plaga ślimaków nagoskrzelnych

[janusz-pśl]

To, że akwarium morskie potrafi zaskoczyć to wszyscy wiemy.

W moich akwariach po kilku latach działania pojawiły się nie wiadomo skąd ślimaki nagoskrzelne.

Niesamowicie się ucieszyłem, jak zobaczyłem ślicznego białego z niebieskimi wypustakami slimaczka, który sobie wędrował po szybie w szczepkarium. To było dwa miesiące temu i od tamtego razu więcej go nie zobaczyłem.

Trzy dni temu w swoim dużym akwarium zauważełem slicznego małego na ok 1 cm. bialutkiego ślimaka nagoskrzelnego. Pierwsze wrażenie SUPER.

Przed wczoraj z samego rana zobaczyłem drugiego dużo większego 2cm jak kręcił się w pobliżu sinularii. Po południu widziałem go już bezpośrednio przy nodze sinularii. poza tym zauważyłem spore braki tkanki na dole korala. Ten koral od jakiegoś mięsiąca nie pompował się jak wcześniej mimo, że inne korale ostatnio mi szaleją ze wzrostem. 

Wczoraj postanowiłem odłowić ślimaka i bardzo łatwo to się udało. Przy okazji zaglądnąłem pod klyxum, które też od jakiegoś czasu nie chciało się pompować, a wręcz zaczęło się rozpadać od strony nogi. Patrzę a tam kolejny gagatek. W sumie spod nogi wyciągnąłem 4 sztuki .

Z tego co zauważyłem te co żerowały na fioletowym klyxum mają barwę mocno różową, a ten co zajadał szarą sinularię z fioletowymi tipami jest lekko różowy. Poza tym dzisiaj rano widziałem jeszcze identycznego na szybie tylko, że śnieżno białego.

Według mnie jest to:

http://pl.reeflex.net/tiere/2179_Tritoniopsis_elegans.htm#katID140

Co Wy na to:

 

 

[Grzegorz T]

Zwierzak śliczny ale zalecam natychmiastową exmisję ........ opis jest wyraźny " Nie nadaje sie do akwariów rafowych "  z wiadomych powodów.