Skocz do zawartości
FunWorld

Łączenie akwariów i przeprowadzka

Rekomendowane odpowiedzi

Wkrótce, za jakieś 2-3 tygodnie będę się przeprowadzał. Postanowiłem przy okazji, że moje 200 i 300 litrów połączę i rozszerzę do 700litrów. Pracuję teraz nad przygotowaniem i planowaniem tej przeprowadzki. Zastanawiam się jak najlepiej ją przeprowadzić, żeby nie stracić całego delikatnego życia przy tej okazji.

Dobrą stroną jest to, że na start do tych 700l pójdzie niewiele ryb (hepatus, heniochus, mandaryn, orchid i doktorek).

Korale to przekrój przez wszystko poza NPS.

Skała jest dojrzała i czysta. W obu akwariach jest PO4~0 i NO3=2-5

Leję VSV, biodigest, reszta standard. Staram się teraz wyrównać parametry.

Zmaierzam użyć ATM colony w nowym zbiorniku.

Co jeszcze mogę zrobić?

Mam uśmierconą skałę, którą oczyszczam teraz przelewaniem przez nią RODI od 3 tygodni. Co ciekawe w słodkiej wodzie też się robactwo tam odtworzyło i biega po skale. Jest zaciemniona w beczce i glonów nie ma.

Mogę przenieść teraźniejsze akwaria i przerzucać je stopniowo do dużego w miarę czasu, ale wolałbym tego uniknąć.

Macie jakieś rady na taką okazję? Może mieszać wodę pomiędzy zbiornikami przy okazji podmiany?


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zastanawiam się jaką sól wybrać. Ze względu na dobrą pracę Grześka - Aquaforest za niedługo pewnie będę mógł kupić w Tesco i lokalnej Nisie. Korzystając z tej okazji myślę, czy nie wesprzeć rodzimego rynku i nie przestawić się na AF probiotyczną. Są jakieś przeciwwskazania do używania tej soli przy świeżym zbiorniku i konfiguracji jak wyżej? Dotychczas używałem "bardzo czystej" ATM Hot Salt. Sól jak sól... myślę, że lepsza niż Kent, ale też i droższa. Jakieś sugestie w tej sprawie?

Aha... I ze względu na małą dostępność innych będzie w użyciu też NaCl-free sól AF do ballinga.

Głównie chodzi mi o tą probiotykę. Teraz używam Starogardu :turned: w postaci VSV.


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkrótce, za jakieś 2-3 tygodnie będę się przeprowadzał. Postanowiłem przy okazji, że moje 200 i 300 litrów połączę i rozszerzę do 700litrów. Pracuję teraz nad przygotowaniem i planowaniem tej przeprowadzki. Zastanawiam się jak najlepiej ją przeprowadzić, żeby nie stracić całego delikatnego życia przy tej okazji.

Dobrą stroną jest to, że na start do tych 700l pójdzie niewiele ryb (hepatus, heniochus, mandaryn, orchid i doktorek).

Korale to przekrój przez wszystko poza NPS.

Skała jest dojrzała i czysta. W obu akwariach jest PO4~0 i NO3=2-5

Leję VSV, biodigest, reszta standard. Staram się teraz wyrównać parametry.

Zmaierzam użyć ATM colony w nowym zbiorniku.

Co jeszcze mogę zrobić?

Mam uśmierconą skałę, którą oczyszczam teraz przelewaniem przez nią RODI od 3 tygodni. Co ciekawe w słodkiej wodzie też się robactwo tam odtworzyło i biega po skale. Jest zaciemniona w beczce i glonów nie ma.

Mogę przenieść teraźniejsze akwaria i przerzucać je stopniowo do dużego w miarę czasu, ale wolałbym tego uniknąć.

Macie jakieś rady na taką okazję? Może mieszać wodę pomiędzy zbiornikami przy okazji podmiany?

Przenieśliśmy dwa zbiorniki miesiąc temu. Żywa skała, sucha skała, żywa woda i tak wyszło dojrzewanie, ale przebiega inaczej w każdym ze zbiorników. U mnie łagodniej. Przygotuj się na tąpnięcie tak na wszelki wypadek. Ja bym teraz delikatniejsze korale przenosiła stopniowo.


78ab9bd8cd58d36d8098935dd266f474u777a1209.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam możliwość zachowania na jakiś czas teraźniejszych zbiorników, ale nie wiem czy warto, bo i tak się przeprowadzam.

Może znów zrobię test z colony i jest szansa, że się uda.

Nie wiem też co zrobić z moczącą się teraz w RO skałą z odzysku. Kiedy najlepiej wstawić do solaniki, czy od razu do dużego baniaka, czy na razie ją płukać ciągle w ro? Już kilka tygodni siedzi w tej wodzie pod ciągłym płukaniem 50GPD.

Możesz odpowiedzieć dokładniej jak u Ciebie wyglądała sytuacja?

Edytowane przez FunWorld (wyświetl historię edycji)

500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam możliwość zachowania na jakiś czas teraźniejszych zbiorników, ale nie wiem czy warto, bo i tak się przeprowadzam.

Może znów zrobię test z colony i jest szansa, że się uda.

Nie wiem też co zrobić z moczącą się teraz w RO skałą z odzysku. Kiedy najlepiej wstawić do solaniki, czy od razu do dużego baniaka, czy na razie ją płukać ciągle w ro? Już kilka tygodni siedzi w tej wodzie pod ciągłym płukaniem 50GPD.

Możesz odpowiedzieć dokładniej jak u Ciebie wyglądała sytuacja?

Przenosiliśmy 250l do 400l i reefmaxa do 250l. W dużym akwarium filar żywy wysoki moczył się z półtora miesiąca w solance z podmianek. Moczył się, bo miał być żywą skałą i był wielkim ładnym kawałem, którego się udało kupić (długo bo ciągle odkładaliśmy termin przeprowadzki. Część skały została na nowo poklejona ze sobą, część z suchą skałą. Konstrukcja została przeniesiona potem do 400l.

Mniejsze akwarium: całość skały została przeniesiona z reefmaxa tak jak stała. Tydzień później poklejona na nowo i dołożone zostało drugie tyle suchej skały. Starej było za mało i mi się aranżacja nie podobała w nowym - nie pasowało jak w reefmaxie.

Reefmax został bez skały, potem dołożyłam jakieś kawałki z sumpa, została tam jeszcze część korali.

W obu akwariach wyskoczyło dino i cyjano, w dużym ospa u hepatusa. Nie obyło się bez drobnych strat w koralach, tych delikatniejszych.

Obecnie moje wygląda nieco lepiej niż męża, ale stosujemy inne metody prowadzenia zbiorników.


78ab9bd8cd58d36d8098935dd266f474u777a1209.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha... to niezłe zamieszanie było. U mnie klarowniej. Z 2 do 1 + trochę skały. Problem w tym, że dużo życia jest w tym sporo delikatnego. Cyjano i dino jakoś przeżyję chyba. Gorzej jak jakieś glony zaczną zarastać wszystkie korale dusząc je.

No i w końcu mam stabilne systemy i znów trzeba będzie łapać balans miesiącami. Mam nadzieję, że dramatyzuję, ale lepiej dmuchać na zimne...


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha... to niezłe zamieszanie było. U mnie klarowniej. Z 2 do 1 + trochę skały. Problem w tym, że dużo życia jest w tym sporo delikatnego. Cyjano i dino jakoś przeżyję chyba. Gorzej jak jakieś glony zaczną zarastać wszystkie korale dusząc je.

No i w końcu mam stabilne systemy i znów trzeba będzie łapać balans miesiącami. Mam nadzieję, że dramatyzuję, ale lepiej dmuchać na zimne...

Do Lto 400l musialo isc cale jego życie. Skały były nim porośnięte.

Do mojego też większa część przyrośnięte do skały. Troche korali przełożyłam jak zobaczyłam że nic się nie dzieje. Mąż ma glony.

U mnie wychodzi to na prostą. Skała rózowieje. Jest to zasluga sporej ilości makroglonów.

To, że teraz masz stabilne systemy to da Ci jedynie doświadczenie i korale w dobrej kondycji i być może łagodniejszy start. Nowy system będzie NOWY i kompletnie inny. Przygotuj się jak na początek.


78ab9bd8cd58d36d8098935dd266f474u777a1209.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niby to rozumiem, ale przecież najwięcej efektów dojrzewania wynika nie z samych zmian, a z przetrawienia zdechłych w skale zwierząt i tych, które dopiero zdechną (bo w naszych akwariach wiele nie przeżywa, które żyją w morzu). A to już mam zrobione przy dojrzewaniu właściwym. Dalej nie powinno być masowego pomoru z amoniakiem i azotynami w dużych ilościach.

Tąpnięcia się spodziewałbym nawet przy zwykłym przeniesieniu. Mam nadzieję, że opanuję i będzie OK.

Plus jest taki, że mogę to przenosić stopniowo i delikatnie - nawet przez tydzień - po kawałku.

No i oczywiście cieszę się z nowego doświadczenia. Nie chcę tylko, żeby zwierzaki ucierpiały przez którąś z moich decyzji.


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niby to rozumiem, ale przecież najwięcej efektów dojrzewania wynika nie z samych zmian, a z przetrawienia zdechłych w skale zwierząt i tych, które dopiero zdechną (bo w naszych akwariach wiele nie przeżywa, które żyją w morzu). A to już mam zrobione przy dojrzewaniu właściwym. Dalej nie powinno być masowego pomoru z amoniakiem i azotynami w dużych ilościach.

Tąpnięcia się spodziewałbym nawet przy zwykłym przeniesieniu. Mam nadzieję, że opanuję i będzie OK.

Plus jest taki, że mogę to przenosić stopniowo i delikatnie - nawet przez tydzień - po kawałku.

No i oczywiście cieszę się z nowego doświadczenia. Nie chcę tylko, żeby zwierzaki ucierpiały przez którąś z moich decyzji.

Gdyby to było takie proste to wszyscy tylko byśmy przenosili piasek, skałę i wodę między zbiornikami. Nie było to nasze pierwsze przeniesienie. Przygotuj się mentalnie przynajmniej na dino-cyjano-glony i ospę. Stopień nasilenia może być łagodny.

Edytowane przez Amarant (wyświetl historię edycji)

78ab9bd8cd58d36d8098935dd266f474u777a1209.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arnold,

taka prosta sprawa jak utrzymanie przy przenosinach odpowiedniej temperatury w obydwu zbiornikach i wieczne napowietrzanie oraz odpienianie jest w pospiechu czesto zapominane, ale to wiesz.

Powodzenia !


120x75x47 wys. 400 l, sump 100 l. 432 W T5 + 2 x 24 LED blau, BK 200, cyrk 17500 l/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem już kilka przeprowadzek i nigdy nie miałem jakichś większych problemów. mniej więcej tak jak piszesz powyżej. Tutaj dochodzi łączenie życia i skały z 3 źródeł i stąd mój problem. Nie wiem jak się chemia zachwieje. Na rzeczy takie jak wysypy dino i cyjano z glonami też niestety liczę jako opcja łagodna. Ospę od samego stresu przy wyławianiu hepatus pewnie dostanie. Mam w razie czego UV i w zestawie, który kupiłem jest ozonator (nigdy nie używałem). Preferuję probiotyczne metody, więc nie chcę ich używać jeśli nie będę musiał.

Kolejny problem, którym mogę napotkać to dawkować VSV, czy przestać całkowicie na jakiś czas?

Przynajmniej z rybami nie powinno być problemu, bo nie dość, że mało to jeszcze pokojowe gatunki.

Arnold,

taka prosta sprawa jak utrzymanie przy przenosinach odpowiedniej temperatury w obydwu zbiornikach i wieczne napowietrzanie oraz odpienianie jest w pospiechu czesto zapominane, ale to wiesz.

Powodzenia !

Dzięki za przypomnienie. Dokupię jeszcze jeden "brzęczyk" i 3 kostki lipowe.

Dowiedziałem się o tym jak ważne to jest jakiś czas temu jak mi garbik zbielał gdy miałem nagłe rozszczelnienie kostki i łapałem ryby i korale do czego się dało.

Temperatury już wyrównałem w zbiornikach, bo była różnica 1 stopnia.

Mam zamiar używać w samochodzie jump startera z grzałką. Nie wiem jak długo wytrzyma, ale lepsze coś niż nic. Tylko obudować grzałkę jakoś muszę, bo nie mam tej metalowej. Daleko nie jest bo jakieś 30km.


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na początku nie dodawał skał których nie masz obecnie w zbiorniku. Sam będę się przeprowadzać za jakieś 2-3 miesiące z 112 do 375. Wcześniej przenosiłem 30 do 112 i bez problemu :) Mój plan jest taki żeby najpierw wszystko przenieść, później dopiero dokładać skał.

Na pewno nie możesz zapomnieć o dozowaniu bakterii w dużych ilościach. VSV możesz dozować ale przy tym musisz dozować bakterie. Jeżeli masz możliwość to ja bym już zbierał wodę z 2 zbiorników i wlewał ją do nowego zbiornika tylko dać jakąś cyrkulację. Jak będzie więcej wody to piach i niech się już buja.

Na czas transportu 30km nie musisz grzałki dawać - no chyba ze u was i w aucie tak zimno :)


Było 30l >> 112l + 45l >> 375l >> 490l >>

Jest 637l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kamil - przemyślałem jeszcze raz i masz rację. Na początku będzie trochę pusto, ale przecież mogę zatrzymać jeden z dotychczasowych zbiorników na kilka dodatkowych tygodni i przeczekać dojrzewanie nowej skały tam. Z głównego zbiornika woda z podmianek też się nie zmarnuje, więc to ma sens.

Znam już datę instalacji nowego zbiornika. To będzie za tydzień w piątek 31/06/16

Bakterię mam zamiar lać colony pół dawki na nowy zbiornik i BioDigest + soł probiotyczna AF (bo nikt nie zasygnalizował, że nie można)

W aucie zimno, ale jakoś to przebolejemy jak się okna otworzy. Tu też masz rację. Bez myślenia założyłem, że grzałka będzie potrzebna, bo ostatnio się przydała (w grudniu).

Dzięki!


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wydaje mi się że lepiej jak najpierw wszystko ustabilizuje się po przenosinach i dopiero później dokładanie skały. Jeżeli wyjdzie cyjano/dino czy coś innego (oby nie) to będziesz też wiedział że to nie sprawka nowej skały tylko ponownego dojrzewania, które nie powinno być bardzo dotkliwe.

Colony nie stosowałem, za to te od korallen-zuchta i bioDigest tak i wydaje się że będzie okej. Soli probiotycznej nie stosowałem więc tutaj się nie wypowiem. Jednak ja dla zmniejszenia stresu zwierzaków dałbym sól którą masz obecnie, po przeprowadzce zmienić dopiero.

Jestem zwolennikiem aby wszystko robić jedno po drugim, żeby jakoś to kontrolować, bo gdy wszystko zmienisz na raz, to nie wiesz nigdy gdzie problem.

Jeszcze jedna rzecz którą łatwo pominąć po przeniesieniu pilnować KH i Ca. Zapotrzebowanie może się zmniejszyć przez stres zwierzaków. Jeśli dozujesz też magnez to jego zapotrzebowanie może spać bo nie będziesz miał alg wapiennych na szybach/kominie itp.


Było 30l >> 112l + 45l >> 375l >> 490l >>

Jest 637l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaczął nowy system z dobrze przygotowana skala i pewnie świeży piach. Bakterie i po paru tygodniach ze starego zbiornika przełożył (dolozyl) skalę żywa bez korali etc co przyspieszy rozrod życia. Wodę ze starego po podnianach na podmiany do nowego. Później ryby i mniej delikatne korale. Na końcu reszta o którą najbardziej się boisz

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka


Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to rozwiązanie ze starą solą też mi się wydaje rozsądne. Tak zrobię.

Colony kiedyś opisywałem. Robiłem akwarium na marco rock i właśnie colony i nie miałem wcale dojrzewania widocznego.

Bardzo dobry preparat moim zdaniem. Dozuję praktycznie wszystko z ballinga, ale jeszcze bez pompy i 1-2 tygodniowo. Parametry przygotuję bardzo podobne przed przeniesieniem SPSów.

Wodę będę odkładał dziennie po 10-20 litrów z obu(?) zbiorników i mieszał w pustym akwarium. Zobaczymy co z tego się urodzi po tygodniu.

Marcin - nie mam paru tygodni. Do połowy lipca muszę oddać klucze z obecnego mieszkania. Przeprowadzka i tak jest nieunikniona, więc chyba bez sensu mieć 3 akwaria na raz. Nie upilnuje parametrów i nie będę miał nawet tyle lamp (lampy z teraźniejszych zbiorników idą do nowego).

Sporym problemem też może być kuracja na red turf algae. Od około 3 tygodni (blisko max czasu zalecanego przez producenta) leję Dino X. Już straciłem krewetę i jednego jeżowca. Nie chcę jeszcze wkładać węgla i robić detoxu, bo mam resztki tego czerwonego ścierwa na skałach.

Może lepiej brać wodę tylko z tego drugiego akwarium bez Dino X? Szok może zabić sporo życia, a nie wiemy co to ma w sobie.

Zły na to moment, ale akwarium wyglądało bardzo źle i musiałem coś z tym zrobić, bo te glony już mi wybiły sporo życia. Nie wiem jak zareagują delikatniejsze SPSy na wodę z tym specyfikiem.

Może lepiej już zaprzestać lania Dino X i od jutra węglem i podmiankami oczyszczać wodę? Glony mógłbym wykąpać w nadtlenku wodoru, a ewentualnie kurację skały z tymi glonami zrobić w małej kostce 100l po zakończeniu przeprowadzki? Jak się nie uda to bym zrobił kurację w 700l. Większy koszt, ale te glony są zabójcze.

redstuff.JPG


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zalewaj nowe Akwa do połowy świeża woda i reszta jak najwięcej ze starego. Wymieszaj skalę nowa ze starą (ile się da, ale tylko skale). Wodę ze zbiornika po dino bym nie przelewal. Masz jeszcze parę tygodni, wiec na bieżąco dolewaj starej wody do nowego zbiornika. Za jakiś czas parę ryb i mniej wymagające korale. Cukierki zostaw na sam koniec. Masz nie dużo czasu i możliwe ze bez strat się nie obędzie. Na początku światło zostaw w starym a do nowego (może ktoś pozyczy, jak nie masz) wstaw coś słabszego. Ja kiedyś przełożyłem się w 4y tygodnie bez strat z 270l na 700. Tak czy siak musisz być gotowy do działań i robić szybko (w Twoim przypadku), ale z głową, bo raz- nie masz dużo czasu, a dwa jak źle się zabierzesz to nowy będzie dla Ciebie dużo strata korali, albo z poważnymi problemami od początku, a tego raczej chcesz uniknąć bo najgorzej zaczynać "nowy" system z wprowadzaniem go ze starych problemow

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Edit- " nowy" system z wyprowadzaniem....

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka


Pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie do końca pare tygodni. W konkretnych datach wygląda to tak:

30/06 - dostaję klucze

01/07 - chcę zorganizować przywóz akwarium do nowego domu

15/07 - muszę oddać kluczę i do tego czasu przeprowadzić się

Nie jest lekko. Teraz mam "luźne" akwarium na 100-120 litrów, ale bez lampy

Na dworze przelewa się skała przez RO. Na reszcie skał nie ma luzu. Są obrośnięte koralami + masa tego na piachu (cała powierzchnia akwariów.

njgBzkHd.png

Soli mam końcówkę, ale tak jak pisałem wcześniej - przełożę przejście na AF i kupię teraz Hot Salt.

OK, czyli kolejna sprawa ustalona - wody zabrudzonej dino x nie używam do zbiornika nowego. Detox zacznę jutro. Dzisiaj ostatnią dawkę wleje, to może trochę jeszcze tego wybije.

A co do reszty to ciężko zsynchronizować resztę.

Mam 7 dni na uzbieranie 110 litrów wody z 250(w sumie) zbiornika z sps-ami. Obawiam się, że już to zachwieje równowagą.

To będzie 1/7 objętości nowego zbiornika. Świateł nie mam skąd pożyczyć, więc tu będzie problem. Kilka dni zaciemnienia nie zaszkodzi bardzo w jednym akwarium ze starych.

Trzeba plan opracować:

1) 01/07 Mam nowe akwarium i je ogarniam w ciągu godzin.

2) od 01/07 Używam do tego tych 110l starej solanki + ciągle podmieniam w starym akwarium po 10-20l wody dziennie

3) 02/07 Zabieram jedną lampę z kostki i na jej miejsce daję lampę z sumpa Aquaray hd1000. Ta lampa mi oświetli połowę nowego akwarium. Leję Colony i minimalne ilości VSV, żeby przyzwyczaić akwarium do tego.

4) 02/07 Powoli przy okazji przewożenia gratów zabieram miękkie, luźniejszą skałę i mniej wymagające korale + zaszczepiam w sumpie refugium i przenoszę trochę siporaxu. Przenoszę ryby do jednego akwarium (mandaryn i orchid dottyback i sprzedaję 2 błazny przy okazji.

5) 03/07 Odpalam awaryjną kostkę 120l w nowym domu. W razie jakby były problemy z wodą w dużym, to łatwiej będzie ogarnąć świeżą solankę w takiej ilości. Nie ma sumpa, ale to może być i zaleta w tym przypadku. To akwarium może być buforem i postarzać trochę wodę. Czyli dolewam 20l świeżej solanki wieczorem, a następnego dnia robię w nim podmiankę wlewając odlaną wodę do nowego. Tak bez skimmera będzie ciągle OK.

6) 10/07 Likwidacja jednego akwarium w starym domu (optymistyczna wersja)

7) Ciągle robię podmianki i "kradnę wodę" z SPSowego akwarium w starym domu

8) 14/07 Przerzucam ostatnie korale i ryby do nowego akwarium. Druga porcja biodigest

9) Prace zakończone. W nowym domu likwiduję kostkę awaryjną.

No to już jakiś plan jest.

Edytowane przez FunWorld (wyświetl historię edycji)

500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli od teraz zaczniesz zbierać wodę w baniaki to masz 3 tygodnie na zebranie wody. Zwróć uwagę na to, że jak będziesz przenosić to razem z koralami będzie też woda którą możesz przelać. Moim zdaniem możesz dać część świeżej wody też.

Piasek dajesz żywy czy nowy martwy?


Było 30l >> 112l + 45l >> 375l >> 490l >>

Jest 637l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca 3 tygodnie, bo przecież bez pełnego litrażu nie będzie działał sump, skimmer, refugium, etc...

Wodę już zbieram i mam gotowe 50l solanki na razie. zbieram dodatkowo wodę RO, żeby ją później posolić, bo nie mam tyle pomp żeby ją kręcić i grzać, a chcę ją trzymać w 60-80 litrowych pojemnikach z IKEA

2AJVA96Z.png


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W castoramie są podobne pojemniki wraz z pokrywką: 40-100l z tego co pamiętam. Sam mam taki z 40l z pokrywką :)


Było 30l >> 112l + 45l >> 375l >> 490l >>

Jest 637l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu gdzie mieszkam niestety castoramy nie ma, a szkoda bo ceresit cx5 bym jeszcze kupił :)

A przy okazji znacie jakiś odpowiednik tego ceresita, który można używać w akwarium i jest produkowany przez międzynarodowego producenta? Milliput trochę drogo wychodzi.


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mam jedną taką do ogórków, chociaż raczej tylko 40-50l, kilka kanistrów po 10l i jeden 20 litrów.

Mam zamiar zbierać wodę w tamtych pudłach z IKEI i przelewać do tych wymienionych wyżej.

Dzięki.

Będę kursował kilka razy dziennie pomiędzy domami, więc nie ma problemu żeby przelewać i zabierać je na kilka rat.


500 +

-zakładając akwarium morskie nic nie wiemy

-po trzech miesiącach uważamy że już cos wiemy;

-po roku jesteśmy ekspertami,

-po dwóch latach dochodzimy do wniosku że kompletnie nic nie wiemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

FunWorld pozwolisz, że się podepnę pod temat też, bo bez sensu żeby zakładać nowy wątek z przeprowadzką, a i Tobie mogą się przydać jakieś informacje.

Otóż ja robiłem przeprowadzkę 23.06.2016 ze zbiornika 60L na 72L plus sump 30L, myślałem że to pikuś, ale jak zacząłem od 9 to skończyłem o 21.

Skałę dodatkowo kleiłem, żadnej innej nie dokładałem, piasku nie przekładałem tylko wyrzuciłem. Część wody około 30% miałem z podmian, kilka dni napowietrzałem.

Na początku przez kilka godziny ryby pochowane, potem wszystko okej, korale dopiero teraz jakby wracają do siebie.

Parametry obecne to NO2=0.07, NO3=30

Robię podmiany co kilka dni 5% (IO), leję bakterie i pożywkę, dodatkowo tetra nitrate minus.

Dotychczas na wieczną rafę kilka dni temu odeszła jedna kuekenthali.

Moje pytanie, czy robie wszystko dobrze? co zmienić? Okazało się że taka przeprowadzką to gorsze niż zakłdanie nowego akwarium :/.

I czy jeśli dotychczas nie miałem większych strat czy to znaczy że najgorszę za mną? czy jeszcze się nie zaczęło a może zacząć w każdej chwili?

Dzięki,

Pozdrawiam,

Swish

Edytowane przez swish (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.