aiptasia w sumpie

[montymick]

Cześć

Stwierdziłem , że wytaczam wojnę różyczkom.

O ile w zbiorniku głównym spokojnie się tym zajmują chełmonik oraz imperator, to już w supie mam masakrę.

I tu pytanie - czy ktoś wytrzebił różyczki z sumpa?

Od razu mówię, że żadne środki chemiczne typu JoesJuice i inne aiptasiole nie wchodzą w rachubę.

Tak samo reset sumpa itp ( mam DSB i refugium ).

Myślałem o tym aby na przegrodach w sumpie dokleić grzebienie i wpuścić jakieś krewetki żywiące się aiptasia.

Co o tym myślicie?

[Roman.P]

A co Ci one przeszkadzają w sumpie?

[montymick]

A co Ci one przeszkadzają w sumpie?

A to, że ich zarodniki wędrują do akwarium, kominów itp.

Chcę się pozbyć dziadostwa i tyle.

[cop909]

kup krewetki wundermani.....załatwią problem

[Roman.P]

Skoro masz naturalnych wrogów to daj im spokój.

Mój Chełmon wykosił wszystko i teraz jak pojawi się różyczka w moim zieleniaku gdzie mam kilka skałek to wkładam do gównego.

Rybcia aż podskakuje z radości.

kilka minut i po zawodach.

[montymick]

Tylko to dziadostwo rośnie mi na szybach i na glonach ( kalarepa ).

Pokolce z kolei mają w d....pie makroglony i tylko za algami latają jak głupie, więc nie ma sensu przenosić glony do głównego do oczyszczenie.