Skocz do zawartości
Marx

miękkie też mogą być piękne

Rekomendowane odpowiedzi

tez widzialem to akwa, po prostu cudo, piekne, kolorowe, juz wyobrazam sobie jak zyje i faluje.....niestety w Polsce nie do zrealizowania, dlaczego? popatrz ile On ma gatunkow zoanthusoe (ok 53:)) do tego ricordea i clavularia, tez w kilkudziesieciu kolorach, a w Polsce? braz, zielen, bez......


pozdrawiam, Marcin z 3city

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

nie tylko moga byc piekne , ale i sa piekne :no

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jako ciekawostke podam ze ma tam zaledwie 5 gatunkow koralowcow... za to odmian barwnych tyle ze szok.


test sygnaturki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

suma sumaru świetłowek to 340 W !, prawie jak HQI 2 x 150 + 40 W aktyniczna


akwa 300 l + sump 100 l i masa potrzebnych i niepotrzebnych dupereli :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

Wyżej wymienione akwarium nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Upchano koralowców miękkich ile się da, i zrobiono fotkę.

W warunkach rzeczywistych po niedługim czasie z tych koralowców zostałaby połowa. (terytorialność!)

Jest to nagminnie prezentowane w czasopiśmie KORALLE, gdzie fotki są bardzo świeżo założonych akwariów lub robione pod publiczkę. Nieco doświadczony akwarysta od razu rozpozna kamuflaż.:no


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

Czesc Waldek:)

Wiekszosc akwarystow na sile upycha swoje akwaria koralami , nie myslac o tym ze korale przerastaja i walcza o miejsce czy tez o pokarm.(w zaleznosci od korali )

Wiadomo , ze wiekszosc zdjec w necie jest robiona dla oka;) i w rzeczywistosci , nie wszystko tak pieknie to wyglada.

Zastanawialem sie nad tym co napisales wyzej :no

W sumie az ciezko uwiezyc ze tak pieknie to wszystko wyglada na tych zdjeciach , ale chyba nie koniecznie musi to byc kamuflaz :) zauwaz czym on karmi te korale .

Jezeli te koralowce , maja dostateczna ilosc pokarmu w dodatku takiego jakiego im potrzeba i sa w pore przesadzane jak zaczynaja przerastac , to nie widze problemu jest to mozliwe , przynajmniej ja tak uwazam.

Widzialem tez u akwarystow rozne anomalia , ktore w morzu np; nie wystepuja :)

pozdr....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i tak:)

Proszę jedynie zwrócić uwagę na prawdziwą rafę, na której się wzorujemy bo musimy:)

Widziełem i wiem, że jest tam ścisła rejonizacja jeśli chodzi o gatunki. Dane gatunki opanowują dany teren i nic innego w owym terenie nie ma szans przeżycia. Żeby nie wiem jak je nakarmił to i tak będą walczyć o terytorium. Dla kolegów polecam artykuł, pod którym podpisuję się obiema rękami:)

Tak już trochę przesadzając, proponuję niektórych fragmentów tego artykułu nauczyć się na PAMIĘĆ :no

http://reefkeeping.com/translations/polish/2002-07/mvd/index.htm


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

"Opanowuja" czyli wydzielaja specjalna bron chemiczna :) w ten sposob niszcza , zatruwaja inne korale w poblizu rosnace, ktore (przeszkadzaja ) rosnac silniejszym , wiekszym rosnacym szybciej itd....

Oczywiscie zgadzam sie z Toba Waldek , nalezy zachowywac odstepy pomiedzy koralami i to jest rzecz jasna i dla kazdego akwarysty powinna byc znana.

Z tym ze niektorzy wola duzo , wala tych korali bez opamietania na ilosc a nie na jakosc a pozniej rozczarowanie :)

W akwarystyce morskiej nie raz mniej oznacza wiecej a cierpliwosc przynosi roze .

pozdr...

Ps;" Z ta cierpliwoscia to jezeli chodzi o zywe organizmy ", bo rzeczy techniczne nalezy budowac szybko , zwiezle i na temat , bo taka budowa akwarium mogla by potrwac cale zycie :) ( to tak przy okazji przypomne sie Przemkowi :no pozdr.... )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waldku - nie wiem, czy zdajesz sobie sprawe, ale wlasnie zarzuciles temu Panu oszustwo i klamstwo. Poczytaj dobrze jego opis, moze znajdziesz odpowiedz na Swoje watpliowosci, wyslij mu maila i napisz wprost co sadzisz; chociaz moze najpierw poczytaj komentarze, jakie umiescili na forum o tym tanku inni: ze zoanthusy nie walcza z ricordea, ze DSB dziala, ze zachwycony byl Steven Pro (to gosc od wetwebmedia.com), ze wlasciciel akwa jest importerem morszczyzny i ze tank w sierpniu mial 10 miesiecy, a powstal z kilku innych, ktore mialy 4 lata, i pamietaj, ze NIKT nie zarzucil mu oszustwa. Rozumiem, ze z Twoimi pogladami o Jankach (bo tak nazywasz Amerykanow, nieprawdaz?) kazdy z nich jest glupi i calkowicie niezdolny do utrzymania tak pieknej rafy, ale pamietaj o jednym: o nieobecnych mowi sie dobrze, albo wcale.


pozdrawiam, Marcin z 3city

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę nie interesuje mnie czy to akwarium jest w USA czy gdziekolwiek indziej. Narodowość tego zbiornika jest mi obojętna.

Wiem, że w takiej obsadzie zbiornik ten nie ma szans egzystencji w dłuższym okresie czasu. Zawsze w początkowym okresie po zasiedleniu jest czas ciszy, tzn. organizmy się aklimatyzują i nabierają siły. Po tym czasie następuję bezpardonowa walka, począwszy od prostych grzybowieńców (nawet walczą o odmiennych kolorach), a skończywszy na koralowcach madreporowych z tego samego gatunku (nawet acropory potrafią ze sobą walczyć).

OSZUSTWO? hmmmm, fotka wyszła ładna :no i o to chodziło.


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno. :no

Przeczytałem uważnie i rzeczywiście zbiornik ma 10 miesięcy.

Jest to bardzo młody biotop (OSESEK). Po dziesięciu miesiącach ja zaczynałem zasiedlać zbiornik. Po czterech latach zaczynają się PIERWSZE koty za płoty. Przed tą rafą jeszcze wiek przedszkolny. Mój kolega (ten z mojej strony www) do zbiornika obecnego przeniósł organizmy z dwóch zbiorników 300 litrów każdy. Zbiorniki te miał od pięciu lat. Obecny zbiornik zaczął traktować jako nowo założony i tu tkwi tajemnica jego sukcesu.


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

mam pytanie , czy wogole takie same gatunki korali od jednej i tej samej matki ze tak powiem , czy moga konkurowac ze soba , czy moga sie wzajemnie powybijac (parzyc) majac ta sama bron ?

Na poczatku w moim starym akwarium mialem olbrzymia ilosc korali miekkich , jeden przy drugim :) dotykaly sie wzajemnie i nie zauwazylem zadnych z tym zwiazanych problemow , zawsze byly pieknie pootwierane .

pozdr.

Ps; Zalecane sa nawet akwaria o jednym rodzaju korali , ja obecnie chce rozmnazac i trzymac korale twarde SPS moze kilka LPS.

Wiadomo ze w tym baniaku , ktory zrobilem duzo tego nie pomieszcze :no

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

chcialem jeszcze dodac , ze wzielem kiedys od kolegi szczepke turbinari o ile dobrze pamietam (jakas taka co niezalatwo sie przyjmuje w akwariach) ,

ustawilem jaknajdokladniejsze parametry jak w jego akwarium i sie u mnie wogole ten koral nie przyjal :)

Sprobowalem raz drugi i tez padl :) za trzecim razem miesiac pozniej udalo mi sie ja osadzic w moim akwarium i zaczela pieknie rosnac:)

Takze mysle ze tutaj niema reguly , jakie korale itd jedne beda sie czasami wzajemnie wybijac inne sie wogole nie przyjma , lub nie beda mialy takich kolorow jak w akwarium z ktorych szczepka zostala wzieta .

Jednymi slowy kazde akwarium jest inne :) Wiem ze Waldek byl swiadkiem , jak mu korale sie wzajemnie wybijaly , walczas o miejsce , swiatlo czy inne czynniki sprzyjajace im lepszy ich rozwoj.

Dlatego napewno tez ma troche racji ale wiadomo , kazde akwarium jest inne i niema sie co wzorowac tylko na swoim :)

Nawet nie chce myslec o tym , jakbysmy wszyscy robili tak samo akwaria jak np; Otto ktoremu nie zabardzo funkcjonuje cala ta impreza , lub jak Ottonr,2 ktoremu przepieknie rosna korale :) no to albo mielibysmy wszyscy super baniaki ,albo dalibysmy sobie spokoj z tym hobby :)

No i oczywiscie byloby smutno jakby wszyscy mowili to samo :):no

Byc moze takie Fora wogole by niepowstaly bo i w jakim celu ?:)

pozdr...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Zbyszku:)

Zbyszek napisał: cyt

mam pytanie , czy wogole takie same gatunki korali od jednej i tej samej matki ze tak powiem , czy moga konkurowac ze soba , czy moga sie wzajemnie powybijac (parzyc) majac ta sama bron ?

Nie zauważyłem, aby koralowce w tym samym gatunku (od tej samej matki) się nawzajem atakowały.

Jednak wystarczy, że zasiedlisz ten sam gatunek o nieco innym kolorze lub wyłowiony z innego rejonu i przykro patrzyć:no

PS Dla mnie schody zaczynają się w akwarystyce morskiej po około czterech latach życia akwarium rafowego:)


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

no tak , to sie zgadza :) ale zauwaz ze tamten goscio jak juz martineww powiedzial bral te korale z duzego baniaka kilkuletniego , czyli te korale musialy byc od jednej matki wiec jak sam widzisz moglo to jednak funkcjonowac :)

Ciesze sie ze wspolnie przeanalizowalismy ta kwestie :)

Pozdrawiam starego wilka morskiego :no

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki ja tam stary wilk:(

Ciągle mnie moja rafa uczy pokory.

Od około dwóch lat zwierzaki puściłem samopas. Dbam jedynie o parametry biotopu i konsekwentnie wykonuję czynności pielęgnacyjne. Przestałem zwracaś uwagę na takie szczegóły jak jeden koralowiec (acropora) zżera drugiego koralowca (też acropora) i na jej trupie buduje własną kolonie. 40 cm dalej ta sama acropora zabijana jest przez jeszcze inną acroporę itd.......

Małżonka mówi zrób coś. Ja na to, nie wtrącaj się w prawa przyrody.Drodzy grupowicze, zbiornik na chwilę obecną (w/g mnie) wygląda naturalnie, a jego tzw. dziki charakter dodaje mu uroku.

Koralowce nie wyglądają jak kwiatki w doniczkach poustawiane na parapecie.:no


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xenia, anthellia, sinularia dura, clavuaria.

Grzybowieńce puścić samopas, (jak najwięcej odmian) niech zwycięży lepszy.

Z reguły tworzą osobne kolonie.

Uwaga na anthellie, chcą opanować zbiornik, ale jako pierwsze sygnalizują, że coś z biotopem nie tak (zwijają się), zanim testy lub pomiary biotopu wykażą anomalia.

Mam jeszcze ze trzy inne ale nie zwracam na nie uwagi.

Innych miekkich nie mam więc się nie wypowiadam. Natomiast informacje książkowe traktuję z przymrużeniem oka (nie raz się zawiodłem).

UWAGA na pozór niegroźne, ale tak jak pisałem na swojej www przy próbie naszej ingerencji (niepokojenie) potrafią zatruć cały zbiornik. Smród w całym pokoju:(


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

Waldemar , to moze anemony tak smierdzialy:D ? one zazwyczja smierdza jak sie je wyciagnie z wody i powacha.

Nie slyszalem jeszcze od nikogo zeby sie woda zasmierdla , przeciez regularnie tez sie ja podmienia .

Prosze opowiedz dokladniej o co tam chodzilo ? (moze zlapie Cie zaraz na gadu :yes

pozdr...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj Zbyszku nie o to chodzi:)

Miałem zamiar usunąć mechanicznie część anthelli (było ich już naprawdę za dużo). Próbowałem zrobić to w zbiorniku głównym, wówczas one pokazały co potrafią. W pobliżu była cladiella u której w następstwie ataku śluzem anthelli musiałem amputować dwie odnogi. Proces degeneracji następował dosłownie w oczach. Smród który do tej chwili pamiętam pochodził od anthelli. Nie drażnić LWA :yes


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie zgadzam się z tym co napisał Waldek. Owszem, jest to młody zbiornik, ale po ok 4 latach, kiedy to "zaczynają się schody" z tego zbiornika, jeśli będzie oczywiście odpowiednio prowadzony bedzie już materiał do zasiedlenia 3 innych.

Jeśli zdamy się tylko na naturę, jak najbardziej, masz Waldku rację, zacznie się walka. Trzeba nad tym panować i taki zbiornik da się utrzymać. Po prostu każdy różnie podchodzi do swojego zbiornika. Ty jak do parku narodowego, ktoś inny jak do ogródka, gdzie każda roślinka rośnie w wyznaczonym dla niej miejscu i trawnik jest zawsze idealnie przycięty.

Jeśli chodzi o dobór koralowców miękkich to tak jak napisał Waldek. Nie należy się obawiać takze sarcophytonów jeśli nie mamy w obok koralowców madreporowych.

Najbardziej "parzącym" koralowcem miękkim jak zaobserwowałem jest cladiella. Jeśli dotyka jakiegoś innego koralowca - na pewno go poparzy.

Jeśli chodzi o anthiele to jest super, pięknie sie rozrasta i sygnalizuje zmiany w biotopie. Sieje się jednak wszędzie i są problemy jeśli chcemy ja usunąć. Wtedy właśnie potrafi zatruć wodę.


380l, 400W led DIY Cree, odp. T-Aqua, trochę innych gratów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak tomasz :yes

Zapomniałem o jeszcze trzech zbiornikach, po czterech latach.

Ja robię bokami chcąc utrzymać jeden zbiornik.(teraz szykuje mi się wydatek 3tys. zł na sonde, żarniki, osmozę, 40kg. soli, świetlówki.....) RESURS SIĘ KOŃCZY. Handlowiec sprzeda, ja nigdy nic nie dałem ruszyć ze zbiornika. Żona mówi, że pies na sianie. Nawet zaszczepki nie dam ruszyć. Z resztą się całkowicie zgadzam. Nie pamiętam kiedy ostatni raz włożyłem ręce do zbiornika. Po prostu nie ingeruję. Jak kiedyś obsunęła mi się jedna skałka to ze dwa tygodnie czekała aż sprowadzę rękawice (takie po pachy). Chodzi o to, że nie chcę jakiegoś świństwa wprowadzić do zbiornika, swoimi łapami:)


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek36

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:D okey;) hehe

Swinstwa naniesc rekami ???????????????? tego tez jeszcze nie slyszalem :):)

Okey nie draznie lwa :yes

pozdr....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak Zbyszku nie jest to jedyne moje przegięcie odnośnie podejścia do mojego akwarium.:yes

W sumie pokój 10 metrów na 4 metry jest traktowany jako ekspozycyjny, a nie mieszkalny. Niewiele osób ma tam wstęp. :) Nikomu nawet nie pozwolę tam posprzątać. To jest wypaczenie.:):):) O innych nie wspomnę.

A teraz poważnie ( to co powyżej prawda), moim zdaniem o sukcesie w utrzymaniu dobrego biotopu decydują szczegóły. Te szczegóły składają się na całość.


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.