Pterapogon-co mu dolega?

[jarlor]

Witam,

u Pterapogona pojawiło się wybrzuszenie po jednej stronie. Dość szybko urosło. Teraz mam wrażenie jakby coś przebijało skórę od środka... Jest to dość duże. Ryba nie wykazuje żadnych innych objawów. Normalnie je. Pływa. Tylko to "coś".

Spotkał się z tym ktoś.

--

Pzdr.

[KODI]

Czu to wybrzuszenie pęka i z jakimi innymi rybami pływa pterapogon ?

[jarlor]

Jakby coś się przebiło. Dwa błazenki, babka. Inne rybki bez zmian.

--

Pzdr.

[jarlor]

Witam,

jak pisałem. Opuchlizna na boku. W jeden dzień jakby coś przebiło ją od środka (zdjęcia). Wtedy z rany (?) wydostawało się coś do wody. Dzisiaj już prawie ni nie widać. Opuchlizna schodzi. Ale co dalej? Nie przejmować się? Pozbyć się humanitarnie tej ryby? Coś podawać do akwa? Ryba jest ogólnie osłabiona i za bardzo nie je. Chociaż wygląda duuuużo lepiej niż dwa dni temu.

--

Pzdr.

[volf]

Narażanie całej obsady kosztem jednej ryby jest raczej nieopłacalne, proponuje kibel

Osłabiona ryba złapie ospe i polecą wszystkie inne

[jarlor]

Racja. Ale co to jest? Gdybym tak zrobił, profilaktycznie coś podawać?

Pzdr.

[volf]

W sklepach jest środek,który podaje się profilaktycznie w transportach ryb,zapobiega zakażenia skóry i niszczy pasożyty .Nie pamiętam nazwy ale sprzedawca w znanym sklepie twierdził że stosują go dostawcy i można go stosować z powodzeniem w akwa. Poszukaj na stronie jakiegoś sklepu,napewno coś znajdziesz

[jarlor]

Rybę odłowiłem. Już jej nie ma. Okazało się, że z boku była chyba 0,5 cm dziura całkowicie do wewnątrz, wypełniona jakąś białą "mazią". Masakra. Może to jakiś objaw charakterystyczny?

--

Pzdr.