Płukanie żwiru koralowego

[Derdziu]

Witam, zakładam nowy zbiornik  i znowu postanowiłem wrócić  do  podłoża tym razem padlo na suchy żwirek. 

Wiem ze trzeba  go plykac, wsadzilem do wiaderka na oko 1kg żwiru i plukam go... Cały czas mleko, czy to normalne? 

Bo zabieg powtorzylem chyba z 5x, może ktoś mi podpowie swoja metode na wyplukanie. A mam trochę tego do przepkukania. 

[Damian K.]

Ja płukalem małymi ilościami. Kubek piachu lalem wodę mieszalem zlewalem i tak wkoło aż zrobiła się w miarę czysta. Bo do końca się nie dało wylpukac. Cały czas była woda lekko metna. A później to samo tylko w ro. Ale już w ro to tak aby tylko trochę na kubek piasku dwa wody.

[SU1]

Wiadro , zdjęta końcówka prysznicowa max ciśnienie i płukanie .

[Gość]

sitko / durszlak - woda do miski - sypiesz na sitko i mieszasz wstrząsasz  - zmiana wody w/g uznania

[Gość laszek]

Wiadro z dnem poprzewiercanym z otworkami 0,5mm i prysznic. No chyba że żwirek drobniejszy.

[maciej01]

Tak jak kolega SU1 napisał plus mieszanie ręką w tym wiadrze.

[Marek Gr]

Z tym płukaniem żwiru lub piasku koralowego to wcale nie tak chop siup. To nie żwirek kwarcowy. Silne płukanie powoduje cały czas powstawanie ścieru wapiennego. Pojedyncze ziarenka intensywnie ocierając się o siebie ścierają powierzchniową warstwę, w efekcie zostają odsłonięte głębsze warstwy, co prowadzi później do mineralizacji wody w akwarium, niekoniecznie tak jak byśmy chcieli. Może na przykład uwalniać się kwas krzemowy. Zresztą to ścieranie może powstawać już w transporcie. Dlatego największą zaletą żywego piasku jest to, że jest sprzedawany razem z wodą.