30l - Biłgoraj, poczatki.

[Deklus]

Podmianke jak będziesz miał życie. Zasolenie podbij do 1024/5.Jaką krewetkę?Krewetka czyszcząca  czyści ryby a akwarium tylko brudzi:)Wykrada każdemu pokarm i skacze po koralach które się ciągle zamykają. 

[g_o_n]

@Deklus: To co byś widział w obsadzie zwierzęcej bo ta kwestia jest jeszcze otwarta. Zastanawialiśmy się właśnie nad czyszczącą ewentualnie sexy shrimp ale o nich słyszałem różne opinie - podobno potrafią podjadać korale.

[tihs]

Prawie wszystkie krewetki to oportunisci pokarmowi. Niekarmione nie beda bezpieczne dla rafy, zaleznie od swojej wielkosci i menu mogą atakowac nawet ryby.

Krewetki czyszczace sa sliczne, ale w 30 litrach może stresować ryby ciągle za nimi łażąc. Jak urośnie i rozloży wąsy będzie sięgać od szyby do szyby i dominować w porach karmienia.

Sexy można dokarmiać i powinny być bezpieczne. Mała krewetka, wiec mozna czasem cos rzucic bez strachu o parametry.

Są jeszcze harlekiny - nie pokazuj drugiej połowie bo będziesz musiał ją mieć - male i 100% bezpieczne dla całej rafy, poza asterinami. Jednak bez kolegow z okolicy prowadzacych duze akwaria, od ktorych moglbys regularnie brac asteriny ta slicznotka sprawia problemy z wykarmieniem.

[g_o_n]

30 minut temu, tihs napisał:

Prawie wszystkie krewetki to oportunisci pokarmowi. Niekarmione nie beda bezpieczne dla rafy, zaleznie od swojej wielkosci i menu mogą atakowac nawet ryby.

Krewetki czyszczace sa sliczne, ale w 30 litrach może stresować ryby ciągle za nimi łażąc. Jak urośnie i rozloży wąsy będzie sięgać od szyby do szyby i dominować w porach karmienia.

Sexy można dokarmiać i powinny być bezpieczne. Mała krewetka, wiec mozna czasem cos rzucic bez strachu o parametry.

Są jeszcze harlekiny - nie pokazuj drugiej połowie bo będziesz musiał ją mieć - male i 100% bezpieczne dla całej rafy, poza asterinami. Jednak bez kolegow z okolicy prowadzacych duze akwaria, od ktorych moglbys regularnie brac asteriny ta slicznotka sprawia problemy z wykarmieniem.

Widziałem ją - jest przepiękna ale właśnie specjalista pokarmowy więc nie chcę skazywać ją na śmierć. Znając życie i tak pewnie będę miał do wyboru to co jest w najbliższym sklepie - ewentualnie może uda się coś ściągnąć. Niestety mieszkam w takim miejscu, że do najbliższego sklepu morskiego mam około 100km w jedną stronę Lublin - Murena. Pewnie w Rzeszowie (też około 100km.) są jakieś ale nie za często tam bywam. Pozostaje mi więc albo to co oferują lub szukać troszkę dalej lub kurier. Trochę boję się zamawiać kurierem krewetki (mimo iż do słodkiego zamawiałem) a już na pewno nie ryby.  Korale - więc tu też pewnie będą wycieczki do kolegów z forum w Lublinie lub Lubelskim lub kurier. Niestety nie spotkałem się z żadnym morszczakiem, który jest bliżej - taka czarna morska dziura ale w końcu u nas same puszcze i grubszy zwierz biega

Moja żonka na szczęście jest z typu racjonalnych kobiet i też nie skazała by na taki los pięknego zwierzątka. Przynajmniej testy sama robi jako część skrzywienia zawodowego jest niebywale dokładna co w tym przypadku pomaga ale bywa też irytujące.

[bartek123_1]

Witam kolejnego morszczaka w mieście!

Fakt, do sklepów z morszczyzną mamy dość daleko, ale sprzedaż wysyłkowa ma się coraz lepiej, więc nie jest tragicznie.

Życzę powodzenia!

[g_o_n]

@bartek123_1: Witam w końcu ktoś  kto jest blisko! A już się czułem jak na bezludnej wyspie

Pora na aktualizację troszkę się pozmieniało.

Wyrzucony absorbent, w filtrze pozostał jedynie gruz koralowy i wata na wyjściu w 1 koszyczku -  w drugim chodzi sobie od wczoraj Resun sk-300 i grzałka znalazła niszę.

Obecne parametry:

NO3: 0

PO4:0

Temp. : 25

zasolenie: 1.024

KH: 8,9 i tutaj pytanie dobrze jest ?? (tak mi się wydaję ale wolę dopytać).

Glony stają się przezroczyste. Pojawiają się fioletowe plamy - podejrzewamy albo glony (ja) albo gąbki (żonka). i zielone plamy - się okaże

Czyżby zakończył się proces dojrzewania akwarium?

Można ustawić jakoś odpieniacz inaczej niż mamy ustawiony - tzn. w tej chwili wywala nam jedynie tak jakby śluz, który powstaje ze skroplenia na ściankach kubeczka. Piana nie podchodzi do ujścia "rurki" do kubeczka. Woda ustawiona tak jak pisze w instrukcji tzn na poziomie dna kubeczka.

Czy jeżeli przerzuciłem większy kawałeczek gruzu, który siedział od początku w filtrze do zbiornika głównego - nic to nie zmienia w biologii i nie zaburza dojrzewania?

Czekamy na komentarze i odpowiedzi .

ps. śmigam do aktualizacji 1 posta.

[tihs]

14 minut temu, g_o_n napisał:

Wyrzucony absorbent

Obecne parametry: NO3: 0

Glony stają się przezroczyste

Czyżby zakończył się proces dojrzewania akwarium?

Zakończył się cykl azotowy i możesz wpuszczać pierwsze zwierzaki. Dojrzewanie i stabilizacja akwarium potrwa trochę dłużej. 

Więcej o tym jak zwykle na ReefHub: Organika w akwarium

14 minut temu, g_o_n napisał:

Czy jeżeli przerzuciłem większy kawałeczek gruzu, który siedział od początku w filtrze do zbiornika głównego - nic to nie zmienia w biologii i nie zaburza dojrzewania?

Wszystko ok i gra gitara 

 

wpisz resun 300 w naszą wyszukiwarkę i znajdziesz masę zdjęć, pokazujących jego ustawienie w kaskadzie.

[g_o_n]

@tihs: Dzięki za odpowiedź. Czas zaplanować turne po kolegach z forum z lublina

 

 

[Gość laszek]

Dnia 9.07.2017 o 21:05, g_o_n napisał:

Widziałem ją - jest przepiękna ale właśnie specjalista pokarmowy więc nie chcę skazywać ją na śmierć. Znając życie i tak pewnie będę miał do wyboru to co jest w najbliższym sklepie - ewentualnie może uda się coś ściągnąć. Niestety mieszkam w takim miejscu, że do najbliższego sklepu morskiego mam około 100km w jedną stronę Lublin - Murena. Pewnie w Rzeszowie (też około 100km.) są jakieś ale nie za często tam bywam. Pozostaje mi więc albo to co oferują lub szukać troszkę dalej lub kurier. Trochę boję się zamawiać kurierem krewetki (mimo iż do słodkiego zamawiałem) a już na pewno nie ryby.  Korale - więc tu też pewnie będą wycieczki do kolegów z forum w Lublinie lub Lubelskim lub kurier. Niestety nie spotkałem się z żadnym morszczakiem, który jest bliżej - taka czarna morska dziura ale w końcu u nas same puszcze i grubszy zwierz biega

Moja żonka na szczęście jest z typu racjonalnych kobiet i też nie skazała by na taki los pięknego zwierzątka. Przynajmniej testy sama robi jako część skrzywienia zawodowego jest niebywale dokładna co w tym przypadku pomaga ale bywa też irytujące.

Rzeszów sobie daruj, robiłem tam zakupy i tragedia. Nawet nie kupiłbym tam chemii czy czegoś innego. Sól stoi skamieniała, jeden wielki głaz. Poza akwarystyką słodkowodną na morską nie można się tam nastaeiać. Osobiście kilka razy robiłem tam zakupy i nie polecam. Mówie o Leopardusie w galerii. 

Do Twojego litrażu polecam gobiodona histrio. Pocieszna mała rybka i ma fajne zęby z przodu

[g_o_n]

@laszek: Dzięki za info bo miałem się kiedyś wybrać ale jak mówisz że aż tak to szkoda 100km w jedną stronę gnać "za wiatrem". Rybkę obczaję dzięki.

[g_o_n]

Czas na małą aktualizację. Doszło troszkę zwierzaczków od kolegów z forum którym chciał bym tutaj chociaż podziękować - niestety mam za mało postów aby pisać na targowisku i tam wystawić opinię.

Zdjęcia robione komórką na szybkiego i przed sprzątaniem więc bądźcie litościwi.

Od kolegi bartek123_1

Pseudogorgonie, Capnella  i  Barierum fluo + ślimaczki i chyba wężowidło które siedzi sobie pod Barierum

Od kolegi Bohun40

Zoanthusy i Duncanopsammia axifuga, Sarcopython (chyba bo malutki gratis razem z dunką - przedostatnie zdjęcie lewy dolny róg)?

Pozostałe w Murena lublin

Caulastrea fluo oraz krabik czewwononogi.

 

 

Glony już wyczyszczone. Wszystko pięknie polipuje.

Niestety przez swoją ignorancję mało nie ukatrupiłem dunki - była dużo ładniejsza ale na podkładce były jeszcze szczepki zoa które chciałem przenieść - i po odcięciu zamiast wypłukać strzykawką i włożyć w osobne naczynie wypłukałem i pozostawiłem na chwilę w naczynku gdzie były odcięte zoa. Skończyło się to fatalnie - dunka została poparzona i straciła bardzo dużo tkanki - myślałem że już się nie podniesie. Na szczęście następnego dnia wypuściła polipki i żyje pomimo mojej głupoty

 

Czy możliwe jest aby te 2 LPS- y bardzo zbijały mi KH ? bo spadło mi i to bardzo ale jakoś nie chce mi się wierzyć, zaczynam się zastanawiać czy test nie jest walnięty.

Podmianki co tydzień 3l. KH prawie identyczne przed i po podmiance.

 

Edytowane 7 Sierpnia 2017 przez g_o_n
usunięto nieprawidłowe odnośniki (wyświetl historię edycji)

[g_o_n]

Przepraszam za post pod postem ale nie chce zakładać oddzielnego tematu a potrzebuję porady odnośnie KH.

Po ponownych testach mamy KH na poziomie 5,7!

Zastanawiam się nad podbiciem do poziomu 8,0 za pomocą sody oczyszczonej dr. Oetker (węglan sodu - E500 bez dodatków) .

Proszę o sprawdzenie dawkowania przy założeniach:

woda netto 20l.

roztwór 70g w 1000ml.

podniesienie KH z 5,7 do 8,0 w ciągu 7 dni

dawka dzienna wychodzi mi:2,8ml. ?

Prosiłbym o sprawdzenie ewentualne zmodyfikowanie.

Dzięki.

[elespero]

na reefhub jest kalkulator. ja według niego ustalam dawki.

[g_o_n]

@elespero - właśnie wg. niego obliczyłem sobie chodzi mi tylko o to czy wszystko na 100% dobrze wpisałem wydaje mi się, że ok ale bezpieczny zawsze zabezpieczony

 

[Arturro]

Dnia 7.08.2017 o 20:14, g_o_n napisał:

 

Zastanawiam się nad podbiciem do poziomu 8,0 za pomocą sody oczyszczonej dr. Oetker (węglan sodu - E500 bez dodatków) .

 

Osobiście do akwarium podaje proszki o gwarantowanej czystości - najlepiej czda np http://allegro.pl/soda-oczyszczona-czda-czysty-wodoroweglan-sodu-1kg-i6147498673.html

[g_o_n]

W sumie Arturro masz rację ten jest chemicznie czysty tyle że to opakowanie w moim litrażu to na dziesiątki lat ale cena naprawdę ciekawa i jeżeli będzie u mnie działała ta metoda pewnie wymienię sodę spożywczą na chemiczną.

Nadal jednak zastanawiam się nad aż tak wielkim spadkiem KH z 8,0 na 5,7 w ciągu 7 dni ? aż tak by mi wyciągały te 2 malutkie lps-y i kilka ślimaczków ? Czy też coś się dzieje czego z powodu braku doświadczenia nie widzę.

[elespero]

a glony wapienne Ci nie rosną?

[Kamas]

Balling zawsze sie sprawdza,a przedzej czy pozniej kazdego to czeka. Co do samego spadku to wcale nie jest gigantyczny, to jednak 7 dni. Poza przy testach kropelkowych trzeba wziac pewna tolerancje na wynik +/-

Pisales o lpsach, slimaki, krab i sie uzbieralo Robiac testy w odstepstwie 7 dni mogla byc inna temp wody zasolenie 

Dla pewnosci zrobilbym jeszcze Ca i Mg 

[g_o_n]

Dnia 9.08.2017 o 08:20, elespero napisał:

a glony wapienne Ci nie rosną?

Chyba przyniosłem parę sztuk na szczepce Barierum fluo i ślimaki upstrzone biegają więc może trochę to i to ?

Dnia 9.08.2017 o 08:22, Kamas napisał:

Pisales o lpsach, slimaki, krab i sie uzbieralo Robiac testy w odstepstwie 7 dni mogla byc inna temp wody zasolenie 

O różnicach w temp. nie pomyślałem ale jeżeli była to max 1 stopień więc nie sądzę, żeby to jakoś znacząco wpłynęło na wyniki prawda ? Jaki to by był duży spadek KH ? Trochę się przestraszyłem bo wcześniej miałem spadek o 0,2 wciągu 7 dni.

Dzisiaj robię podmiankę i testy więc będę wiedział co i jak się kształtuje sytuacja.

Niestety ciągle walczę z ciemnymi nitkowatymi glonami do tego wyskoczyły mi piękne fioletowe galaretowate chyba glony które staram się usuwać.

[g_o_n]

Drobna aktualizacja.

Powiększona została obsada, doszły nam 4 Thor amboinensis "sexy shrimp,"  ślimak stomatella., krab czerwononogi - bardzo duża sztuka  z powodu charakteru dostał ksywę Rumcajs

Ruruwka Sabellastarte indica lub Sabellastarte spectabilis  szczerze nie wiem czy na pewno ta.

Krabik Rumcajs po wrzuceniu do akwa strasznie rozrabia piewszego wieczorka 2x zmianiał mieszkanie, teraz niestety molestuje rurówkę i nie wiem czy czasem nie będzie polował na ślimaka.

Czy to możliwe żeby krab chciał zjeść nam rurówkę?

Jakieś zdjęcia postaram się wrzucić wkrótce.

[Gość laszek]

Nie, prędzej skubie coś z rurówki. Prędzej zje ślimaka

[Gość]

Krab zje ślimaki a krewetki będą jadły koralowce

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[tihs]

Mogl nabrac apetytu po wyjsciu ze sklepu, raczej ich tam za mocno nie karmia, bo naogol siedza w spsowych szczepkariach. U swoich zauwazylem tez wzrost apetytu po zmianie muszli.

Krab i krewetka to oportunisci pokarmowi, jesli nie znajda nic lepszego wezma sie za rurowki albo miekasy, ostatnio jeden wyzarl mi kawalek caulastraei, a duza rurowka przy zmniejszonym karmieniu w ogole nie ma zycia - kuekhentali siegaja szczypcami daleko wglab rurki.

wydaje mi się, że kraby atakuja tylko wieksze od siebie slimaki i to wtedy, gdy potrzebuja muszli.

jak juz bedzisz mial ryby i czesto je karmil, to skorupiaki zadowola sie resztkami, poki co radze dokarmiac ekipe.

Edytowane 27 Sierpnia 2017 przez tihs (wyświetl historię edycji)

[elespero]

Sexy shrimps nie będą podjadały korali jak będą dobrze karmione. Moje wcinają granulat z microbe-lift i ikre morską.

[Gość laszek]

U mnie uqielbiaja granulat z tropic marin. Ale złapia wszystko