Prośba o identyfikację glonów i pomoc w wyborze przeciwnika - zdjęcia.

[Maciek J.]

Witam.

Od jakiegoś czasu walczę w swoim akwarium z 3 rodzajami glonów, właściwie, bez większych efektów. Akwarium ma już ponad 1,5 roku. NO3 od 0 do 2mg/l. PO4 0mg/l (Milwaukee). Świecę LED'ami, które wiszą ok. 60cm od tafli wody, a do tego są skręcone w mocy. Świecę ok. 10h. W akwa tylko dwie rybki, karmione bardzo oszczędnie, nie pozwalam, aby niezjedzony pokarm walał się po akwarium. Podłoże odmulane, skałę co jakiś czas przedmucham górą od spryskiwacza, aby uwolnić i zebrać zalegający tam detrytus. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to nutrienty siedzące w skale, stąd obecność glonów. Załączam zdjęcia 'problemów'. Teoretycznie mam do dyspozycji Dolabella'ę i Tectus Fenestratus. Jak myślicie, które sprawdzić się lepiej? Bardzo proszę o porady, pomysły...wszystko, co może pomóc w pozbyciu się tego cholerstwa.

Dzięki i pozdrawiam.

Maciek.

[Gość]

Może kraba ? np. Percnon gibbesi ?

[Maciek J.]

Kurcze, ponoć zdarza mu się atakować rybki... Mam tylko dwie, ale je lubię i nie chcę ryzykować, szczególnie z Ecsenius Stigmatura.

[Bodzio71]

Dolcie trzeba zapodać, najlepiej pożyczyć od kogoś na jakiś czas. Ona zje wszystkie glony.

[Maciek J.]

Widziałem, że już dwie osoby z Dolnego Śląska szukają, i chyba bez efektów. Kupię jedną do siebie, kiedy skończy swoje zadanie, sprzedam komuś lub wymienię na coś. Chcę jak gdyby tylko potwierdzenia, co się upora z tym cholerstwem. Dbam, chucham, dmucham i może aż za bardzo. Ale łap staram się za często nie moczyć.

[niwre37]

ja mam percnona ,mój zjada glony oprócz takich jak masz na 1 zdjęciu ,reszta ładnie mu idzie do gołej skały.Wydaje mi sie ze na ostatnim zdjęciu jest jakiś rodzaj makro glona Caulerpa i tego nie rusza ,ryb tez mi nie atakuje .

[Maciek J.]

Tego makro mogę jeszcze trzymać w ryzach, da się go w miarę wyrywać. Odrasta z popiołów, ale nie w jakimś szalonym tempie. Dwa poprzednie to udręka. Poza tym, mam wrażenie, że tam gdzie są nitkowate, ZOA i reszta nie chce tam zamieszkać, do momentu, aż nie trafi na gołą skałę. :/

Ktoś ma może jeszcze jakieś sugestie?

[volf]

Podobny meszek jak na zdjęciu nr 2 i 3 wyszedł na skały po przejściu z soli sea salt na ref salt, przeszedłem ponownie na sea salt i po dwóch podmianach meszek zanika. W moim przypadku sól "bogatsza"była przyczyną

[Maciek J.]

Hm... A wiesz, że masz w tym trochę racji. Akwarium startowałem na soli Blue Treasure SPS, potem przeszedłem na Reef Salt, tej samej firmy. W czasie korzystania z Reef Salt, akwarium dojrzało, ale miałem też kilka sztuk Tectus Fenestratus i one odwaliły świetną robotę z tym co wyrosło. Nie wycięły wszystkiego, ale naprawdę się postarały. Potem przyszło lato i zabrało mi ślimaki. W tak zwanym międzyczasie Reef Salt się skończyła, a że w zbiorniku pełno korali, stwierdziłem, że wrócę do SPS. I tak te resztki glonów sobie trwają, je dłuższe 'włosy' pojawiły się całkiem niedawno, glony wyższe też, możliwe, że przywleczone z jakimś nowym koralem. :/ Zmierzając do meritum, może być i tak, że Twoja teoria z solą ma element prawdopodobieństwa.

[Maciek J.]

Wybór padł na Dolcię, zobaczymy, jak sobie poradzi z całą robotą.

[flower]

U mnie glony z pierwszej fotki je Mitrax. Ale bardzo bardzo pomału. Mam go dość długo a przyciąłem go 2-3 razy jak wsuwał je.