Dyskusja na temat DIY a produktow sklepu, podatków i zarobków

[VDR]

43 minuty temu, silvia napisał:

wiesz jaka jest różnica ? jak źle złoże reaktor to najwyżej wywalę bezpiecznik albo zaleje sobie mieszkanie (i ewent. sąsiada)

a jak coś spartolę w piecyku to albo tlenek węgla zabije mi całą rodzinę albo wysadzę w powietrze pół bloku

Z tego samego powodu np. zalanie mieszkania ktoś może zechce skorzystać z gotowca. W jednym przypadku 150zl to dla Ciebie dużo, w innym mało.  U mnie serwisant za to samo przy piecyku gazowym bierze 80zl i wystawia jeszcze rachunek. Przepłaciłeś dwukrotnie. Miłego dnia.

 

Edytowane 5 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

 

55 minut temu, VDR napisał:

Z tego samego powodu np. zalanie mieszkania ktoś może zechce skorzystać z gotowca.

haha - pokaż mi w gwarancji reaktora zapis że "w pakiecie" masz jeszcze ubezpieczenie od zalania

zwłaszcza że jest to gotowy filtr - czyli ewentualnym gwarantem jest producent filtra - a nie reaktora

(a pisałem o tej sytuacji wcześniej - jeżeli ktoś przyjedzie do mnie i zamontuje)

[VDR]

56 minut temu, silvia napisał:

 

haha - pokaż mi w gwarancji reaktora zapis że "w pakiecie" masz jeszcze ubezpieczenie od zalania

zwłaszcza że jest to gotowy filtr - czyli ewentualnym gwarantem jest producent filtra - a nie reaktora

(a pisałem o tej sytuacji wcześniej - jeżeli ktoś przyjedzie do mnie i zamontuje)

 A czy ja gdzieś pisałem o gwarancji ? Gwarancja to papier dla producenta a nie dla kupującego tak apropo. W 90% przypadków korzystam z rękojmi.

Znów dorabiasz teorie do dyszla, ale to u Ciebie typowe. Z argumentu na argument, z argumentu na argument - i żaden nie obroniony tylko wszystkie leżą i kwiczą.

Ktoś nie wie jak to zrobić więc kupuje gotowiec. Ty nie wiesz jak rozebrac piecyk wezwales fachowca. Jak to byl fachowiec taki jak np. z tvnowskiej Usterki to tez nie masz gwarancji ze za chwile nie będziesz miał jebudut w domu. Założyłeś, że skoro ma uprawnienia (sprawdziłeś je ?) to jebudut nie powinno nastapic. Tak samo ktoś kupując gotowca zaklada, ze zrobiono to fachowo i mieszkania nie zaleje.   Potrafisz to zrozumiec, czy zbyt trudne to jest do ogarnięcia dla Ciebie ?

[Gość]

Godzinę temu, VDR napisał:

Z argumentu na argument, z argumentu na argument - i żaden nie obroniony tylko wszystkie leżą i kwiczą.

w takim razie dlaczego na nie nie odpowiadasz ? pokazując twarde dane - jak wtedy gdy wyliczałeś ile to kosztuje prowadzanie firmy zapominając - tylko że ten reaktor to nie jest jedyna oferta/produkt sklepu z której sklep trzeba utrzymać i jeszcze zarobić

zapytałem ile kosztuje godzina pracy serwisanta akwarium a ile "składacza" reaktorów - nie odpowiedziałeś - co ... argument niewygodny ?

a skoro u Ciebie serwis/siła robocza jest tak tani/e czy to może warto przenieść firmę do Radomia ?

nikt i w żaden sposób nie przekona mnie kilka/naście minut lekkiej praktycznie bez odpowiedzialności pracy bez użycia narzędzi jest warte 150zł bo wtedy godzina wychodzi lekko licząc 600zł - obal ten argument

 

a-ha i nawet po odliczeniu opłat/podatków w kieszeni zostanie spora sumka - za którą chętnie się u Ciebie zatrudnię ... skoro to nie tak wiele

[VDR]

1) Nie jestem alfa i omega wszystkowiedzącą tak jak Ty, wiec nie wiem ile zarabia serwisant akwarium - wiec się nie wypowiadam, w przeciwieństwie do Ciebie, w temacie o którym w ogóle nie mam żadnej wiedzy. Rozumiesz ? Pytanie retoryczne. Nie musisz odpowiadać.

2) Już Ci to kilku wyjaśniło - że patrzenie jednotorowe na prowadzenie firmy jest błędne, to czy firma ma inne produkty czy nie - nie ma żadnego znaczenia. Wielu Ci to próbowało wyjaśnić ale jak widzę nadal to dla Ciebie za trudne i ni cholery nie jesteś w stanie tego zrozumieć.

3) Ty już udowodniłeś, że sam za frajer pracować nie będziesz, ale świetnie Ci idzie wycenianie wartości pracy innych osób. Masz racje nikt Ciebie do niczego nie przekona bo klapki na oczach nie pozwalają Ci myśleć racjonalnie.

Postaram się to wyjaśnić jak 10latkowi.

Godzina pracy kosztuje dokładnie tyle ile wykonujący pracę za tą godzinę zażąda. Usługobiorca się na taka wartość zgadza albo nie i szuka innego usługodawcy.

Przyszedł do Ciebie gość od piecyka, zażądał 150zl - zgodziłeś się. A ja np. na taka cenę bym się nie zgodził bo mój serwisant bierze 80zl i tez mam zrobione porządnie. Mimo to ów fachowiec za 150zl ma klientów bo są tacy którzy zgadzają się na taką kwotę. 

Wartość nie jest tożsama z tym ile ktoś u Ciebie siedział, ilu narzędzi użył i jak bardzo przy tym się ubrudził. To po pierwsze.

Po drugie - jak wycenić prace umysłową ? Po ilości pary z uszu czy co ?

Według tego co napisałeś  to jakby gość przyszedł do Ciebie do tego piecyka, przywiózł tira narzedzi, umorusał się od stóp do głów, rozebrał Ci piecyk, spędził nad nim nie 1,5h a 15h to byś mu zapłacił nie 150zl tylko 10x więcej - czyli 1500zł bez żadnych oporów.  Tak wynika z Twojego przelicznika jaki zastosowałeś - wartości pracy od długości jaką ktoś nad daną czynnością spędził. Następnym razem jak będziesz naprawiał piecyk daj znać - chętnie podejmę się takiej usługi 

Rozumiesz ? Jeśli nie to wybacz, ale prościej niż do 10latka nie potrafię pisać.

 

Edytowane 5 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Roman.P]

Marek.

Czy kiedyś byłeś przedsiębiorcom?

[Gość]

 

7 minut temu, VDR napisał:

Przyszedł do Ciebie gość od piecyka, zażądał 150zl - zgodziłeś się. A ja np. na taka cenę bym się nie zgodził bo mój serwisant bierze 80zl i tez mam zrobione porządnie.

 nie wiesz co zostało wymienione - więc Twoje wnioski że przepłaciłem są błędne

16 minut temu, VDR napisał:

Wartość nie jest tożsama z tym ile ktoś u Ciebie siedział, ilu narzędzi użył i jak bardzo przy tym się ubrudził. To po pierwsze.

Po drugie - jak wycenić prace umysłową ? Po ilości pary z uszu czy co ?

o jakiej to pracy umysłowej (znów rozwadniając temat)  myślisz ? - że trzeba myśleć jak ledy założyć żeby świeciły do środka reaktora a nie na zewnątrz ?

cały czas udowadniasz (w marny sposób) dlaczego powinienem kupić gotowy i dać zarobić firmie (bo firma ma koszty)

" Godzina pracy kosztuje dokładnie tyle ile wykonujący pracę za tą godzinę zażąda. " śmieszny argument na wyjaśnienie zaskakująco wysokiej różnicy w cenie między reaktorem kupionym w częściach w detalu a kupieniem reaktora z założonymi ledami

 

 

3 minuty temu, Roman.P napisał:

Marek.

Czy kiedyś byłeś przedsiębiorcom?

nie ale skoro koło 600zł na godzinę to nie tak dużo - to chyba zostanę

[Roman.P]

Zostań nim, a zaczniesz uczyć się kalkulować ceny. Obojętnie na co bo przykładów w tej dyskusji było sporo.Ja jestem "prywaciarzem" od 1981 roku i troszkę o tym wiem.

[VDR]

13 minut temu, silvia napisał:

nie wiesz co zostało wymienione - więc Twoje wnioski że przepłaciłem są błędne

Czyli uzalezniasz cene od tego czy ktoś Ci coś wymienił w urzadzeniu. Czyli jakby Ci cały piecyk wymienił to byś zapłacił mu 5000zl. Sprawdziłeś czy wymiana tej części była w ogóle konieczna ? Może Cie wydymał i wymienił Ci coś co było sprawne.

Ja Ci nie udowadniam, że Ty powinieneś kupić. Akurat takich klientów jak Ty to ja bym szerokim łukiem omijał. Ja Ci udowadniam, że są ludzie, którzy mają inne poczucie wartości i dla nich to nie jest drogo. Inni też Ci o tym pisali, ale Ty nie potrafisz tego przyjąć do wiadomości.

Z mojej strony EOT bo nawet mój 10 letni kuzyn stwierdził, że nie mam co pisać do kogoś kto nie czuje czym rządzi się rynek. Ale on ogarnia co to jest popyt i podaż. 

Edytowane 5 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

5 minut temu, Roman.P napisał:

 zaczniesz uczyć się kalkulować ceny.

dla mnie (klienta) kalkulacja jest prosta - kupując części reaktora w detalu zapłacę około 450zł - a za to samo tylko ledy już założone (co zabiera kilka chwil i nie wymaga żadnych kwalifikacji i narzędzi) 600zł - czyli kupuję tam gdzie taniej - a za zaoszczędzoną kasę kupię coś innego

nie wiem dlaczego to kogoś aż tak zabolało że traci kolejny dzień (czyli masę swego drogiego czasu)  na przekonywanie mnie że powinienem kupić od firmy - bo firma ma koszty

3 minuty temu, VDR napisał:

Może Cie wydymał i wymienił Ci coś co było sprawne.

 

jasne a ja zadzwoniłem do fachowca bo piecyk był sprawny a fachowiec przyjechał odebrał 2 telefony nic nie zrobił i odjechał - opisałem dokładnie co zrobił - przeczytaj jeszcze raz

i założę się że za to samo u siebie w Radomiu (o ile dobrze wpisałeś) zapłacisz mniej więcej tyle samo (chyba że masz fachowca za ścianą a on przyjdzie prywatnie - bo jak sam udowodniłeś prowadzenie firmy kosztuje)

[VDR]

Czytałem, czytałem. Parsknąłem kilka razy czytając. Fachowcy mają raj u Ciebie. Miłego wieczorku.

[Gość]

parskaj - a ja podam kolejny przykład zapłacił byś 150zł za podmiankę wody czy wyrzucenie kosza śmieci ? albo zmontowanie czegoś prostego .. nie wiem taboretu / stolika nocnego z IKEI ? też gotowe elementy i wystarczy wbić 4 kołki i nałożyć "blacik" - góra 15 minut prostej pracy 600zł za godzinę - za 4 sztuki ?

- ooo już przestało być kolorowo czyli wyśmiać kogoś kto pomyślał logicznie i bał się o tym napisać na forum

[VDR]

Zapłaciłbym.

[Gość]

przyjmuję ofertę

myślę że spodoba mi się (jak to ująłeś) "dymanie"  kogoś kto ma lewe ręce lub jest zbyt leniwy

[VDR]

Już mam taka osobę. Drugiej nie potrzebuje.

Edytowane 5 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[kiflu]

Jak kopać się z koniem...
Towar tudzież usługa jest tyle wart ile ktoś za niego zapłaci. Ty potrafisz skręcić 2 rurki i się palisz, że ktoś za to bierze 150zł. Wiesz, nie sztuką jest cwaniaczyć jak się widzi coś w skali 1:1, że też tak umiesz - takich Januszy biznesu jest dużo. Sztuką jest wpaść na taki prosty pomysł i przyłożyć to na zarobek. Firmę prowadzi się po to aby zarabiać. Jeśli tobie cena nie odpowiada to nie kupuj ale też nie komentuj publicznie, że ktoś kogoś nabija w butelkę. Na tym polega handel/wolny rynek. Ty sobie zrobisz samemu a ja kupię bo nie umie nie mam czasu albo stać mnie i już.
Nie dociekam co tam lejesz do akwarium ale wież mi, że cokolwiek podajesz tz. Akwarystycznego to srogo przepłacasz ale się na to godzisz, a ten producent śmieje ci się w twarz i liczy euro na koncie. Taki jest rynek.

[Gość]

1 minutę temu, kiflu napisał:

 Jeśli tobie cena nie odpowiada to nie kupuj ale też nie komentuj publicznie

a dlaczego tego nie komentować ?

przecież to forum dyskusyjne

[VDR]

@kiflu - co Ty, kopać się z koniem to lajcik Konie poczuły się obrażone

[Gość]

jakoś np. w tych tematach

nie było "burzy" - pewno dlatego że sprzedawcy nie są sponsorami forum - więc nikt nikomu nie zabraniał krytyki

[VDR]

Pewnie dlatego, że nikt nie udowadniał, że sklepy za dużo zarabiają. Ale Ty tej subtelnej różnicy nie czujesz bo Twoje postrzeganie świata jest bardzo infantylne.

[Gość]

5 minut temu, VDR napisał:

Pewnie dlatego, że nikt nie udowadniał, że sklepy za dużo zarabiają.

a ktoś tu udowadniał ? ja "czepiłem się" jednego (prostego do samodzielnego złożenia) produktu - Ty sprowokowałeś że dyskusja poszła w wielu kierunkach

[VDR]

4 minuty temu, silvia napisał:

a ktoś tu udowadniał ? ja "czepiłem się" jednego (prostego do samodzielnego złożenia) produktu - Ty sprowokowałeś że dyskusja poszła w wielu kierunkach

Ale tam się nikt nie czepiał. Nadal tej subtelnej różnicy nie widzisz. Zresztą Ty nic nie widzisz.

 

Edytowane 5 Lutego 2018 przez VDR (wyświetl historię edycji)

[Gość]

przeczytaj dokładnie - jest jasno podane/opisane co to za "cudowny" wkład/pochłaniacz CO2 i gdzie go kupić taniej (pięć razy taniej) , z linkami do sklepów

nikt nikomu nie zabraniał o tym pisać i nie wyliczał kosztów prowadzenia firmy

Edytowane 5 Lutego 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[VDR]

Bo nikt nie pisał, że dany sklep sprzedaje za drogo i nie udowadniał tego. Czego nie rozumiesz w tym zdaniu ?

[Gość]

9 minut temu, VDR napisał:

 i nie udowadniał tego.

to po co to zrobiłeś ? przecież to TY WYLICZAŁEŚ KOSZTY prowadzenia firmy

ja podałem ceny detaliczne materiałów / półproduktów które można w kilka chwil złożyć samemu - w łatwy niewymagający narzędzi sposób

czyli pokazałem alternatywę dla tych co chcą zaoszczędzić

i to Cię tak rozsierdziło ?

Edytowane 5 Lutego 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)