240 l + sump

[moirane]

1 godzinę temu, Pawel_Q napisał:

Spokojnie. Dojrzewanie to przyjemny proces . Gorzej z plagami... 

Ja miałam cały komplet plag..okrzemki, dino, cyjano, glony.. tylko krakena brakuje

[moirane]

Hej

Trochę czasu minęło a ja dalej walczę z problemem glonów. Glon porasta praktycznie całą skałę ale mimo to wszystkie stworzonka które miały je zjadać padają.. Nie mam pojęcia co może być tego przyczyną ;/ Ślimaki kopiące i reszta życia ma się super ale nie wiem już co robić z tymi glonami na skale. NO3 i PO4 niewykrywalne. A zresztą gdyby było coś z parametrami to najpierw pozdychałoby wszystko inne a nie same ślimaki.. Nie mam pojęcia co z tym robić

[maciej01]

Jakie zwierzaki na glony miałaś, ślimaki? U mnie ślimaki tectus i trochus też za długo nie żyły, po kilku miesiącach padły. Został tylko jeden z trochusów, ale za to dobrze się mają, rozmnażają ślimaki turbo brunneus. Kup jakieś kraby np. mitrax, percnon. Percnon będzie szybko i skutecznie kosił glony, a mitrax będzie w tym o wiele wolniejszy.

[moirane]

10 godzin temu, maciej01 napisał:

Jakie zwierzaki na glony miałaś, ślimaki? U mnie ślimaki tectus i trochus też za długo nie żyły, po kilku miesiącach padły. Został tylko jeden z trochusów, ale za to dobrze się mają, rozmnażają ślimaki turbo brunneus. Kup jakieś kraby np. mitrax, percnon. Percnon będzie szybko i skutecznie kosił glony, a mitrax będzie w tym o wiele wolniejszy.

Ślimaków miałam z każdego gatunku po kilkanaście już - do teraz żyją 3 szt. Mitraxa miałam i padł... Zwykły pustelnik wolał wyjadać zdechłe ślimaki niż glony i dostał eksmisję do sumpa.. Miałam też dolabelle 2 różne sztuki i też najadły się zaraz po wpuszczeniu a potem nie chciały skubnąć już nic i padły. Te kilka ślimaków co żyją wolą łazić po szybie niż skale

[konwiasty]

Zapodaj może jakąś aktualną fotkę baniaka, bakterie lejesz?

[moirane]

3 godziny temu, konwiasty napisał:

Zapodaj może jakąś aktualną fotkę baniaka, bakterie lejesz?

Bakterie leję. Karmie jedną kostką na dzień. Mój telefon naprawdę nie potrafi ogarnąć niebieskiego ;/

[maciej01]

Mój mitrax też za długo nie pożył i był trochę upierdliwy, wolał zrzucać szczepki niż skutecznie jeść glony, głównie miał jeść valonie. Z percnona jestem bardzo zadowolony jak na razie, zjada wszystko co zielone. Valonie zjadł dość szybko, jakieś niezidentyfikowane glony nitkowate też zjadł, stale czyści skałę i piasek. Ogólnie ten krab jest pogromcą glonów, a dokarmiam go caulerpa prolifera. Ile masz ryb i jak duże, że karmisz kostką mrożonek dziennie?

Edytowane 23 Kwietnia 2018 przez maciej01 (wyświetl historię edycji)

[moirane]

5 godzin temu, maciej01 napisał:

Ile masz ryb i jak duże, że karmisz kostką mrożonek dziennie?

Dwa błazenki ok 4cm, doktorek ok 5cm, halichoeres chrysus ok 6cm, plectranthias inermis 4cm i dwie valenciennea puellaris ok 10 i 8cm.

[maciej01]

Myślałem, że masz mniej ryb i trochę przesadzasz z karmieniem. Ale z taką obsadą to nie przesadzasz. Może ogranicz światło do powiedzmy 6 godzin tylko niebieskie, a białe wyłączyć całkowicie i tak świecić przez około tydzień. Jak nie pomoże to musisz czekać, aż system się ustabilizuje.

[moirane]

4 minuty temu, maciej01 napisał:

Myślałem, że masz mniej ryb i trochę przesadzasz z karmieniem. Ale z taką obsadą to nie przesadzasz. Może ogranicz światło do powiedzmy 6 godzin tylko niebieskie, a białe wyłączyć całkowicie i tak świecić przez około tydzień. Jak nie pomoże to musisz czekać, aż system się ustabilizuje.

Niedawno kupiłam nową lampę a wcześniej miałam belkę aquaela 32W i glony były dokładnie takie same.. Wręcz mam nadzieję że przy nowej lampie rosną wolniej. Podmiany robię co 2-3 tygodnie żeby nie stymulować tych glonów ale nie zmienia to faktu że rosną cały czas a wszystko co miałoby je zjeść pada..

[maciej01]

Dałem już propozycję dobrego zjadacza glonów krab percnon.

[moirane]

Kupię jak tylko gdzieś spotkam

[konwiasty]

Startowałem z podobnym zbiornikiem mniej więcej w tym samym czasie, sam mam problem z glonami ale w porównaniu z Twoimi perypetiami to nie jest to nawet problem, raczej niewielki problemik. Możliwe że skała robi różnicę bo ja startowałem na żywej no ale każdy zbiornik jest inny. Nie wiem czy bardziej doświadczeni forumowicze i forumowiczki poparły by takie rozwiązanie, a być może Twoja walka z glonami już zawierała poniższe elementy i nie jest to nic odkrywczego ale ja bym zrobił to tak:

- przede wszystkim sprawdziłbym na kilka sposobów zasolenie, jeżeli jest OK to OK;

- raz w tygodniu rwał bym wszystko, odsysał na wszelkie możliwe sposoby glony żeby wywalić to ustrojstwo ze zbiornika, wydaje mi się że zwierzaki mogą jedynie wspomagać walkę z glonami, ciężko zrzucić im na barki cała robotę. Ponadto moim zdaniem regularne mechaniczne wywalanie glonów daje jakiś punkt odniesienia czy przyrost glonów spada i czy zmienia się ich struktura;

- wody bym nie podmieniał lub robił małe regularne podmianki póki sytuacja jako tako się nie stabilizuje, u mnie jest w miarę stabilnie chociaż glony niezupełnie odpuściły i podmieniam 5l co tydzień co jest podmianą raczej symboliczną (mamy mniej więcej podobny litraż). Wydaje mi się że ważniejsza jest regularność od ilości.

- przedmuchałbym skałę przy każdej podmianie i jeżeli glony są raczej luźne odrywające się przy strumieniu cyrkulatora to powtarzałbym tą czynność również co 2-3 dni między podmianami, a do sumpa zaaplikowałbym watę jeżeli już jej tam nie ma. Ja akurat po podmianach i przedmuchiwaniu skały przez 2-3 dni trzymałem watę w sumpie żeby wywalić jak najwięcej oderwanych glonów;

- jeżeli jeszcze ich nie masz, a masz taką możliwość wrzuciłbym jakieś makroglony do sumpa;

- obsadził bym też akwarium szybko rosnącymi miekasami takimi jak Xenia, Capnella, Rhodactis czy Anthelia. Oczywiście w sposób taki żeby były łatwe do opanowania;

- ja po każdej podmianie leję 3 nakrętki Seachem Stability.

Oczywiście dojrzewanie to długi proces, wymagający cierpliwości ale biorąc pod uwagę że zbiornik ma już pół roku to moim zdaniem można próbować czegoś więcej niż zwykłej cierpliwości. No i masz już tam trochę ryb im mniejsza obsada tym grzebanie w zbiorniku jest mniejszym ryzykiem, nie wiem na ile takie grzebanie może zaszkodzić obsadzie. Wszystko co napisałem wyżej to tylko obserwacje i działania które zastosowałem u mnie, dlatego daję to Tobie do rozważenia i do niczego nie namawiam .

Edytowane 27 Kwietnia 2018 przez konwiasty (wyświetl historię edycji)

[dla syna]

W dniu 24.04.2018 o 21:29, maciej01 napisał:

Dałem już propozycję dobrego zjadacza glonów krab percnon.

Mam takiego od dzisiaj. Po szybach chodzi jak Spiderman. Mam nadzieję że nie uuucieknie. 

[dla syna]

I próbuje atakować tectusy. Hmm

[maciej01]

2 godziny temu, dla syna napisał:

I próbuje atakować tectusy. Hmm

Ja tectusów nie mam, ale mój jest nadpobudliwy jak karmię mrożonkami. Wtedy próbuje atakować krewetkę lysmata boggessi i ślimaki nassarius. Mam go już ponad dwa miesiące i jak na razie nikogo z obsady nie zabił, nie upolował. Też u mnie chodzi po szybach i wtedy wygląda jak pająk.

[moirane]

16 godzin temu, konwiasty napisał:

- przede wszystkim sprawdziłbym na kilka sposobów zasolenie, jeżeli jest OK to OK;

- raz w tygodniu rwał bym wszystko, odsysał na wszelkie możliwe sposoby glony żeby wywalić to ustrojstwo ze zbiornika, wydaje mi się że zwierzaki mogą jedynie wspomagać walkę z glonami, ciężko zrzucić im na barki cała robotę. Ponadto moim zdaniem regularne mechaniczne wywalanie glonów daje jakiś punkt odniesienia czy przyrost glonów spada i czy zmienia się ich struktura;

- wody bym nie podmieniał lub robił małe regularne podmianki póki sytuacja jako tako się nie stabilizuje, u mnie jest w miarę stabilnie chociaż glony niezupełnie odpuściły i podmieniam 5l co tydzień co jest podmianą raczej symboliczną (mamy mniej więcej podobny litraż). Wydaje mi się że ważniejsza jest regularność od ilości.

- przedmuchałbym skałę przy każdej podmianie i jeżeli glony są raczej luźne odrywające się przy strumieniu cyrkulatora to powtarzałbym tą czynność również co 2-3 dni między podmianami, a do sumpa zaaplikowałbym watę jeżeli już jej tam nie ma. Ja akurat po podmianach i przedmuchiwaniu skały przez 2-3 dni trzymałem watę w sumpie żeby wywalić jak najwięcej oderwanych glonów;

- jeżeli jeszcze ich nie masz, a masz taką możliwość wrzuciłbym jakieś makroglony do sumpa;

- obsadził bym też akwarium szybko rosnącymi miekasami takimi jak Xenia, Capnella, Rhodactis czy Anthelia. Oczywiście w sposób taki żeby były łatwe do opanowania;

- ja po każdej podmianie leję 3 nakrętki Seachem Stability.

 

Co do zasolenia to mam tylko spławikowy więc szansa, że coś jest nie tak istnieje.

Glony wyrywam cały czas i co prawa rosną już wolniej niż kiedyś ale ciągle i odchodzą od skały bez problemu. Z tego też powodu wata w sumpie jest cały czas bo muszę to jakoś wyłapywać. W sumpie mam spaghetti ale też całe obrośnięte jest glonami ;/ 

Spróbuję wyczyścić jakoś wszystkie pompy bo zauważyłam wczoraj że baaardzo zmniejszyła się ich moc. Obiegówkę pierwotnie miałam ustawioną na połowę mocy a teraz musi być na maxa..Nie wiem czy jest to powód do reklamacji czy tak już mają.

Może muszę zmienić bakterie?

 

[konwiasty]

Startowałem na Special Blend, jak się skończyły jechałem trochę bez bakterii ale ostatecznie wróciłem do bakterii i wybrałem Stability i jestem zadowolony. Jeżeli masz Special Blend i używasz to jak się skończą możesz spróbować Stabilty.

[moirane]

Tak też zrobię. Może to coś zmieni