Skocz do zawartości

Historia edycji

raphael_

raphael_

3 godziny temu, Jacek56 napisał:

Zastanawiałeś się dlaczego miałeś sinice ?

Jacek,  kolega wyraźnie powiedział, powodem było wyłączenie odpieniacza na trzy dni i walka z pozawijanymi koralami, więc potencjalnie, albo brak odpieniacza albo walka... tutaj kolega nie sprecyzował jaka to walka, a są różne kategorie.  Rozumiem że po włączeniu skimmera sinice  już nigdy się nie pojawiły, a korale eksplodowały kolorami, jeżeli można to byłbym wdzięczny do linka z tym akwarium.

4 godziny temu, Stefan85 napisał:

Wylaczylem kiedys odpieniacz na ok 3 dni - walka z sinicami. Korale sie pozwijaly wiec wlaczylem. Niestety za pozno. Wiekszosc padla. Szczescie w niezczesciu ze to startujacy zbiornik i bardziej eksperymentalny do nauki wiec wiele tych korali nie mam. Jak dla mnie bez pienidla nie ma akwarium.

Czyli u mnie ryby są silikonowe  a korale to atrapy ;) Zerknij w mój wątek, chociaż dużo zdjęć zdjęła  aktualna polityka  photobucket-a, to jednak ostatnie aktualizacje są z innego hostingu więc coś tam widać, w akwarium nigdy nie pracował odpieniacz, a korale jakby szczęśliwe, nawet w pełni kolorowe, nawet te teoretycznie najtrudniejsze w utrzymaniu rosną i wybarwiają się znakomicie.

Na temat braku skimmera byłoby długo pisać,  jednak niezaprzeczalną prawdą podpartą wspomnianymi przej Jacka eksperymentami, skuteczność jego to ok 20-30% w filtracji, a ile jest jego wkład w destrukcję mikrożycia -biologii, gdzie dobrze rozwinięta biologia to niemal 100% mocy przeróbczej, w przypadku gdzie pracuje odpieniacz biologi bardzo ciężko jest rozwinąć skrzydła, dlatego tak dużo jest problemów z parametrami,  ew. wpadki - wypadki, w czym pomoże odpieniacz..?  zapraszam do dyskusji każdego kto jest mi to w stanie merytorycznie wytłumaczyć, bo tak samo jak @Jacek56 nurtuje mnie to pytanie od lat,  i nikt nie jest mi to w stanie wytłumaczyć, jedynie co słyszę to to , że musi być, bo tak ma być  i koniec. Odpieniacz został wymyślony gdy akwarystyka morska ograniczała się do kilku prostych rybek i korali, opierała się tylko i wyłącznie za żywej skale a jedyną suplementacją była woda wapienna,  nikt w ów czasach nawet nie pomyślał o hodowaniu trudnych korali, wiedza na temat biologi była poniżej raczkowania.

@dadario Wręcz przeciwnie, niestabilny system szybciej się rozwinie gdy nic nie będzie po drodze niszczyło dobrodziejstw, które są potrzebne w rozwoju mikrożycia tak potrzebnego do pełnej stabilizacji systemu.  Dlaczego?  pomimo dużych "blenderów" teoretycznie tak idealnie trzymających  w ryzach filtrację mechaniczno - chemiczną,  w tym natleniając wodę i trzymając odpowiednie PH,  mimo tego występują problemy  i trzeba wspomagać się różnymi preparatami. Dlaczego?  np. w moim przypadku obciążony system nie notuje żadnych wskaźników powyżej zera bez żadnych wspomagaczy,  gdzie inni przy mniejszej obsadzie mają problemy z utrzymaniem podstawowych parametrów z ich wykorzystaniem.

@Tester

Czyli naśladujemy naturę?  Ale nigdzie nie mogę dopatrzyć nurkując na rafach urobku z pienidła, prawda jest także ze akwarystyka ewoluuje, ale trudno to przełknąć ludziom z branży biznesowej, i akwarystów starszej szkoły, skimmer jest świetną maszynką znosząca złote jajka, pewno także by pienił w słodkiej wodzie gdyby gęstość wody na to pozwoliła.    Jeżeli będziesz kiedyś w okolicach Białki Tarz. to zapraszam, merytorycznie porozmawiamy na ten temat, jako bazę możemy obrać  mój zbiornik,  kondycję zwierząt  i prostotę prowadzenia, jako autora tak szacownego blogu powinno to zainteresować ;) 

 

By nie spamować w temacie :

Moim zdaniem trzeba przyjrzeć się opcji cyrkulacja - obieg, moim zdaniem to pierwsze ogniwo o strategicznym znaczeniu,  są to płuca całego systemu, jeżeli to będzie w porządku  możesz szukać innych przyczyn,  ta pompa obiegowa ma tylko na tabliczce te parametry, podziel to przez dwa i będziesz miał realny obieg,  detytrus w sumpie zawsze będzie się pojawiał, po prostu trzeba go usuwać przy podmianie i tyle.

Zalecam także zmianę tytułu tematu, tak dla potomności.

 

 

 

edit.

Jacek uprzedziłeś mój post, wiesz że się  zawsze z Tobą nie zgadzam w mojej kwestii, ale mimo tego dzięki, miedzy innymi też to zasługa Twojej bezcennej wiedzy w wielu kluczowych sprawach :)

raphael_

raphael_

3 godziny temu, Jacek56 napisał:

Zastanawiałeś się dlaczego miałeś sinice ?

Jacek,  kolega wyraźnie powiedział, powodem było wyłączenie odpieniacza na trzy dni i walka z pozawijanymi koralami, więc potencjalnie, albo brak odpieniacza albo walka... tutaj kolega nie sprecyzował jaka to walka, a są różne kategorie.  Rozumiem że po włączeniu skimmera sinice  już nigdy się nie pojawiły, a korale eksplodowały kolorami, jeżeli można to byłbym wdzięczny do linka z tym akwarium.

4 godziny temu, Stefan85 napisał:

Wylaczylem kiedys odpieniacz na ok 3 dni - walka z sinicami. Korale sie pozwijaly wiec wlaczylem. Niestety za pozno. Wiekszosc padla. Szczescie w niezczesciu ze to startujacy zbiornik i bardziej eksperymentalny do nauki wiec wiele tych korali nie mam. Jak dla mnie bez pienidla nie ma akwarium.

Czyli u mnie ryby są silikonowe  a korale to atrapy ;) Zerknij w mój wątek, chociaż dużo zdjęć zdjęła  aktualna polityka  photobucket-a, to jednak ostatnie aktualizacje są z innego hostingu więc coś tam widać, w akwarium nigdy nie pracował odpieniacz, a korale jakby szczęśliwe, nawet w pełni kolorowe, nawet te teoretycznie najtrudniejsze w utrzymaniu rosną i wybarwiają się znakomicie.

Na temat braku skimmera byłoby długo pisać,  jednak niezaprzeczalną prawdą podpartą wspomnianymi przej Jacka eksperymentami, skuteczność jego to ok 20-30% w filtracji, a ile jest jego wkład w destrukcję mikrożycia -biologii, gdzie dobrze rozwinięta biologia to niemal 100% mocy przeróbczej, w przypadku gdzie pracuje odpieniacz biologi bardzo ciężko jest rozwinąć skrzydła, dlatego tak dużo jest problemów z parametrami,  ew. wpadki - wypadki, w czym pomoże odpieniacz..?  zapraszam do dyskusji każdego kto jest mi to w stanie merytorycznie wytłumaczyć, bo tak samo jak @Jacek56 nurtuje mnie to pytanie od lat,  i nikt nie jest mi to w stanie wytłumaczyć, jedynie co słyszę to to , że musi być, bo tak ma być  i koniec. Odpieniacz został wymyślony gdy akwarystyka morska ograniczała się do kilku prostych rybek i korali, opierała się tylko i wyłącznie za żywej skale a jedyną suplementacją była woda wapienna,  nikt w ów czasach nawet nie pomyślał o hodowaniu trudnych korali, wiedza na temat biologi była poniżej raczkowania.

@dadario Wręcz przeciwnie, niestabilny system szybciej się rozwinie gdy nic nie będzie po drodze niszczyło dobrodziejstw, które są potrzebne w rozwoju mikrożycia tak potrzebnego do pełnej stabilizacji systemu, dlaczego pomimo dużych "blenderów" teoretycznie tak idealnie trzymających  w ryzach filtrację mechaniczno - chemiczną,  w tym natleniając wodę i trzymając odpowiednie PH,  mimo tego występują problemy i trzeba wspomagać się różnymi preparatami? Dlaczego np. w moim przypadku obciążony system nie notuje żadnych wskaźników powyżej zera bez żadnych wspomagaczy,  gdzie inni przy mniejszej obsadzie mają problemy z utrzymaniem podstawowych parametrów z ich wykorzystaniem.

@Tester

Czyli naśladujemy naturę?  Ale nigdzie nie mogę dopatrzyć nurkując na rafach urobku z pienidła, prawda jest także ze akwarystyka ewoluuje, ale trudno to przełknąć ludziom z branży biznesowej, i akwarystów starszej szkoły, skimmer jest świetną maszynką znosząca złote jajka, pewno także by pienił w słodkiej wodzie gdyby gęstość wody na to pozwoliła.    Jeżeli będziesz kiedyś w okolicach Białki Tarz. to zapraszam, merytorycznie porozmawiamy na ten temat, jako bazę możemy obrać  mój zbiornik,  kondycję zwierząt  i prostotę prowadzenia, jako autora tak szacownego blogu powinno to zainteresować ;) 

 

By nie spamować w temacie :

Moim zdaniem trzeba przyjrzeć się opcji cyrkulacja - obieg, moim zdaniem to pierwsze ogniwo o strategicznym znaczeniu,  są to płuca całego systemu, jeżeli to będzie w porządku  możesz szukać innych przyczyn,  ta pompa obiegowa ma tylko na tabliczce te parametry, podziel to przez dwa i będziesz miał realny obieg,  detytrus w sumpie zawsze będzie się pojawiał, po prostu trzeba go usuwać przy podmianie i tyle.

Zalecam także zmianę tytułu tematu, tak dla potomności.

 

 

 

edit.

Jacek uprzedziłeś mój post, wiesz że się  zawsze z Tobą nie zgadzam w mojej kwestii, ale mimo tego dzięki, miedzy innymi też to zasługa Twojej bezcennej wiedzy w wielu kluczowych sprawach :)

raphael_

raphael_

3 godziny temu, Jacek56 napisał:

Zastanawiałeś się dlaczego miałeś sinice ?

Jacek,  kolega wyraźnie powiedział, powodem było wyłączenie odpieniacza na trzy dni i walka z pozawijanymi koralami, więc potencjalnie, albo brak odpieniacza albo walka... tutaj kolega nie sprecyzował jaka to walka, a są różne kategorie.  Rozumiem że po włączeniu skimmera sinice  już nigdy się nie pojawiły, a korale eksplodowały kolorami, jeżeli można to byłbym wdzięczny do linka z tym akwarium.

4 godziny temu, Stefan85 napisał:

Wylaczylem kiedys odpieniacz na ok 3 dni - walka z sinicami. Korale sie pozwijaly wiec wlaczylem. Niestety za pozno. Wiekszosc padla. Szczescie w niezczesciu ze to startujacy zbiornik i bardziej eksperymentalny do nauki wiec wiele tych korali nie mam. Jak dla mnie bez pienidla nie ma akwarium.

Czyli u mnie ryby są silikonowe  a korale to atrapy ;) Zerknij w mój wątek, chociaż dużo zdjęć zdjęła  aktualna polityka  photobucket-a, to jednak ostatnie aktualizacje są z innego hostingu więc coś tam widać, w akwarium nigdy nie pracował odpieniacz, a korale jakby szczęśliwe, nawet w pełni kolorowe, nawet te teoretycznie najtrudniejsze w utrzymaniu rosną i wybarwiają się znakomicie.

Na temat braku skimmera byłoby długo pisać,  jednak niezaprzeczalną prawdą podpartą wspomnianymi przej Jacka eksperymentami, skuteczność jego to ok 20-30% w filtracji, a ile jest jego wkład w destrukcję mikrożycia -biologii, gdzie dobrze rozwinięta biologia to niemal 100% mocy przeróbczej, w przypadku gdzie pracuje odpieniacz biologi bardzo ciężko jest rozwinąć skrzydła, dlatego tak dużo jest problemów z parametrami,  ew. wpadki - wypadki, w czym pomoże odpieniacz..?  zapraszam do dyskusji każdego kto jest mi to w stanie merytorycznie wytłumaczyć, bo tak samo jak @Jacek56 nurtuje mnie to pytanie od lat,  i nikt nie jest mi to w stanie wytłumaczyć, jedynie co słyszę to to , że musi być, bo tak ma być  i koniec. Odpieniacz został wymyślony gdy akwarystyka morska ograniczała się do kilku prostych rybek i korali, opierała się tylko i wyłącznie za żywej skale a jedyną suplementacją była woda wapienna,  nikt w ów czasach nawet nie pomyślał o hodowaniu trudnych korali, wiedza na temat biologi była poniżej raczkowania.

@dadario Wręcz przeciwnie, niestabilny system szybciej się rozwinie gdy nic nie będzie po drodze niszczyło dobrodziejstw, które są potrzebne w rozwoju mikrożycia tak potrzebnego do pełnej stabilizacji systemu, dlaczego pomimo dużych "blenderów" teoretycznie tak idealnie trzymających  w ryzach filtrację mechaniczno - chemiczną,  w tym natleniając wodę i trzymając odpowiednie PH,  mimo tego występują problemy i trzeba wspomagać się różnymi preparatami? Dlaczego np. w moim przypadku obciążony system nie notuje żadnych wskaźników powyżej zera bez żadnych wspomagaczy,  gdzie inni przy mniejszej obsadzie mają problemy z utrzymaniem podstawowych parametrów z ich wykorzystaniem.

@Tester

Czyli naśladujemy naturę?  Ale nigdzie nie mogę dopatrzyć nurkując na rafach urobku z pienidła, prawda jest także ze akwarystyka ewoluuje, ale trudno to przełknąć ludziom z branży biznesowej, i akwarystów starszej szkoły, skimmer jest świetną maszynką znosząca złote jajka, pewno także by pienił w słodkiej wodzie gdyby gęstość wody na to pozwoliła.    Jeżeli będziesz kiedyś w okolicach Białki Tarz. to zapraszam, merytorycznie porozmawiamy na ten temat, jako bazę możemy obrać  mój zbiornik,  kondycję zwierząt  i prostotę prowadzenia, jako autora tak szacownego blogu powinno to zainteresować ;) 

 

By nie spamować w temacie :

Moim zdaniem trzeba przyjrzeć się opcji cyrkulacja - obieg, moim zdaniem to pierwsze ogniwo o strategicznym znaczeniu,  są to płuca całego systemu, jeżeli to będzie w porządku  możesz szukać innych przyczyn,  ta pompa obiegowa ma tylko na tabliczce te parametry, podziel to przez dwa i będziesz miał realny obieg,  detytrus w sumpie zawsze będzie się pojawiał, po prostu trzeba go usuwać przy podmianie i tyle.

Zalecam także zmianę tytułu tematu, tak dla potomności.

 

 

 

edit.

Jacek uprzedziłeś mój post, wiesz że się  zawsze z Tobą nie zgadzam w mojej kwestii, ale mimo tego dzięki, miedzy innymi też to  zasługa Twojej wiedzy w wielu kluczowych kwestiach :)

raphael_

raphael_

3 godziny temu, Jacek56 napisał:

Zastanawiałeś się dlaczego miałeś sinice ?

Jacek,  kolega wyraźnie powiedział, powodem było wyłączenie odpieniacza na trzy dni i walka z pozawijanymi koralami, więc potencjalnie, albo brak odpieniacza albo walka... tutaj kolega nie sprecyzował jaka to walka, a są różne kategorie.  Rozumiem że po włączeniu skimmera sinice  już nigdy się nie pojawiły, a korale eksplodowały kolorami, jeżeli można to byłbym wdzięczny do linka z tym akwarium.

3 godziny temu, Stefan85 napisał:

Wylaczylem kiedys odpieniacz na ok 3 dni - walka z sinicami. Korale sie pozwijaly wiec wlaczylem. Niestety za pozno. Wiekszosc padla. Szczescie w niezczesciu ze to startujacy zbiornik i bardziej eksperymentalny do nauki wiec wiele tych korali nie mam. Jak dla mnie bez pienidla nie ma akwarium.

Czyli u mnie ryby są silikonowe  a korale to atrapy ;) Zerknij w mój wątek, chociaż dużo zdjęć zdjęła  aktualna polityka  photobucket-a, to jednak ostatnie aktualizacje są z innego hostingu więc coś tam widać, w akwarium nigdy nie pracował odpieniacz, a korale jakby szczęśliwe, nawet w pełni kolorowe, nawet te teoretycznie najtrudniejsze w utrzymaniu rosną i wybarwiają się znakomicie.

Na temat braku skimmera byłoby długo pisać,  jednak niezaprzeczalną prawdą podpartą wspomnianymi przej Jacka eksperymentami, skuteczność jego to ok 20-30% w filtracji, a ile jest jego wkład w destrukcję mikrożycia -biologii, gdzie dobrze rozwinięta biologia to niemal 100% mocy przeróbczej, w przypadku gdzie pracuje odpieniacz biologi bardzo ciężko jest rozwinąć skrzydła, dlatego tak dużo jest problemów z parametrami,  ew. wpadki - wypadki, w czym pomoże odpieniacz..?  zapraszam do dyskusji każdego kto jest mi to w stanie merytorycznie wytłumaczyć, bo tak samo jak @Jacek56 nurtuje mnie to pytanie od lat,  i nikt nie jest mi to w stanie wytłumaczyć, jedynie co słyszę to to , że musi być, bo tak ma być  i koniec. Odpieniacz został wymyślony gdy akwarystyka morska ograniczała się do kilku prostych rybek i korali, opierała się tylko i wyłącznie za żywej skale a jedyną suplementacją była woda wapienna,  nikt w ów czasach nawet nie pomyślał o hodowaniu trudnych korali, wiedza na temat biologi była poniżej raczkowania.

@dadario Wręcz przeciwnie, niestabilny system szybciej się rozwinie gdy nic nie będzie po drodze niszczyło dobrodziejstw, które są potrzebne w rozwoju mikrożycia tak potrzebnego do pełnej stabilizacji systemu, dlaczego pomimo dużych "blenderów" teoretycznie tak idealnie trzymających  w ryzach filtrację mechaniczno - chemiczną,  w tym natleniając wodę i trzymając odpowiednie PH,  mimo tego występują problemy i trzeba wspomagać się różnymi preparatami? Dlaczego np. w moim przypadku obciążony system nie notuje żadnych wskaźników powyżej zera bez żadnych wspomagaczy,  gdzie inni przy mniejszej obsadzie mają problemy z utrzymaniem podstawowych parametrów z ich wykorzystaniem.

@Tester

Czyli naśladujemy naturę?  Ale nigdzie nie mogę dopatrzyć nurkując na rafach urobku z pienidła, prawda jest także ze akwarystyka ewoluuje, ale trudno to przełknąć ludziom z branży biznesowej, i akwarystów starszej szkoły, skimmer jest świetną maszynką znosząca złote jajka, pewno także by pienił w słodkiej wodzie gdyby gęstość wody na to pozwoliła.    Jeżeli będziesz kiedyś w okolicach Białki Tarz. to zapraszam, merytorycznie porozmawiamy na ten temat, jako bazę możemy obrać  mój zbiornik,  kondycję zwierząt  i prostotę prowadzenia, jako autora tak szacownego blogu powinno to zainteresować ;) 

 

By nie spamować w temacie :

Moim zdaniem trzeba przyjrzeć się opcji cyrkulacja - obieg, moim zdaniem to pierwsze ogniwo o strategicznym znaczeniu,  są to płuca całego systemu, jeżeli to będzie w porządku  możesz szukać innych przyczyn,  ta pompa obiegowa ma tylko na tabliczce te parametry, podziel to przez dwa i będziesz miał realny obieg,  detytrus w sumpie zawsze będzie się pojawiał, po prostu trzeba go usuwać przy podmianie i tyle.

Zalecam także zmianę tytułu tematu, tak dla potomności.

 

 

 

edit.

Jacek uprzedziłeś mój post, wiesz że się  zawsze z Tobą nie zgadzam w mojej kwestii, ale mimo tego dzięki, miedzy innymi tez to Twoja zasługa :)

raphael_

raphael_

3 godziny temu, Jacek56 napisał:

Zastanawiałeś się dlaczego miałeś sinice ?

Jacek,  kolega wyraźnie powiedział, powodem było wyłączenie odpieniacza na trzy dni i walka z pozawijanymi koralami, więc potencjalnie, albo brak odpieniacza albo walka... tutaj kolega nie sprecyzował jaka to walka, a są różne kategorie.  Rozumiem że po włączeniu skimmera sinice  już nigdy się nie pojawiły, a korale eksplodowały kolorami, jeżeli można to byłbym wdzięczny do linka z tym akwarium.

3 godziny temu, Stefan85 napisał:

Wylaczylem kiedys odpieniacz na ok 3 dni - walka z sinicami. Korale sie pozwijaly wiec wlaczylem. Niestety za pozno. Wiekszosc padla. Szczescie w niezczesciu ze to startujacy zbiornik i bardziej eksperymentalny do nauki wiec wiele tych korali nie mam. Jak dla mnie bez pienidla nie ma akwarium.

Czyli u mnie ryby są silikonowe  a korale to atrapy ;) Zerknij w mój wątek, chociaż dużo zdjęć zdjęła  aktualna polityka  photobucket-a, to jednak ostatnie aktualizacje są z innego hostingu więc coś tam widać, w akwarium nigdy nie pracował odpieniacz, a korale jakby szczęśliwe, nawet w pełni kolorowe, nawet te teoretycznie najtrudniejsze w utrzymaniu rosną i wybarwiają się znakomicie.

Na temat braku skimmera byłoby długo pisać,  jednak niezaprzeczalną prawdą podpartą wspomnianymi przej Jacka eksperymentami, skuteczność jego to ok 20-30% w filtracji, a ile jest jego wkład w destrukcję mikrożycia -biologii, gdzie dobrze rozwinięta biologia to niemal 100% mocy przeróbczej, w przypadku gdzie pracuje odpieniacz biologi bardzo ciężko jest rozwinąć skrzydła, dlatego tak dużo jest problemów z parametrami,  ew. wpadki - wypadki, w czym pomoże odpieniacz..?  zapraszam do dyskusji każdego kto jest mi to w stanie merytorycznie wytłumaczyć, bo tak samo jak @Jacek56 nurtuje mnie to pytanie od lat,  i nikt nie jest mi to w stanie wytłumaczyć, jedynie co słyszę to to , że musi być, bo tak ma być  i koniec. Odpieniacz został wymyślony gdy akwarystyka morska ograniczała się do kilku prostych rybek i korali, opierała się tylko i wyłącznie za żywej skale a jedyną suplementacją była woda wapienna,  nikt w ów czasach nawet nie pomyślał o hodowaniu trudnych korali, wiedza na temat biologi była poniżej raczkowania.

@dadario Wręcz przeciwnie, niestabilny system szybciej się rozwinie gdy nic nie będzie po drodze niszczyło dobrodziejstw, które są potrzebne w rozwoju mikrożycia tak potrzebnego do pełnej stabilizacji systemu, dlaczego pomimo dużych "blenderów" teoretycznie tak idealnie trzymających  w ryzach filtrację mechaniczno - chemiczną,  w tym natleniając wodę i trzymając odpowiednie PH,  mimo tego występują problemy i trzeba wspomagać się różnymi preparatami? Dlaczego np. w moim przypadku obciążony system nie notuje żadnych wskaźników powyżej zera bez żadnych wspomagaczy,  gdzie inni przy mniejszej obsadzie mają problemy z utrzymaniem podstawowych parametrów z ich wykorzystaniem.

@Tester

Czyli naśladujemy naturę?  Ale nigdzie nie mogę dopatrzyć nurkując na rafach urobku z pienidła, prawda jest także ze akwarystyka ewoluuje, ale trudno to przełknąć ludziom z branży biznesowej, i akwarystów starszej szkoły, skimmer jest świetną maszynką znosząca złote jajka, pewno także by pienił w słodkiej wodzie gdyby gęstość wody na to pozwoliła.    Jeżeli będziesz kiedyś w okolicach Białki Tarz. to zapraszam, merytorycznie porozmawiamy na ten temat, jako bazę możemy obrać  mój zbiornik,  kondycję zwierząt  i prostotę prowadzenia, jako autora tak szacownego blogu powinno to zainteresować ;) 

 

By nie spamować w temacie :

Moim zdaniem trzeba przyjrzeć się opcji cyrkulacja - obieg, moim zdaniem to pierwsze ogniwo o strategicznym znaczeniu,  są to płuca całego systemu, jeżeli to będzie w porządku  możesz szukać innych przyczyn,  ta pompa obiegowa ma tylko na tabliczce te parametry, podziel to przez dwa i będziesz miał realny obieg,  detytrus w sumpie zawsze będzie się pojawiał, po prostu trzeba go usuwać przy podmianie i tyle.

Zalecam także zmianę tytułu tematu, tak dla potomności  :)

 

 

 

 

 

raphael_

raphael_

3 godziny temu, Jacek56 napisał:

Zastanawiałeś się dlaczego miałeś sinice ?

Jacek,  kolega wyraźnie powiedział, powodem było wyłączenie odpieniacza na trzy dni i walka z pozawijanymi koralami, więc potencjalnie, albo brak odpieniacza albo walka... tutaj kolega nie sprecyzował jaka to walka, a są różne kategorie.  Rozumiem że po włączeniu skimmera sinice  już nigdy się nie pojawiły, a korale eksplodowały kolorami, jeżeli można to byłbym wdzięczny do linka z tym akwarium.

3 godziny temu, Stefan85 napisał:

Wylaczylem kiedys odpieniacz na ok 3 dni - walka z sinicami. Korale sie pozwijaly wiec wlaczylem. Niestety za pozno. Wiekszosc padla. Szczescie w niezczesciu ze to startujacy zbiornik i bardziej eksperymentalny do nauki wiec wiele tych korali nie mam. Jak dla mnie bez pienidla nie ma akwarium.

Czyli u mnie ryby są silikonowe  a korale to atrapy ;) Zerknij w mój wątek, chociaż dużo zdjęć zdjęła  aktualna polityka  photobucket-a, to jednak ostatnie aktualizacje są z innego hostingu więc coś tam widać, w akwarium nigdy nie pracował odpieniacz, a korale jakby szczęśliwe, nawet w pełni kolorowe, nawet te teoretycznie najtrudniejsze w utrzymaniu rosną i wybarwiają się znakomicie.

Na temat braku skimmera byłoby długo pisać,  jednak niezaprzeczalną prawdą podpartą wspomnianymi przej Jacka eksperymentami, skuteczność jego to ok 20-30% w filtracji, a ile jest jego wkład w destrukcję mikrożycia -biologii, gdzie dobrze rozwinięta biologia to niemal 100% mocy przeróbczej, w przypadku gdzie pracuje odpieniacz biologi bardzo ciężko jest rozwinąć skrzydła, dlatego tak dużo jest problemów z parametrami,  ew. wpadki - wypadki, w czym pomoże odpieniacz..?  zapraszam do dyskusji każdego kto jest mi to w stanie merytorycznie wytłumaczyć, bo tak samo jak @Jacek56 nurtuje mnie to pytanie od lat,  i nikt nie jest mi to w stanie wytłumaczyć, jedynie co słyszę to to , że musi być, bo tak ma być  i koniec. Odpieniacz został wymyślony gdy akwarystyka morska ograniczała się do kilku prostych rybek i korali, opierała się tylko i wyłącznie za żywej skale a jedyną suplementacją była woda wapienna,  nikt w ów czasach nawet nie pomyślał o hodowaniu trudnych korali, wiedza na temat biologi była poniżej raczkowania.

@dadario Wręcz przeciwnie, niestabilny system szybciej się rozwinie gdy nic nie będzie po drodze niszczyło dobrodziejstw, które są potrzebne w rozwoju mikrożycia tak potrzebnego do pełnej stabilizacji systemu, dlaczego pomimo dużych "blenderów" teoretycznie tak idealnie trzymających  w ryzach filtrację mechaniczno - chemiczną,  w tym natleniając wodę i trzymając odpowiednie PH,  mimo tego występują problemy i trzeba wspomagać się różnymi preparatami? Dlaczego np. w moim przypadku obciążony system nie notuje żadnych wskaźników powyżej zera bez żadnych wspomagaczy,  gdzie inni przy mniejszej obsadzie mają problemy z utrzymaniem podstawowych parametrów z ich wykorzystaniem.

@Tester

Czyli naśladujemy naturę?  Ale nigdzie nie mogę dopatrzyć nurkując na rafach urobku z pienidła, prawda jest także ze akwarystyka ewoluuje, ale trudno to przełknąć ludzi z  branży biznesowej, i akwarystów starszej szkoły,  Jeżeli będziesz kiedyś w okolicach Białki Tarz. to zapraszam, merytorycznie porozmawiamy na ten temat, jako bazę możemy obrać  mój zbiornik,  kondycję zwierząt  i prostotę prowadzenia, jako autora tak szacownego blogu powinno to zainteresować ;) 

 

By nie spamować w temacie :

Moim zdaniem trzeba przyjrzeć się opcji cyrkulacja - obieg, moim zdaniem to pierwsze ogniwo o strategicznym znaczeniu,  są to płuca całego systemu, jeżeli to będzie w porządku  możesz szukać innych przyczyn,  ta pompa obiegowa ma tylko na tabliczce te parametry, podziel to przez dwa i będziesz miał realny obieg,  detytrus w sumpie zawsze będzie się pojawiał, po prostu trzeba go usuwać przy podmianie i tyle.

Zalecam także zmianę tytułu tematu, tak dla potomności  :)

 

 

 

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.