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie ospa przyszła po wprowadzeniu nowych blazenkow, obydwa z tego samego sklepu. Ładnie jadły, wyglądały zdrowo, po 3 czy 4 dniach jeden zachorował. Odszedł błyskawicznie, ale zaraził mandaryna i drugiego błazenka. Mandaryn był u mnie ze 2 miesiące, dobrze odżywiony. Lek zaczęłam podawać po zgonie pierwszego blazenka, ale on po poludniu mial objawy, a kolejnego dnia rano odszedl szybko. Plywal, a w ciagu 15 minut zaczal sie zataczac i opadl na piach od razu martwy. Pozostale ryby były jeszcze w dobrej formie, kiedy podalam pierwsza dawke leku, ale oodinium je pokonało. Walczyły dużo dłużej, dlatego zakładam, że pierwszy blazenek był tym słabszym ogniwem.

Krewetkom i ślimakom ospa nie grozi. Jedynie lekarstwo z miedzia by je zabiło wiec nie stosuj takiego. Mandaryn niedtety może odejść, mój mimo że byl zdrowy i dobrze wypasiony nie dał rady.

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć pasożyt ginie dopiero w 30 stopniach, ryba takiej temperatury nie przeżyje.

pasożyt nie ginie w 30 stopniach, ryby też nie padna,

nawet spsy niektóre przeżyją

Zgadza się ale w wyższej temperaturze ok.28 trudniej, wolniej się mnoży

też nie prawda,

podnoszenie temp. przyspiesza rozwoj pasożyta, skraca czas jaki męczy rybę, potem opuszcza żywiciela żeby sie mnożyć....

jesli nie zareagowałes w porę może być za późno,

podawaj dużo żarcia żeby ryby wzmocnić, solowiec, drobne lasonogi, ta ikrę też,

daj ta temp, i nic więcej juz nie zrobisz,

czosnek sobie daruj, może jeszcze zaszkodzić jak za dużo dasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie przyniosłeś ospy to winne są prawdopodobnie złe warunki. Może NO3 i PO4 za wysokie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytalam ten temat jeszcze zanim pojawila się u mnie odinoza. Jednak w takich chwilach człowiek nie wie, co wybrać, bo żadna metoda nie daje 100% gwarancji. Ja wybrałam źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno pytanie czy bezkregowcom ospa niegrozi?jak wszystkie ryby zdechna odczekam troche i moge wlozyc nowe ryby.bo ta epika co zdechla tania nie byla.Mandaryn najdrozszy wiec musi przezyc :p

Masz ty chłopie serce? Padł mi telefon to se kupię nowy. Bierzesz odpowiedzialność za życie które masz w akwarium, nie ważne czy korale czy ryby, to są żywe organizmy a nie plastik. Poczytaj trochę i weź się za swój baniak z odpowiedzialnością .

Pozdrawiam, Piotr

"Wykrzyknik, który sflaczał, staje się znakiem zapytania." S. J. Lec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co sie tak denerwujesz .Baniak i reszta jest ok.wiec co sugerujesz ze jak mi ospa ryby pozabijala to moja wina i ze co juz mam nic do niego nie wrzucić.zastanow sie troche.a jak ty taki odpowiedzialny to po co masz akwarium i meczysz w nim ryby.wypusc je na wolność.odpowiedzialny człowieku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co sie tak denerwujesz .Baniak i reszta jest ok.wiec co sugerujesz ze jak mi ospa ryby pozabijala to moja wina i ze co juz mam nic do niego nie wrzucić.zastanow sie troche.a jak ty taki odpowiedzialny to po co masz akwarium i meczysz w nim ryby.wypusc je na wolność.odpowiedzialny człowieku...

Jeśli masz ospę to baniak nie jet OK.

Pozdrawiam, Piotr

"Wykrzyknik, który sflaczał, staje się znakiem zapytania." S. J. Lec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz ospę to baniak nie jet OK.

Ospa przyniesiona z nowym nabytkiem załatwi każdy wzorcowy zbiornik, były tego przykłady na forum gdzie wprowadzony koral "zniszczył " obsadę akwarium dawanego za przykład

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ospa przyniesiona z nowym nabytkiem załatwi każdy wzorcowy zbiornik, były tego przykłady na forum gdzie wprowadzony koral "zniszczył " obsadę akwarium dawanego za przykład

Jakiś link proszę.

Pozdrawiam, Piotr

"Wykrzyknik, który sflaczał, staje się znakiem zapytania." S. J. Lec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakiś link proszę.

Żarty sobie robisz, mam grzebać w tematach do północy żeby cię zadowolić. Pamięć mam znakomitą i wiem co czytałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żarty sobie robisz, mam grzebać w tematach do północy żeby cię zadowolić. Pamięć mam znakomitą i wiem co czytałem

Volf, sorry, masz rację, a koledze może przyda się to: http://reefhub.pl/cz...spe-w-akwarium/

Pisząc powyżej miałem na myśli to że jeśli akwarium jest w dobrej kondycji to ryby też są w dobrej kondycji i same są w stanie poradzić sobie z ospą.

Edytowane przez petrus1 (wyświetl historię edycji)

Pozdrawiam, Piotr

"Wykrzyknik, który sflaczał, staje się znakiem zapytania." S. J. Lec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pieprzenie, ze sobie poradza, ospa to jest loteria, sa rozne jej mutacje i raz sie uda ja wyleczyc a drugim razem pada cale stado niestety.


200 l,ZEOvit system,AM Turboflotor Multi +aquabee 2000 AS igła.

[KZ:bac,food7,start2,Pohl's K-Balance,Pohl's B-Balance,Coral Vitalizer,Pohl's Xtra]

Balling Fauna Marin z mikroelementami FM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.