Życie - Testy - Siatka

[OgrzesiekO]

Witam. Nie wiem gdzie wrzucić ten temat więc wrzucam do ogólnego.

1. pierwsze pytanie to czy dobrze, że te korale się tak pompują i zamykają.

2. drugie to tak czy rybom nic nie będzie przez to że dałem siatkę którą kupiłem w brico a dzisiaj się dowiedziałem że jest z włókna szklanego (musiałem jakoś zabezpieczyć wylot wody przewlekając siatkę między grzebieniem aby tam te małe błazenki nie wpadły)

3. trzecie to robiłem testy wody i wyszły tragiczne więc leje im ten preparat czy on pomoże w przywróceniu odpowiednich parametrów wody?

[baszurek]

Pierwsze co powinienes zrobic,to napisac cos o akwarium - kiedy zalane,jaka woda (swieza czy z dzialajacego akwarium),jaka skala (sucha,syntetyczna,zywa z frachtu,zywa z dzialajacego akwarium),jaki piach,jaka filtracja,odpieniacz,itp.wtedy bedziemy myslec,co ci poradzic. Korale,ktore sa na zdjeciu to rhodactisy,dosyc wytrzymale,ale sa tez granice tej wytrzymalosci. Jedno,co mozna doradzic Ci w ciemno - nic wiecej do akwarium nie wkladaj,a z laniem czegokolwiek tez sie wstrzymaj. Wrozka nie jestem,ale obstawiam,ze akwarium jest swieze,a patrzac na kosmiczny poziomy NO3 i PO4,to prawdopodobnie moga byc tez wykrywalne NO2 i NH3,a co to znaczy,to zakladajac akwarium morskie,powinienes wiedziec...

Co do siatki,jesli jest faktycznie z wlokna szklanego,nic do wody nie powinna oddac.

baszurek nadaje mobilnie...

Edytowane 15 Lipca 2016 przez baszurek (wyświetl historię edycji)

[OgrzesiekO]

Nic nie wiem na temat tego akwarium. Wszystko to jak stoi dostałem. Kawałek siatki poleciało na dno więc nie wiem co się stanie jak ryba to skubnie...

[baszurek]

Kawałek siatki poleciało na dno więc nie wiem co się stanie jak ryba to skubnie...

Nic sie nie stanie,bo nie skubnie. Jesli nie wiesz nic co historii akwarium i nie jestes w stanie nic sie dowiedziec w tym temacie,to opisz dokladnie setup: litraz,oswietlenie,cyrlulacja,odpieniacz,sump (zakladam,ze takowy posiadasz,skoro jest komin,choc po kiego grzyba grzalka w glownym?),pompa obiegowa,jakies absorbery. Jak dlugo jest akwarium u Ciebie?

baszurek nadaje mobilnie...

[FunWorld]

Nie lej na razie preparatu, bo nie ma sensu nawet. Rób konkretne podmianki np. po 20-25% co dwa dni. NO3PO4X warto lać jak już będziesz miał w miarę niskie i stabilne parametry. Napisz więcej jaka temp, zasolenie, filtracja, co w sumpie, skimmer, inne życie które dostałeś etc .Im więcej napiszesz tym łatwiej pomóc.

[OgrzesiekO]

Ok akwa w sumie ma około 200l nie znam firm tych rzeczy które są zaprezentowane na zdjęciach. Odpieniacz robi rzadką pianę. Jak za mocno poruszam rurką to wylatuje woda za lekko to piana spada teraz mam tak ustawione że pękające bąbelki piany skraplają się delikatnie do pojemnika (bardzo delikatnie)

W jednym poście nie udało się zamieścić wszystkich zdjęć

[Gość]

mocowanie kubka wygląda jak w H&S

np ten model

http://www.hs-aquaristik.de/html/90-f1000.html

http://www.hs-aquaristik.de/inneneinsteller.pdf

[OgrzesiekO]

Ten co ja mam wydaje się być niższy. Zacząłem od wczoraj lać preparat zgodnie z instrukcją. Dodatkowo zauważyłem że rybom coś zaczyna podgryzać płetwy. Czy to początek jakiejś choroby czy brak jakiejś witaminy? Co powinienem zrobić?

[volf]

Ten co ja mam wydaje się być niższy. Zacząłem od wczoraj lać preparat zgodnie z instrukcją. Dodatkowo zauważyłem że rybom coś zaczyna podgryzać płetwy. Czy to początek jakiejś choroby czy brak jakiejś witaminy? Co powinienem zrobić?

Przygotować nową solanke i wymienić 50% zawartosci .Podmiana większej ilości wody w takich sytuacjach to podstawa

[OgrzesiekO]

Nie mam jeszcze jednej części do podłączenia filtra który da mi czystą wodę. (Jest zamówiona)

Co z tymi płetwami? Jeżeli to choroba to nosi jakąś nazwę? Leczy się to jakimś preparatem? Zauważyłem również że jedna z ryb się dzisiaj kilka razy ocierała o skałę jak by ją coś swędziało...

[FunWorld]

Po co pytasz jak się nie stosujesz do odpowiedzi?

[OgrzesiekO]

Pytam bo może będzie rada z której skorzystam już teraz. Gdybym miał ten kranik który mogę połączyć filtr ro z zimną wodą pod umywalką to już bym produkował tą wodę do podmianek...

[Naskar]

Jednym słowem to kupiles zestaw z życiem nie mając żadnego pojęcia ? Polecam w takim razie skontaktować się z jakimś doświadczonym akwarysta morskim w pobliżu i rozmowę z nim.

[OgrzesiekO]

Nie kupiłem. Dostałem w prezencie - akwarium, żywą skałę, korale, o-sprzęt i 200l wody przelanej do beczek z akwarium po to aby przenieść wszystko do mnie... Ale dzięki za radę co do szukania doświadczonego akwarysty...

[Gość]

sory za porównanie - ale zaczynać od darowanego (prawdopodobnie zaniedbanego) "gotowca" i nie mając pojęcia o morskim .. to tak jak dać dziecku granat do zabawy

co prawda zbiornik nie wybuchnie ale bez pomocy kogoś kto ma o tym pojęcie (i zaplecza) .. zaraz wywalą wszelkie możliwe plagi, smród i na koniec .. wieczna rafa

[FunWorld]

Ciężko się nie zgodzić. To tak jakbyś dostał rozłożony do części pierwszych silnik samochodowy do złożenia bez wiedzy i narzędzi.

Dało by radę ogarnąć, ale kilka razy było pisane 'podmianki', 'nie lej no3po4x' ,a Ty robisz swoje, bo rady Ci nie pasują do wizji świata... Tak to nie działa. Tu za błędy się płaci słono. Brak wiedzy jest kosztowny. Póki co potrzebujesz kogoś, kto Ci ogarnie zbiornik najlepiej osobiście i poprowadzi jak dziecko za rączkę mówiąc co i jak. W międzyczasie powinieneś spędzić dziesiątki godzin na zdobywaniu wiedzy z Internetu. Na start polecam dział " dla nowicjuszy" na tym forum.

Inne opcje, to możesz komuś zapłacić za prowadzenia zbiornika zanim się nie nauczysz, biegać po rady do swojego sklepu z morszczyzną, albo pytać na forum o wszystko, ale bez przygotowania nie wiedząc która rada jest lepsza i nie znając ludzi możesz wejść na kilka min (zazwyczaj pozostawisz je sobie sam nie dając pełnego obrazu sytuacji w baniaku), Do tego dochodzi problem, że na każdy problem w morskim zazwyczaj jest kilka metod, które można stosować. Jak idziesz jedną, to nie powinno się stosować innej. Używając rad z wielu źródeł + to co Ci się może wydawać może być destruktywne dla życia w zbiorniku.

Jak nie masz "kranika" to możesz przywieźć w beczkach wodę kupioną w sklepie z morszczyzną. Ewentualnie możesz kupić od innego lokalnego akwarysty. W najgorszym przypadku ktoś za darmo Ci odda wodę ze swojej podmianki, która i tak zapewne będzie lepsza niż to co tam teraz jest.

Daj lepiej kilka fotek korali, które tam masz i opis innych żywych stworzeń, to będzie wiadomo jak bardzo są delikatne i czy trzeba się śpieszyć z działaniem żeby je ratować.

[Gość]

FunWorld lepiej opisał sytuację (znowu )

zapomnieliśmy o jednym - wyjaśnieniu dlaczego nie lać .... lanie no3po4x (czyli wódki z cukrem i octem) a ne dawkując przy okazji bakterii (takich czy innych) nie bardzo ma sens - bo właśnie dokarmiasz nadchodzące dino i cyjano

[OgrzesiekO]

Ok. Wstawiam zdjęcia

[volf]

Jeśli nie masz dostępu do wody rodi proponuje udać się do najbliższego marketu. Wody ze sklepu używam od trzech lat i nigdy nie miałem z tego powodu żadnych problemów (okrzemki, dino, cyano) pomimo zbiornika wypchanego po brzegi koralami.

Kondycja chorych ryb również powinna się poprawić w świeżej wodzie. Im szybciej tym lepiej

edyta. spojrzałem teraz na zdjęcia i korale wyglądają normalnie, przynajmniej xenia i rhodaktisy

Edytowane 17 Lipca 2016 przez volf (wyświetl historię edycji)

[OgrzesiekO]

Dziękuję dzisiaj zacznę podmiankę

[FunWorld]

Zbiornik wygląda na w miarę zadbany i taki, który funkcjonował. Znajdź na szybko kogoś doświadczonego, kto Ci pomoże i ogarnie temat. Te poziomy okropne wynikają pewnie ze wzruszenia detrytusu i raczej nie będą dużym problemem.

Pytanie jak dużo życia w skale zdechło przy okazji przenoszenia. Jak mało to nawet dojrzewania możesz nie mieć wtórnego. Jak dużo (w wyniku braku wody, tlenu, temperatury, etc...) to sporo syfu będzie się znów uwalniało do wody.

Podmiany teraz i sprowadzenie wody do akceptowalnych wskazań testów (ogólnie azot) to podstawa i trzeba to zrobić szybko za wszelką cenę. Jak tego szybko nie zrobisz to będziesz miał efekt domina. Zdechnie jakiś koral, to dodatkowo pogorszy wodę, zaczną rosnąć glony, które wykończą kolejne życie, co za sobą pociągnie kolejne...

Na marginesie:

W przyszłości Picasso Triggerfish będzie wymagał większego zbiornika (700-1000l). Jeśli takiego nie planujesz to lepiej już teraz go sprzedaj bo już teraz wygląda blado.

[OgrzesiekO]

Stało się to czego nie chciałem najbardziej. Po podmianie wody następnego dnia na błazenku wyskoczyło sporo kropeczek (ospa).

Albo go zostawię w ogólnym i poczekam aż odporność zwycięży albo go odłowie, uruchomię małe akwa podniosę temp doleje CMF (które stosuje się na ospę w słodkowodnych akwariach).

Tylko teraz tak... Ospa w ogólnym nie zginie chyba że bym podbił temp do 30-31 bo wtedy to dziadostwo umiera a życie (ryby ślimaki pustelnik) może nie wytrzymać takiej temperatury. Jakie opcje mi pozostały na chwilę obecną?

[FunWorld]

Nie podnoś aż tak temperatury. 27-28 jest już na granicy szkodliwości dla życia. Co z tego, że ospe wybijesz jak wszystko inne też.

Załatw jakąś lampe UV. Wszystkiego nie wybijesz, ale przynajmniej zarodniki z toni wodnej będą bardzo ograniczone.

Do tego niektórzy polecają:

- oodinex

- preparaty z czosnkiem

- cleaner shrimp

- cleaner wrass (doktorek) - podobnież nie ma dowodów na to, że pomagają, ale podobnie jak kreweta, czosnek czy oodinex.

- preparaty na miedzi.

I kwarantanna + kilkuminutowe kąpiele w podgrzanej wodzie (do temperatury w której wcześniej siedziała ryba w solance czyli np 25*C) RODI.

Wszystkie te metody mają zwolenników i przeciwników.

Jakbym teraz miał ospę to osobiście bym użył UV + oodinex + temp podnieść do 27.5*C + doktorek i kreweta, które i tak mam.

No i bardzo ważne jest ograniczenie stresogennego czynnika, bo zazwyczaj taki występuje. To mogą być parametry, nowe środowisko, nieprzyjazna ryba, niedopasowane jedzenie, przerybienie, niski poziom tlenu w wodzie, nieskie pH, zmiany temperatury i sporo innych...

Warto też poczytać, bo temat był wałkowany tu dziesiątki razy i wielu już znalazło odpowiedzi, które u nich zadziałały.

http://nano-reef.pl/topic/40223-ospa-by-reefkeeping/

[Nik@]

Warto tez zadbać o dodatkowe napowietrzanie. Choroba atakuje skrzela i rybkom jest trudniej oddychać.

Co do odławiania - jedni zalecają, żeby chorą rybę odseparować od zdrowych, żeby ograniczyć roznoszenie się choroby (wtedy jest też możliwość leczenia miedzią, jeśli w zbiorniku kwarantannowym jest tylko sama rybka, w głównym zbiorniku nie można stosować miedzi) inni mówią, żeby nie odławiać, bo to powoduje większy stres i dobija tę rybę.

Na pewno trzeba coś działać, a nie czekać, aż odporność zwycięży. Ci, co czekali i liczyli na cud stracili większość obsady

[OgrzesiekO]

W słodkowodnym akwarium karmiłem ryby sercem wołowym i ryby rosły i były zdrowe czy tak samo mogę kostkę takiego pokarmu wrzucić do akwa morskiego?